MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

jUSTYŚ no w końcu ząbki się rozkręcają !

PolaL dobrze, że ok z pracą. To najważniejsze i oby była lżejsza atmosfera.
Ja przez to, że przez 2 tyg mnie nie było też mam małe problemy. Tak jest jak ktoś za ciebie grzebie w papierach. Ale będzie dobrze

Wróciłam do pracy ale nadal mnie plecy bolą. Ciężko wysiedzieć 8 godzin.
Młody w zeszłym tyg trochę się rozchorował ale 3 dni leków i jest już ok.

A ja poczułam wiosnę i kupiłam sobie nowe okulary, teraz jeszcze tylko włoski pofarbuję i zetnę grzywkę i będę się czuła lepiej :D:D

Mój skarb kończy dzisiaj 1,5 roku. Tego dnia byłam chyba najszczęśliwszą osobą na świecie

justyś gratulacje ząbka
makrelcia tez gratulacje, ale czas leci....
polaL ciesze,się, że nie straciłaś pracy,a termin mi pasuje, musimy sie na priw zgrać co do szczegółów

Ojejjj

Za długo mnie nie było, więc wszystkim nie odpiszę

Makrelcia Wielki buziak dla Jureczka na ten piękny dzień Co za ból uparty :/ Mam nadzieję, że jednak idzie ku dobremu

Jussstyś Gratki za ząbka

Anulka Sto lat Mam nadzieję, że dzidzia nie będzie się spieszyć i poczeka jeszcze ze dwa tygodnie, a Ty faktycznie odpoczywaj jak tylko możesz

Anulka Kasia Ale fajnie, że się spotkałyście Zdjęcia super. Chłopaki przystojniaki

Kasia Oliś mała zadziorka, Maksiul podobnie pyskuje jak mu coś nie pasi Ale radość w oczkach

PolaL Dobrze, że z pracą się wyjaśniło, przynajmniej jesteś spokojniejsza

Sandra Dobrze, że płucka zdrowe, u nas kaszel od kataru już 4 tydzień się ciągnie, ale dostaliśmy zaświadczenie od lekarza że Maksiu jest zdrowy i od wczoraj w żłobku

Więcej nie pamiętam co chciałam pisać

Ja mam zawrót głowy, w pracy nie mam czasu na nic, po pracy dwie godzinki z Maksiem potem jakiś obiad na szybciocha a wieczorem ta siłownia i wracam do domu koło 22 i jestem tak zmęczona, że nie mam siły na nic Generalnie po ćwiczeniach czuje się lepiej, ale to tempo życia mnie wykańcza Maksiul wczoraj miał kolki, chyba drugi raz w życiu, tak mocno płakał i krzyczał, że sama się poryczałam Najgorzej jak przez łzy krzyczał "mamooo" a tak się rzucał że nawet mu brzuszka nie mogłam pomasować, całe szczęście mieliśmy espumisan w domu, to w końcu zasnęliśmy razem

Witam z rana

Jestem w dużym szoku bo juz odebrałam zdjęcia z zabawy karnawałowej maluchów. Jak wrócę do domu to zapodam Wam moich przebierańców.
Gabi dziś nie mogła spać wstała o 6:30 i zaczęła ubierać czapkę tak że 6:50 wyszłyśmy do żłobka gdzie normalnie jesteśmy 7:10 za drzwiami na miejscu byłyśmy 7:07 aż kurcze nie miałam co robić bo do pracy na 7:30 ja to mam problemy

No to witam się i ja

My byłyśmy dziś u lekarza bo zaniepokoił mnie Oliwii pępuszek, wydaje mi się, że zrobił się w nim taki jakby pęcherzyk. Lekarka powiedziała, że może to być przepuklina, ale równie dobrze może to być zwykła fałdka skóry i dała skierowanie do chirurga żeby sprawdzić dokładnie. Jutro muszę jechać wcześnie rano ją zapisać bo jest tylko 10 numerków

Tak poza tym trochę się ostatnio u nas dzieje. Mąż założył firme i cały czas jest latanie załatwianie kredytu,szukanie lokalu pod wynajem. Ogólnie póki nie ruszy to jeszcze normalnie pracuje tam gdzie pracował i nawet nie przyznał się, że założył firmę, bo by go odrazu zwolnili, a z czegoś na razie trzeba żyć....

Kasia, Anulka zazdroszczę Wam spotkania, chłopaki super a nie było sporów między nimi??

Agnessa biedny Maksiu miejmy nadzieję,że to taka jednorazowa akcja

Justyss gratulujemy kolejnego ząbka. U nas też u góry takie łopatki szerokie

Makrelcia Już półtorej roku?? to poważna sprawa

Polal czekamy na zdjęcia

Nie wyrobiłam się wczoraj z tymi zdjęciami bo mamy "na stanie" moje najstarsze dziecko z drugiej ręki czyt. chrześnicę na feriach i nie dało rady się zorganizować.
Może dziś.
W pracy jeszcze 2 dni i będziemy na prostej...

Ja jakoś ostatnio nie mam czasu pisać,a i na forum mało aktywnie. Może przez te reklamy? Przyznam, że mi jakoś przeszkadzają, tzn. jest ich za dużo i rozprszają.
U nas ok. Już prawie mamy 12 zęba, Filip nie mówi,ale kojarzy fakty, bawi się ładnie, zależy jaki ma dzień, zaczyna też sam jeść, tzn. wylatuje mu na bluzkę z łyżki,ale trochę z niej zjada Tylko nie wiem jak wasze dzieci,ale na razie on jest chyba obu ręczny z tendencją na leworęcznego, bo chętniej bierze w lewą rączkę

Ania mój też raczej wszystko odruchowo łapie lewą ręką. Ale jak przełożę do prawej to nie sprawia mu to problemu.

Dzień dobry

Ania Maksiul robi dokładnie tak samo, jak mu podaję obiadek czy inne jedzenie to automatycznie w lewą rękę chwyta, ale jak mu przełożę w prawą to je prawą. Moja babcia kiedyś zrobiła aferę, że mały w lewą rękę chwyta i że koniecznie musimy mu przekładać w prawą bo dziecko skrzywdzimy A ja generalnie uważam, że jeżeli będzie leworęczny to będzie i nie będę z tym walczyć "na śmierć i życie"

Czajusiątko Trzymam kciuki za powodzenie z własną firmą A jak tam z chirurgiem, udało się zapisać?

Pola Trochę masz do ogarnięcie przy trójce maluchów


Byliśmy wczoraj na dworze, planowałam pół godzinny spacer, a byliśmy 1,5h tak się mały rozbawił w piaskownicy, nie chciał do domu wracać, a że już się zimno zrobiło, to musiałam go na siłę zabrać z placu zabaw O MATKO jak on płakał i krzyczał Taka nie dobra mama wczoraj byłam Całe osiedle go słyszało i jeszcze wiocha obok, a jak do domu weszliśmy to nie chciał dać sobie zdjąć kurtki, i tylko dada i dada wołał, rzucał się po podłodze ze złości chyba z 15 minut, zanim się uspokoił. Nie sądziłam, że taka może być afera

Witam Makrelcia gratulacje dla Jerzyka,juz 1,5roczku minelo Justys no teraz juz sie zabki posypia,chociaz u nas tez powolutku z zabkami,na razie na wierzchu jest 6 Pola kurcze,to niezle sobie dajesz rade,3 dzieciaczkow Podziwiam Czajusiatko wiesz juz co z pepuszkiem Ania Bruno tez lapie dwoma raczkami,ale jednak czesciej prawa Agnessa czyzby bunt dwulatka sie zaczynal U nas czasem tez tak reaguje,ale czesciej jak czegos zabraniam Nie rozpisuje sie bo tak mnie glowa boli,ze szok.Maly mnie zarazil i od wczoraj jestem na antybiotyku Szczescie,ze Bruno juz zdrowy i w zlobku jest Buziaki i smacznych paczusiow

Sandra dziękujemy za pączusie Ja od poniedziałku wożę kontrahentom pączusie i przy okazji sama muszę zjeść
Jedzcie dziewczyny pączki, raz w roku można jeść do woli,

a ewentualną leworęcznością Filipa się nie martwię, mój brat jest leworęczny, i głupszy nie jest,a wprost przeciwnie. Może to rodzinne,a może jeszcze nie wie jaki bedzie

agnessa takiemu maluchowi można wybaczyć. Filip od dawna pokazuje swój charakterek
On nawet nie lubi jak z mężem się przy nim przytulamy, bo włazi między nas i albo krzyczy i odpycha męża, wtedy tuli się do mnie... albo tulimy się w trójkę

Ja chyb zaraz pęknę rano zjadłam pączki ze sklepu, na obiad golonka z piekarnika, a potem piekłam sama pączki po raz pierwszy wyszły rewelacyjne ale Tłusty Czwartek tylko raz w roku
Częstujcie się



Ania a czemu leworęczny miałby być głupszy? Badania wykazują, ze jet wprost odwrotnie
cytat: "Statystyki mówią same za siebie - geniuszy z IQ wyższym niż 140 znacznie łatwiej jest znaleźć w populacji leworęcznych. Naukowcy dowiedli również, że większość mańkutów ma wyjątkowe zdolności i charakteryzuje się bardzo sprawnym i bystrym myśleniem. Jak to możliwe?

- Naukowcy wykazali, że praworęczni mają znacznie bardziej sprawną lewą półkulę mózgu. Prawdopodobnie tym można wyjaśnić ich praworęczność – używają prawej ręki do wykonania większości czynności, szczególnie tych bardziej skomplikowanych. Wydawało się więc logicznym, że leworęczni będą niejako odwróceniem swoich praworęcznych kolegów. Szczegółowe badania i analiza mózgu dowiodły jednak, ku zaskoczeniu wielu ekspertów, że u leworęcznych różnica w sprawności obu półkul nie jest aż tak wyraźna jak u praworęcznych. Okazuje się, że zarówna prawa jak i lewa część mózgu są często i efektywnie używane przez mańkutów na całym świecie – tłumaczy portal odkrywcy.pl.

Do wybitnych osób, które były leworęczne, należą m.in. Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Charlie Chaplin, Greta Garbo, Marilyn Monroe. Mańkutami są również Barack Obama, Tom Cruise, Nicole Kidman, Robert de Niro, Whoopi Goldberg, Kim Basinger, Bruce Willis, Julia Roberts, czy Andrzej Wajda."

Sandra zdrówka

Agnessa u nas taki wrzask jest, jak Oliwiera zza kierownicy wyciągnę

Czajusiątko, Oliwier z Jukie się szybko dogadali Chociaż Oli się czuł jak u siebie, a Julek był bardzo zdziwiony, kto mu tak rządzi w domu

Ja też nie uważam żeby leworęczni byli "gorsi". Właśnie tak jak pisze Kasia wielu geniuszów i osób z wyższym IQ było/są leworęcznymi. Nie powiem żebym jako prawo ręczna czuła się jakoś ułomnie W sumie to dla mnie nie ma żadnej różnicy. Ja dużo rzeczy robię lewą ręką i nie ma jakieś trudności np. mama się ze mnie śmieje że jak ucieram ciasto to robię to na odwrót niż ona. Odwrotowiec ze mnie ale jak dotąd wszystkie ciasta mi wychodziły.

Obiecane zdjęcia

Kurde nie to wybrałam

I Szymuś