MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

melduję się i ja
U nas remontowo więc czasu brak Walczymy z dwoma pokojami bo nas łazienka zalała. Jakaś rura pękła i cała ściana mokra. Ale remont i tak był w planach więc spoko. Ogólnie bałagan i masakra

Juras ma się ok , ja też więc spoko

Wczoraj zaszalałam poszłam z Gabi do fryzjera i ścięłyśmy jej te pióreczka. Ma teraz włoski krótkie




Do tego Szymusiowi wypadł pierwszy ząbek. kombinuję teraz zębuszke - myślę że kupimy mu zegarek na ręką dla dzieci. W końcu to juz zaraz pierwszoklasista.

pola ale ona podobna do Ciebie fryzurka super. Teraz będą lepiej włoski rosły

u nas z remontem nic się nie dzieje. Miało być dzisiaj robione ale wypadło coś innego. Remont kibelka ! Dzisiaj odkryłam że w kibelku nie ma zawieszki z kostką a woda kiepsko schodzi. Nasz synek postanowił ja utopić i utknęła w rurzę. No i pozbierali kibelek czyścili rury wiercili itp. Nawet nie wiedziałam że kamery mają hydraulicy i w rury zaglądają od dzisiaj żadnych zawieszek
a pokój Jurka tak rozgrzebany że nie da się ruszyć. Wszędzie bałagan. Po kawałku łatam dziury ale to nie do października zajdzie w moim tempie. Zbyt meczące dla mnie takie coś
za to w wolnych chwilach robię kocyk dla Zosi. Taki ma szydełku z kwiatków no i materiały na posciele zamówiłam
u Jurka będzie miętowo szara w słonie a u Zosi szaro żółta w kropki pochwale się na pewno. Ale to za jakiś czas

co u was ?

Makrelciu fajnie że zabrałaś sie za coś dla siebie relaksującego. Kacyki przy Twoich zdolnościach wyjdą na pewno rewelacyjnie.

My wczoraj zaliczyliśmy endokrynologa (od tarczycy) z Szymkiem. Jak pisałam po ospie robiliśmy mu szereg badań i wyszły podwyższone wyniki na tarczycę wiec jakby miał niedoczynność tarczycy. Pani doktor zrobiła mu usg tarczycy i niby wszystko ok. Ale że wyniki wyszły złe więc jeszcze raz pobierali mu krew. W piątek mam dzwonić do Pani doktor w sprawie wyników jak będą ok to do kontroli za 6 miesięcy a jak coś nie tak to zaczynamy jakieś tabletki przez 60 dnI i potem kontrola.
Zastanawiam sie gdzie się wybrać w tym roku na wakacje ? Mieliśmy jechać do Jeleniej Góry do męża rodziny
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No i nie mieiśmy zabierać namiotów tylko mieszkać u nich a teraz chyb trzeba będzie poszukać czegoś innego

Zamiera to nasze forum

Ja Oliwiera wysłałam na wakacje i wcześnie rano wyjeżdżam

Kasiu udanego odpoczynku

Też właśnie widzę że chyba mamy kolejny kryzys na forum. Mam nadzieję że to chwilowe.
co do planów weekendowych to zamierzamy w sobotę wybrać się na Zlot Żaglowców do Szczecina. Wczoraj obserwowałam na fb jak wpływał Dar Młodzieży. Dla dzieci może być to frajda wejść na pokład o ile uda nam sie dotrwać w kolejkach

Hej Mamusie

Ja się nie odzywam, bo nie mam siły, walczę z alergią która się rzuciła znowu na zatoki, nie mam kompletnie jak się leczyć, zostaje mi tylko siedzieć w domu z zamkniętymi oknami nawet jak na balkon wychodzę to jest masakra Nie mam przez to ochoty na nic

Kasia Udanego wypoczynku

Makrelcia My też chcieliśmy latem porobić coś w mieszkaniu, ale nie wiem czy z tych planów coś wyjdzie

PolaL W razie W zapraszamy do Gdyni na Dar Młodzieży i Pomorza, tam kolejek nie ma

Idę dalej się nad sobą użalać

Agnesssa Dar Młodzieży juz zaliczyłam na Zlocie Żaglowców w Szczecinie ale jakbym miała się zjawić w okolicy to Gdyni to na pewno zajedziemy jeszcze raz. Szczerze mówiąc rozważamy wyjazd pod namiot na Hel lub druga opcja okolice Kłodzka.

Kasiu po zdjęciach na fb widzę że już "wypoczywasz "

My Zlot Żaglowców mamy już za sobą . Pojechaliśmy w sobotę zwiedziliśmy Dar Młodzieży, Sedov, ORP Toruń - niestety przerosła nas kolejka na U-boota. Stanie min.3h to nie dla mnie. Dzieciaki zaliczyły wesołe miasteczko, kurtynę wodną dla ochłody - tu Szymek wywrócił się na żwirze, tak że zaliczyliśmy też punkt ratownictwa gdzie pozaklejali mu kolanka. Ale za to w "nagrodę" poszedł zanurkować z prawdziwym akwalungiem bo trafił się nam po drodze stoisko centrum nurkowego Atlantyda. I matka durnota jedna pozwoliła małemu shogunowi wejść do basenu z całym tym urządzeniem na plecach. Dobrze że go ten instruktor trzymał bo go do tyłu przeciążało Ale za to wspomnienia będą że

Dziękuję Tak, można powiedzieć, ze wypoczywam mam codziennie 4 zabiegi i każdy jest w innym miejscu Wczoraj nadreptałam przez cały dzień 12,5 km Ale kllimat mi służy i mam dużo energii Wykupiłam wszystkie wycieczki jakie oferują, więc czas wypełniony przez cały dzień.

Agnessa dużo zdrówka

Pola Szymon dzielny zuch jest

Pozdrawiam

PolaL To fajnie, ze się udało wejść na pokład, a jak się dzieciaczkom podobało? Ja Was podziwiam z tymi namiotami, ja jestem zbyt wygodnicka i pod namioty z dziećmi bym się nie dała A Szymek bardzo dzielny chłopczyk, pewnie masz super zdjęcia, pochwal się

Kasia Ale super, że tak aktywnie wypoczywasz, wrócisz do domu pełna energii Tyle zajęć że pewnie nie masz czasu się martwić o dzieci A jak sobie Oli bez mamy radzi?

Kasiu no to super że nie siedzisz w pokoju i patrzysz w sufit -tylko aktywnie spędzasz czas ruchu pozazdroszczę. A te 12km też fajnie sobie czasami pokonać

Agnesssa oczywiście że zapodam tylko jak się ogarną a wiecie że u mnie to trochę trwa

Za dwa dni przylatuje moja siostrunia z czortami tak że będzie wesoło Jak sie te szakale znów spotkają i tak do połowy sierpnia a w poniedziałek juz rodzice wracają z sanatorium - 3 tyg. zleciały sama nie wiem kiedy.

Agnessa Oli radzi sobie całkiem nieźle, jak to Oli codziennie na Skype rozmawiamy. Wtedy po rozmowie troche marudi, ze chce do mamy.

Pola oj naprawdę wesoło będziesz mieć

Kasia Dobrze, że sobie Oli radzi, przynajmniej spokojniejsza jesteś i możesz wypoczywać pełną parą

PolaL Wesoło przynajmniej będziecie mieli

A wiecie, że moje maleństwo już ma prawie 4 cm I jest takie piękne


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agnesssa urocze zdjęcie maleństwa. Ładnie się ułożyło to i widać wszystkie łapki i nóżki. A 4 cm to juz ... prawie go dużo Patrzę teraz na linijkę w pracy i nie wierze że na tych 4cm już tak dobrze wszystko widać.

A ja po weekendzie. Siostra przyleciała i juz dziś odleciała. Dziadki już sa w drodze do domu. 3 tygodnie laby zaliczyli. Teraz w domu czekają wnuki a może i ja dorzucę moje

Agnessa śliczna dzidzia Od razu widać, że to dziewczynka

PolaL fajne macie wycieczki. Nam w tym roku nie udało się po statkach pochodzić.

Kasia A Ty już wracaj ! Starczy tego byczenia się

Ania Jak Filip ? Coś wyszło po tym kleszczu ?

Czajusiątko A Ty gdzie się podziewasz ?

My dalej walczymy z remontem. Wróciliśmy z wakacji i trzeba ogarnąć ten bajzel. Jurka pokój skończony, jeszcze tylko kilka dodatków i będzie pięknie.

Moje dzieciątko ma prawie 900g. Przepuklina się nie powiększa na szczęście. Tylko ta wstrętna taśma znowu jest blisko szyjki. Oby nic tam nam nie nabroiła !!
No i wariacje na temat imienia znowu są. Mój mąż twierdzi, że na Zosię się nie godził Teraz na tapecie jest Ewcia