MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Czajusiatko Właśnie dlatego nie znoszę rowerzystów I nie rozumiem kodeksu, który mówi, że taki piep... rowerzysta ma większe prawa na jezdni niż kierowca samochodu, w takiej sytuacji każdy rowerzysta powinien również mieć obowiązkowe OC do wykupienia, bo właśnie w razie kolizji z takim to nie ma komu naprawić auta.... można się sądzić z kodeksu cywilnego ale zazwyczaj jest to gra nie warta świeczki i taka to robota Swoją drogą, dobrze że Seba jechał wolno i nikomu nic się nie stało Nie gadaj, że masz pecha bo się Zosia obrazi i wyjść nie będzie chciała

Serdeczne gratulacje wszystkim zaciazonym wrzesnioweczkom :*
Jak tak Was podczytuje to az mam wrazenie, ze ja nigdy w ciazy nie bylam (bo to tak dawnoooo temu bylo, ze az zapomnialam), a teraz mam juz prawie roczniaka
Pozdrawiamy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wasze dzieci tez maja takie pomysly ? niedawno dalam mu Flipsy, to obcinal je na kawalki plastikowymi nozyczkami albo przeciskal przez prawske do czosnku...



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ummi to twoi obaj chłopcy? Młodszy już taki duży? Jej,ale ten czas leci......

agnessa zgadzam się co do rowerzystów, a jeszcze dodam, że od pewnego wieku, powinny byc obowązkowe badania kierowców, a nie dożywotnio, bo stare dziadki są takim samym zagrożeniem na ulicy jak małolaty

czajusiątko dziękuję, z Arturkiem wszystko ok. Madzia z wnusiem wróciła do Szczecina, odeszła, a może nie do końca odeszła, tylko została zmuszona przez swojego chłopaka. Chyba dobrze, że to tak się skończyło, bo był to zły związek. Mam nadzieję, że do niego nie wróci, a Arturka wspólnymi siłami wychowamy

agnesa co do czesania córeczek, to ja znam takie co nie lubią,
co do zakupu auta używanego, to ja jestem z branży i jakbym mogła doradzić, to nigdy nie kierować się niższą ceną niż inne w danym modelu, bo okazji nie ma, a cena jest niższa, nie bez przyczyny, -bo z autem jest coś nie tak i trzeba będzie naprawić

Ummi faktycznie szybko czas leci mam wrażenie że wczoraj rodziłaś a że 3 minuty wytrzymują to i tak sporo Teraz mamy "na stanie" rówieśnika Szymka. Starszego od mojego o 7 miesięcy. Wolałabym nie opisywać co się dzieje ... pomijając wieczne walki słowne, ręczne - do tego kto więcej, kto szybciej....

Aniu przykro mi że Madzi się nie ułożyło bo myślałam że się ten chłopak opamiętał po ostatnim wyskoku. Ale skoro jak mówisz to był "toksyczny" związek to dobrze ze sie rozstali. A dodatkowy chłopiec w domu się przyda także ze względu na Filipka

Odliczam ostatnie 30 minut pracy i w końcu urlopik nie pytajcie gdzie jadę bo sama nie wiem jak będę miała skąd to dam znać co i jak

Melduję się i ja.
Jestem już po pierwszej wizycie u gina ale nie wiem nic czego bym się sama nie dowiedziała hehe, Mój lekarz jest na urlopie więc żeby nie stracić becikowego poszłam do pierwszego lepszego w przychodni, trafiłam na lekarza, który nie wierzy w nic prócz usg, mówię mu że podejrzewam, że jestem w ciąży a on do mnie że trzeba to sprawdzić ale on i dzisiaj tego nie sprawdzi bo nie ma jak, wypisał skierowanie na usg i nawet mnie nie zbadał a trochę się boję czy wszystko w porządku bo w poprzednich ciążach miałam niewydolność szyjki no ale muszę cierpliwie czekać na to usg - termin mam na 28 lipca więc jakoś dotrwam. Mam okropne mdłości od jakiś trzech tygodni i to w dodatku przez cały dzień, strasznie "polubiłam przytulanie się do sedesu" i biegam nawet po kilka razy dziennie ale jakoś przetrwam.
Jeśli chodzi o kupno samochodu to my też kupiliśmy niedawno autko, sprowadzone z Irlandii więc czeka nas przekładka na wersję europejską ale trafiliśmy na uczciwych ludzi- Polaków tam mieszkających, którzy sprowadzając je nie opłacili opłaty recyklingowej 500 zł a należy to do sprowadzającego właśnie jednak mało kto się do tego stosuje, przeważnie kupujący musi sam dokonać tej opłaty a nasi sprzedający jak się dowiedzieli, że potrzebna jest taka opłata przelali nam na konto te 500 zł i poprosili żebyśmy opłacili w ich imieniu bo nie będę szybko w kraju, aż się zdziwiłam

moniab26 nie pozostaje nic innego jak czekać na USG Będzie dobrze nie obawiaj się
A z tym sprzedawcą to faktycznie dobrze trafiliście. My już tyle aut kupiliśmy i za każdym razem musieliśmy sami opłacać recykling.

Ania gdzie córce będzie lepiej niż u mamy Jak ma się męczyć i stresować to lepiej, że wróciła do domu. Pogratulować jej tylko odwagi, że to zrobiła. Niejedna by siedział i się męczyła. A teraz babcia pomoże wychować Arturka Wszystko się jakoś ułoży.

PolaL jak mija urlop ?

Ummi moje dziecka wykorzystuje każde ciastko w czekoladzie do rysowania po balkonie. Czekolada się topi i zostawia slady na betonie więc ma radość A kredkami skubany nie chce rysować.

Agnessa już wiadomo co będzie ?

czajusiątko jeszcze się kulasz ? Dajesz radę w te upały ? Bo mi ciężko przy takiej duchocie :/

Witam kobietki pisze z telefonu wiec w skrocie to wyladowalismy pod namiotem w Pobierowie. Ostatni raz bylismy tu 12 lat temu na podrozy poslubnej Pogoda na razie dopisuje a humorki ... dzis mialam starcie z mezem -jego wina. Przepraszal ale juz sie "mleko rozlalo" i ja mam teraz popsuty humor. Zobacze rano jak wstane moze mi przejdzie. Poodpisuje Wam jak befe na kompie bo z kom sie ciezko wysyla

Polal miłego wypoczynku i oby pogoda dopisała Wam do końca i oby mąż już z Tobą nie zadzierał

Makrelcia no kulam się, kulam. Wiesz dzień to jeszcze pół biedy, ale najgorzej w nocy jak tak duszno, mimo że okno otwarte. Ogólnie to już mam zielone światło i mogę rodzić, bo ciąża donoszona. Wczoraj miałam wizytę i mam już rozwarcie na 2 cm, czyli teoretycznie może się zacząć w każdej chwili, doktorek mówił, że raczej nie dotrwam do terminu, ale jak to będzie faktycznie to się okaże.... a Ty jak się czujesz?? ogarnięte masz już wszystko?? a wiesz z tą opłatą recyklingową to faktycznie mało kto wie, ale powinien ją uiścić sprzedawca a nie kupujący, ostatnio słyszałam jak tłumaczyli babce w starostwie

Monika no to musisz uzbroić się w cierpliwość, współczuję ale musisz po prostu przez to przetrwać

Ania skoro to był toksyczny związek to faktycznie lepiej się stało jak się stało. A Ty pewnie jesteś dużo spokojniejsza jak masz ich przy sobie. A jak Filipek reaguje na Arturka??? Jest opiekuńczy??

Ummi jej niesamowite, jacy duzi już Twoi chłopcy co Ty mówisz, że Yasinek łobuzuje, jak tu na zdjęciu to dwa aniołki

No nic, trzeba się wziąć za jakąś robotę, bo jakoś nie do końca jestem ogarnięta, w razie gdyby wybiła godzina "0"

Witajcie

Ummi faktycznie czas leci, chłopcy już tacy duzi

Pola udanego wypoczynku Zły humor już minął?

Monia do bani taka wizyta. Tam gdzie przedtem mieszkałam to w każdym gabinecie jest USG. A tutaj lekarz wypisał mi sierowanie do szpitala na USG, tyle, że do szpitala mam 19 km Jakoś nie udało mi sie jeszcze dotrzeć, a już rok minął heh

Czajusiątko jak się czujesz? Który to już tydzień?
A twój mąż to jakiegoś pecha ma z autami

Ania dacie radę we dwie, na pewno to była najlepsza decyzja. Nie ma co męczyć się z facetem, ja coś o tym wiem. Nie miałam tyle odwagi i straciłam kilka dobrych lat na użeraniu się.
A Filipek sobie poradzi, najważniejsze, że został zdiagnozowany problem

Makrelcia zdjęcia jak zwykle super dodałaś. Jerzyk jak zwykle rewelacyjny, a twój brzusio cudny. Jak się czujesz?
Co do auta to my kupiliśmy w grudniu dostawczaka i od stycznia ciągle sie psuł. Wkurzyliśmy się, sprzedaliśmy go (oczywiście ze stratą ) i wzięliśmy nowe w leasing. Czekamy teraz na odbiór.

Agnessa jak wyjazd? Udany?

A u mnie po staremu. Dzień leci za dniem i wakacje już na półmetku prawie. Dzieciaki sie rozjechały do babć, a ja sama w domu z Oliwierem jestem. Wczoraj tak sobie myślałam, że gdyby nie Oli to bym sama całkiem w domu była. Najgorzej w nocy
Jutro jedziemy ze znajomymi na weekend nad jezioro na Kaszuby, byliśmy tam ostatnio dokładnie 3 lata temu. Zaraz po powrocie wylądowałam w szpitalu, bo Oliwierowi zaczeło się spieszyć

Ja tez pisze z telefonu i nie wiem czy dam radę. Jesteśmy jeszcze na urlopie. Fotki wstawię jak wrócę.
Filip ma przenośne ty trzeci migdał. Za tym wodę w uszach. To powoduje niedosluch. Może też opóźnić mowę. Generalnie mówi coraz więcej, ale jak na swój wiek za mało. Tzn za mało zrozumiałe, bo normalnie buzia mu sie nie zamyka. Chce jeszcze to skonsultować z innym laryngologiem.
Odpiszę jak będę w domu z normalnego kompa.

Halo halo halo

Ania a gdzie to odpoczywacie??

Kasia jej, jeszcze miesiąć i Oliwier już trzecie urodziny będzie świętował

Gdzie się podziewacie dziewczyny??
Ja jeszcze się jakoś toczę

Czajusiątko no widzą że już na ostatnim gwizdku jesteś trzymam kciuki żeby szybko poszło

Kasia sama z małym kawalerem to chyba odpoczywasz kochana

Ja siedzę teraz w domu pogoda sie popduła to zjechaliśmy, ale w sumie w poniedziałek juz do pracy. Muszę jeszcze poprać i poprasować żeby ogarnąć siebie i dzieci do pracy i przedszkola. Wczoraj zebraliśmy się w końcu i kupiliśmy Szymkowi tornister (Minionkowy) jeszcze tylko musze zamówić biurko i krzesło. No i mam z górki...

agnessa jaki był w końcu ten balonik ?

Pola oj pierwszoklasista się już szykuje do szkoły oby chciał do niej chodzić

kasia miałaś odpoczywać a ty pewnie walczysz z jakimiś zaprawami albo innymi cudami zamiast do nas zajrzeć !

czajusiątko a co z Tobą ? W dwupaku ?
Ja jeszcze muszę wytrzymać 3 tygodnie i będzie jednak cesarka. Ciekawe czy dotrwam bo skurcze już mam co jakiś czas niby jeszcze wszystko zamknięte ale coś już tam się przepowiada.
A ja jestem zła bo nikt mi nie chce przywieźć szafy z ikei. Wszyscy widza w tym problem

Dzień dobry moje mamusie

Po urlopie powinnam napisać wypoczęta i pełna werwy, ale okazało się, że na wakacjach spałam o połowę mniej niż normalnie, ciągle gdzieś biegałam i fizycznie jestem bardziej zmęczona niż przed urlopem Ale głowa trochę odpoczęła
W środę wróciliśmy do domu z wojażowania a od środy rozpoczęliśmy remont, może nie wielkie rewolucje ale zrywanie tapet przekładanie gniazdek i malowanie.... niby nic wielkiego a w domu armagedon bo robimy wszystko sami Został do pomalowania salon i to co w remontach "najfajniejsze" wielkie sprzątanie

Ummi jejcia ale Ci synek wyrósł, kiedy to rok minął, buziaki z okazji urodzinek, a na zdjęciu widać że ładnie się bawią

Makrelcia A czemu nie mogą Ci szaf przywieźć? Może na allegro taką samą znajdziesz i w tedy transport będzie zapewniony Jak się czujesz w ogóle i jak mała Ewcia? Chyba się cieszysz, że cesarka, bo już nie pamiętam?

Co do płci to na chwile obecną wszystko wskazuje na dziewczynkę Bynajmniej nic nie ma między nogami, ale jakoś nie nastawiam się jeszcze, jak kolejne wizyty potwierdzą brak siusiaka to może zacznę wierzyć

PolaL To ładnie wszytsko ogarnięte masz U nas też jest szał minionkowy

Czajusiątko Z tego co widziałam na zdjęciu to do toczenia Ci daleko Wyglądasz super A jak się czujesz?

Ania W sumie dobrze, że wiecie na czym stoicie. Pytanie czy jak tą wodę usuniecie czy będzie lepiej? Miłego urlopowania Zawsze kupujemy używane auto bo na nowe nas nie stać, dobrze, że mój mąż ma pojęcie o autach a jak się okazało i ja mam całkiem nosa więc mam nadzieję, ze w końcu coś się uda dostać, bo na razie na tyle obejrzanych aut nic nam nie podpasowało Ale nie musimy go na gwałt kupować więc mam nadzieję, że w końcu się trafi taki jak trzeba

Kasia Mam nadzieję, że weekend na Kaszubach udany Mój wyjazd udany, dziękuję że pytasz Pogoda w większości dopisała, Maks zachwycony że cała rodzina dla jego dyspozycji, dużo spacerowania itd więc pozytywnie