MAMUSIE PAŹDZIERNIKOWE 2011

Ja też smarowałam tatuaż,ale nie pamiętam czym.
Wiecie, strasznie się martwię, że Kubuś może mieć wzmożone napięcie mięśniowe Odgina się strasznie w tył...A jak leży na brzuszku to główką dotyka prawie do plecków... 23 idziemy na szczepienie to pediatra go obejrzy i zobaczymy:(

eee to mam podobnie dzieki
mamakuby nie martw sie na zapas. Emila jak sie ja podnosi tez sie odgina w luk. Na rehabilitacji nam mowila babka, ze ma wzmozone napiecie. A pediatra i doktor od rehabilitacji mowia, ze nie prawda... takze obserwuj i zapytaj na spokojnie

Cześć Dziewczyny Ni było mnie troszkę,ale od paru dni łamie mnie nie mam siły na nic Jeszcze do tego kłopoty finansowe mnie dobijają-nie wiem jak to będzie
Może któraś z was wie jak skończy mi się macierzyński i pójde do pośredniaka to czy od razu dostane kuroniówkę czy po 3 miesiącach-szukałam ale nie mogłam znależć a jak znalazłam to opinie z 2010.A wiadomo ze przepisy sie ciągle zmieniają.
MagdaM tatuaż świetny-podziwiam bo ja nie zdecydowałabym się :)Emilka słodka
E n chyba taka kruszynka to nie jest,mój mały jak miał tyle co Emilka to ważył 6kg a teraz taki grubasek się zrobił,29 lutego ostatnia dawka szczepienia zobaczymy ile waży
taakamama trzymam za ciebie kciuki Śliczny bobas
kasiulaaa77 jak tam póżniej Julka juz nie bała się męża,może kolega zaczarował ją
Mój mały jak leży na plecach to robi prawie mostek,ale to chyba normalne

ja mysle ze kasiula nie ma co sie martwic--i to bani sie taty to bylo chwilowe..

co do julci to wczoraj caly czas byla do niego na dystans dzisiaj bylo juz dobrze bawila sie z nim ale za to zobaczyla pania w tv i nagle zrobila minke taka smutna i zaczela plakac ona boi se obcych chyba no aale mam nadzieje ze minie julka tez mocno wygina sie do tylu szczegolnie jak lezy to tak jak ktoras to nazwala robi prawie mostek nie ma czym sie przejmowc jeszcze troszke zaczna siadac pozneij chodzic pamietam jak w ciazy kazda sobie cos wkrecala a tu prosze duze zdrowe silne dzieciaczki juz mamy julisia ma inhalacje bo dostala zapalenie oskrzeli do tego zapalene spojowek ale cale szczescie juz przechodzi

kasiulaaa77 masz racje z tym wkręcaniem Ja tak naprawdę juz jakis czas temu dałam na luz bo bym zwariowała,na początku kataru sie bałam a pózniej zapalenia uszu bo miał i przy każdym jakiejś histerii przy jedzeniu dotykałam za uszami czy czasem go nie boli Minie Julci może ma taki okres,może czegoś sie przestraszyła.
Mój mały ostatnio tak świruje piszczy,wcina palce jak ma pieluche w poblizu to pieluche-śmieje się że zachowuje się jak mały psychol-zwariował Potrafi godzine przeleżec w łóżeczku piszcząc-że go gardło nie boli Chyba narobił w pieluchę,uuu ale czuć

Hej.
Malutki śpi to mam chwilkę czasu.
Dziewczyny życzę zdrówka Wam i dzieciaczkom

julcia tez wklada do buzki wszytsko co tylko sie da dzisiaj kupilam jej ta cherbatke ziolowo jablkowa mialam czekac az skonczy 4 mies ale to jeszczze tylko 8dni nie dalam jej duzo bo kilka lyzeczzek do pyszczka zeby sie przyzwyczaila ale jej smakowala he...ojjj te wirusy zwariowac idzie jak nie katar to kaszzel ale u nas wszyscy chorzy mam nadzieje ze szybko minie i wiosna juz bedzzie

Dzień dobry:-)
My też na wiosnę czekamy;-) I doczekać się nie możemy.....
Dziś Kubuś dostanie pierwszego ziemniaczka:) Może fotki wstawię.

Witam
troszke nas nie bylo, ale jakos czasu brakuje. Nie wiem jak Wasze maluchy, ale Kacper nie odstepuje mamy na krok. Razem musimy sie wszystkim bawic nie zostanie sam ani na chwilke Dzis juz od nie wiem jak dawna bylismy znow na spacerku nareszcie pogoda dopisala bo jak nie siarczysty mroz to jakies opady..... Czy Wasze maluszki chca juz siadac? Kacperek probuje jak tylko ma do tego okazje chyba mu sie juz lezenie znudzilo

Moni i kasiulaaa Kacper ma podobnie czasem sie zastanawiam jak on potrafi zmiescic dwie piastki w jednej buzi i tez sie tak smiesznie wygina jak czlowiek guma

Mamakuby wiosna ooooooo tak dla mnie zima mogla by nie istniec

takamama trzymam mocno kciuki zdrowka Ci zyczymy i wracaj do nas szybko !!!

hejka

jak sie miewacie/??

jak dzieciaczki!?

ciekawe co u Takiejmamy...!?

Wiecie co? Kuba dostał tego ziemniaczka, ale jak chciałam fotkę zrobić to bateria siadła w aparacie i robiłam niestety telefonem;( Jutro zrobię lepsze foty. Średnio mu smakował na początku, minki robił jak by cytrynę jadł:-D Ale później było już tylko lepiej;)
I nadeszła ta pora,kiedy i Kubuś chciał by już siedzieć. Też potrzebuje, aby być przy nim cały czas,sam zostanie na dwie minuty,a poźniej woła;)
Mam nadzieję że u Takiejmamy ok i się do Nas odezwie po powrocie ze szpitala.

Dzisiaj Łukasz sam przekręcił się z pleców na brzuszek Myślałam że się popłacze ze szczęścia Wczoraj dałam mu brokuły ze słoika,myslałam że tego nie ruszy.Spróbowałam,fu ochydne-chociaż ja lubię brokuły ale to masakra.On zjadł z chęcią,chyba będzie po tatusiu miał że wszystko zje co mu się nawinie :)Nie mogę uwierzyć że za tydzień skończy 5 miesięcy

Moni tak to już jest z Nami-mamami że każdy postęp Naszych dzieciaczków, będzie wywoływał u nas radość, a nawet wzruszenie:)
Mój synuś jutro kończy 4 miesiące:-)
Dziś jadł już ziemniaczka z marchewką.
Dobranoc :*

Mój Iguś też jadł już ziemniaka i marchewkę, nawet nieźle mu to idzie. Lubi też jabłuszko. W ogóle z dnia na dzień widać jak rośnie i się rozwija. Ostatnio nauczył się mruczeć i zaczyna popiskiwać. Płacze mi już coraz mniej, ale jeszcze mu się zdarza.

Jutro idziemy na szczepienie i dowiemy się ile waży i mierzy, dam znać.