Listopad 2011 cz. 2

Katka gratuluję ząbków

Malina, no co Ty. Ja za grzeczna jestem.

Ha ha załatwione, będę pamiętać

No to śmigaj się szykować

No a ja wrzucę filmik jak to moja Daisy ma przegibane

Witojcie

Ja tylko na chwilkę, bo małż imieniny dzisiaj ma (Kredzia Twój chyba też) i muszę dać ciała

Nieeee, ja nie zamierzam się nić, no chyba, że jakaś walka w kisielu to mogę się skusić

Szkoda tylko, że Wy to mniej więcej koło siebie mieszkacie, chociaż część z Was, a tu u mnie to koniec świata, psy dupami szczekają

w dalszym ciągu nie jestem za morzem, ani za Poznaniem, ale widzę, że moja propozycja jakiejś wsi pod stolicą coś nie zrobiła furory

mam tylko nadzieję, że na gadaniu się nie skończy!
też czatuję na foty, ale im fajnie też chcę

Sto lat dla Waszych małżów.

Kredzia da podwójnie jak jej przyjedzie

Kima rozumiem, że dojedziesz nad morze tak?

jeju co tu znowy taka cisza?

Mam pytanie- jak u Waszych dzieciaków ze smoczkami? Biorą jeszcze?
Lenka od kilku dni w ogóle nie chce smoka. Czy mozliwe żeby tak sama zrezygnowala?

Chyba sama z sobą se pogadam.

Kredka przyjdzie jak już będę spała, Malina zajęta, Kima też. A gdzie reszta?
Ja tak siedzę, bo Krzysia jeszcze nie ma. :/

Dorcia jestem daj mi sekundę

Docia ja jestem

No to co tak cicho

Witam z wieczora

Lusia, to w takim razie i ja pewnie będę samotną matką na tym zjeździe, więc proponuję pokój razem, bo chyba we dwie będziemy bez małżów he, he, he. Mój Bob oporny jak nie wiem co, no koleś jest antytowarzyski. I dokucza mi, że spotkanie "Sfory" jest. No ciołek i tyle.

No a poza tym Zuzia chętnie pozna swojego przyszłego męża, a ja zięcia

Dorcia Lenka popitala niesamowicie, a Daisy jest naprawdę wyjątkowo spokojna. Jak sobie przypomnę tego jeżyka, to aż nie umiem uwierzyć, że ona tak spokojnie podchodzi do Lenki Będzie miała z nią trzy światy He, he, he. I Lenka cudnie zaciesza, no śmieszka mała

Katka, gratuluję kolejnego ząbka

Dorciu, do tego U.M. idę w poniedziałek.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja poszłam z Zuzią na spacer, bo zadzwoniła kumpela od Tymona. U nas Dni Miasta. Poszłyśmy do centrum, tam oczywiście milion atrakcji i mało miejsca do chodzenia. Ale Zuzia była szczęśliwa. Wróciłyśmy przed chwilą i teraz Piotrek poszedł z kolegą. Kurka, ma lepiej, bo wcześniej, od 19, grał Zakopower, a od 21 gra Beata Kozidrak i Bajm. Kurka, a ja ją tak lubię, no ale mówi się trudno Piotrek mi opowie.

Wykąpałam Zuzię i padła jak mucha. Już zresztą to było dla niej za dużo, bo już miała nieciekawą minę, więc ewakuowałyśmy się do domku.

No i niestety zeżarłam jakąś tortillę, wypiłam colę, redds'a i jakieś a'la frytki, ale tłuste to było okropnie i oddałam kumpeli, bo nie mogłam tego przegryźć. Jutro nie wchodzę na wagę. Wejdę w niedzielę he, he, he


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No to ja chyba rozścielam wyro i idę spać.

Kima kurka widzisz, ta wiocha pod stolicą nie zrobiła furory, ale Kochana bardzo chciałybyśmy, żebyś była. Kurka. Ale bym chciała, żebyśmy się naprawdę spotkały!

Katka żadnych kciuków, ja za ciebie moge potrzymać heheh

To sie narobiłas , ja tak osatnio duzy pokój i kuchnie ogarnełam , reszte olałam .Ogólnie osatnio w duzym stopniu olewam porządki(oprócz podług )aż sama sobie się dziwie

Oj Madzia pewnie dziś mega stres , ale jutro bedzie w jednym z najpiękniejszych dni w swoim życiu , kurcze no strasznie jej zazdroszcze.


Docia hehe uśmiałam się z Leneczki , moja tez też tak zasuwa , hehe identycznie ,nawet Dasi jej nie potrzebna.
Hhehe Docia mój małz mówi , zebys cycki pokazała , to na pewno cię pokarzą

Moja mała juz kima , byłysmy na dworze do 20.30.Wróciła dentka, Olo walczy na dywanie z Ł ,Ale sobie w dzień pospał 2h ,

A co do spotkania to ja mam najlepsza lokalizacje Toruń W centrum , każda bedzie miała mniej wiecej po tyle samo i sprawiedliwie Koniecznie trzeba się zgrać.A powiedzcie mi bo rozumiem , że ten zlot to z małżami tak??

Dorcia jestem, mam tyle nadrabiania że nie wiem od czego mam zacząć...chyba po prostu postaram sie byc nabieżąco .
Ja chciałabym nad morzem ale niestety nad morze nie bede miala czym pojechać a pociąg to raczej odpada..Szkoda bo bardzo kocham morze. BYłam 4 razy nad morzem na koloniach ale od tamtej pory nie...
Łódz, Radom jestem za.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A no i zapomniałam, ja też trzymam kciuki za krechy u Maliny i Lusi he, he, he

I mój Piotrek też ma dziś imieniny. Teściówka składała mu życzenia. Ja od niechcenia też złożyłam, bo w ostateczności dzisiejszy dzień to akurat urodziny mojego brata ha, ha, ha Poza tym ja na imieniny nic nie dostaję, przede wszystkim na urodziny nic nie dostaję, ani na Dzień Kobiet, więc się nie ścieram

Kredzia, to Ty podobnie jak ja - bardzo bym chciała morze, ale przeraża mnie to, bo wydaje mi się to niewykonalne. No ale jak większość się uprze, to ja się dostosuję i zrobię wszystko, aby też się tam zjawić.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia, a Krzyś to jeszcze w pracy?????????

Też bym wolała być bez Krzysia w pokoju. Niech jedzie, ale niech za mną nie łazi

No to ja juz nie wiem gdzie. Ustalajcie, a ja się dostosuję. Choć jak będziemy tak dlugo wymyślac to nigdy się nie spotkamy

No Daisy ma trochę przesrane. Taka smutna chodzi. Przed kąpaniem Lenia tak pociągneła Daisy za ucho, że bidulka napiszczała się i uciekła. Czasami niby daje Lence na dupę, mówie, ze niegrzecza. Nie wyobrażacie sobie jaka wtedy Daisy szczęśliwa

Lipnie z tymi mieszkaniami, ale mam nadzieję, że to jednak nie będzie odmowa.

Z T. dasz radę. Tym bardziej, ze są w porządku, chyba jako jedyni

Fajnie, że chociaż na chwilkę się wyrwałaś, no i jak podjadłas. Raz się zyje. Waga na pewno nie poszła w górę. Jeden seksik i spalone

Luśka niech ten Twój taki mądry nie będzie
He he moje cycyki to by się w kamerze nie zmieściły

Luśka i na Ciebie czeka ten dzień. Zobaczysz.

No z małżami, choć jak by było blisko mnie to mojego nie zabieram, bo po co

P.S. Vestusia Krzysiu po pracy pomaga koledze w remoncie. Kupił mieszkanie, więc Krzysiu się zaoferował. Moim zdaniem niepotrzebnie, bo teraz wszystko mu tam robi (cekoluje, maluje itp)

Kurde Kredzia może jednak coś wykombinujecie?
Twój kiedy wraca? Bidulek.

U nas imienin w ogóle nie obchodzimy, ale Vestusia Piotrka możesz od mnie ucałować

O tym samym pomyślałam, że jak Kredki wróci to potem testy będzie robić

Dziewczuszki to robimy głosowanie i tam gdzie bedzie wiekszośc to organizujemy spotkanie.

Dawac konkretne propozycje

Toruń

Morze

w razie w sie dostosuję