- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Malina do 10??? Chyba masz za dobrze
Luśka no to szybko Cię @ nawiedziła. Ale tyle czasu jej nie było to juz pewno się doczekać nie mogła
U nas pogoda cuuudowna! Lato normalnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Sto latek dla Aurelki i Kubełka!
Dorcia no wiesz Ty co! Danonka??? Nie wiem czy to dobrze, zapytaj naszej ulubionej koleżanki Ha, ha, ha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
A. chyba przyjedzie, bo cos mi sie wydawalo, ze sciemnia przez telefon, bo normalnie to by prawie plakal, ze nie moze przyjechac, a jakos tak za lekko mu przyszlo to powiedziec i napisalam mu smsa, zeby mowil prawde, bo nie wiem czy sie szykowac na wieczor, a on, ze naszykowac sie zawsze moge i moze jakas niespodzianka bedzie
Miśka rozrabia, a ja ogladam "Julie".
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nic mi nie mow , ale ja ostatnio tylko wydzieram się na Oleska tak mi na nerwach gra, ze nie mogę się opanować.Mam straszne wyrzuty sumienia , bo tez nie poświęcam mu za dużo czasu.Teraz zrobiłam niby ta godzinkę na zabawę i naukę ,ale z Aureśką to różnie wychodzi.Na szczęsci Ł. jest coraz częściej około 18 w domu , to dziś z nim po 18 malował, a wcześniej kuzynka była i w 4 siedzieliśmy w pokoiku i się bawiliśmy
Docia apropo jedzenie , to ja moge sobie od wczoraj podać z tobą rękę .Aureśka jakiś protest ma czy coś i je tylko mleko w zawrotnych ilościach od 50-80ml i pije już na serio dużo bo 3-4 butle po 150ml wody lub soku malinowego.Dzis to nawet obiadku nie zjadła , co u niej to dziwne , bo tego nigdy nie odmawiała.To samo z jogurtami.Ale tak jak ją obserwuje , to wydaje mi sie , ze sprawcami braku apetytu są zęby .Widocznie musi ja coś tam drażnić , bo nawet jak już po 4 h nie jedzenia wzięła dziś ten chlebek cienki, to jakoś dziwnie bokiem go memłała , a jak bardziej na przód go wzięła to wywalała zaraz Ale mam nadzie , że jej przejdzie szybko.
A co do wagi dzis z kuzynka ja ważyłyśmy i wyszło znowu 10kg No odjąć cały ubiór i pampka , to jak nić wychodzi , ze waży coś troszkę więcej jak 9kg.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina oj nie ma Ciebie , to pewnie A. niespodziankę zrobił
A moje gadziny spią w końcu .ale mala przez ostatnie dni jest strasznie marudna.Generalnie to ja jej nie pozanaje , bo nigdy taka płaczka nie była i tak przez sen tak nie płakała i wymusza zasypianie na rękach.Z jedzeniem tak jak pisałam tez masakra Ech te dzieciaki , jejku u nich to się wszytko tak szybko zmienia , ze nie wiadomo co jutro będzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też mogę dołączyć do Sarny i Luski. Zaczyna mi brakować cierpliwości do Kacpra. Zrobił się tak nieznosny oststnimi czasy , że żadne prosby groźby na niego nie działają.Albo siedzi u Poli w kojcu i jej sie sprzeciwia a ta skrzeczy i ryczy bo co chwile ja pochnie , uderzy albo przykrywa poduszkami!A jak nie siedzi w kojcu to biega i wrzeszczy! Juz mam serdecznie dosyć , siedzę teraz z nimi sama od rana do wieczora bo D walczy z płotem(uroki domu , a jakby do wszystkiego brac ekipe to z torbami byśmy poszli!). Wczoraj przyszedł do domu po 7 , ja połozyłam się na chwile na kanapie i odplynęlam , obudził mnie po 11 , ze idziemy spać. Widział widocznie , że jestem wypompowana i nawet mnie nie budzil do kapania i połozenia ich spać(Pola pewnie miała dzień dziecka i obmył ja tylko w miseczce ).Więc tak jak wstałam , zdjęłam tylko spodnie i bluzke , polazłam dalej spać. Łazienke ominelam szerokim łukiem Myśle czy go jednak nie wysłac do tego prywatnego przedszkola. U nas kasuja za nie mega sieke bo w obrębie 10 km jest to jedyne prywatne przedszkole a ludzi od groma se w okolicach wybudowało! Ale najwyżej zacisne pasa i może da radę. Myslałam zeby go narazie wysłac na 4-5 godzin(płaci sie jedna stawkę , obojętnie czy dziecko jest 3 czy 10 godzin ) może tam troche nabierze ogłady bo widocznie ja sie do wychowywania dzieci nie nadaję Sorry , że tak smece ale ryczec mi sie juz chce ze złosci i z bezsilności. I też wyrzuty sumienia zaczynaja mi doskwierać , staram sie z nim bawić ale nie jestem w stanie poswiecic mu tyle uwagi ile widocznie on potzrbuje. Ooo , juz wstał i idzie do mnie , zaraz wracam.
Luska jaki soczek malinowy dajesz małej?
Aaa , w końcu kupiłam małej pchacz , no moze nie typowy pchacz bo stwierdziłam , że jak jej nie przypasi chodzenie przy nim to bedzie druga zabawka a`la stoliczek edukacyjny więc zdecydowałam się na coś takiego , liczę , że się sprawdzi , jak nie teraz to póxniej na pewno. Byle go Kacper nie zdążył zajechać O takie coś
allegro.pl/smoby-jezdzik-pchacz-balade-c...tty-i2673626510.html
Luska to porcje mleka nasze panny zjadaja podobne , moja to jak zje te 70 to jest max. I na obiadki tez coś sie obraziła , połowa z dużego słoiczka i koniec , pare lyzeczek deserku i tyle ale za to pije bardzo dużo w to miejsce. Jeść nie ale jak dam zaraz po jedzeniu picie to 120 za jednym pociagnieciem idzie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale wczoraj Wojtek dał mi popalić no normalnie szok, wstał o 5 i już nie chciało mu się spać, no to wstała, ale to jeszcze nic cał czas marudził, krzyczał, no nie wiedziałam co mu jest, wiec tak sie pomęczyłam do 11 bo myślę sobie pewnie drzemka będzie jak codziennie, no i niestety ale sie pomyliłam bo wcale mu sie spać nie chciało, a marudzenia był ciąg dalszy, nawet na chwile nie mogłam go samego zostawić, w końcu się wkurzyłam i mowię idziemy , na spacer, jak go ubrałam i wiedział, że idziemy no to nastał spokój, schodzę na dół i co się okazuje ???? Że nie ma wózka, mój szanowny mąż zapomniał, go wyjąć z bagażnika, wiec wróciłam do domu i znowu ryk, aż o 15 padł, dopiero wtedy miałam czas żeby napić się pierwszej kawy!!!! No niestety nie nacieszyłam się długo spokojem, bo tylko godzinkę i znowu marudząca się włączyła. Wykończył mnie wczoraj Wojtuś, a co najgorsze dzisiaj znowu zapowiada się na to samo, nawet nie wiem czy Was poczytam i coś odpiszę;/
Malina dużo zdrówka, mnie też cos bierze, a do tego Wojtus dostał katar. My mamy podobnie jak Wojtek widzi mnie przy kompie to od razu wrzask, długo nie moge posiedzieć;/
Malina dużo zdrówka, mnie też cos bierze, a do tego Wojtus dostał katar. My mamy podobnie jak Wojtek widzi mnie przy kompie to od razu wrzask, długo nie moge posiedzieć;/
Co do zabawek, jakimi dzieci najchętniej się bawią to u nas laptop na pierwszym miejscy, później piloty i kable, wszystko czarne, wiec po co robią kolorowe zabawki jak dzieci to nie interesuje
Widzę, że już planujecie roczki, ja też tylko, że nie mam pomysłu na jedzienie i nie wiem dokładnie ile osób będzie, oprócz torta i sałatki to tak naprawdę nie wiem co podać do jedzenia, normalnie pustka w głowie;/
Co do pchacza to my mamy identyczny jak Suari , tylko kurde stwierdziłam, że to niebezpieczna zabawka, bo bardzo się śliska po podłodze jak nie ma dywanów, już nie raz Wojtek wyrżnął orła na nim, ale fajny jest bo na wyciągany telefon i pianinko do zabawy.
Dorcia biedna Lenia, kurcze, Wojtusiowi tez raz tyłek się odparzył, Bephanten pomógł, ale wiem czy tak sie pisze.
Gratulacje dla Miśki i Aureli, że juz na dwóch śmigają , Wojtek teraz to już nie raczkuje, porusza się w pozycji pół stojącej, proste nogi i ręce, a tyłek u góry hahaha, mówie Wam jak to śmiesznie wygląda
No i spóźnione życzenia dla wszystkich dzieciaczków.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/hide]
Nie wierzę, że udało mi sie napisac posta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
wiecie co piszecie, że Wasze dzieciaczki tak dużo piją, a wicie, że Wojtek nie chce pic wcale!!!! Normalnie wmusza w niego ale i tak nie chce już wszystkiego próbowałam, a co podajecie do picia?? Może macie jakieś sprawdzone smaki?? co prawda wojtek mleka zjada 280 z na kolacje nawet 310 potrafi, siku tez normalnie robi, bo gadałam z pediatrą to mowiła, że widocznie mu tyle wystarcza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
No własnie , spóxnione NAJLEPSZE ZYCZONKA DLA AURELCI I KUBUSIA
Malina i jak , niespodzianka była?
Moja panna wczoraj w ciągu dnia pospała bite 3 godziny , normalnie w szoku byłam. Generalnie to juz raczej w ciagu dnia ma jedna drzemke, jak pospi od 1-2 do 3 to juz jej póxniej nie kładę bo wieczorem cyrki są przy zasypianiu i zamiast o 20 zasypia 22-23.
Luska to faktycznie bardzo ciotka sie za Toba stęskniła
No i juz się napisałm , może w ciągu dnia dam radę ciut więcej nadrobic albo chociaz być na bieżaco. Jak sobie pomysle , że zaczął sie kolejny samotny dzień z moimi ogrami to juz mam stresa
Miłego dzionka, papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
Dorcia doczytalm, a wlasciwie u Anii zobaczylam, ze Lenia ma/miala odparzona pupcie. U nas czesto to sie zdaza, bo Hania ma bardzo delikatna skore. Jak byla noworodkiem to odparzyla sie tak bardzo, ze miala zywa rane. Plakalam przy kazdym przewijaniu pieluchy U nas pomaga TORMENTIOL. Jesli jest juz duze odparzenia, tak jak wczoraj to smaruje na noc i rano wlasciwie juz prawie nie ma. Zawsze u nas jest z tym problem, jesli Hania zrobi kilka kup dziennie. Dupsko czerwone az chce sie plakac, a przewijam ja nie czekajac ani minuty po zrobieniu kupy.
Pola, jestes cudna mama. Pewnie Kacperek ma gorszy okres.
Luska, o pryszczach mi nawet nie mow. Mam, a racezj maialam wielgachne prychole na szyi i lini zuchwy. No masakra jakas, wrzod na wrzodzie. Biore tabletki od niecalego miesiaca i schodza.
Nie pisalam... Aurelcia i Michaska cudnie dreptaja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Wczoraj kupilam Hani kombinezon. Dobrze, ze pojechalam, bo w sklepach juz prawie pustki w tej kwestii. Chcialam kupic duczesciowy, ale byly tylko od rozm 92, a to duzo za duzy. Nie wiem o co chodzi, bo teraz Hania nosi 80, a kombinezon ktory kupilam w Smyku (jednoczesciowy) jest rozm 80 i troche za duzy. Kupilam tez troche ciensza kurtke, w razie gdyby w zimie nie bylo az tak bardzo zimno, to wsadze ja do spiworka, a na gorze bedzie miala ta kurteczke. No i jade do Smyka znowu dzisiaj, bo siorka ma -25%, wiec glupio nie skorzystac
Aniaa, Hania tez nic nie pije. No moze 20ml dziennie. Daje jej wode, soczkow tez nie pila, wiec daje wode, bo na to samo wychodzi
I musze sie pochwalic. Wczoraj przed snem nie karmilam, w ciagu dnia oczywiscoie tez nie. W nocy tylko raz byl cyc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.