Listopad 2011 cz. 2

Głosik oddany

Jestem już w domu ale tylko na chwilkę wpadłam bo nie długo będe się szykowac na masaż Zakupy sie udały, obkupiłam sie i Natalkę na całego. Byłam w rossmannie bo mi sie kosmetyki pokończyły itp.

Sarna jak zwykle twoje zdjęcia są wspaniałe. Kawalerzy rosną jak na drożdżach a Daro na zdjęciach wychodzi ładnie i ty też fajnie wyszłaś.

Buziaki kochane. Postaram się wpaśc wieczorkiem

madziorskie na pocieszenie powiem Ci, ze praktycznie kazda z nas przechodzila okres "fochow" dziecka. Z moja Misia bylo najgorzej jak ciagle chciala chodzic prowadzana za rece. No stala i buczala, zeby z nia biegac po domu. Myslalam, ze zajoba dostane. Dobrze, ze juz umie sama chodzic, bo chyba kregoslup to by mi sie juz nie wyprostowal

Olcia udanego masazu

Moje dziecko oglada bajki i je lizaka wiec chwila spokoju

STO LATEK I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA LENUSI KOCHANEJ!!!

Magda M. Głos oddany.

Malinka-dziekuje za informacje-ja to jak sie skupie to wszystko zeobie i opanuje-alekurde chęci brak, bo jak mam mało czasu to wszystkiego mi sie odechciewa, a fajnie by było mieć taki filmik moich młodych.
Daro ma to do siebie że zajada chętnie wszelkie wisiorki i korale:)

Madziorskie-no to masz krotko mowiąc przesrane z tym Izy niespaniem. Moj Daro w południe spi 3 godziny i wieczorek około gopdziny-o 20 idzie spac juz na noc. Ale tak czasem spi ładnie czasem z cyckami. Dziekuje za rady odnosnie choroby :*

Alexandra-super że zakupy udane, ja tez to lubie:P a z rossmanna najbardziej hyba zele pod prysznic Oryginal Sources-kurde mam juz 9, wszystkie są tak boskie! I zwsze mam problem ktorym sie umyc

Darulka moj cały dzień nie wymiotował, sraczuche miał ze 3 razy.
marudził troche no i jak kładłam go spać, chciałm dać mu butle bocyca mi oproznił wczesniej. wzielam go na rece a on biedy jak zaczął rzucać pawiami! no masakr!
ubujałam go na fotelu i usnął na głodno.
oj bidulek moj-ciekawe jaką zgotuje mi noc jego chory brzusio
Adamski dzis imprezuje, jutro imprezuje-Barburki smierdzące, no ale niech sie wyszaleje to mi nie bedzie wyjść marudził

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam z wieczora

Wybyłam przed 17 z domu i wróciłam przed 21... jak juz wracałam do domu zadzwoniłam do męża i pytam jak tam mała? A on do mnie wracaj, bo wyje jak nie wiem... Więc mu odp., że ze mna też tak wyje i ma się nią zająć tak żeby nie wyła.. niech wie jaka jest teraz Izunia..

Rozmawiałam dzisiaj z kumpelą i mówiła, że jej synek (mój zięć defacto) tez taki był...

Olu super, że zakupy udane! A jak tam seksowny głos masażysty?

Malina jakoś to żadne pocieszenie... a Ty już lizaki dajesz? Ja się boję, żeby się nie zadławiła jak ugryzie... i nie kupuje...

Sarenka też to swego czasu przechodziłam... więc z życia wzięte te rady
A jak mały? Już lepiej? A pamiętasz by przy wymiotach tylko lekkostrawne posiłki dawać? Bo jak ma brzusio podrażniony i naje się normalnego jedzenia to nie wyjdzie z choróbska..

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ha ha dobre z tymi żelami...

Wogóle jakie tutaj poustki.. myślałam, że będe miała z godzinę dobra czytania i nadrabiania a tutaj cisza... prawie jak makiem zasiał...

Ide po panna ryczy...

Hej , wpadam tylko na chwilke. Juz dziś skladam zyczenia na jutro bo wiem , że jutro nie bede miała kiedy tutaj zajrzec

[/size]

Sarna oj biedny DAro, cos musiało mu zaszkodzić. Musisz mu duzo dawac pić, najlepiej elektrolity. Przy biegunce lekarka kazała nam dawać ACIDOLIT.
Mam nadzieję, że po tej operacji już tylko będzie lepiej. Niestety tak to już jest z alergikami…ciągle trzeba uważać na pokarmy..
Nadal karmisz piersią? Ja powoli wprowadzam NAN. DWczoraj Miki wypił na wieczór 180 ml a dzisiaj 200 ml. Nie chce pic normalnie, tylko na śpiocha mu butlę przemycam.
Chłopaki przystojniaki. Daro rzeczywiście się wybrał wyśliczniał –widać na zdjęciach. Wycałowałabym te poślady… mniam :* A Domiś wyrósł, taki dorosły się wydaje.
Mamut śliczny – kobieto nie narzekaj

Sarenka nie dawaj mleka modyfikowanego!! Jak ma biegunkę iw wymiotuje to tylko cyc i marchewka z ryżem na wodzie samej. Możes mu ugotować kisiel bananowy (rozgotowujesz banany, dodajesz troszke wody i mąkę ziemniaczaną). Inne rzeczy tj kaszka m-r, zupki, mleko mm to tylko podrażniają żołądek!!! Tak mi mówiła lekarka jak niedawno miał biegunkę. Ja też nie wiedziałam o tym wczesniej.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madziorskie no to powiem szczerze rzadkość utrzymać laktację z jednym karmieniem. Mikołaj wczoraj ledwo pociamkał, potem dostał butlę. Dzisiaj wcale cyca nie chciał, wykręcał się. Skończyło się na 200 ml mleka mm. Ja się cieszę bo chciałam go do roku karmić. Wszystko poszło gładko. Ja mam mniej mleka (z uwagi na mniejsze karmienie) i Mikusiowi lepiej z butli pic bo szybciej leci. Tak myślę. Powiem Wam szczerze, że myślałam że jak będę go odstawiała, bądź jak już zupełnie się sam odstawi od cyca, to że będzie mi przykro czy cos w tym stylu…a tu nie. Cieszę się. Moim zdaniem spełnilam już swój obowiązek – rok na cycu to dobry wynik. Teraz ja będę miała trochę oddechu.
Madziorskie dzisiaj wpadła sąsiadka na pogaduchy. Mikołaj normalnie przy nogach moich warował jak pies. I na rączki chce. A jak poszłam do łazienki to wrzucił 5 bieg i za mną. Normalnie to spokojnie raczkuje tu taki sprint że aż sama się zdziwiłam :o Tylko mamusia, no i co zrobisz. A jak nie ma mamusi, ryk. Trzeba cierpliwie przeczekać, okazac tyle miłosci i ciepła ile potrzebuje.

hej laseczki

Lenecko sto lat dla ciebie i moc buziaków



Docia do mnie dzis doszła kiecka , ale na mnie jest w sam raz
dobrze , ze poszalałaś , mamusia tez się należy

Vesta fot Zuzanki wymiatają Słodka jest.

Surai ty to masz kobietka teraz przerąbane, że dajesz rade


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sarnkoo oj biedny Daro biedni wy.

A zdjecja jak zwykle przezajebiste , a mojej Aureski to chociaz jedna fote masz........

Dobre rady schowa tam gdzie słońce nie dochodzi

Oj dobra mykam kobietki , bo walcze z prezenatcjha , ale dziś pół dnia oglądałam to co mam i ryczałam Oby sie teraz naryczała , żeby na roczku wiochy nie robic

Daromirze kochany życzę Ci wszystkiego cudownego! Zdrowka przede wszystkim, niech wszystkie chorobska omijaja Cie szerokim lukiem
Wojtusiu i Tobie życzę szczęśliwego życia!


Jak zwykle na weekend się wylogowuje. Jutro jedziemy na imieniny do nawiedzonej ciotki od nawiedzonych dzieci.

Milego weekendu!

Witam Moje Kochane!

Ja tylko na chwilkę

[/size][/b]

Ja uciekam stąd, muszę jeszcze przyszykować mieszkanko a za jakieś dwie godzinki jadę po tego torta

Odezwę się pewnie dopiero jutro!

Miłego imprezowania wszystkim życzę!

Hej Kochane
[/color] [/b][/size]

Sto latek i zdrówka dla Wojtusia i Daromirka, żeby uśmiech nigdy nie znikał z waszuch buzioli


p.s.
Sarna- palnął Cię ktoś kiedyś w łepetynkę ???? co ty tam narzekasz, że DAro niefotogeniczny, ślicznie wygląda, a pupcia hmmmmm .... palce lizać więc nie marudź "idiotkooo"
p.s.'
Mam nadzieję, że się nie obrazisz, aż szkoda komentować twojej T, niech sama się postuka.

Witam
Moje dziecko ucięło sobie właśnie drzemkę. Wpadam na chwilę tylko bo muszę jak to mówi Aleksandra "zrobic twarz" i ogarnąć domowy harmider.


100 lat Wojtusiu - buziaczki od cioci Kredki

Daro zdrowiej słonko szybiutko, nas forumowy śmieszku!!

Malina widzę, że ciekawa wizyta się zapowiada...


Wypiłam już kawę (jedną mi synek wylał, radochę miał przy tym nieziemską). Idę ogarniać w domku. Miłego weekendu. Jeszcze tu zajrzę. Mam nadzieję, że będzie co poczytać.

P.S. Za oknem piękna pogoda, słoneczko świeci, normalnie mnie w domu skręca a my siedzimy jak za KARĘ.W pon ide na kontrolę.

Wczoraj się juz się odzywałam bo nie miałam kiedy. Na masażu było jak zwykle super, a ten głos....ech.... Młoda poszła spac dopiero o 20.30 bo jeszcze kolacje jadła druga bo wcześniejszej prawie nic nie zjadła, a my później padliśmy jak muchy.

U nas pogoda barowa. Mgła jak mleko i zimnica straszna

Natalka już śpi, więc mogę poleniuchowac. Wczoraj zrobiłam wykład nt sprzątania mojemu lubemu i dzisiaj z rana ładnie posprzątał wiec mam labę