MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

Kasia T zwariowałabym z taką mamą bo mam taki charakter że takie gadanie mnie nakręca i zaczynam panikować więc podziwiam za spokój:)

Witam z rana drogie mamy
Gagusia o to synek będzie jak mój mąż

Wiecie, zanim moja mama coś powie to ja już wiem od lekarki, że jest okey. Tak więc zlewam takie teksty, a jak przesadza to opierniczam

Dzisiaj właśnie z nią jedziemy zakupić pare rzeczy dla Rafałka. Taki mały prezent od niej dla wnusia.

gagusia84 moja coreczka tez bedzie Nikola
POwiem wam ze ja tez mam przekichane z mamuska moja tyle ze jej gadanie jak narazie sie spelnilo ;/ heh mnie od poczatku ciazy a dokladniej tak od polowy 2 miesiaca obsypalo po klatce piersiowej i twarzy...dostalam od kosmetyczki taka fajna papke na drozdzach i nawet pomaga ale mniejsza o to moja mamuska od samego poczatku gledzila "oj zobaczysz zobaczysz to bedzie niuńcia bo strasznie cie obsypalo,ja ci to mowie" brzuch moj tez jak zobaczyla to ze bedzie dziewczynka bo mam strasznie nisko. Noo i oczywiscie wciska we mnie niemolosierne ilosc to zupka to paczus to soczek z witaminkami to winogrono "bo musze sie zdrowo odzywiac" :D: dobrze ze z nia nie mieszkam bo bym wygladala juz jak wieloryb :D juz wystarcza ze maz mnie wyciaga na kebaby :D

Nio a tak ogolnie to dwa dni temu sie zalilam ze Cisza i ze nic nie czuje i Nikola wogole o sobie znac nie daje a tu wczoraj pokazala co potrafi i w nocy :d doczekalam sie Niewiem czy juz wspominalam Ale ona upodobala sobie chyba "dlaczego ja " i "trudne sprawy" jak i pierwsze ruchy jej poczulam na "dlaczego ja" a w ciagu dnia cisza (bo z mezem lubimy tak sobie polezec przy tym programie zawsze po obiadku :pp ) Tak i wczoraj lezalam smarowalam sobie brzusio Oliwka i w pewnym momencie ... tak jakby mi z lokcia przywalila heheh az czulam ze skora mi sie naciagla a potem drugi raz i trzeci :D:D w tym samym miejscu :d nio i tak do wieczora delikatniej raz mocniej
i w nocy i dzis o 5 nad ranem Teraz juz przynajmniej jestem pewna ze to nie jeslita hehehe

nanga1989 ja też oglądam "trudne sprawy" i "dlaczego ja" ale mój malec to się rusza jak tylko wygodnie usiąde albo leżę ale też czasami jest cisza i trzeba się naczekać za nim w koncu się poruszy... a jak zaczyna mocniej się ruszać i chcę pokazać narzeczonemu to od razu przestaje wstydniś jeden hehe

a tak w ogóle to jestem właśnie po wizycie u gina i narazie płeć jest pod znakiem zapytania... tzn. lekarz nie dojrzał żadnego siusiaczka i można by podejrzewać że jest dziewuszka ale mnie uprzedził, ze czasem ni stąd ni z owąd w kolejnych tygodniach ukazuje się siusiak więc jeszcze poczekam do następnej wizyty zobaczymy czy nadal nie będzie siusiaka

tak w ogóle to ale żeście kobietki się tu rozpisały... normalnie nie nadążam z odczytywaniem Waszych postów

Mi jak zaczyna fikac a przykladam reke zeby poczuc to zas w innym miejscu fika chyba tylko raz mi sie udalo ze ja zlapalam hehe :pp Moja zas sie tam nie wstydzi heheh na USG to normalnie tak rozlozyla nogi chyba chciala powiedziec "Patrz mamusia jestem dziewczynka" :D:D u nas juz watpliwosci niema w tym tyg jeszcze a najdalej w sobote maz bierze sie za pokoik dla Nikolki. jejku tyle sie w moim zyciu ostatnio dzieje od kad sie dowiedzialam ze jestem w ciazy mozna powiedziec ze moje zycie sie do gory nogami obrocilo bo normalnie wszystko sie zmienilo jesten jakies 20dni po slubie i jakos niemoge sie przyzwyczaic do zwrotu "MAZ" jak tak pisze to sie czuje taka STARA heheheh a mam 22 lata MASAKRA :D

nanga1989 ja tez nie umiałam sie przyzwyczaic do słowa maz na poczatku to takie dziwne było ale po 5 latach to sie niezwraca na to uwagi . Zrobie chyba takie testy zdrobie sobie zdjecie i kazdy mi powie na co wygladam czy dzieczynke czy chłopaka. Co wy na to?

Hehe, mnie też na początku ciężko było się przyzwyczaić do słowa "mąż". Ledwo mi przez gardło przechodziło teraz po prawie roku po ślubie to już stało się automatyczne
Gagusia to dawaj fotę

Z tego co wiem to niezawsze sie to sprawdza :D Ale dajesz foty

Fajnie by bylo jakbys dala 2 zdjecia przed i w trakcie ciazy... u mnie jest kolosalna roznica...

Grudnióweczki najwyzszy czas na pierwsze fotki domków

A ja po dzisiejszych zakupach
Kupiliśmy zestaw startowy ciuszków, kocyk, ręczniczki i kilka różnych pierdół
Ogólnie jestem zadowolona

no po zakupach to ciężko być niezadowolonym jak się upolowało co nieco

Dziewuszki ja to ze dwa razy już wklejałam focie a wy
Nie straszcie mnie z tym siusiakiem hehe Mi lekarz jeden(tak kontrolnie byłam bo u mojego miałam za długa przerwe)Powiedział, że chłopczyk.Wkurzyłam sie....... marzy sie dziewczynka za 3 tygodnie wizyta u mojego i jaka radosc on mi mowi , że to babsztylek mały siedzi w moim brzuchu .A my coi z mezem zrobilismy.Prosto po wizycie do sklepu i kupilismy 2kiecki Wiec nie moze sie siusiak znowuy pokazac bo ja na bierzaco dokupuje fatałaszki.Dzis mi przyszła osatnia jak na razie paczka
allegro.pl/disney-slodki-welurkowy-kompl...3-m-i1733911058.html
allegro.pl/disney-kubus-i-prosiaczek-paj...-3m-i1733916234.html
allegro.pl/zara-sliczna-sukieneczka-kwia...-74-i1738579379.html
allegro.pl/komplecik-welurkowy-bluzeczka...-3m-i1740035416.html
allegro.pl/milutki-welurowy-pajacyk-z-an...-3m-i1738579353.html


nanga to prawie rówieśniczkami jesteśmy ja za niedługo kończę 23 ale już 3lata po ślubie(ponad)A słowo mąż to mi jakoś szybko przez gardło przeszło.Wcześniej bylismy ju zaręczeni i już gadaliśmy do siebie mężu ,żonko A z pokoikiem to jak chcecie ale ja bym się wstrzymała albo zrobiła ale jeszcze poczekała .Zresztą sama zobaczysz w praktyce.Mój szkrab to zaczął u siebie spać dopiero jak miał 15 miesięcy a do 3 spał z nami w wyrku potem u siebie w łozeczku z rożnym efektem .Wiec teraz tez się nastawiam na stopniowe odzwyczajanie od mamusi i tatusia.A pokoik , chyba będzie dzielić z braciszkiem.Chociaż nie wiem czy od razu do osobnego pójdzie .Wolała bym , żeby do pewnego wieku jednak razem byli

Prawde mowiac to niemamy innego wyjscia poniewaz mieszkanie jest po rodzicach meza dlugo wynajmowane przez roznych ludzi i stan jest poprostu okropny. A poza tym w tamtym pokoju mamy taka mala sypialnie planujemy na sam poczatek umiescic tam lozeczko takie 2 w1 . Jak podrosnie dopiero bedziemy myslec o oddzielnym pokoiku dla malej

HE HE ja z chodziłam z obecnym mężem 13 lat teraz 2 lata małżęństwa, więć słowo mąż jakoś naturalnie przez gardło przeszło. Co do zakupów to narazie zestaw butelek kupiony i TENS do porodu i nic więcej. Myślę , że jeszcze mamy trochę czasu.Co do zwierzaków mam papugę . Wczoraj po widzenieu dziecko odwróciło się tyłem i nic nie podejrzeliśmy , grunt że wszystko jest ok.