BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

11 lata 9 miesiąc temu #593461 przez magdalenagal
Cześć Dziewczyny,

Jestem Przyszłą Mamą Lipcową :-) serdecznie Was pozdrawiam i uspokajam, mdłości przechodzą najpóźniej około 16-18 tygodnia.

Życzę Wam dobrego samopoczucia :-)

Pozdrawiamy :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #593554 przez Marysia27
vvanka, ja jedyne czego unikam to sery pleśniowe, mięso niewiadomego składu i marne pasztety, żeby uniknąć raz zakażenia jakimś świństwem, a dwa, szczególnie kiepskie wędliny nic nie wniosą dobrego dla mojego dziecka. Unikam też kawy bo mnie mdli po niej, właśnie przerzuciłam się na Inkę :D nie wspomnę o niedogotowanym czy surowym mięsie i podejrzanych kebabowni ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #593568 przez vvanka
kurcze czyli jednak te sery pleśniowe to prawda, a u mnie w lodówce lezy kilka małych camembert i wyczytałam właśnie, żeby ich nie jeść i stosuję się, wszystko co najlepsze dla naszych maluszków :) ja od początku ciąży mam niechęć do szynek i mięsa więc w mojej diecie niestety go nie ma, a tak to unikam kawy i pomarańczy bo po nich boli mnie brzuch, nie wiem czemu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #593573 przez Marysia27
Ja uwielbiam pleśniowe, ale co zrobić, służba nie drużba ;)ja cytrusy jem kiedy przyjdzie ochota, ale mięsa nie specjalnie, zajadam się za to serem żółtym i twarożkiem ( obowiązkowo na kanapkach pomidor i dodatki)gdzie nienawidziłam żółtego sera i byłam wybitnie mięsożerna :D teraz czekam na błogosławieństwo od ginekologa żeby wrócić do delikatnego biegania, bo póki co mam zakaz do 10 kwietnia. Po kolejnym USG będę wiedziała na 100% czy jest już bezpiecznie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #593734 przez [email protected]
Marysia27 napisał:

Ja uwielbiam pleśniowe, ale co zrobić, służba nie drużba ;)ja cytrusy jem kiedy przyjdzie ochota, ale mięsa nie specjalnie, zajadam się za to serem żółtym i twarożkiem ( obowiązkowo na kanapkach pomidor i dodatki)gdzie nienawidziłam żółtego sera i byłam wybitnie mięsożerna :D teraz czekam na błogosławieństwo od ginekologa żeby wrócić do delikatnego biegania, bo póki co mam zakaz do 10 kwietnia. Po kolejnym USG będę wiedziała na 100% czy jest już bezpiecznie :)

ty i delikatnie bieganie .......... pewnie jak pójdziesz to taką sobie trasę obejmiesz że wrócisz za trzy dni :silly: ty maniaczko bieagania :blush:

[img]http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s[url=http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s][/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #593847 przez ferritka
Kochane moje, w ostatnim odcinku " o matko" kasi bosackiej na tvn style było właśnie o serze pleśniowym. ona mówiła, ż eżeby ser pleśniowy zaszkodził Dzidziusiowi to nalezałoby go podać dowcipnie :blush: :S
warto zapytać gina jak to się ma sprawa tego sera pleśniowego :blush: :blink: :blink: :lol: :lol:

Kuba Maly Kregielek <3

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #594470 przez Marysia27
ferritka napisał:

Kochane moje, w ostatnim odcinku " o matko" kasi bosackiej na tvn style było właśnie o serze pleśniowym. ona mówiła, ż eżeby ser pleśniowy zaszkodził Dzidziusiowi to nalezałoby go podać dowcipnie :blush: :S
warto zapytać gina jak to się ma sprawa tego sera pleśniowego :blush: :blink: :blink: :lol: :lol:

W poprzedniej ciaży od gina dostałam informacje, co warto jeść w ciąży a co lepiej unikać, i na tej drugiej liście pleśniowy widniał, więc nie ruszałam. Pozwolę sobie wkleić z portali polki.pl treść nt. sera pleśniowego "Do tej listy dodaj też: ser feta, camembert i produkty z niepasteryzowanego mleka, np. oscypki. W ciąży odstaw je na jakiś czas, bo mogą w nich być bakterie z rodzaju listeria. Kobiety spodziewające się dziecka są około 20 razy bardziej podatne na listeriozę niż pozostali dorośli. Choroba może być przeniesiona do płodu przez łożysko, nawet jeśli u matki nie ma żadnych jej objawów i prowadzić do przedwczesnego porodu, poronienia lub powikłań zdrowotnych u maleństwa."

Szydłowska, jak się dobrze rozpędzę to może i do Ciebie zapukam z tego biegania, a w tedy nie ma zmiłuj, musisz ugościć ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #594726 przez Monia2408
Hej dziewczyny witam Was serdecznie i dołączam do waszego grona. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595059 przez vvanka
Witaj Monia2408 :) Pisz często, a wszystkie lepiej się poznamy :)

U mnie nawrót mdłości od soboty, nawet 2 razy wymiotowałam :( i znów ograniczony apetyt, biedny ten mój maluszek, nic sobie ze mną porządnie nie poje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #595253 przez chivas
nie chodzi o to że farba mialaby sie dostać do krwioobiegu bo wiadomo że nie ma takiej możliwości. Chodzi o opary. Amoniak jest bardzo drażniący. Fryzjerka z wielką chęcią zafarbuje Wam włosy w Waszej ciąży bo zarabia za to pieniądze a w razie czego nikt nie udowodni Jej że to farba miala zły wpływ bo nikt nie bedzie w stanie tego zbadać.

Szczególnie Blondy są groźne w ciąży, bo potrzebują zazwyczaj większego stężenia oxydantu do rozwarcia łuski.

Kolejnym mankamentem jest to, że włosy u niektórych kobiet w ciąży nie chcą się rozjaśniać :) O czym sie przekonałam w swojej pracy farbując moja siostre na blond gdy byla w 7 miesiącu ciąży. Ciężko szło, siedziała 2 razy dłużej niż zwykle i kolor różnił sie przynajmniej pół tonu (odrost)

A co Wy postanowicie drogie mamy... :) Ja bym odesłała, kazała przyjść w 4 miesiacu i zaproponowała zmiane odcienia na zbliżony do naturalnych i zafarbowała tougch'em (farba bez amoniaku)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #596516 przez vvanka
Dziewczyny czy powinnam się zacząć niepokoić? od wczoraj odczuwam rodzaj bólu w podbrzuszu, którego wcześniej nie było, jest to na środku macicy i pojawia się on raz na jakiś czas, takie ukłucie i koniec, ale nie jest to ani rozciąganie, ani kłucie po bokach jak wcześniej, tylko na samym środku, a wcześniej wyczytałam, że na środku nie powinno boleć :( Dodam jeszcze, że przy tym mam mimo wszystko bóle po bokach rozciągania... co radzicie? za tydzień mam wizyte u gina, dlatego nie wiem czy iść wcześniej czy jechać na pogotowie? może wystarczy leżenie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #596543 przez Elusia
Witam:) Chciałam dołączyć do waszego grona:)termin mam wyznaczony na 6.10 ale wiem że gin się pomylił i powinien być termin wyznaczony na 11.10:P jestem w 11tyg ciąży i już chcę by te wszystkie nudności i wymioty się skończyły bo mam dosyć!:P tle ode mnie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #596572 przez Elusia
Jeżeli chodzi o to dlaczego nie robić za często usg? nam mówili na studiach(jestem na wczesnym wspomaganiu rozwoju dziecka), że nie ma absolutnie badań które wykazują medyczną szkodliwość takiego badania ALE wiadomo jest że maluszek podczas usg jest najczęściej bardzo pobudzony co wskazuje na jego reakcję na badanie, tym samym jest to problem natury etycznej czy aby na pewno niepotrzebnie narażamy dzidzię na stres. Oczywiście dotyczy to tylko prawidłowo rozwijającej się ciąży, bo wiadomo że w razie jakichkolwiek zagrożeń przedkłada się zdrowie dziecka nad jego stan fizyczny. Tyle wiem:) może coś to wam wyjaśni. Dla jasności ja miałam robione już dwa uag tzw"dopochwowe" a za tydzień w środę idę na to właściwe:)i już nie mogę się doczekać!:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #597289 przez ewe88
Cześć dziewczyny. Jestem w 10 tyg. ciąży i powinnam się cieszyć ale niestety jestem pełna obaw. Ciąża jest jak najbardziej wyczekana ale byłam już w ciąży 2 razy i niestety nie zakończyło się to porodem :( dlatego teraz przeżywam prawdziwą traumę. Chciałabym się dowiedzieć czy to normalne, że w 10 tyg ciąży przeszły mi mdłości? Boję się, że to może oznaczać tylko jedno.. Pomóżcie jeżeli możecie.. Proszę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #597475 przez nuśka09
Dzień dobry Mamusie! ;)
jestem w 11 tygodniu ciąży termin mam na 14.10 ;)
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do waszego grona :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl