Mamusie październikowe ;)))

Ufff,nareszcie po smażyłam te placki. Chwila wytchnienia się należy. Mąż zapomniał przywieźć aparatu z pracy i znów zdjęć nie będzie. Taki młody a taka skleroza...

U nas burza jakaś... co chwile pada, później słońce. Nie wiadomo jak się ubrać. Nie lubię takiej niezdecydowanej pogody.

Hej dziewuszki:) ja po pracy, zajadam placuszki z cukinii:) co do teściowych- nie dzwoni, nie przyjeżdża, nie wpieprza się ale zawsze miała coś przeciwko mnie:P na szczęście jest daleko i jak raz na jakiś czas się widzimy to jest ok:) więc współczuje Groszku:/
Nuśka rety! jakbym o swojej mamie czytała moją siostrę rozpuściła jak nie wiem, dobrze że mieszkamy daleko bo też bym była pewnie codziennie w domu:/ tak to tylko dzwoni żeby się wyżalić, po radę albo żebym z młodą pogadała:P kocham ją strasznie ale na tym polu poległa:/ więc wiem co czujesz:*
Karo śliczny brzusio! i jak fajnie że tak miło wyszło z tym zdaniem mieszkania:)
Dziewczyny ja mam czasem wrażenie że mały ma za mało w brzuchu miejsca:P bo jakoś tak słabo kopie, bardziej czuje jak się tak jakoś układa, przemieszcza-dziwne uczucie:P trochę się wkurzyłam jak odebrałam badania bo dalej mam mało żelaza i w dodatku znowu dużo bakterii w moczu- pewnie jakieś zapalenie pęcherza eh...
No nic uciekam:* może uda mi się zajrzeć do was wieczorkiem:)

Dziękuje Wam za wsparcie czasem mi się wydaję że w tej relacji to jestem mama;/ staram się zrozumieć że sama jest z dzieciakami i nie ma na kogo liczyć no ale Kasia ma 13 lat i może się już 4 i 6 latkami zajmować, one są samodzielne bardzo. Ja miałam 10lat jak z Kasią która była niemowlakiem zostawałam sama czasem nawet na noc...No ale cóż za niedługo to się skończy. Dziś powiedziałam mamie że ja już nie mam cierpliwości i nerwów żeby z nimi cały dzień spędzać i jutro skontroluje je tylko w ciągu dnia i tyle.

Elusia za niedługo maluszki będą się strasznie rozpychać bo będą już coraz większe a ponoć to nie jest tak przyjemne jak kopniaczki

Rozpychanie też jest fajne czasem mało przyjemne, ale jaka zabawa co wypycha Młoda już zaczyna się rozpychać bo czuje jak skóra mi się napina hihi U nas już po deszczu, świeci słonko chłopy na mieście a ja mam luzzzz Teściowa na skargę do synusia dzwoniła, a ja mam to w dupie i to bardzooooo głęboko.

Groszek ty to masz przerąbane z tą teściową...Na długo przyjeżdża do Ciebie?

Oni razem z teściem przyjeżdżają "na wakacje" toć to paranoja

Pierwsza sprawa- dzidzia się dziś w ogóle nie rusz, K. panikuje i mówi, że do szpitala... zwariować z nim można. Ale jak tak cały czas marudzi to też zaczynam się martwić...

Druga sprawa. Wiecie gdzie w necie można kupić tanie koszulki ciążowe, takie z wszytymi gumkami z boku? Mogą być nawet używane. Nie chciałabym przepłacać. Dostałam takie dwie jedna z krótkim rękawkiem i jedna z takim 3/4. Super się je nosi, nie podciągają się i fajnie leżą na brzuchu, no ale jeszcze ze 2 by się przydały, a takie fajniejsze to drogo wychodzą no i jeszcze przesyłka... A u nas nie ma żadnego sklepu z ciążową odzieżą

Paula tanio koszule na bazarku kupowałam za 2 chyba 30zł... jedna jest tak słodka, że kupowałam dziewczynom ze szpitala

Ale koszule nocne, czy takie koszulki, znaczy topy na co dzień do noszenia?

Paula może zjedz coś słodkiego i połóż się i poczekaj na reakcję, albo jedź od razu na izbę przyjęć. Ja bym też pewnie panikowała i wolała od razu jechać.

Co do koszul kuknij na allegro

Dzień dobry dziewczyny:)

znów pół nocy nie przespałam bo wczoraj teściowa zadzwoniła że brata D. od niedzieli nie ma;/
i pytała czy czasem do nas nie dotarł... okazało się że w sobotę był w lublinie, coś narobili kolegami i jego policja na wytrzeźwiałkę zamknęła ale w niedziele go wypuścili... jeszcze telefonu on nie ma;/ i wieczorem obdzwanialiśmy z D. szpitale w lublinie i komisariaty, ale trzeba zgłosić zaginięcie na policję .Tylko teściowa stwierdziła że poczeka do dziś. No kur** na co tu czekać?! ehh denerwujemy się tym bardzo. D. chyba w ogóle nie spał bo o 4 rano sie przebudziłam to palił na balkonie...masakra mam nadzieję że gówniarz poprostu gdzieś się narąbał i wróci zaniedługo ale z lublina do wrocławia to przeciez kawal swiata...

nuśka faktycznie nieciekawa sprawa Chyba nie ma na co czekać, trzeba zgłaszać.

Ja dopiero co wstałam, pomalowałam pazurki u nóg i idę zaraz na śniadanko. Pogoda chyba u nas ładna, z tego co widzę przez okno. Słonko świeci, ale nie wiem czy ciepło...

Może przejdę się dziś do miasta (mieszkamy 2 km za miastem). Legginsy chce sobie kupić jakies takie 3/4 najlepiej jakieś jasne. Bo czasami na krótkie spodenki za zimno a na długie za ciepło.

Lecę. PAPA

boże, nawet nie zauważyłam, że dziś u mnie 100 dniówka

Cześć Mamuski...
Jestem tegoroczną sierpniówką... my juz prawie na finiszu

Mam do sprzedania sukienkę z Happymum z serii Senza Dress kupiony w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu w Arkadach.

Sukienkę założyłam raz na ślubie swojej koleżanki, na którym i tak ze względu na stan błogosławiony, nie wytrzymałam za długo.

Cena do uzgodnienia + dodatkowe zdjęcia mogę przesłać.
Jak coś piszcie na priv.

Życzę powodzenia

Hej dziewczynki!!!
Ja juz siedze u mamy:)
Nuska Ty sie nie denerwuj napewno tak jak napisalas młod gdzies popił i wróci za niedługo.
Ty nie mozesz teraz sie denerwowac!

U nas upał, może popoudniu z siostra i jej dzieciaczkami wybiore sie na spacer, ale to pewnie pod wieczor jak te upały troche miną.
Milego dzionka . Papa