Mamusie październikowe ;)))

Hej kochane!
Elusia WSZYTSKIEGO CO NAJLEPSZE DLA WAS, MILOŚCI, SZCZĘSCIA I OCZYWISCIE SAMYCH RADOSNYCH CHWIL Z IGNASIEM:*:*:*:*
Agusia super, ze wypalila impreaza:) troche relaksu zawsze popraiwa humor:)
Nusia ja ostatnio sie najdlam oscypka i podobnie jak Ty bardzo go lubie.
Tosia co do ubranek mam podobny problem juz od tygodnia sie zastanawiam co mam wziasc i caly czas zmieniam wizje. Bedzie ciezko na cos sie zdecydowac:p. Humorek mam nadzieje, ze szybko CI sie poprawi:*

Ja za chwilke ide na obiadek do tesciowej a o 15 wybieramy sie na zuzel bo dzis pólfinał :D coz za emocje hehe
To milego dnia dla Was buziaki papap

Postaram sie Was nadrobić kochane najpierw

Propo pościeli na poczatek mam taka jak na zdjeciu
A jak bedzie troche chłodkiej to w pogotowiu mam jeszcze normalne wypełnienia do kompletów tylko ze mam probem ze znalezieniem fajnych wzorów bo mamy cot bed a to wymiary juz 140x 70 .

Ciesze sie że Wasze wizyty przebiegły w miare spokojnie U mnie po 2 godzinnym czekaniu zebrało sie kilku lekarzy w polozna i po dyskusji przekonali mnie do porodu naturalnego tylko po prostu wpisali w karcie zeby miec moje tetno pod kontrola, a no i doradzili od razu wziasc sobie epidural czy jakos tak i sie ciesze szczeze mowiac bo tak to wyjde po 5-6 godzinach jak sie z mala bedziemy dobrze czuc a tak to ta rana mnie przerazała i ten pobyt w szpitalu 3 dni i te dochodzenie do siebie.ehh ale jestem zadowolona w kazdym badz razie. Jesli doczekam to nie w tym a w przyszlym tyg mam wizyte z midwife przedostatnia a pozniej juz 4 pazdziernika jakby mala nie wyszła to na wywolywanie. Juz dostała ze tak powiem zielone swiatło ze powitanie tego swiata wiec juz jestem spokojna i juz wszystko przygotowane to tym bardziej. teraz tylko czekamy

Jak tak czytam Wasze opowiesci o mezach to az przykro sie robi ze tak dobre kobietki a tak sie meczycie

kochane ostatnio mój kochany maz wpadł na super pomysł- myslelismy nad wyborem zwierzatka domowego i jak tylko bedziemy juz na domku i mała troszke podrosnie czyli tak w polowie przyszlego roku kupujemy sowe
www.google.co.uk/search?hl=pl&site=imghp...nowl.htm%3B566%3B800

Ale gaduły jestescie ciezko Was nadrobic i pamietac co którA napisała wiec przepraszam ale bede z grubsza to co pamietam :*

elusia
Pokoik śliczny juz tylko małego lokatora brakuje
NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!! SZCZESCIA!!!

Widze ze nawet temat sexu poruszyłyście rozmawialismy ostatnio o tym z mezem i sie smiałam ze teraz sie nasycic musimy na zapas bo później przeeerwa heh

Propo ciuszkow na wyjscie to u nas tez rozki i te sprawy sie nie sprawdza , jedynie w domku bo jest takie prawo ze aby wyjsc z dzieckiem ze szpitala trzeba miec fotelik samochodowy inaczej nie wypuszcza wiec rozek zostaje w domku i czekac bedzie na mala

p@ul@
Zdjecia przesliczne! ogladałam i az normalnie mordka sie cieszyła

Ojjj kochane. mam nadzieje ze z grubsza troszeczke nadrobiłam.

A tak sobie myslałam; powiedzcie mi - mogłaby sie któraś wymienic ze mna numerem? bo teraz na dobra sprawe nie wiemy kiedy zacznie sie poród a chcialabym Was jak najszybciej poinformować a wiem ze w szpitalu neta nie ma a jak wroce to nie sadze abym odrazu miala ochote na necie siedziec. Oczywiscie tylko pytam :*

Karo, cieszę się, że jesteś i, że jednak nie CC tylko SN Będzie dobrze, no i najważniejsze szybciej dochodzi się do siebie. Jeśli chodzi o tel to ja bardzo chętnie się wymienię. Zawsze szybsza informacja. Jakby co to też chętnie napiszę, że my już w trójkę

My pościel mamy 120x90 bo łóżeczko to mniejsze, czyli 120X60. Zamówiona już jest, tylko czekamy na dostawę.

Elusia Kojarzysz może
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Bo prawdopodobnie byłyście w jednej grupie na studiach, a to jest siostra mojego męża

Ja uciekam, bo ostatnio coraz bardziej zmęczenie dokucza. Pa :*

Cześć kochane:)
Dawno mnie nie było:) Ale to dlatego, że w sobotę była u mnie mama i umyła mi okna Nowe firany już wiszą.. jak tu teraz ładnie:)
Tosiu jak na razie mam się dobrze Samopoczucie też lepsze Macica puki co nie wariuje Po magnezie się uspokoiło. Oby wytrzymać jeszcze te 3 tyg. i można rodzić
Co do termometru to mam elektryczny z miękką końcówką, dałam za niego chyba 20zł.
Elusia spełnienia marzeń!!!
Miłego dnia kochane :*

Dzień dobry

Elusia Wszystkiego co najlepsze dla Was! Duuużo miłości i szczęścia ;*

Agusiaksuper że imprezka się udała

Karo dobrze że się odezwałaś w końcu super że jest wszystko dobrze i możesz rodzić naturalnie cudny kącik

Kochane a my dziś z D. leniuchujemy cały dzień tylko w sklepie byliśmy i z pieskiem na spacerku:) po za tym leżymy i oglądamy tv jutro mamy zamiar wziąć się za segregowanie reszty ubranek no ale zobaczymy jak to będzie

Miłego wieczorku ;*

Dobry wieczór:) dziękuje kochane za życzenia:) wypad w miarę udany
Paula Imię i Nazwisko kojarzę ale już twarzy nie bardzo jaki świat jest mały co?
Karo jejku mam nadzieję, że naturalny poród za mocno cię nie obciąży i że wszystko się powiedzie:* bardzo szybko was wypuszczają ze szpitala- w sumie fajnie:) co w domku to w domku a pomysł z sową...hmmm... ja bym się bała jakoś tak... ptaki to dla mnie tylko wolno latające ale wiadomo każdy lubi coś innego Jak coś ja też z chęcią wymienię się nr. tel a w ogóle bardzo ładnie wygląda łóżeczko z przewijaczkiem dla Waszej córci:)
Nuśka leniuszkowa niedziela? skąd ja to znam! kiedyś też takie z narzeczonym mieliśmy- tzn mamy jeszcze czasem ale to rzadko już bardzo...
Ewe miło, że mama umyła Ci okna i mogłaś powiesić firanki w domu zawsze inaczej jak są firanki- tak przytulniej się robi
Edzia oooo fanka żużlu fajnie- mam nadzieję, że udane będą półfinały
Mówię już dobranoc

dobry wieczór

Elusia Kochaniutka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, oby szczęście i radość zawsze Wam towarzyszyły

Karo super, że jesteś. Już niebawem maleńka będzie z Wami, trzymam kciuki aby gładko poszło. Kącik maleńkiej masz cudny I piszesz że sowę chcecie kupić? WOW nieźle

Edzia udanej zabawy na zawodach

nusia zazdroszczę leniuchowania i tego oscypka, mniam
Tośka teraz im bliżej porodu tym coraz bardziej nerwowo będzie, ale uszka do góry, wszystko się unormuje

ewe super, że mama tak Ci pomogła z tymi oknami

My mieliśmy dziś mega gospodarczą niedzielę
Zrobiliśmy z T takie porządki, że wszystkie szafki z jednego pokoju mam puste i do swojej dyspozycji Nie potrzeba więc nowych mebli, wystarczy porządne sprzątanie

Ale na koniec miła kolacyjka z rodzicami, kiełbaska z ogniska i inne smakołyki bo pogoda dziś na prawdę piękna.

Miłego wieczorku

hey Kochane:)

Elusia wszystkiego najlepszego, szczęścia i jeszcze raz duzo szczęścia Wam życzę

Karo Kącik dla córeczki piekny:) Ja jednak bałabym sie kupic sowy...

My wczoraj wrociliśmy ze wsi, odpoczełam trochę i cieszę sie ze spotkaliśmy sie z rodzicami:) teraz to dopiero po prodzie się zobaczymy.

Dospać nie mogłam dziś ból bioder jest masakryczny...:/ w nocy przekrecam sie z boku na bok... jeszce obudziłam się z katarem i bólem gardla:( obym tylko sie nie rozchorowała...
Nie wiem ja Wy ale ja ostatnio czuję w dole brzucha strasznie napieranie i az slysze takie bulgoczące wody? nie wiem czy to mozliwe ale tak własnie mam.. Mały wklada ręce w pachwiny i uraż mnie w nerwy ze cała noga mi drętwieje...do tego ból krzyża...
Od dziś został dokladnie miesiąc ale zobaczymy kiedy Wojtus sie pojawi:)

Miłego dnia kochane:*

dzień dobry

Kasia super, że odwiedziliście rodziców

Ja zaś czuję ogromny nacisk na pęcherz jak np wstaję, podnoszę się lub schylam i wtedy od razu muszę iść siku
Poza tym mam problemy z tym drętwieniem rąk, kazała mi na to pić wapno i może nawet coś pomaga bo nie budzę się już w nocy z bólu ale rano nadal mam drętwusy

Idę na kawkę i leniuchować z córcią

Miłego dnia

Dzień Dobry skarbeńki moje!

Dziekuje za miłe słowa odnosnie kacika niestety narazie tyle mozemy małej dac ze wzgledu na miejsce ale jak tylko w koncu sie przeprowadzimy to bedzie miec wiecej miejsca

Propo sowy- niektórzy uwarzaja ze my z mezem jestesmy dziwni ale prawda jest taka ze los jakos tak nas zlaczy ł ze nie dosc ze mamy te same znaki zodiaku to nawet wade wzroku ta sama i tyle samo na kazde oko i swietnie sie juz dogadujemy a posiadanie sowy badz sokoła to było nasze najwieksze marzenie juz w PL ale niestety posiadanie w PL sowy jest zabronione a tu przypadkiem od milego pana w sklepie sie dowiedzielismy ze on ma i ze to bardzo popularne w tych stronach- to od razu mordki nam sie usmiały - a sowa jak kazde zwierze domowe musi przejsc tresure i jest jak taka wieksza papuga

elusia
W takim razie w wiadomosci priv wisle ci moj numer i jak bedziesz chciała to mozesz dac mi swoj. bo tak sobie pomyslalam ze wrzesien juz wielkimi krokami przelatuje i najwyzszy czas juz
No i to ze szpitalem jest w sumie fajne- jesli jest z mama i dzieckiem wszystko w porzadku to mozna wyjsc chyb a ze wyrazi sie chec ze sie chce zostac to nie ma problemu- zwykle drugiego dnia polozna przychodzi do osob ktore wyszly po kilku godzinach aby odpowiedziec na pytania i w razie problemow pomoc w czyms. A w domu wiadomo- inaczej sie dochodzi do siebie niz w szpitalu
Tez mam nadzieje ze serce mi nie wysiadzie:D ale powiedzieli ze bedzie wieksza kontrola to im wierze

A wiecie co jest śmieszne ? że jak mała miała siedziec w brzuszku to sie pchała na swiat a jak teraz od lekarzy dostała zielone swiatło to trzyma sie rekami i nogami i ani mysli o wyjsciu

Propo siusiania w nocy to ja dzieki małej co godzinke-jak w zegarku- poważnie
Nie wiem jak ona to robi ale ma wyczucie skubana kiedy sie przeciagnac:D

A te bóle to widze ze juz kazda mecza- współczuje bidulki- mi to w nocy jak sie przekrecam albo jak chwile poleze i chce sie podniesc to tak chrupia te kosci-nieprzyjemne to;/

Kasia
ciesze sie ze wypad do rodziców sie udał sama chetnie bym z rodzinka pobyła ale wiadomo -rodzice teraz z tego co mowili we wloszech sie grzeja, brat w Holandii a siostra bidulka na zabieg w koncu czeka ( w sumie na szczescie bo juz od miesiaca jej przekladali a tydzien w szpitalu siedziala i czekala )

Agusiak
Ty szalona kobieto Jak ty to zrobiłaś ? ja to chyba polowe ciuchow bede musiala sprzedac aby jakies miejsce było

Nuśka
powodzenia zycze z segregacja ubranek ja jak narazie mam poprane i poskladane ,czesc poprasowane a reszta czeka na dalsze moje przygody z zelazkiem


Aaa w piatek dotarł mój otulaczek-narazie jeden na próbe-zobaczymy jak sie sprawdzi

i jeszcze dołaczam zdjecie grubaska ze wczoraj
wybaczcie ze w lazience ale tylko tam mam duze lustro aby sie zmiescic

Dzień dobry kochane:*
Jeszcze raz dziękuje ślicznie za życzenia dziś jestem od 4.30 na nogach bo narzeczonego do pracy wiozłam. Badania zrobione- jutro wyniki i wizyta u lekarza
Karo Piękny brzusio masz! Fajny otulaczek, ciekawe jak się sprawdzi Powiedz mi a ty byłaś na lekach jakiś podtrzymujących, czy nie? bo wiem, że dużo kobietek jak było na podtrzymujących i odstawiają to trzyma je aż poza terminem ale mam nadzieję, że u Ciebie normalnie będzie i niedługo urodzisz Ty i Tośka to myślę, że będziecie pierwsze
Agusiak Fajnie, że ci się tyle miejsca zwolniło miłego lenistwa z córcią i oby te drętwienie rąk po ciąży przeszło!
Kasiu oby to nie było przeziębienie. Kurczę ja nie mam takich dolegliwości, naprawdę współczuje. Ja jedyne co to bóle łopatek, czasem krzyża, rano i jak dłużej pochodzę to wiadomo krocze pobolewa i czasem jakby na okres ale to chyba mały mi się tak wciska, że taki podobny ból czuje

Hej kochane
Karo ślicznie wyglądasz! Brzuś piękny

Ja kochane właśnie skończyłam kleić naklejki na ścianę ale zdjęcia pokażę wam dopiero jak kupię mazak z brokatem i coś domaluję Puki co dzieło nieukończone
Dziś jadę po łóżeczko . W domu brakować mi będzie jedynie podgrzewacza i wózeczka:)

Pogoda dziś niezachęcająca i chyba idę się położyć przed tv.
Miłego dnia kochane

Mam nadzieję, że uda mi się tym razem dodać zdjęcia

I jeszcze jedno