Mamusie październikowe ;)))

witam wieczorkiem

Myszka kurcze, ogromnie współczuję bólu z powodu obkurczania. Bidulko umęczysz się ale oby leki pomogły i szybko Ci to przeszło

Super, że synek tak ładnie dziś je i da odpocząć mamusi zajmując się sobą

Miłego wieczorku

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej Dziewczyny!
Jestem Grudnioweczka 2013, mam pytanie do tych z was, których Maluchy miały żółtaczkę po porodzie - jak długo wasze Bąbelki miały żółte oczka?
Będę wdzięczna za odpowiedź...

hej Kochane


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja dziś posprzątałam u nas na górze i pomyłam podłogi jak zaplanowałam a T przyniósł choinkę. Mamy taki gotowy stożek więc nie było czego ubierać ale i tak jest pięknie
Na dole w salonie ubierać będziemy pewnie w przyszły weekend z T, rodzicami i Paulinką

Nawet zdążyliśmy skoczyć dziś do marketu i kupiłam sobie świąteczny kubek
O taki:
home-you.com/pl/sweet-christmas/16700517...e-5901162116538.html
jest ogromny więc pomieści dużo kawki i herbatki

paulainka moja miała żółtaczkę, nawet ją naświetlali ale kurcze jakoś nie zwróciłam uwagi na te oczka, więc nie pomogę. Zdrówka dla Maluszka

Miłego wieczorku i spokojnej nocki

Hej!
To się pochwaliłam, że mleko pomogło :/ nie wiem co znowu jest ale Zosia od wczoraj cały czas na rękach teraz śpi na moim brzuchu . Brzuch znowu zaczął dawać w.kość ,a tak było dobrze. Ją już nie wiem co mam robić znowu mleko zmienić .aga powiedz mi czy ten środek ns receptę pomógł Dosi? I zgadzam sie z Tobą w 100%, że karmienie butla jest niewiarygodnie trudne i szlag mnie trafia jak ktoś mówi że matki nie karmią piersią bo im się nie chce .ile ją bym dała żeby mieć pokarm ... Ją mam .
Aga ją mam tylko nadzieję że dziewczynom po 3 miesiącu to przejdzie, bo słyszałam że niektóre dzieci mogą tak do pół roku . Przepraszam za błędy,ale pisze z tel i Zosia na brzuchu . Spokojnej nocy mamuski pa

hej kochane
wczoraj nasi przyjaciele nas odwiedzili z córa i Maksio się zachowywał lepiej niż ostatnio Nie chciał spać ciekawy był co się dzieje ale w końcu padł chyba z nadmiaru wrażeń Mój D. poszedł z kumplem i ich córą do nich a psiapsióła została ze mną i zrobiłyśmy sobie babski wieczór:) poszła dopiero przed 2 ale cieszę się bo od dawna nie miałyśmy takiego fajnego spotkania
Mały dał mi rano pospać po każdym jedzonku chwilę gadał do sufitu a potem zasypiał więc odespałam noc bo wstałam o 13
Pod wieczór jednak darł się znowu strasznie ale kupki nie mógł zrobić bo jak już zrobił to od razu uśmiech, gaworzenia a teraz słodko śpi;)
edziateż się zastanawiałam czy to nie kolki ale pediatra mi powiedziała że jak nie miał od 3 tygodnia to już nie będzie miał i takie krzyki to może właśnie przez problem z kupką albo jakieś inne jego małe problemy( wczoraj się udarł bo kichnęłam i się wystraszył Mam nadzieję że Zosi przejdzie
Agusiaktrzymam kciuki za babcię, na pewno będzie zdrowa i wszystko będzie ok :)kubek jest superancki widzę że też lubisz różne kubeczki - ja mam świra na tym punkcie
paulainkamój malutki miał bardzo długo żółte oczka- one bledną na końcu. Najpierw blednie brzuszek. Bilirubina dopiero jakieś 2 tygodnie temu mu spadła do takiego poziomu że można było szczepić. Ale musieliśmy dopajać małego żeby dużo sikał i przez 2 dni był odstawiony od piersi. Jak będziesz u pediatry to zwróć na to uwagę niech zaleci badania czy nie ma za wysokiego poziomu bilirubiny.Powodzenia

Dobrej nocki ;*

jeszcze jedno kochane:) co do karmienia butlą zgadzam się z wami, jak Maks był dwa dni na butli to w nocy masakra zanim szybko zrobiliśmy mm młody zdążył pół bloku obudzić. Zresztą w ciągu dnia też musiał chwilę czekać. Potem mycie i sterylizacja butli i cumli. A i jeszcze te miarki...ciągle się zastanawiałam czy na pewno dałam 4...no i jeszcze koszty...
Także dziewczynki karmiące mm podziwiam Was!! my na piersi mamy więcej wyrzeczeń może mniej czasu dla siebie ale za to dużą wygodę...
Także jak ktoś Wam coś powie na ten temat to w ogóle pytanie czy sam tego doświadczył a po za tym walnąć w łeb

Dobranoc:*

dzień dobry

Nusia ale super, że miałaś takie babskie spotkanko z koleżanką
Zazdroszczę, też chętnie bym sobie takie zafundowała

Edziu kochana u nas też nie ciekawie. W ciągu dnia niby spoko ale wieczorem piski i nad ranen od 5 to już wyginanie, bąki i ogólnie horror
Powiem tak, leki jakby chyba działają, ale na pewno nie możemy mieć żadnych mlek HA ani pepti, po prostu nie może być sytuacji że mała nie robi kupy dwa dni bo jest dramat. Buzia na początku się poprawiła ale wczoraj wyszły jakieś takie liszaje, ale szorstka nie jest. Powiem lekarce żeby najwyżej przepisała coś do smarowania z jakimiś sterydami albo co bo antyalergiczne mleko ODPADA. Dziś próbuje z powrotem z NAN pro, już sił nie mam, a za moment będę się musiała starać o jakieś dotacje na mleko

Nusia ja mam robienie mleka opanowane więc nie sprawia to już problemu. Przygotowuję wieczorem 3 butle z odmierzoną już wodą, mleko i jedna butla jest zawsze w podgrzewaczu. Mała się budzi wyjmuję butlę i robię mleko a drugą wsadzam do podgrzewacza a rano wszystkie razem myję i wyparzam A w ciągu dnia mam wodę gorącą w termosie i zimną w dużej szklance od piwa i mieszam je ze sobą i gotowe
Ale za nim do tego doszłam to przy Paulinie było i tak że na każde mleko gotowałam wodę

Miłego dnia

Witam!
Widzę, że macie hardcore a u mnie odpukać od poniedziałku sielanka Maluszek je co 3, 4 albo 4,5 godziny, jest aktywny ale zadowolony, gaworzy, śmieje się, bawi się w łóżeczku, sam się budzi, sam zasypia, coraz mniej stęka w nocy, płacze może 30 minut łącznie na dobę. Od 3 dni za radą pediatry dostaje espumisan i okazuje się, że mogę zjeść żółty ser, jogurt, szarlotkę i nawet czekoladę (spróbowałam na razie jeden kawałek żeby nie było problemu) i jemu nic nie jest. Nawet przy kupach mniej awantury, takie tylko e e e e z łóżeczka dobiega,, odrobina krzyku a później Adaś uśmiecha się od ucha do ucha. Zastanawiam się tylko czemu już nie mam takich twardych piersi jak zazwyczaj ale mały przed chwilą jadł 10 minut, bardzo spokojnie po czym uśmiechnął się i jak został odłożony do wyrka to nie protestował, pobawił się chwilę grzechotką a teraz drzemie więc może wreszcie normuje mi się laktacja po prostu. Moje leki też działają bez zarzutu, wreszcie skurcze są słabo odczuwalne i w miejscu, w którym powinny być a nie wszędzie, więc oboje mamy się wprost rewelacyjnie.

Agusiak, Edzia - próbowałyście Espumisanu na kolki córeczek? U mnie chyba działa, bo tak spokojnej nocy nie miałam prawie od miesiąca - cisza, zero stękania i jęków i jedzenie co 3,5 albo 4 godziny, max 10 minut przy piersi, zero prężenia przy cycku (a jadłam rzeczy niezgodne z dietą i niekoniecznie lekkostrawne na obiad, więc powinny być jakieś rewolucje)

Edzia a może Zosia kolejny skok przechodzi w ten sposób? Czy ona nie ma przypadkiem 7 tygodni teraz? Ja miałam w 7 tygodniu marudzenie non-stop, młody był tak absorbujący, że 5 minut spokoju nie miałam, bo płakał jak mamusi nie widział :/

Nusia ja też uważam, że karmienie butlą jest trudniejsze i mi by się nie chciało. Stoi u mnie w domu pudło Bebilonu, którego użyłam ostatnio jak Adaś miał tydzień, bo mi kazali mm karmić ale się uparłam na pierś i się udało. Cieszę się, że póki co mogę karmić piersią i mam nadzieję, że jak najdłużej się uda.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Dużo uśmiechów, mało płaczu i żeby kolki dzieciątek nie męczyły!

Myszka u nas espumisan poszedł na pierwszy ogień, troszkę pomagało ale to nie w tym problem jest u nas chyba. Potem sab simplex ale mnie się wydaje że ona potrzebuje coś co nieco wyciszy ten brzuszek bo bąków sadzi dużo i one ją budzą w nocy i przeszkadzają

Przyłapani na czułościach tylko szkoda, że takie niewyraźne mi wyszło

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agusiak Slodka Focia mmmm moj Maz to sie smieje ze mnie jak cykam ciagle to inne minki Synka.
A co do Brzuszka mi ktos mowi lsuszarka i odkurzacz lagodzi Brzuszek Moj lubi jak chodzi odkurzacz jak miele miesko biore go do kuchni slucha bardzo i lubi muzyke bez roznicy jaka ale nie cicho tylk ociut glosniej zasypia a jak odloze do lozeczka to sie budzi potanczyc lubi z mamusia a ze MAma schudla to moze pokucac poskakac powginac sie
U nas odpukac juz lepiej Maz nie potrafi lsie dlugo zlosicc wczoraj sie tak lasil ojej ojej wie ze wspolpraca poplaca a jak ja zla to i nic nie idzie. i Poprzytulal sie do mnie jak Syncio z corcia Zasneli co prawda nie wiem czy Corka spala bo chyba drzwi zamknela czyzby cos slyszala
A dzis ja juz od rana z Synkiem sprawy zalatwialam pozniej na spacerek wrocilam Corcia zajela sie Braciszkiem obiad zrobilam szybciutko i teraz usiadlam popisac do was bo mam Super Nianie przeklada ksiazeczki i pokazuje Alankowi obrazki cudowna a on do niej gaworzy
Spotkalam Siostre Meza troche nagadalam na niego wygadalam sie jak nic powiedzialam ze to dobry czlowiek ale POpelnia duzo bledow i nie chce icj naprawiac POw ze jak Ojciec taki sam.ja jak popelnialam bledy tak staram sie je naprawiac ciagle swiadomie siebie obserwuje by nie wraca do tego co zle.
Lece do pozniej Kochane
Myszko widzisz a tak sie martwilas super ze u Cb dobrze oby tak dalej moj po cebuli mial bolacy brzuszek i po niabiale ma brzydka Kupke
a pije wode lekko gazowana i odpukac nic mu nie jest a pila bym ja i pila tak mi sie chcialo i pilam lecha tego bezalkoholowego sruka po nim jak nie wiem hihiih

dobry wieczór
ładna pogoda u nas dziś była wiosna normalnie Spacerek zaliczony jutro mam w planach isc do żłobka złożyć kartę zapisu bo miejsc u nas malutko ;/ juz do jednego jest zapisany i co miesiąc musze dzwonić i potwierdzać...
Mój D. podziębiony;/ śpi cały dzień... niech śpi to szybko wydobrzeje,musi bo jutro na zakupy chce jechać :)Mam nadzieję że Maksio nic nie załapie.
Agusiaksuper zdjęcie! A Dorotka jest śliczniutka!!
Mam nadzieje że powrót do Nan pomoże
Myszkakochana ciesz się tą sielanką bo u maluszków to nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie burza ;)super że możesz już normalnie jeść chyba zakupię ten espumisan bo muszę się pilnować strasznie, zjem coś nie odpowiedniego i potem stęki jęki ...
a jak dawkujesz Adasiowi?i codziennie mu dajesz?

Dobrej nocki ;*

dzień dobry

Ojjjjj Tośka mam nadzieję że córcia niczego nie słyszała
Ja kiedyś "coś" słyszałam jak wcześniej wróciłam do domu a miałam nocować poza, to się potem długo otrząsnąć nie mogłam No a to jakoś w LO było więc byłam już dorosła.

Nusia dajecie Maksia do żłobka?
Wracasz do pracy czy z jakiego powodu?

Ja Wam powiem, że mam już taaaak ogromną potrzebę pójścia do pracy jak chyba nigdy.
Tylko będę musiała najpierw czegoś poszukać a proste to nie jest. Przy Paulince szukałam chyba z rok, byłam na kilku rozmowach i dooopa z tego więc lekko nie będzie.

Miłego dnia

Witajcie:)
U nas noc ok ale wieczorne "darcie" standardowo zaliczone. Mały coraz dłuzej chce siedziec po nocy przed 23 zasnął dopiero... coś mu się przestawia... w czwartek mamy szcepienie a Mały pokasłuje i ma tą sapke... więc szczepienie stoi pod znakiem zapytania....:/ heh ja jeszce jestem chora mam chrypę straszną..

DZIŚ WOJTEK SKOŃCZYŁ 3 MIESIĄCE:))))

AGUSIAK zdjęcie sliczne a Dorotka mmmm sama słodycz:*
NUśia ja tez musze szukac żłobka myślaalm ze od stycznia zaczne bo przecież pod koniec roku wracam do pracy... i nie ma kto zostac z Małym...tylko ze u nas pewnie prywatne przedszkole nie załapiemy sie na państwowe:///

Kasia wszystkiego najlepsze dla Wojtusia z okazji 3 miesięcy!!!

Dziewczyny jutro miną dwa tygodnie jak mam @ :/