- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
Paula U nas wózek też na spacerze służy tylko do spania więc wychodzę o stałej porze kiedy wiem, że będzie spał, bo inaczej nie potrafi zrozumieć, że nie musi spać tak już mają te nasze dzieciaczki i musimy się do tego dostosować już nocniczek? o kurczę ale szybko, swoją drogą Agatka super już siedzi! a co do słów mamy... przykra sprawa, niestety tak jest się mieszka razem z rodzicami, mogę tylko powiedzieć, że współczuję, bo to bardzo niemiłe uczucie musi być.
Kasia U nas nocki ostatnio maskara, mały cały czas się wierci, często się budzi i częściej je.. nie wiem dlaczego... Ale czas leci jak szalony, już pół roku! fajnie, że Wojtuś taki ruchliwy fajnie, że już w spacerówce chodzicie my po 2-3 godziny na dworze jesteśmy ostatnio, bo tak pięknie a Ignaś ładnie sobie wtedy śpi
Agusia Ale jaja z tym szczepieniem, nie pomyślałabym nawet że tak jest... oby nic Dorotkę nie dopadło i szybko wszystko poszło z tymi badaniami w ogóle jaka duża już Dorotka
Tośka Widzę, że u was też stałe godziny- tak jest najlepiej bo człowiek może wtedy jakoś zaplanować ten dzień fajnie, że Alanek tak się pięknie rusza Ignaś też dupkę do góry podnosi i próbuje "raczkować" na razie udaje mu sie kręcić w kół własnej osi
Uciekam bo skarbuś się obudził
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Elusia super, że synuś się już tak pięknie przewraca, że jabłuszko mu smakuje no i że był taki grzeczny jak rodzice uczyli się co ich czeka po ślubie
Kochaniutki
Dorotka przewraca się z pleców na brzuch ale z brzucha na plecy to już niekoniecznie Jakoś te ręce zawsze tak sobie podwinie i przygniecie że nie umie sobie poradzić i się drze
Poza tym to obraca się wokół własnej osi, bawi stopami i jak już jest na brzuchu to jakby się do raczkowania przymierzała
My też dietkę rozszerzamy powolutku, daję jedną nową rzecz raz na kilka dni, po pół słoiczka dziennie i tylko do południa że jakby coś się miało dziać z brzuszkiem to byle nie w nocy
Paula Agata jest super z tym siedzeniem, strasznie mi przypomina moją Paulinę jak była malutka, też tak szybko sama usiadła
Słowa mamy przykre. Moi rodzice by mi tak nigdy nie powiedzieli bo znają mnie i wiedzą że po takim tekście nie ma nas w pół godziny i już prędko by nas nie zobaczyli.
Wczoraj wróciła nasza gondolka z Coletto, naprawiona Bałam się że nam tego nie uznają ale wszystko super. Cieszę się bo w razie sprzedaży będzie łatwiej.
Czekam na siostrę bo mamy temat do obgadania a potem jak T wróci ze szkolenia może uda nam się na zakupy skoczyć.
Miłego dnia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Jakos cicho tu ostatnio u nas dzis popsula sie pogoda wiec siedzimy w domku naet mi sie przebierac nie chce tak mi dobrze tak to dzien w dzien na podworku obiad juz po 8 gotowy wiec moglabym isc ale nie mam sil w nocy 2 godziny siedzialam czekalam na swojego M bo poszedl i wsiakl ach jaki mam nerw.Nie wyspalam sie nerwa mialam usnac nei moglam.
U mnie Synek je juz dosc sporo rybke jadl miesa rozne warzywa to brokul kalafior marchew szpinak ziemniak ryz tez jadl z mojego talerza .Owoce gruszka jablko banan brzoskwinia jagoda porzeczka sliwka chrupki i kaszki juz chyba smakowo wszystkie procz lesnych . i truskawki ,
Ja tez jem wszystko od drugiego meisiaca,
A Paula co do Ciebie przykro mi ze tak MAMA sie zahcowala ale ja mialabym to samo gdbym nie poszla szybko z domu nawet jak poszlam to wiele wiele razy mowila co mam robic i jak.Teraz tez ostatnio mi powiedziala ze mialam sloiczkow nie dawac a daje i docinala MI porownywala do kogos tam powiedzialam niech zalatwi mi mieso krolika jegniecine co Synus lubi z tego sloika to wtedy ok ugotuje a poza tym gotuje mu sama tte akurat zazwyczaj mam by byly wrazie co albo dlaurozmaicenia smaku a w sumie co tu sie tlumaczyc mOJA sprawa.
I Ja ngdy bym nie zamieszkala z rodzicami nigdy ... mieszkalam w okropnych warunkach jak urodzila sie corka w misce sie mylismy w piecu palilismy w jednym pokoju lacznie z kuchnia i wilgocia ale nie kosztem tego wlasnie ze ktos nam sie wtracal i mowil jak wychowywac dzieci kiedy sami nie lepiej wychowywali.zawsze jakies uwagi, nie wytrzymalabym.
Agusiak Moj tez tak zaczynal a teraz juz sam doszdl to znaczy juz dawno ze trzeba te raczki wyjac lada dzien pewnie i Dorotka zalapie
Kasiu u nas tez noce rozne ale odkad Maz wrocil jest troche inaczej jest spokojniejzy w nocy tzn do momentu podania cyca jak zje kaszke spi jak zje piers co godzine gora co dwie jak ma dobry sen pospi i wstaje z glodem hehehe
Jej ledwo patrze na oczy uciekam pozniej zalece moze cos poczytam moze cos tam skrobniecie buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Dopiero usiadłam od rana... bo a to zakupy na których kupiłam kubeczek niekapek Wojtek trzyma go probuje pic ale chyba za lekko ciągnie jeszcze:P ale coś tam sie napił a to gotowałam obiadki dla Wojtusia:) 4 rodzaje;
1.królik+ marchewka+ brokuł+ ziemniak,
2. Kurczak+ cukinia + marchewka + kasza jaglana,
3.Królik+ marchewka+ brokuł + ryż,
4.Kurczak + marchewka+ ziemniak
Narobiłam tych sloiczkow na prawie 2 tyg i jeszcze deser ale to na dziś i jutro marchewka+ jabłko+ banan. Heh narobiłam się tego trochę ale Najważniejsze ze Malemu smakuje
Heh teraz sprzątanie i jeszcze szarlotke mam zamiar upiec
Dziś nie poszliśmy na spacer bo pogoda jest okropna, pada i co chwila sie robi ciemno... a wieje strasznie
Paula to przykre ze mama Ci tak powiedziała. Ja tez nie lubię jak mi sie ktoś wtrąca i mówi jak mam robić czy wychowywać swoje dziecko... Dlatego sie ciesze ze nie mieszkam z rodzicami własnie. Wspołczuje...
Elusiasuper ze Ignaś był grzeczny, hehhe słuchal czego to rodzice uczą się
Zgadza się czas leci jak szalony...
Agusiak mam nadzieję ze na zakupki udalo się z siostrą wyskoczyc i że się udały
Super ze gondola wrócila już naprawiona:)
Tosia[/b] oo to bardzo dużo smakow już Alanek wypróbował bardzo dobrze Mój nie jadł jeszcze gruszki ale już kupiona jest i czeka do 6 miesiaca OO wlasnie zapomniałam zrobić coś ze szpinaku... jutro kupie jakiś słoiczek i zobaczę czy szpinak zasmakuje mojemu Małemu Smakoszowi
lecę robić szarlotkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
Wybaczcie że ostatnio Was rzadziej odwiedzam ale jak uda mi się wejść na kompa to góra 10 minut bo co chwilę coś mam nadzieję że zdążę napisać do Was
W skrócie u nas ok. Przynajmniej w związku zaczyna się rozjaśniać. Ale żeby nie było nudno to Maks daje w kość. Podejrzewam że to kolejny skok bo teraz ma 23 tydz. a ta z tego co czytałam może się już zacząć. I wszystko na to wskazuje Płacze o byle co. Zajmie się czymś ale na krótko;/ I nie może na sekundę zostać sam, tzn nawet nie można zniknąć mu z oczu bo histeria straszna...Ciągle wymusza żeby go nosić. Nawet na spacerach. Myślałam że to wina gondoli bo się zaczął w niej podnosić, raz by mi wyleciał...Więc zmieniliśmy na spacerówkę ale dalej jazdy...Ale mimo to jest przekochany:) Jeden jego boski uśmiech i od razu przechodzi wszystko
Kurcze no i muszę już kończyć bo D. mi miauczy nad uchem że za minutę musi grę włączyć Później postaram się Was nadrobić :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia ciesze sie ze zaczeło sie ukladać Może i skok rozwojowy a moze to ząbki mu dokuczają??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziękuję Wam za słowa otuchy :* Dobrze jest mieć Was
AgusiakDuża już Dorotka super że robi postępy, Maks też nie chętnie się przewraca z brzucha na plecy. Na brzuszku to nawet godzinę potrafi leżeć I już siadać zaczyna, utrzyma się sam ok minuty a potem się kładzie na brzuch;P Fajnie że rozszerzanie dietki ładnie idzie Nie ma żadnej wysypki ani nic?
PaulaŚlicznie Agatka już siedzi! Ja też planuję naukę nocnika jak tylko Maks będzie sam stabilnie siedział :)Przykre słowa mamy...Współczuję kochana:* wiem co to znaczy bo mój ojciec mnie z domu wyrzucił. (dosłownie)
Elusiajej kochany Ignaś fajnie że już tak dużo się nauczył i dał się rodzicom ładnie pouczyć
Kasiajak ty kochana te pyszności robisz? podaj przepisy jak tylko wykończę słoiczki to mam zamiar sama Maksiowi gotować właśnie,ale nie wiem czy będę mieć czas na zabawę w robienie słoiczków no chyba że w nocy ;)co do gruszki to my ostatnio daliśmy i smakowało właśnie muszę powoli mięsko wprowadzać, ale planuję zacząć od rybek 2 -3 razy w tygodniu a w kolejnym dać mięcho
Tosiaehh z tymi facetami i ich wyjściami...Ja już olewam bo bym zwariowała ale za to ostatnio ja wyszłam na prawie całą noc do przyjaciółki i dało się zostać z dzieckiem
Dobrej nocki :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Paula cos dla Ciebie :* pozniej napisze do was teraz nie bardzo mam jak z Synulkiem na rekach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Kochane za momencik Was nadrobię, ale najpierw ochłonę.
Dziś Paulinka poszła pierwszy raz do przedszkola, niedawno wróciłam i bardziej przeżywałam niż ona Mam nadzieję że jej się będzie podobać.
A to Dosia jak się ciągle podnosi
A wczoraj obudziłam się jak obgryzała szczebelek w łóżeczku
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś Wojtuś skończył 6 miesięcy Czas tak szybko leci ... jejku dopiero urodziłam , wrócilismy do domu taka maleńka żabeczka była... A teraz już taka duża Zabka sie robi
Siedzi w leżaczku i sam się buja nozką taki spryciarz i ciągle spocony... mimo tego ze siedzi tylko w body ...
Nusia moje inspiracje przepisowe to dania ze słoiczkow, ale też przepisy takie:
przepisydladzieci.dla4.pl/5.php
40tygodni.pl/Category/015/2,20877,przepi...ecznego-dziecka.html
www.bobovita.pl/home/klub/porada/57017
Tylko że ja troszkę zmieniam to i nie dodaję selera czy pora dopiero teraz dodam tzn jak mi się skończą te sloiczki ktore zrobilam dodam po troszeczku tego bo boje sie uczulenia.... Ale teraz mięsko juz bede gotowała z porem i pietruszką
Ja robię tak gotuję kawałek królika z pietruszka, tak samo pierś z kurczaka z pietruszką pod przykryciem zeby nie bylo suche mięsko. W drugim garnku marchewkę kawaleczek pietruszki, jak widzę ze marchewka miękkawa się robi to dodaje ziemniaka wszystko pokrojone w kostkę mniej więcej:p a na koniec do tego dodatę cukinię pokrojoną w plastry i chwilkę jeszce sie gotuje. Brokuły oddzielnie gotuję , kasze jaglaną w torebkach rozgotowuje troszkę tak samo ryż. A pózniej to juz mieszam wymyślam co z czym połączuyć tak jak ostatnio tzn w sobotę np marchewka/kawałeczek pietruszki+kasza jaglana+brokuł+kurczak i do tego łyzezcka masła jak jest za gęste to trochę wody przegotowanej dodaje i to wszystko blenduje do słiczków przekładam i mrożę a pózniej tylko wyciągam i wkładam do letniej wody podgrzewam jak rozmarznie i gotowe
Także narazie tak gotowałam i Wojtkowi bardzo smakowało
Agusiak jakie piękne zdjęcia Paulinki na fb wstawialś i Dosia jak ślicznie się podnosi Ale sama juz sie podniesie? czy narazie tak próbuje?
Tosia super dzieło wyszło:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Pogoda taka brzydka że trzeba w domu siedzieć ale zauważyłam, że jak Ignaś mniej śpi w dzień(z racji tego że na spacerze spał po 2-3h) a w domu góra godzinę to w nocy śpi znacznie lepiej dzisiaj np. do 8 pospaliśmy dostał dzisiaj kalafior i o dziwo wcinał go jak szalony ! strasznie się cieszę, tylko muszę dokupić bo starczy nam na 3dni a musimy jedną rzecz wprowadzać przez min. 5 dni, tak kazała pediatra.
Kasiu Ale super że tyle pyszności nagotowałaś dla Wojtusia jak już oswoję synusia z niektórymi warzywkami to też na pewno skorzystam z tej strony jednak co samemu ugotowane to samemu Fajnie, że Wojtuś taki spryciarz teraz to już musimy mieć oczy w okół głowy tak te nasze pociechy domagają się ruchu wspaniałe to jest jak szybko się uczą wszystkiego
Agusia Napewno się spodoba Paulince w przedszkolu, może nie od razu- bo z mamą zawsze najlepiej ale będzie dobrze niedługo to nie będzie chciała wracać do domu jak się wciągnie w zabawy z dziećmi trzymam kciuki! ale cudna Dorotka! powiem Ci, że Ignaś właśnie non-stop się tak podnosi jak tylko jest na plecach nie chce się już przewracać ale właśnie się podnosi i chce żeby mu pomóc, jak mu się wtedy uda podciągnąć to ma radochę straszną
Nusia Fajnie, że jest już coraz lepiej z tymi skokami to nigdy nie wiadomo czy to skok czy dziecko ma zły humorek, ale trzeba przetrwać
Uściski kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
Chłopaki moje zostały same, a ja na godzinkę u mamy bo Mania chora a mama coś poszła załatwić. D. ma dać Maksowi obiadek- pierwszy raz. Mam nadzieję że dadzą sobie radę a Maksio będzie grzeczny
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kasiadzięki za stronki, jak tylko skończę cały zapas
słoiczków to będę gotować, tylko owocki będę kupować w słoiczkach te które jeszcze u nas nie rosną i dynię będę kupować w słoiczku bo bardzo Maksio lubi a na świeże trzeba troszkę poczekać;/
Agusiak powodzenia kochana, z pewnością Paulinka będzie zadowolona a Ty nie potrzebnie się przejmujesz ale tak już z nami jest że gorzej coś przeżywamy niż dziecko Ale fajnie się Dosia już podnosi! Ślicznotka
Elusiafajnie że Ignaś chętnie zjada nowe rzeczy ;)nic mu się nie działo po kalafiorku? Mi pediatra kazała dopiero koło 8 miesiąca dać kalafior ze względu na ewentualne bóle brzuszka...My też na spacerki nie chodzimy bo pogoda kijowa, dziś coś się przejaśnia dopiero...Angielska pogoda do nas zawitała
Miłego dnia :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
Przepraszam, że was nie nadrobię, ale ostatnio mam mało czasu na komputer. Pogoda paskudna, więc na spacer nie idziemy, a mała jak nie wyjdzie na dwór to jaka marudna jest. I jeszcze ząb się pcha i wypchnąć się nie może... Do tego masakryczny katar i minąć nie chce. No i w domu nie ciekawie, więc uciekamy kiedy się da, a to do teściów, a to do kuzynek...
Postanowiliśmy sprzedać wózek, niestety nie jest to takie proste. A chcę kupić spacerówke samą, ale taką z lepszych i kasa potrzebna. Mam nadzieję, że może w takiej będzie jeździła.
Uciekam. Pa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiaa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wojtuś jest z Nami :) (17.09.2013r)
- Posty: 310
- Otrzymane podziękowania: 0
Elusia super ze dziś dlużej pospaliście co do kalafiora my jeszce troszke poczekamy z podawaniem.
U nas też okrpna pogoda :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.