Listopadówki 2013

Brunetka, nie dostałam żadnych leków, pisałam wcześniej jak to było w szpitalu. Usg, bardzo wczesna ciąża, tylko pęcherzyk, więc lekarz stwierdził, że natura wie co robi i nie ma co utrzymywać na siłę, bo potem mogą być problemy z ciążą, albo dziecko może być chore. Takie ma podejście do sprawy. a ja poniekąd się z nim zgadzam. Jeśli coś jest nie tak z maleństwem, to natura zrobi swoje. Zwłaszcza, że nie miałam żadnych problemów z zajściem w ciążę (Poprzednia ciąża w drugim cyklu starań, w pierwszym biochemiczna), a teraz za pierwszym razem. I myślę, że już teraz bedzie ok

Ja też 23 lata i druga ciąża bez problemu z zajściem
Poza tym dziś po usg, Kropek jest z bijącym serduszkiem tylko niby w 7tyg gdzie owi mam zaraz po okresie wiec ciaze mam starsza o tydzień i nawet z mężem mogliśmy się postarać właśnie kilka dni po, później już nie ale wiadomo skoro poprzednia ciąża też zawsze mniejsza była a starsza to ta może być podobnie. A będzie wiadomo po kolejnych usg, dlatego też nie znam jeszcze dokładnie terminu porodu, ale na pewno przed 10.11

Witam wieczorkiem kobitki
Niestety w ciągu dnia nie miałam siły pisać. Dziś czułam się wyjątkowo do niczego.Nawet mój D dziś umył mi część okien, wytarł klatkę schodową oraz 2 razy zagrał z Emilką w gry, ale to takie przebłysk, bo zazwyczaj mam problem, aby po mojej prośbie cokolwiek zrobił.Pewnie dopiero teraz zaczynają mi się wszystkie objawy ciąży. Jedynie czego narazie nie czuję to bóli podbrzusza, tylko troszkę mnie pobolewało między 30-40dc.W poprzednich ciążach to jajniki mnie bolały to 4 miesiąca, cały czas się bałam, że poronię.
Codziennie objecuję sobie, że zacznę porządki robić, ale co tam ważny mój odpoczynek. teraz korzystam z każdej chwili, bo posiadam tylko jedno dziecko. Moja starsza(Wiktoria)wraca z sanatorium w środę to wtedy mi się zacznie...Uważam, że teraz i tak mam łatwiej niż wiele z Was słoneczka, bo moja Emilcia do południa jest w przedszkolu, Wiki w szkole a ja na spokojnie nawet mogę się przespać, bo nie pracuję a wy macie swoje maleństwa albo pracujecie.
Ja po urodzeniu będę miała pracę 24 godzinną i nie wiem jak dam radę. Przygotować starszą do szkoły, z niemowlakiem odprowadzić mniejszą do przedszkola,wyprowadzić psa, potem znowu przyprowadzić małą z przedszkola+ dodatkowo wszystkie obowiązki. Na dodatek mieszkam na 4 piętrze a z psem 4 razy też muszę wyjść. Pewnie szybko schudnę albo się wykończę.

Justyna ogromne gratulacje- super. Wiesz może ile Twoje maleństwo ma milimetrów?

franeta a o której masz to usg w poniedziałek?

Brunetka odpoczywaj dużo, co ma być to będzie...a będzie dobrze. Zresztą mało się dowiedziałaś. Idź może jeszcze do innego gina, bo ten coś wydaje mi się mało kompetentny.

dzidostwo to Ty też bęziesz miała w poniedziałek ten wielki dzień bo usg?

Dziewczyny robicie tabelkę naszą? ja nie potrafię

sluchajcie moze z tabelka poczekamy az kazda bedzie zala termin porodu co wy na to?

Wielomama, to rzeczywiście nie będziesz miała łatwo. Niezły sajgon...Jeszcze z psem, qrcze naprawdę jakbym mogła, to jeszcze bym Ci pomogła Jestem tak zmęczona w dzień, że spię na stojąco i dzisiaj przez to przypaliłam obiadek Piotrasa :/ Przysnęłam na chwilkę jak Młody miał drzemkę i obudziłam się dopiero, jak już było czuć spaleniznę. Mąż się tylko ucieszył, że całej kuchni z dymem nie puściłam

A wizyta na 10:30 więc szybciutko A tabelkę można zacząć, a terminy będziemy może na bieżąco uzupełniać...zresztą ja nie wiem jak się robi taką tabelkę

Witajcie Kochane , nie było mnie trochę bo mam lekki sajgon w domu ... m skrecał meble do sypialni bo sobie wypatrzyłam ;D i zrobił mi taki bajzel że nie mogłam się odgrzebać z tego ... teraz musi okna umyć i w zasadzie mamy mieszkanko gotowe na przybycie dzidzi

20.03 byłam u gina na pierwszej wizycie ale niestety nie słyszałam serduszka mówił że troszkę młodsza ta ciąża niż obliczałam więc dzisiaj jest 6tydz i 4d .. w środę mam kolejne usg żeby się upewnić czy słychać już serduszko i czy wszystko ok .. trodszkę się martwię

a jeśli chodzi o dolegliwości to masakre mam z UU .. przed ciążą miałam pełne B a teraz już rozmiar większe ! jak tak dalej pójdzie to taczki będę potrzebowała ! poza tym apetyt straszny! brzuch już widać mimo tego że szczupła jestem(w zasadzie byłam) bo już z 3 kg na pewno przywaliłam ;/

a dla tych co się pojawiły to GRATULACJE ! i fajnie że jesteście mamuśki bo będziecie nam mówić jak to było przy pierwszej ciąży

u mnie pierwsza planowana 25 lat

Dobry kobitki
Dzisiaj czuję się rewelacyjnie:) wczorajszy poranek byl tragedią
Kw Ania jestem zaskoczona,że już przytyłaś trzy kilo i masz już widoczny brzuszek. U mnie jest chyba odwrotnie. Patrząc dzisiaj na siebie odniosłam wrażenie,że chyba schudłam. Jem więcej a waga nie drgnie w górę. Brzuch również taki jaki był. Zazdroszczę z tym powiększającym się biustem hihi

Witajcie! Mogę dołączyć?

Na poczatek gratulację dla wszystkich
Cieszę się, że zbiera się tutaj "silna grupa pod wezwaniem" Nefretete już nie jesteś sama z ciążą w UK, bo ja też tu utknełam.. uff dobrze wiedzieć, że nie tylko ja
Wg swoich wyliczeń mamy juz 5tc i objawy jak u większości z was czyli senność, gonienie do wc, bolesne piersi (aż boje sie pomyśleć co to bedzie bo już mam D), pobolewanie dołu brzucha szczególnie wieczorami,zawroty głowy..i ciągle chce mi się pić. Położną tutaj zobaczę 9 kwietnia i to tylko ze względu na to, że ostatnio przeszłam półpaśca!? Ale lekarz pierwszego kontaktu mnie uspokoił, że nie było zagrożenia dla dziecka bo w dzieciństwie miałam już ospe- ten półpasiec to była reakcja na spadek odpornosci organizmu. Tej wersji bede się trzymać To moja pierwsza ciąża a do najmłodszych już nie należę..także miło będzie mieć grupę wsparcia.

Brunetka napisał:

Dobry kobitki
Dzisiaj czuję się rewelacyjnie:) wczorajszy poranek byl tragedią
Kw Ania jestem zaskoczona,że już przytyłaś trzy kilo i masz już widoczny brzuszek. U mnie jest chyba odwrotnie. Patrząc dzisiaj na siebie odniosłam wrażenie,że chyba schudłam. Jem więcej a waga nie drgnie w górę. Brzuch również taki jaki był. Zazdroszczę z tym powiększającym się biustem hihi

No sama jestem w szoku że tak szybko już brzuch widać :/ wiadomo że delikatnie zaookrąglony ale jednak szczególnie z profilu ! m zauważył pierwszy a jeśli chodzi o UU to ja z chęcią oddam bo nie przyzwyczajona jestem do takich wielkich :/

Koliberek napisał:

Witajcie! Mogę dołączyć?

Na poczatek gratulację dla wszystkich
Cieszę się, że zbiera się tutaj "silna grupa pod wezwaniem" Nefretete już nie jesteś sama z ciążą w UK, bo ja też tu utknełam.. uff dobrze wiedzieć, że nie tylko ja
Wg swoich wyliczeń mamy juz 5tc i objawy jak u większości z was czyli senność, gonienie do wc, bolesne piersi (aż boje sie pomyśleć co to bedzie bo już mam D), pobolewanie dołu brzucha szczególnie wieczorami,zawroty głowy..i ciągle chce mi się pić. Położną tutaj zobaczę 9 kwietnia i to tylko ze względu na to, że ostatnio przeszłam półpaśca!? Ale lekarz pierwszego kontaktu mnie uspokoił, że nie było zagrożenia dla dziecka bo w dzieciństwie miałam już ospe- ten półpasiec to była reakcja na spadek odpornosci organizmu. Tej wersji bede się trzymać To moja pierwsza ciąża a do najmłodszych już nie należę..także miło będzie mieć grupę wsparcia.

Witaj i Gratulacje to ty sam począteczek super! im więcej nas tym lepiej ;D
której wychodzi poród orientacyjnie na początek listopada ?? która będzie (teoretycznie oczywiście) PIERWSZA DO PORODU ?

Koliberek, witaj I gratulacje
Oj dziewczyny...nie przesadzajcie z tym rozmiarem Co ja mam powiedzieć? Przed pierwszą ciążą D, teraz jest na pewno większy, ale nawet nie wiem jaki rozmiar Żeby kupić stanik, muszę się tonę naprzymierzać To co będzie po drugiej? Ech... Brunetka, ja też stoję w miejscu z wagą, a nawet bym powiedziała, że coś spadło, chociaż mdłości nie mam. Ale z tego to się akurat cieszę, bo postawiłam za cel że więcej niż 10kg nie mogę przytyć :/ Za dużo już mnie

Cześć

Kurcze, ale Was dużo w tej UK :-D

Co do biustu to ja się boję bo startuję już z G więc sobie wyobraźcie także nie marudzic mi tu

Ja po świętach ide na usg i dopiero wtedy będę wiedziec więcej na temat daty porodu bo narazie mam wpisane z OM na 6 listopada.

U mnie termin z OM na 31.10\2.11 a z usg na razie wyświetliło 7.11 ale tłumaczyłam, ze u mnie ciąża starsza a na razie Fasola mniejsza wiec może później się okaże, która data pewniejsza ale pierwsza to ja jakoś nie chce być może ktoś chętny przede mnie

Witam Cie Koliberku ja narazie nawet u GP nie byłam, teraz bede w polsce to tam skocze do gina a do GP to za miesiac zawitam, teraz i tak by mnie wysmiali ze to za wczesnie. Spadam szykowac sałatke bede pozniej:*