Listopadówki 2013

NatB my już mamy psa, jest z nami od początku wabi się Zuzia i jest naszym wariatem domowym z ADHD Wiem że jest spokojna do dzieci nawet obcych i daje sobie robić wszystko bez żadnego zająknięcia. Nie lubię kiedy dokuczają jej dzieci, ale wole jak dziecko normalnie reaguje na psa niż jak staje dęba, lub co gorsza zaczyna krzyczeć przeraźliwie i uciekać. Moja Zuźka po prostu wtedy nie wie co się dzieje i zaczyna warczeć jak słyszy ten pisk i krzyk dziecka w jednym. Nie podoba mi się że rodzice tak wychowują dziecko i że straszą psami jakby to były potwory. Rozumiem, że można nie lubić psów, lub nie wiem bać się ich, ale takie zachowanie jest irracjonalne i powoduje, że pies wpada w panikę.
Aaaaa co do Bassetów to są to bardzo wymagające psy mają problemy z uszami i oczami. Jak również są to bardzo charakterne psy choć nie wyglądają. Po pierwsze jak poczuje trop, to leci jak szalony nie zwraca uwagi na nic. Po drugie lubi zjeść fekalia innych zwierząt po prostu w ten sposób rozpoznaje jakie zwierze tropi, co to zwierze jadło. Powiem tak potrafią być milusińskie, ale ich instynkt psa gończego i tropiącego zwierzaka jest dośc duży. Trzeba dać mu się wybiegać bo jak nie, ma problemy ze stawami i tyje. Wiem bardzo dużo na temat tych psów bo po pierwsze kocham psy i się interesuje każda rasą jak i również jestem wolontariuszką w schronisku we Wrocławiu, ale także mam w rodzinie miłośnika tej rasy no i powiem wprost dużo poświęcił mu na ułożenie go. Nie zaprzeczam, że jest przesłodki i piękny. Ale naprawdę trzeba mu poświęcić więcej czasu niż przytulanie, głaskanie wychodzenie na spacer i dawanie jeść i dużym plusem jest że nie kupiliście go przed dzieckiem tylko chcecie później bo lepiej wprowadzać taka rasę do domu gdzie już jest maluch niż malucha do tego pieska:) Także duży plus:). Mam nadzieję że się nie obrazisz za ten krótki opis tego psa, ale ja po prostu za dużo razy naoglądałam się i ciągle to przezywam jak ludzie muszą odda rasowego psa ( i nie tylko rasowego) bo nie udało im się z wychowaniem go lub jego pielęgnacji trzeba poświęcać wiele czasu, a oni go nie posiadają no i taki bidny roczny piesek trafia do nas. Rozumiem właścicieli, że to ich przerosło dlatego zawsze wole ostrzec przed konsekwencjami jakie mogą, ale wcale nie muszą się zdarzyć gdy posiada się jakąś rasę.

No ok to się napisałam:)

ok ale fajne te łóżeczka, tylko jakieś drogie chyba

Psotka o jak ja Ci zazdroszczę tej pizzy - moje kochane żarcie:-) A tak nawiasem mówiąc czy jak ma się ten test glukozy to trzeba uważać co się je wieczorem? Mam ograniczyć słodycze?
oki222 śliczne te łóżeczko - podoba mi się te ciemne, ale te odcień jaśniejsze też jest super. Fajne są te bieguny.
Cortezia masz rację z tym straszeniem psami. Z czasem obserwuje się coś przerażającego. U mojego męża w rodzinie jest dziecko , które panicznie boi się psów, a właściwie wszystkich zwierząt bo matka mówiła mu zawsze: "Może Cię ugryźć". I dzieciak ma traumę. Jak kiedyś przyjechali do teściów na grila no i tam są różne zwierzęta koty, psy itp. to wtedy to dziecko siedziało cały czas na krześle z nogami podkulonymi pod siebie i bało się ruszyć. My to nie wiedzieliśmy czy śmiać się czy płakać. Dodam że dziecko miało ze 3 latka więc normalnie powinno być żywym sreberkiem, a on biedak siedział kilka godzin i się nie ruszył.

Kasia wieczorem, dzień przed badaniem nie robiłam żadnych zmian i ograniczeń, ważne żebyś rano nic nie jadła i była na czczo.

Ja tez chciałabym psa, owczarka niemieckiego ale to dopiero jak będę miała swój ogród bo uważam że w bloku każdy pies się męczy.

Cortezia wiem, ze każda rasa jest inna... w Poznaniu mam Cocker Spaniela, niestety ten to dopiero jest charakterny pies... uznaje mnie za swoją Panią, więc moja Mama ma z nim dość duże problemy, ale jakoś sobie radzą...

Dziękuję za rady na pewno się przydadzą... wiem, że trzeba będzie mu poświecić dużo czasu i ,,wychować" sam pies tego nie zrobi... mój pierwszy pies był ze schroniska i miałam z nim spory problem na początku, bo nikt mnie nie przygotował do tego, jak może się zachowywać... pamiętam, że przez 1 miesiąc musiałam go wyciągać spod stołu, żeby poszedł na spacer, bo się bał... ale spędził z nami 7 pięknych lat i moja Babcia mówi, że Dingo to był najlepszy pies i najwierniejszy

U nas dzieci moich szwagierek boją się i kotów i psów... ich reakcja na te zwierzęta to mniej więcej ,,popatrzeć, a potem uciec " a ich mamy np. na nasze kociaki reagują ,,fuujj bleee weźcie mi go" albo ,, ojej on drapie" :O :/
Ja tak nigdy nie byłam wychowana i dla mnie ich zachowanie jest komiczne ... nie rozumiem, jak dziecko może płakać na to, jak kot go lekko udrapie, albo jak pies na niego naskoczy
Każdy jest inny

Psotka komodę kupiliście z przewijakiem, czy bez?
Ja mam upatrzone łóżeczko z Ikei- koszt też ok. 299 zł., ale do dlatego, że mój S. uparł się na droższą wersję... do tego komoda i przewijak osobno z półeczkami

No właśnie Koffana się nie odezwała mam nadzieję, że u niej i maluszka wszystko ok...

Oki widzę, że tak samo wykorzystujemy czas w pracy ... żeby nie było ja pracuję , tylko czasem, jak już mam dość odrywam się od wszystkiego i zaczynam szukać wszystkiego, co jest związane z Władkiem

No ja niestety sypialenkę mam 9m2 wiec na dodatkową komodę z przewijakiem nie ma miejsca, będę musiała mieć przewijak na łóżeczku, komodę już w większości opróżniłam wiec jest dla malucha, łóżko , szafa i tak ledwo przejście będzie :)no chyba ze szybko wyniesiemy się do drugiego pokoju to wtedy zrobię pokój maluchowi na razie chciałam jednak zamknąć nas w sypialni

Komodę kupiłam w wox, jest bez przewijaka. Ten będzie miał miejsce na łóżku albo na komodzie bo tez mogę go na niej umieścić. W każdym razie komody nie kupowałam takiej typowej pod przewijanie. Zależało mi żeby komoda pasowała do reszty pokoju, bo jak synek podrośnie to będzie po prostu ładny funkcjonalny mebel. Teraz jeszcze przemalujemy ścianę na szaro i jak już będę miała wszystkie niezbędniki dla dzidzi to zajmę się delikatna dekoracją.

Dziewczyny, od kliku dni miałam strupki w nosie bo zdarzyły mi się małe krwawienia z nosa. Dziś pociągnęłam nosem i normalnie miałam krwotok. Jutro będę widziała się z moją gin, wspomnę jej o tym. Ale raczej się nie przejmuję bo słyszałam o napuchniętych, krwawiących dziąsłach i bardziej ukrwionej błonie śluzowej w nosie w trakcie ciąży.

psotka nie martw się ja miałam taki okres ,ze codziennie rano krwawiłam z nosa na szczęście z dziąsłami nie mam problemu. do tego jeszcze mam klime w pracy wiec to już wogóle wysusza śluzówki nosowe.

My też nie długo chcemy odmalować mieszkanko tzn mój M i znalazłam takie fajniutkie naklejki na ścianę i nimi chciałabym ozdobić kącik naszego synusia

allegro.pl/naklejki-dla-dzieci-na-sciane...lki-i3385654449.html

www.fabrykawafelkow.pl/naklejki-scienne/...reetop-skip-hop.html

allegro.pl/naklejki-na-sciane-scienne-sa...5m2-i3361239929.html

hej dziewczynki;-) ale się rozpisałyście ale to dobrze bo przynajmniej jest co czytać hehe

Co do zwierzątek to nie mam chyba co dodawać bo zgadzam się z Wami. Rodzice którzy straszą dzieci moim zdaniem narażają je jeszcze bardziej na niebezpieczeństwo bo pies czując strach i panikę dziecka tym bardziej może zaatakować.

Psotka ja od dwóch dni też się jakoś dziwnie czułam. Miałam Wam nawet pisać bo trochę mnie to zaniepokoiło. Czułam w ustach taki posmak gorzki jak krew właśnie i w sumie trochę kręciło mi się w głowie z tym że to chwilowe. Potem wszystko wraca do normy. Krwawień z nosa nie miałam na szczęście. Dzisiaj jeszcze przez moment mnie zemdliło. Może w tym okresie ciąży w jakim jesteśmy szaleją nam hormony albo coś w tym stylu?

Okii piękne to łóżeczko. Szuflada pod to bardzo przydatna rzecz. Co do dekorowania i naklejek to tutaj takie naklejki są dość drogie. Stanęło na tym że sama spróbuje coś namalować nie wiem czy to wyjdzie bo artystka ze mnie żadna ale pracując w przedszkolu trochę się podszkoliłam, musiałam robić różne dekoracje,malować okna itp. więc gdy wybierze się jakiś prosty kształt nawet fajnie to wychodzi hehe w razie gdyby nie wyszło pomalujemy na niebiesko i kupimy jakieś obrazki i tyle. Prawdopodobnie w weekend zacznę pracować nad tym malunkiem. Pokaże Wam jak już będzie gotowy.

HEj dziewczynki

U mnie juz powoli dobiegaja konca przygotowania,teraz został tylko stres buuuuuu panikuje troche ze jakas gafe palne albo coś heh kurde chciałabym zeby to było jak najszybciej szkoda ze zdecydowałam sie na ślub w tak duzym gronie lepiej by było walnąc sobie cywilny we dwojke i miec spokoj

CZuje sie narazie wporzadku tylko troche chodze jak kaczka dzidzia moja wariuje coraz fajniejsze mam te kopniaki ostatnio bardzo duzo sie denerwowalam ;( mam nadzieje ze to nie zawazy na zdrowiu maluszka tyle o sobie czytalam posty oczywiscie nie wszystkie z gory sorki ale brak czasu

Brunetka milo ze zawitalas tak wlasnie sobie ostatnio o tobie myslalam czemu nie zagladasz na forum twoj siostrzeniec fajniutki na zdj na fb super ze mala tak podrosła,wlasnie czym ja karmisz ze duza a brzusio taki zgrabniusi

Małopolanka fajny wozek gratulacje wkoncu zdecydowania przede mna jeszcze bedzie ciezki wybor ale jeszcze troche sie wstrzymam chociaz tez o nim duzo czytalam a jest lekki w prowadzeniu?

Psotka dzieki za wsparcie ale moje hormony tak wzieły góra ze codziennie mysle jak to bedzie nie chce cos przeoczyc przegapic chcialabym potancowac z wszystkimi wujkami ale niestety nie bede mogla sobie na to pozwolic poniewaz gdy ide dalej do sklepu niz 300 m to jest dla mnie katastrofa bo czuje sie ocięzale i zaraz musze usiasc takze nie wchodza w gre jakies tance hulance wszedzie jezdze autem ale postaram sie byc usmiechnieta i opanowana

widze dziewczyny ze szalejecie z zakupami super a ja jeszcze nic nie mam ;( nie mam narazie głowy do tego jak wróce do irlandii to mysle ze powoli juz bede sie rozglądac za wszystkim zeby zdążyc

Buziaczki dziewuszki postaram sie być na bieżąco na forum ale nie dam rady odpisać każdej Więc trzymajcie sie i dla wszystkich buziolki

Faktycznie, pół dnia mnie tu tylko nie było a tyle się widzę działo hihi

Byłam dzisiaj na pierwszych zakupach dla mojej kruszynki Cóż za radość i przyjemność Nie kupiłam aż tak wiele ale wydaje mi się, że jak na pierwszy raz starczy Zaliczyłam aptekę w której zaopatrzyłam się w oilatum do kąpieli, mydełko oilatum, zasypkę Alantan, sudocrem, sól fizjologiczną, gaziki, gruszkę do noska, fridę, dla siebie rzeczy potrzebne po porodzie... trafiła mi się też okazja na chusteczki nawilżające z pampersa więc wzięlam z 8 paczek. w C@A dostałam fajne białe kaftaniki i śliczne skarpetki Ich rozmiar mnie rozbraja hihi
Koniecznie muszę też przygotować sobie awaryjną torbę do szpitala. Mama z siostrą już mi zwróciły uwagę, że powinna być gotowa bo różnie bywa...

Muszę koniecznie zerknąć na tą Waszą, proponowaną listę z wyprawką.

natB oczy tego pieska z filmiku urzekające Ehhh...

Psotka faktycznie ta dziewczyna nie dała nam żadnego znaku życia Trochę się martwię teraz. Mam nadzieję, że wszystko dobrze z nią i jej dziecinką.

oki222 łóżeczko świetne. Bardzo podoba mi się te w kolorze ciemnego brązu:) Idealnie pasowałoby kolorystycznie do komody. Szuflady też strzał w dziesiątkę Przeszkadzają mi tylko te widoczne śruby. Od razu zwróciłam na nie uwagę. Powinni jakoś to zamaskować hihi

kasia085 ja tak samo jak Psotka nie odmawiałam sobie niczego wieczorem... nawet słodkiego. Nie wzięłam pod uwagę, że mogło mieć to wpływ jednak na wyniki.

Psotka krwawiące dziąsła mam od samego początku, jak tylko zaszłam w ciążę. Z tego co wiem to też krwawienie z nosa jest w tym okresie czymś normalnym. Ja się u siebie z tym nie spotkałam ani razu, ale raczej Twój lekarz powie, że to nic groźnego.

małopolanka tez mam takie dni, że czuję się jakby trochę "pijana", nie są to typowe zawroty głowy ale nawet gin zwrócił mi uwagę, że to przez niskie ciśnienie i mam nawet uważać prowadząc auto (jeździć wolno i najlepiej prawym pasem hihi). Jak to się wszystko zmienia...nigdy nie wiedziałam co to znaczy mieć za niskie ciśnienie a tu proszę...

suzi001 nie wiem czy to dobrze czy źle, ale nie odmawiam sobie niczego jeśli chodzi o jedzenie. Na początku moja waga stała w miejscu, teraz rusza z kopyta więc nie wiem jak długo jeszcze będę figurna hihi Ważę na chwile obecną 60 kg...przed ciążą ważyłam 55-56 max. Nie martwię się tym co będzie bo najważniejsze jest to by zaopatrzyć dzieciątko we wszystkie ważne składniki odżywcze a co do kilogramów to zobaczycie jak szybko to zgubimy po porodzie
Wczoraj uświadomiłam sobie, że jednak mój brzuch jest malusi. Poznałam na poczekalni w przychodni dwie przyszłe mamusie. Obie miały sporo większe, co do jednej z nich obstawiałam nawet 7-8 miesiąc. Jakie było moje zdziwienie gdy powiedziały, że są w 20 tygodniu ciąży Poczułam się jakby mi ktoś w twarz strzelił-tak mnie zatkało. Ubaw miały ze mnie bo stwierdziły,że moje dziecko w takim razie przykleiło mi się do kręgosłupa hihi
Stres w takiej sytuacji jak ślub i wesele to rzecz jak najbardziej naturalna Doskonale Cię rozumiem
Niestety raczej na maluszka tez ma to wpływ i udziela mu się zdenerwowanie. Jak nikt odczuwa Twoją radość czy stres. Wszystkie nasze nastroje. Przeczytałam dzisiaj w pewnej książce, że ciąża sama w sobie jest stresująca a z badań wynika,że ciąża zajmuje 12 pozycję na liście najbardziej stresujących zdarzeń życiowych..
Co do "chodzenia jak kaczka", ja tez już się kiwam trochę na boki hihi

Witam Was z rana ... ja dzisiaj pełna wigoru, bo od jutra weekend

Brunetka nono zakupy już widzę konkret też muszę się za to zabrać, bo obiecałam sobie, że już pod koniec września będę spakowana do szpitala... tak, jak mówisz niczego nie da się przewidzieć... mam nadzieję, że wszystkie doczekamy terminu i żadna wcześniej nam się nie rozpakuje ... ale czekam już na te październikowo/listopadowe emocje, jak będziemy każdej z nas przeżywać porody , a potem wymieniać się doświadczeniami

Co do brzuszków i wyglądu kobiet, powiem Wam tak każda rośnie inaczej.. mi dopiero teraz zaczyna brzuszek rosnąć i to w dość szybkim tempie, w końcu widać, że jestem w ciąży
Chociaż, jak założę coś luźniejszego to znowu słyszę ,,po Tobie to nic nie widać" a strasznie się wtedy denerwuje grr
Na wizycie będę miała, czym się pochwalić , chociaż boję się, że znowu doktórka skomentuje moją wagę że za mało przytyłam...

Wczoraj tak się fatalnie w pracy czułam, prawie padłam :/ nie wiem ciśnienie chyba było nie takie... wróciłam do domu położyłam się i wstałam dopiero przed 19, co rzadko mi się zdarza, żebym po pracy spała... zawsze mam tyle rzeczy do zrobienia...

Psotka, co do komody masz rację... my też planujemy wziąć taką, żeby ją później wykorzystać ... a przewijak z Ikei jest taki fajny, ze w sumie można go wykorzystać, jako półeczki do zabawek

Małopolanka ja taki posmak mam prawie całą ciąże i nie mogę się go pozbyć
Wszyscy mi mówili, że on minie i właśnie ten posmak dziwny zazwyczaj prowadzi do tego, że wymiotuję... ale taka chyba moja natura
Ja mam zamiar kupić naklejki takie, które kiedyś wrzuciłam Wam na FB... może i jakieś tam zdolności mam, żeby coś małemu namalować, ale farma u małego rolnika musi być ... Czekamy na efekty Małopolanka , jak mi się spodoba to Ciebie zatrudnię i też coś namalujesz mojemu Władkowi hehe :P:P

Suzi001 ten wielki dzień to już niedługo... 3mam mocno kciuki, żebyś się nie stresowała i dobrze bawiła ... wkraczacie w kolejny etap, według mnie jeden z najważniejszych ... wychodzę z założenia osobiście, że lepiej się żyje, jak się ma all uregulowane prawnie, że tak powiem i przed samym Bogiem, jeśli ktoś jest osobą wierzącą ... życzenia będę składać w dniu ślubu

Ja dzisiaj z rana byłam u szwagierki, żeby pobrała mi krew... mam do zrobienia morfologię i drugi raz toksoplazmozę ... wyniki powinny być dzisiaj, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze chociaż coś ostatnio jestem blada




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczynki wczoraj bylam u poloznej i ma mnie umowic na wizyte z konsultantem od cesarek, i mowila ze jesli siege zdecyduje to ciecie bedzie okolo 38tygodnia takze Moj synek bedzie prawdopodobnie z pazdziernika,natb piekny zgrabny brzuszek a i mamy imie prawdopodobnie bedzie alexander czyli olus.zycze wam milego dnia

hej kobietki

Brunetka super zakupy. Ja z kosmetyków do pielęgnacji jeszcze nie mam nic bo w sumie to nie wiedziałam co wybrać i jakie będą najlepsze dla takiej delikatnej skóry. Chyba popytam w aptece o te same które Ty masz. Poszukam tej listy z wyprawką i postaram się ja wkleić tutaj jeszcze raz bo też nie mam jeszcze wszystkiego.
Co do rozmiarów brzuszka to mi się zdaję że brzuszek mam sporawy ale znowu jak pytam kogoś o zdanie to słyszę że jest malutki haha sama już nie wiem postaram się pstryknąc jakieś zdjęcie.

NatB świetny pomysł z ta farmą na ścianie dla maluszka. Ja postawiłam na misia który będzie trzymał tabliczkę z imieniem. Chociaż zdaje sobie sprawę że taki misiu jest fajny na początek bo już roczne dziecko będzie potrzebowało innej dekoracji ale z tym mam nadzieję że będzie łatwiej bo dla takich większych dzieci w sklepach można znaleźć ciekawe naklejki z jakimiś piratami statkami itp.

PS Słodkie zdjęcia kociaków dodałaś na fb;-) a brzuszek masz bardzo podobny kształtem do mojego.

Suzii już niedługo i będziesz mieć wesele z głowy. Wyobrażam sobie jak trudno Ci to wszystko zorganizować i jaki to stres dla Ciebie.
Co do wózka to prowadzi jest lekko i komfortowo ale czuć że nie jest to typowy plastikowy lekki wózeczek jak dla lalek. Takie uczucie miałam w graco a tu ma się wrażenie że jest mocniejszy i bardziej komfortowy i tak łatwo się nie roztrzepie. Mam koło domu park i las a jakies 10 min drogi samochodem plaże. Czuje że ten wózek świetnie da sobie rade w takich warunkach i nie będę się musiała bać o to że się szybko zniszczy a przy tym prowadzi się lekko. W Dublinie nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem tego wózka jeśli będziesz chciała ocenić na żywo. To zrozumiałe że na razie nie masz do tego głowy ale prawda jest taka że zdąrzysz spokojnie ze wszystkim. Wystarczy że zrobisz sobie dobrą listę.

Co do tych wszystkich dolegliwości to mi do tego wczoraj wieczorkiem doszedł ból pleców a szczególnie kości ogonowej ciężko mi było siedzieć. Dzisiaj jest już lepiej. Coś mi się zdaje dziewczynki że te dobre mies nam się powoli kończą i te końcowe 3 mies mogą być ciekawe

Nefretete oo to już w październiku może będziesz miała dzidzię ze sobą bardzo ładne imię wybraliście

asiulek2706 napisał:

Lista:
LISTA WYPRAWKOWA – sprawdź czy niczego nie brakuje??



Dla mamy
• Biustonosz do karmienia (1-2 szt.)
• Film „Wszystko o karmieniu piersią i pielęgnacja noworodka” (gratis)
• Koszula lub piżama do karmienia
• Krem na popękane brodawki
• Krem przeciwko rozstępom
• Wkładki laktacyjne (1 opakowanie)
• Majtki jednorazowe poporodowe
• Laktator (odciągacz pokarmu)
• Podpaski poporodowe



Artykuły dla dziecka
• Akcesoria:
 Butelka ze smoczkiem do mleka ( 125 ml) 1-2szt.
 Butelka ze smoczkiem do płynów (250 ml/ 260 ml) 1-2szt
 Szczotka do mycia butelek i smoczków
 Sterylizator do butelek, smoczków i laktatora
 Podgrzewacz do butelek
 Termoopakowanie do butelek
 Gruszka gumowa lub aspirator do czyszczenia noska
 Ceratki lub majtki ceratowe do pieluch tetrowych 3szt.
 Majtki z suchą pieluchą do pieluch tetrowych 1-2szt.
 Bezpieczne nożyczki lub cążki
 Okrycie kąpielowe z kapturkiem / ręcznik kąpielowy
 Pielucha flanelowa biała lub kolorowa 3-5szt.
 Pieluchy jednorazowe (2-5 kg) 1-2opak.
 Pielucha biała lub kolorowa tetrowa 70x80 cm 30-40szt.
 Smoczek na butelkę do mleka 0m+, 1m+, 0-6m+ 1-2szt.
 Smoczek na butelkę do płynów 0m+, 1m+, 0-6m+ 1-2szt.
 Fizjologiczny smoczek uspokajający 0+
 Bezpieczny łańcuszek do smoczka
 Śliniak mały z ceratką 2-3szt.
 Termometr do mierzenia temperatury
 Termometr kąpielowy
 Grzebyk i szczotka z delikatnym włosiem
 Wanienka do kąpieli
 Stojak na wanienkę
 Worki na pieluszki 2-3opak.










• Bielizna i odzież:
 Becik – rożek z polaru lub bawełny 1-2szt.
 Body bawełniane lub frotte rozmiar 56-62 3-4szt.
 Czapeczka bawełniana lub frotte wierzchnia 2-4szt.
 Kaftanik bawełniany lub frotte rozmiar 56-62 3-4szt.
 Kaftanik i śpiochy welurowe 1-2szt.
 Kombinezon 1 –częściowy na spacery
 Koszulka bawełniana rozmiar 56-62 3-4szt.
 Pajacyk welurowy rozmiar 62 1-2szt.
 Rękawiczki bawełniane chroniące niemowlę przed zadrapaniami
 Skarpetki bawełniane lub frotte rozmiar 7/8, 9/10 2-3pary
 Śpiochy bawełniane lub frotte rozmiar 56-62 4-6szt.
 Śpiworek do fotelika samochodowego
 Śpiworek zimowy do wózka
 Body z długim i krótkim rękawem rozmiar 56, 62 min.po 2szt
 Sweterek/ bluza
 Spodenki/ sukienka

• Kosmetyki:
 Chusteczki higieniczne do pielęgnacji 1opak.
 Krem do ciała i twarzy
 Krem przeciw odparzeniom
 Delikatne mydło dla niemowląt
 Oliwka
 Patyczki bezpieczne do czyszczenia uszu
 Delikatny proszek lub płyn do prania bielizny niemowlęcej
 Puder
 Myjka, gąbka do kąpieli
 Materacyk lub leżaczek do kąpieli
 Specjalny środek do dezynfekcji powierzchni

• Meble, pościel i inne sprzęty:
 Kocyk bawełniany lub polarowy mały
 Kocyk bawełniany lub polarowy duży
 Komplet pościeli 2-3 zmiany
 Wypełnienie pościeli (kołdra, poduszka)
 Baldachim
 Ochraniacz na łóżeczko
 Prześcieradło frotte gumką 1-2szt.
 Monitor oddechu
 Materac do łóżeczka drewnianego
 Łóżeczko drewniane/ kołyska
 Łóżeczko turystyczne
 Karuzela do łóżeczka
 Lampka nocna o delikatnym świetle
 Niania elektryczna (jeśli mieszkanie ma więcej niż jeden pokój
 Nawilżacz powietrza
 Pierwsza zabawka – przytulanka
 Specjalny podkład ceratowy na materac
 Przewijak na łóżeczko
 Pokrowiec na przewijak
 Leżaczek z uszami do poruszania się z dzieckiem po mieszkaniu
 Fotelik samochodowy 0+ (0-13kg) nosidełko
 Wózek z gondolą lub wielofunkcyjny