Listopadówki 2013

Hej dziewczyny
Widzę, że ostatnio bardzo żywo na forum. Oczywiście znowu nie potrafię nadrobić, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie.
Śliczne macie brzuszki no i oczywiście spore, więc całkiem całkiem ciążowe. Myślałam, że zabłysnę swoim wielkim domkiem maleństwa z racji 3 ciąży.Myślałam, że za duży mam ten mój brzuszek a tu jednak więcej takich pań jak ja a to znaczy, że wszystko ze mną ok.

Witam nowe mamuśki, dołączcie do tabelki.

Dzidostwo i jak sprawa wózeczka. Wystaw, gdzie tylko można. Mnie udało się sprzedaż aż 5 wózeczków to Tobie taki super pojazdteż napewno się uda.
Ja nie umiałam ci przesłać link na moją stronę fb.

Dzisiaj miałam prenatalne. Mój D był ze mną. Był bardzo zaciekawiony, ale spodziewał się, że więcej zobaczy (baranek myślał, że chyba rysy twarzy dostrzeże, no i liczył, że lekarz pozna płeć). Ja też myślałam, że ujrzy co malec ma między nogami, ale stwierdził, że po 20 tyg. Jakiś kiepski ten lekarz..
W każdym razie dodatkowo pobrał mi prew na zrobienie podwójnego testu, wynik za 3 dni. Z dzidzią wszystko ok. NT 2,1mm. Malec od główki do końca pupki ma 62mmi wszystko w najlepszym porządku, przepływy, kość nosowa itd. Mam płytkę. Tylko pierwsze badanie trwało 15 minut potem przerwa na pobranie krwi, miałam zjeść coś bardzo słodkiego, żeby dzieciątko troszkę się poruszyło,bo leżał tylko na boczku i wrócić na ponowne badanie po 40 min.Słodycze troszkę pomogły, bo później udało się wszystko zmierzyć. Serduszko biło 160.

Wielomama na jakich portalach wystawiałaś..? ja wystawiłam tylk ona tablicy, a zostały mi 2 tygodnie do sprzedania wózka:( kurcze...


ja tez jestem ciekawa, jakiej płci mamy lokatora.. ale podejrzewam że trochę długo go nie poznam

Dzień dobry

Ellie a to nie wiem czy apap jest bez dodatków jak tak to ok a ociezała to czuję się w łóżku, wszystko mnie boli, źle mi się spi, okropność...

Witam nowe koleżanki

Wielomama cieszę się, ze wszystko w porzadku z malenstwem. A lekarz pewnie nie chciał się pomylić to wolał zaczekać z wiadomościami dla Was

Witajcie

Psotko, ja podobnie jak Ellie już poszłam na L4 - pani doktor sama mi zasugerowała, że nie powinnam pracowac, warunki w pracy też miałam niekorzystne dla ciężarnej, non stop komputer, komórka, duża odpowiedzialnośc, stres itp. A napracujemy się jeszcze w życiu niemało. Teraz najważniejsze jest dobro Maleństwa. Co innego jeśli praca jest "light-owa", to wtedy jeśli nie sprawia ona trudności a i gdy nie ma się żadnych uciążliwych "przypadłości" i jeśli kobieta chce pracowac jak najdłużej, to czemu nie. Pozdrawiam Cię ciepło i daj znac jaka decyzja.

Ellie mi z kolei tak jak pani_p to już się ciężko śpi na plecach już odpada, śpię raz na jednym, raz na drugim boku i brzuszek się wtedy super uwydatnia tak jakby też się kładzie "na boczku" Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie!!!

Dzidostwo a o jakiej tabelce piszesz???? Jestem nowa i nie wiem o co chodzi czytałam posty z kilku stron wcześniej ale nie natknęłam się na wzmiankę o tabelce. A mamy też już grupę na fb??? Super by było

Cortezia potwierdzam to co pisała Dzidostwo. Prawda jest taka że żadne kremy na rozstępy nie pomogą a tym bardziej są nie wskazane by je wsmarowywac np. w brzuszek! Może i piszą na nich że są bezpieczne, ale to jednak chemia... Skończyłam studia z edukacji okołoporodowej na Uniwerku Medycznym i jednym z poruszanych "ciekawszych" tematów były właśnie te "kremy". To jeden wielki chwyt reklamowy. Szkoda na to kasy. Przeciw rozstępom polecam sprawdzoną i zupełnie bezpieczną i naturalną metodę naszych babc - delikatnie masowac brzuszek minutkę np. wieczorkiem najzwyklejszą oliwką z oliwek, taką ze spożywczaka samo dobro i naprawdę pomaga - rozstępów o niebo mniej!

I ja wczoraj byłam na badaniach przezierności kark. i wszystko na szczęście ( mogę odetchnąć UUUUUFFFF) jest OK ... maluch tak się wiercił, że przez 20 min. nic nie dalo się zmierzyć, pokazał swój piękny, mały nosek... w końcu się poddał i udało się zmierzyć NT 0,98 mm ... co do płci jakoś nie nalegałam ,żeby się dowiedzieć, ale Pani Doktor doszukała się już oznak chłopca , ale jak sama powiedziała w tym tyg. można jeszcze się pomylić ... ważne, żeby było zdrowe... co śmieszne bardzo ją rozbawiły duże uszy maleństwa, ale to po Tacie heh:)... i tak trzeba czekać do następnego badania... USG zawsze wywołuje u mnie ogromne wzruszenie, jak to jest możliwe, że noszę takie cudowne uczucie, że noszę takie małe, kochane serduszko ach ...

co do kremów na rozstępy osobiście używam Ziaji i myślę, że skóra wygląda o wiele ładniej, jest naciągnięta i nie mam, jak na razie ani jednego rozstępu ... a oprócz tego używam oliwki...

życzę udanego dnia ... ja walczę w pracy... byle do 15:30

natB super że u Twego Maleństwa wszystko ok ja czekam w kolejce na USG - mam w przyszły czwartek też już się doczekac nie mogę
Co do rozstępów to super że nie masz problemów. Spróbuj nawet tylko samej oliwki, ja myślę że to wystarczy również udanego pięknego dnia! U mnie w Zachodniopomorskim świeci cudne słoneczko!!

agnieszkazst no to posłucham doświadczonej ... od dzisiaj używam oliwki
nie ma ,co też przesadzać... jest to moja pierwsza ciąża, za bardzo nie mam kogo się poradzić, z mamą nie mieszkam, siostry nie mam, a koleżanki hmmm nie są na etapie rodzenia dzieci ... fajnie, że takie forum jest można trochę się nagadać

Mi oliwka służy bardzo dobrze, rozstępu ani jednego, a i moje znajome, które już są po urodzeniu Dzidziusia i też stosowały tylko najzwyczajniejszą w świecie oliwkę też nie poleciłyby nic innego jak tylko to a te pieniążki które wydałoby się na kremy można przeznaczyc na coś innego, np. pyszny deser owocowy albo sukienkę ciążową gdzieś na wyprzedaży wiadomo że wydatków jest sporo
Wiecie, ostatnio - jakieś dwa tygodnie temu - była w C&A Shop Online super obniżka odzieży ciążowej. Kupiłam sobie piękny czerwony a'la marynarski T-shirt za 15zł, super ciążowy strój kąpielowy który w cenie regularnej był o zgrozo za 115 zł kupiłam też za 15zł, normalnie takie super zakupy że hej I jak ładnie wszystko leży - wczoraj doszła paczka jak będą znowu jakieś promocje to dam Wam znac Po normalnych cenach to bym nie kupiła bo drogie to jak nie wiem co, ale... kocham wyprzedaże

natB - to super że tu jesteś!!! Ja też tu od wczoraj Razem zawsze raźniej

Hmm co do tych kremów, to może i faktycznie to pic na wode fotomontaż ale na mojej mamie która tak jak ja ma tendencje do rozstępów, bardzo pomógł krem. Widziałam sporą różnice i jeszcze, te rozstępy które miała wcześniej nie są już tak widoczne. Także na razie będę używać tego kremu zobaczymy po 2 miesiącach jeśli nie będzie różnicy ty przejdę na oliwę z oliwek.

Witajcie wszystkie nowe dziewczyny miło, że jest nas coraz więcej. Co do tabelki takową zajmuje się DZIDOSTWO do której możecie napisać prywatnie swoje dane takie jak imię Nazwisko( wtedy odnajdzie was na FB i doda do swoich znajomych a później na naszą grupę listopadówek, która jest całkowicie TOP SECRET i nikt z naszych znajomych na FB nie widzi dodawanych tam postów komentarzy zdjęć) Wracając do tabeli pisząc do DZIDOSTWA dowiedzcie się jakie dane są potrzebne:) bo ja już nie pamiętam:)

Miałam wczoraj robione USG Prenatalne no i wszytko jest w porządku:) Pani Gin ciągle mnie rozśmieszała, bo stwierdziła że maluch to chyba do taty podobny bo mama jest taka szybka i energiczna a maluch taki spokojny tylko pupką podskakuje, a na sam koniec to aż się popłakałam bo fasolina pomachała do nas rączką. Ale wszytko jest jak w najlepszym porządku:)ASP ok 140/min, AFI w normie N,T-1,6, kosmówka w normie. Co do tej toksoplazmozy to mogę już odetchnąć choroba była kiedyś przeze mnie przechodzona:)

O super CORTEZIA dzięki za wskazówki o co chodzi z tabelką to zaraz pisze do DZIDOSTWO
Cieszę się bardzo że i u Ciebie i u Maleństwa wszystko w porządku I to takie cudowne że pomachało rączką!!!!! Łezka w oku sama się kręci... Dobrego dnia!!

hahaha ja chyba jeszcze śpię, cały czas czytałam zamiast ,,tabelka" -> ,,tabletka"... i sobie myślę o czym tutaj piszecie ... chyba czas się wziąć za pracę może się obudzę...

ja tak na razie z odzieżą ciążową i wszystkim, co się wiąże z dzieckiem nie wiem podchodzę z rezerwą... tak, żeby nie zapeszyć chyba może głupie, ale na początku ciąży byłam w szpitalu, bo miałam zagrożenie poronieniem, więc tak powoli zaczynam się wszystkim cieszyć bo wiem, że wszystko idzie w dobrym kierunku

cortezia też mam obawy co do toksoplazmy, mam kotkę, która żyje na dworze, ale jest oswojona, karmimy ją, korzysta z kuwety, śpi w swojej szopce, a w dodatku jest kotna i za chwilę nam się pojawią maluchy, ale wiem, że prędzej się zarażę przez surowe mięso ... ale dmucham na zimne