Grudnióweczki 2013 :)

Małgo to trzymamy za Ciebie kciuki i za ten zabieg, bo chyba tak można to nazwać. W każdym razie najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka.
Dziękuję Ci za poradę, na pewno skorzystam. Póki co sok i herbata malinowa z cytryną były w ruchu. A piję dużo, choćby z tego powodu że strasznie mnie męczy pragnienie.

Witam kobietki. Dołączam do grupy Pozdrawiam Was gorąco i czekamy na rozwiązanie

Witaj kelly81 !! Rozgość się u nas, no i koniecznie napisz coś więcej. Kiedy masz termin porodu, skąd jesteś, która to ciąża?

monisia wysłałam listę na naszego maila, ale Pyśka ma rację że co szpital to mogą być inne wymagania.

witaj kelly

Ostatnio tj w ciagu ostatnich dwoch dni, zauwazylam ze inaczej mi sie dziecko rusza... przedtem po calym bruchu latalo, a teraz bardziej w dole, i ciagle w strone pecherza... i te ruchy to taki ze caly brzuch mi drga, nie wiem czy to normalne, poobserwuje jeszcze go przez weekend...

A wasze Malenstwa jak sie ruszaja?

Moofka czytając Twoją listę to się ubawiłam z niektórych określeń. Wiecie że ja już powoli kupuję różne rzeczy. Ostatni mój zakup to podkłady poporodowe, koszula z włókniny do porodu, żeby krwią nie pobrudzić materiałowych, mam też majtki jednorazowe i zapobiegawczo nakładki na sedes Ale z listy wynika że jeszcze mnóstwo rzeczy mi brakuje...Ja zapytam położne ze swojego szpitala o udostępnienie takiej listy.

Paulainka moje maleństwo też zaczęło inaczej się ruszać. Kiedyś były to jednorazowe kopy, a teraz jak się rusza to niekoniecznie widać ten kopniak, a drgania całego brzucha. No i jest ich więcej niż kiedyś. Mam wrażenie że mało Dziecko śpi.No i przestraszyłam się, bo kiedyś czytałam, że jak za dużo się rusza to tez źle, bo to oznacza że coś mu przeszkadza np. ilość wód płodowych jest mała. Ostatnio jednak byłam u znajomej i ona mówi że jej dziecko wierci się prawie cały czas i tak ze cały brzuch się rusza. Może spowodowane jest to już wielkością Dzieciątka- nie może brykać więc się rozpycha Jak Cię nic nie boli to na pewno nic złego się nie dzieje.

motylek no zapytaj bo może coś innego u Ciebie trzeba. swoją listę wrzuciłam tak poglądowo

paulainka moja zośka też się inaczej rusza teraz, właśnie tak cały brzuch mi chodzi a wyraźnych kopniaków jest mniej. już się dzieciom ciasno zaczyna robić, poza tym nie wiadomo jak są teraz ułożone. także ja bym się nie martwiła

Hej dziewczyny!
Kompletnie nie mam czasu na nic dlatego nie bywam tak często jak wcześniej...
Co do ruchów dzieciątka, to moja Amelka właśnie ciągle na dole mnie po pęcherzu kopała, a teraz zaczęła po całym brzuchu
Myśle, że nic się nie dzieje, po prostu różnie dzieci się układają.
A gdzie Gosica i reszta?

Witam wszystkie mamuśki i nową mamusie

Z tymi kopniakami dzieciątka to u mnie tak samo jest. Tylko moje dziecko chyba w ogóle nie śpi. Co się budzę w nocy to czuje jak się wierci, do tego stopnia, że spać się nie da. Ale mam nadzieję, że wszystko jest dobrze, wizyta dopiero 1.10. Dziś w nocy moja przyjaciółka urodziła córcię. Z tym , że urodziła ją ponad miesiąc wcześniej. Aż się wystraszyłam, bo różnie bywa.
Dziewczyny, a jak u Was z humorkami? bo ja to się wściekam cały czas, o wszystko. Myślałam, że to chwilowe, ale tak jest od dobrych dwóch tygodni.

Paulainka dziewczyny maja racje to juz dzidzia jezdzi po calym brzuchu bo coraz ciasniej

ja to bym sie niepokoila gdyby sie nie ruszala

ej ja listy nie widze

a my mamy dzis wizyte super juz sie nie moge doczekac a potem sie pakujemy i jutro nad morze na tydz

wlasniegdzie Gosiaca KasO tez wieki nie bylo o mefinie nie wspomne....

Anitka90 jeśli chodzi o mnie, to zawsze byłam czepialska. Musiało być tak jak chcę i zgodnie z moim wyobrażeniem. A od pewnego czasu wszystko jest mi obojętne.Zupełnie jak w nirwanie. To nawet jak rozmawiam z mężem na temat przemeblowania, które rusza już w ten weekend to on się wkurza, a ja go uspokajam. Zawsze było odwrotnie- ja byłam w gorącej wodzie kąpana. Chyba to za sprawą magnezu, ma przecież właściwości uspokajające. Mam nadzieję, że mój obecny spokój przejdzie na Malucha, a nie jest to tak, że to on ode mnie odziedziczy czepialstwo

Hej mamuśki

Ja ostatnio jestem jakaś nie do życia raz mam mega dużo energii i czuje że mnie rozpiera, a za chwile to wszystko opada i jestem nie do życia.

Co do skurczy to ja już chwilami odczuwam te przepowiadające Braxtona Hicksa lekarz mówi że to normalne

Jeśli chodzi o rzeczy to my jesteśmy na etapie początkowym jedyne co mamy to jedno body które kiedyś kupiłam jak dowiedzieliśmy się że to dziewczynka. Jeszcze wszystko przed nami, a z wózkami to popatrze które wy wybrałyście. W tą środę mam wizytę u lekarza więc pewnie badanie glukozy itd będzie.

Wlaśnie wczoraj zaczęłam 27 tydzien czyli juz 7 miesiąc i mam na wadze +10 kg. Dziewczyny jak tam u was z wagę po wejsciu w 3 trymestr??? Kurczę czy wy też macie taką ochotę na słodkie

Winka_ ja bym jadła słodkie non stop ostatnio moim ulubionym śniadaniem są tosty z nutellą i szklanka mleka mniam...

Wzięłam się dzisiaj za ciuszki, które dostaliśmy i normalnie mam już dość!! Cała podłoga zawalona. Chciałam posegregować, poukładać, w sumie to z grubsza już to zrobiłam, ale na więcej nie mam już siły...

Winka ja mam do przodu 5.1 kg, no i bardzo smakują mi słodycze, ale ze względu na swoje przypadłości
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
staram się unikać. Choć dziś w sklepie uległam pokusie i kupiłam chałwę

oj ja ze słodkim mam tak samo. dzień bez batonika czy czekoladki = dzień stracony
nie mogę się powstrzymać. Myślałam, ze jak wypije tą glukoze to więcej na słodkie nie popatrze, ale gdzie tam, zaraz zapomniałam i poszłam po czekoladke. Najlepsza dla mnie to goplana mmmm a kg rosną nieubłaganie. jak na razie mam +7. a do końca 3 miesiące jeszcze....