- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258
Grudnióweczki 2013 :)
11 lata 6 miesiąc temu #745487 przez moofka
ja pod koniec tego tygodnia chcę podjechać po wyprawkę. muszę jeszcze przejrzeć ciuszki od szwagierki, żeby nie kupować niepotrzebnie. łóżeczko czeka na drugą warstwę farby i wystarczy tylko skręcić.
motylek dlatego ja też chodzę prywatnie, a jak do szpitala to dzwonię do swojego lekarza i się umawiam na godzinę
a Ty dzisiaj byłaś tak? w poniedziałki z rana tam jest masakra....
ja nie wiem czy bym się zdecydowała na taką długą podróż. raz nie pojechaliśmy na wesele bo mąż był dosyć świeżo po operacji i stwierdziliśmy że to za ciężka wyprawa, ale nie byliśmy z najbliższej rodziny więc nie mieliśmy wielkich wyrzutów sumienia.
motylek dlatego ja też chodzę prywatnie, a jak do szpitala to dzwonię do swojego lekarza i się umawiam na godzinę
a Ty dzisiaj byłaś tak? w poniedziałki z rana tam jest masakra....ja nie wiem czy bym się zdecydowała na taką długą podróż. raz nie pojechaliśmy na wesele bo mąż był dosyć świeżo po operacji i stwierdziliśmy że to za ciężka wyprawa, ale nie byliśmy z najbliższej rodziny więc nie mieliśmy wielkich wyrzutów sumienia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745536 przez Marta82
Czesc Dziwczyny,
Melduje sie ze u nas wszystko dobrze ale od czwartku mamy gosci i na zarkanie na forum brakuje mi czasu.
Od piatku zaczelam tez urlop z ktorego ciesze sie bardzo.
Staram sie odpoczywac i nie przemeczac szczegolnie ze caly zeszly tydzien mialam podniesione cisnienie co mnie zaczelo niepokoic.
Teraz jest juz troche lepiej. Mam nadzieje ze jeszcze troszke spadnie bo boje sie zeby nie skonczylo sie nadcisnieniem.
Od paru dnie mam uczycie i przeczucie ze synus zmienil pozycje czyli odwrocil sie glowka w dol. Kopniaczki ktore dostaje zmienily polozenie i czeciej sa u gory : ) Za tydzien ide do lekarza to sie przekonamy czy mam racje.
U mnie tez juz 10 kg do przodu
chyba przstane sie wazyc.
Wszyscy mi mowia ze moj brzuszek jest juz duzy. Wysle Wam zdejcie to same ocenicie.
Buziaki
Melduje sie ze u nas wszystko dobrze ale od czwartku mamy gosci i na zarkanie na forum brakuje mi czasu.
Od piatku zaczelam tez urlop z ktorego ciesze sie bardzo.
Staram sie odpoczywac i nie przemeczac szczegolnie ze caly zeszly tydzien mialam podniesione cisnienie co mnie zaczelo niepokoic.
Teraz jest juz troche lepiej. Mam nadzieje ze jeszcze troszke spadnie bo boje sie zeby nie skonczylo sie nadcisnieniem.
Od paru dnie mam uczycie i przeczucie ze synus zmienil pozycje czyli odwrocil sie glowka w dol. Kopniaczki ktore dostaje zmienily polozenie i czeciej sa u gory : ) Za tydzien ide do lekarza to sie przekonamy czy mam racje.
U mnie tez juz 10 kg do przodu
chyba przstane sie wazyc.Wszyscy mi mowia ze moj brzuszek jest juz duzy. Wysle Wam zdejcie to same ocenicie.
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745592 przez Małgo
Hej dziewczyny,
Ja juz po założeniu pessara, trochę inaczej niż sie spodziewalam ale efekt ten sam. Poszlam na umówiona wizyte do kliniki w sobotę a tam pani doktor, po zbadaniu szyjki mówi ze sie skróciła jeszcze bardziej i ona mi tego nie zalozy i skierowanie do szpitala. To ja zalamana zaplakana. Dali mi tu zastrzyki, jeden rozkurczowy, drugi na przyspieszenie rozwoju pęcherzyków w płucach. A dzisiaj pani profesor z oddzialu zalozyla mi pessar i teraz kilka dni mam tutaj kwinac na obserwacji. Totalnie nie tak to sobie wszystko wyobrazalam.
oczywiscie chcialam przywitać nowe mamy na forum
Z wyprawka przymosowo sie wstrzymuje w tych okolicznosciach.
pozdrawiam wszystkich
Ja juz po założeniu pessara, trochę inaczej niż sie spodziewalam ale efekt ten sam. Poszlam na umówiona wizyte do kliniki w sobotę a tam pani doktor, po zbadaniu szyjki mówi ze sie skróciła jeszcze bardziej i ona mi tego nie zalozy i skierowanie do szpitala. To ja zalamana zaplakana. Dali mi tu zastrzyki, jeden rozkurczowy, drugi na przyspieszenie rozwoju pęcherzyków w płucach. A dzisiaj pani profesor z oddzialu zalozyla mi pessar i teraz kilka dni mam tutaj kwinac na obserwacji. Totalnie nie tak to sobie wszystko wyobrazalam.
oczywiscie chcialam przywitać nowe mamy na forum
Z wyprawka przymosowo sie wstrzymuje w tych okolicznosciach.
pozdrawiam wszystkich
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745601 przez motylek270
moofka rzeczywiście masakra tam była. W ogóle czułam się jak na dworcu głównym w Warszawie- po jednej stronie te sklepiki najróżniejsze, a z drugiej poczekalnia, siedzenia dla pacjentów i recepcja:) Kurcze powiem Ci ze mi na to wesele strasznie nie chce się jechać, ale jest to bliska rodzina i chyba nie mam wyboru. Prosiłam już męża żeby jechał sam, ale on upiera się ze nie chce beze mnie. No i masz los. Tak w ogóle to ja już do samego porodu bym się z domu nie ruszała. Siedzę teraz na zwolnieniu: mama mówi żebym przyjechała na wieś, ale w domu to zawsze w domu: bezpiecznie, mam blisko lekarza i zawsze coś do roboty się znajdzie.No nic...nie wynurzam się już 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745607 przez motylek270
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745657 przez jeta
Hej dziewczyny! Melduję się!
Witam nowe mamy!
Ja na szybciora, bo w pracy jak nigdy mam sporo zajęć, a w domu ostatnie remonty - wymiana drzwi, więc jak wrócę, to pewnie trzeba będzie nieco ogarnąć.
Po wizycie w porządku. Mały rośnie zdrowo. Co do twardnienia brzucha mam łykać 2xdziennie magnezin 500. Szyjkę mam długą i zamkniętą, więc nie obaw do niepokoju. Co do bólu biodra - stwierdziła, że to rwa kulszowa. Macica mi uciska i muszę przeżyć. A dokucza niekiepsko. W nocy ciężko przy zmianie pozycji. Zresztą przy chodzeniu też...
Ubranek jeszcze nie piorę. Po pierwsze remont, po drugie za dużo czasu i świeżość im minie. W połowie listopada się tym zajmę.
Ach! Ja na plusie 13 kg. Czasem mnie to przeraża, czasem mam gdzieś. Nic na to nie poradzę...
monisia100100, małgo - zdrówka Kochana! Zresztą wszystkim zdrówka, bo nadciaga sezon przeziębień.
No zmykam. Buziaki!
Witam nowe mamy!
Ja na szybciora, bo w pracy jak nigdy mam sporo zajęć, a w domu ostatnie remonty - wymiana drzwi, więc jak wrócę, to pewnie trzeba będzie nieco ogarnąć.
Po wizycie w porządku. Mały rośnie zdrowo. Co do twardnienia brzucha mam łykać 2xdziennie magnezin 500. Szyjkę mam długą i zamkniętą, więc nie obaw do niepokoju. Co do bólu biodra - stwierdziła, że to rwa kulszowa. Macica mi uciska i muszę przeżyć. A dokucza niekiepsko. W nocy ciężko przy zmianie pozycji. Zresztą przy chodzeniu też...
Ubranek jeszcze nie piorę. Po pierwsze remont, po drugie za dużo czasu i świeżość im minie. W połowie listopada się tym zajmę.
Ach! Ja na plusie 13 kg. Czasem mnie to przeraża, czasem mam gdzieś. Nic na to nie poradzę...
monisia100100, małgo - zdrówka Kochana! Zresztą wszystkim zdrówka, bo nadciaga sezon przeziębień.
No zmykam. Buziaki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745681 przez anulka27
witam wszystkie przyszłe mamy jestem nowa od kilku dni sledze wasze wpisy i wciągnęło mnie to dlatego postanowiłam dołączyć do was jestem w pierwszej ciąży termin porodu mam na 28 grudnia spodziewamy się córeczki życzę wszystkim miłego dnia
jestem w pierwszej ciąży termin porodu mam na 28 grudnia spodziewamy się córeczki życzę wszystkim miłego dnia Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745712 przez anitka90
Witaj Anulka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745734 przez Winka_
Coraz więcej nowych mamuś witamy witemy:)
Nutka wpisuje dane do tabelki także wyślijcie jej na priva swoje dane nick, wiek, plec i skad jestescie
Coraz bliżej grudnia
A i od połowy listopada może się zacząć, jestem podglądaczem obrzydliwym
i wiem że np wrześniówki już prawie wszystkie rozpakowane no i u dziewczyn z października się już zacznie
Dziewczyny wszystkim zdrówka i wytrwałości. Małgo trzymaj sie kochana! Zaciskaj uda nie ma opcji żeby tak wcześnie dzidzia wyszła niech jeszcze siedzi i tyje
Nutka wpisuje dane do tabelki także wyślijcie jej na priva swoje dane nick, wiek, plec i skad jestescie
Coraz bliżej grudnia
A i od połowy listopada może się zacząć, jestem podglądaczem obrzydliwym
i wiem że np wrześniówki już prawie wszystkie rozpakowane no i u dziewczyn z października się już zacznie Dziewczyny wszystkim zdrówka i wytrwałości. Małgo trzymaj sie kochana! Zaciskaj uda nie ma opcji żeby tak wcześnie dzidzia wyszła niech jeszcze siedzi i tyje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745771 przez Małgo
Hej dziewczyny,
Ja juz po założeniu pessara, trochę inaczej niż sie spodziewalam ale efekt ten sam. Poszlam na umówiona wizyte do kliniki w sobotę a tam pani doktor, po zbadaniu szyjki mówi ze sie skróciła jeszcze bardziej i ona mi tego nie zalozy i skierowanie do szpitala. To ja zalamana zaplakana. Dali mi tu zastrzyki, jeden rozkurczowy, drugi na przyspieszenie rozwoju pęcherzyków w płucach. A dzisiaj pani profesor z oddzialu zalozyla mi pessar i teraz kilka dni mam tutaj kwinac na obserwacji. Totalnie nie tak to sobie wszystko wyobrazalam.
oczywiscie chcialam przywitać nowe mamy na forum
Z wyprawka przymosowo sie wstrzymuje w tych okolicznosciach.
pozdrawiam wszystkich
Ja juz po założeniu pessara, trochę inaczej niż sie spodziewalam ale efekt ten sam. Poszlam na umówiona wizyte do kliniki w sobotę a tam pani doktor, po zbadaniu szyjki mówi ze sie skróciła jeszcze bardziej i ona mi tego nie zalozy i skierowanie do szpitala. To ja zalamana zaplakana. Dali mi tu zastrzyki, jeden rozkurczowy, drugi na przyspieszenie rozwoju pęcherzyków w płucach. A dzisiaj pani profesor z oddzialu zalozyla mi pessar i teraz kilka dni mam tutaj kwinac na obserwacji. Totalnie nie tak to sobie wszystko wyobrazalam.
oczywiscie chcialam przywitać nowe mamy na forum
Z wyprawka przymosowo sie wstrzymuje w tych okolicznosciach.
pozdrawiam wszystkich
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #745896 przez monisia100100
Witam w końcu doczytałam zaległości Dziś byłam na zajęciach ze szkoły rodzenia, w sumie to jestem zadowolona, położna mówiła o porodzie , metodach łagodzenia bólu, więc przydatne rzeczy , niestety na pierwszych zajęciach , na których mnie nie było bo wylegiwałam się w hotelu 5*( czyt. szpitalu) oprowadzali po oddziale, a tym byłam bardzo zainteresowana, ale juz z położną po zajęciach zagadałam i powiedziała abym przyszła do innej grupy da mi znac kiedy i sobie pooglądam.
gosia1521 witaj, ale będzie oczko w głowie. moja mama urodziła siostrę jak ja miałam tez 11 lat, a mój brat 15. nic sie nie bój wszystko będzie dobrze.
karbon oszczędzaj się, i czekamy na zdj. z 3d
moofka dzięki za listę napewno się przyda
anitka90 ja już chciałabym zaczac prać i szykować wszystko, ale narazie czekam na mebelki które zamówiliśmy, po prostu nie miałabym gdzie tego wszystkiego układać. Do końca miesiaca napewno się za pranie i prasowanie zabiorę.
agacior masz rację , ze szpitala wychodzac człowiek czuje sie bardziej chory i w gorszej formie
Co do kg to sie nie martw ja z rana mam na plusie 11 wieczorem to nawet nie patrzę, bo mogłabym sie załamać. Zrzucimy wszystko po porodzie.
motylek dobrze że jeszcz tą wizytę w ogóle przed porodem Ci zaproponowano
, tak działa nasz NFZ, ja od dłuzszego czasu nie korzystam już z przychodni na nfz bo to porażka i śmiech na sali.
marta82 dbaj o siebie i kontroluj ciśnienie, bo to istotne
małgo jak pessar założony to już będzie tylko lepiej, odpoczywaj i leż jak najwięcej, wyprawką sie nic nie przejmuj jeszcze będzie czas. Trzymam kciuki za Ciebie i szyjkę A jeszcze co do zastrzyków to pewnie podali celeston on powoduje właśnie przyśieszenie rozwoju płuc u dziecka, podaje się jeszcze jedną dawkę później. Dostajesz jakieś leki typu luteina
no spa, chyba dają też aspargin.
jeta śmiałe te plany na połowę listopada z wyprawką
anulka witaj
gosia ale mi narobiłaś smaka na ciasteczka, nawet przed chwila buszowałam w kuchni w poszukiwaniu cukierasów ale już wszystko pojadłam i aż zła jestem bo bardzo mi się słodkiego chce.
Dziś byłam na zajęciach ze szkoły rodzenia, w sumie to jestem zadowolona, położna mówiła o porodzie , metodach łagodzenia bólu, więc przydatne rzeczy , niestety na pierwszych zajęciach , na których mnie nie było bo wylegiwałam się w hotelu 5*( czyt. szpitalu) oprowadzali po oddziale, a tym byłam bardzo zainteresowana, ale juz z położną po zajęciach zagadałam i powiedziała abym przyszła do innej grupy da mi znac kiedy i sobie pooglądam.gosia1521 witaj, ale będzie oczko w głowie. moja mama urodziła siostrę jak ja miałam tez 11 lat, a mój brat 15. nic sie nie bój wszystko będzie dobrze.
karbon oszczędzaj się, i czekamy na zdj. z 3d
moofka dzięki za listę napewno się przyda
anitka90 ja już chciałabym zaczac prać i szykować wszystko, ale narazie czekam na mebelki które zamówiliśmy, po prostu nie miałabym gdzie tego wszystkiego układać. Do końca miesiaca napewno się za pranie i prasowanie zabiorę.
agacior masz rację , ze szpitala wychodzac człowiek czuje sie bardziej chory i w gorszej formie
Co do kg to sie nie martw ja z rana mam na plusie 11 wieczorem to nawet nie patrzę, bo mogłabym sie załamać. Zrzucimy wszystko po porodzie.motylek dobrze że jeszcz tą wizytę w ogóle przed porodem Ci zaproponowano
, tak działa nasz NFZ, ja od dłuzszego czasu nie korzystam już z przychodni na nfz bo to porażka i śmiech na sali.marta82 dbaj o siebie i kontroluj ciśnienie, bo to istotne
małgo jak pessar założony to już będzie tylko lepiej, odpoczywaj i leż jak najwięcej, wyprawką sie nic nie przejmuj jeszcze będzie czas. Trzymam kciuki za Ciebie i szyjkę
A jeszcze co do zastrzyków to pewnie podali celeston on powoduje właśnie przyśieszenie rozwoju płuc u dziecka, podaje się jeszcze jedną dawkę później. Dostajesz jakieś leki typu luteinano spa, chyba dają też aspargin.
jeta śmiałe te plany na połowę listopada z wyprawką
anulka witaj
gosia ale mi narobiłaś smaka na ciasteczka, nawet przed chwila buszowałam w kuchni w poszukiwaniu cukierasów ale już wszystko pojadłam i aż zła jestem bo bardzo mi się słodkiego chce.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #745985 przez jeta
monisia100100 - w połowie listopada chcę się zająć tylko upraniem i uprasowaniem ciuszków, by były świeżutkie. A wszelkie zakupy są ciągle w trakcie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #746186 przez monisia100100
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 6 miesiąc temu #746251 przez motylek270
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
