listopad 2015

To ja też wstawiam. Tylko mam na sobie ubranie robocze

No piękne piłeczki !!
Wszystkie cudowne

iwkaa a tam moze zgubie tą dupe kiedyś
agadzie ja też mam ciuchy robocze bo dziś nigdzie nie wychodze

iwkaa Tobie to chyba tylko ten brzuszek wyskoczyl a tak to figura do pozazdroszczenia a z moimi kg to taj jest ze ja nawet tego nie odczuwam ze tak dużo przytyłam chyba tak po całym ciele mi sie poodkladalo

agadzie84 a Twoj brzuszek to cakiem inaczej wygląda niz moj ale tez juz duuuuzy fajne brzuchole wszystkie

Patuska ja własnie zabieram sie robienie farszu nie dałam rady pokroić cebuli takie france szczypiące w oczy ze kroiłam z zamkniętymi oczami tak mi lzy lecialy

Patrizia no nie do końca jest tak jak piszesz poszło troche tu i tu.... ale potem troche zginie mam nadzieje

Ja właśnie skończyłam robić usiadłam i plecy to mi chyba odpadną zaraz ..
Kurdę wstałam o tej 12:30 a już mi się spać chce

Patrizia ja do szpitala mam 35 km... więc podobnie do Ciebie.Owszem mam 15 km od siebie jeszcze jeden ale to jakiś dramat więc nie biorę go pod uwagę wcale... a swoim przytyciem się nie martw... ja jak pisałam miałam na plusie 30 - 3 pod koniec na diecie... myślałam że nigdy mi nie spadnie ale wróciłam do wagi przed ciążą, dłuuuuuugo to trwało ale się udało
A co do Twojego brzuszka to wydaje mi się taki zgrabny i nie za wysoko? mam rację czy tak mi tylko wygląda ?? ja też mam taki niżej wcześniej z Jasiem miałam wyżej... i grubiej...

iwkaa to prawda brzuszek masz super....

A do rozstępów to sama nie wiem ktoś mi kiedyś powiedział że to zależy od ciała... z Jasiem wyskoczyło mi chyba z 1000 ... jestem pociachana wszędzie... teraz ani jednego... może miało wpływ to że po jasiu chodziłam na Zumbę i kondycji nabrałam i może to ciało się zmieniło.

Patuśka ja też tak mam jak kucam a nawet siadam w fotelu to czuję coś tam... i takie uczucie jakby mała rączkami odpychała się i podskakiwała.
A co do wielkiego brzucha to dużo Ci brakuje do niego ... wcale nie masz dużego...super wyglądasz...
chociaż iwkaa pobiła wszystkich ...taka malutka piłeczka.
Jutro jak będzie widno pstryknę siebie...

Ja dzisiaj zaszalałam ... cos mnie siekło.. zrobiłam biszkopt z owocami i galaretką i ciasto drożdżowe z przepisu od koleżanki... jeszcze stygnie wiec nie wiem jakie wyszło...a mogłoby dobre bo przepis prosty i szybko... najlepsze jest że sama jeść nie mogę... tylko ewentualnie spróbuję cienki plasterek.

Eliza no jakos zrzuce mam nadzieje a ja juz nie wiem jak to z tymi rozstepami w pierwszej ciazy brak a teraz powyazily trudno juz sie z tym nic nie zrobi

Ja niedawno skonczylam te pierogi boziu ile mi to zajelo ale bedzie obiad na 2 dni synkowi smakowalo bo teraz szaleje w brzuchu a tak zeby sie doprawic teraz wsuwam zelki super kwasne

Kurde ja się objadłam tych naleśników słodko mi się zrobiło strasznie a teraz pije sok pomarańczowy żeby zabić trochę ta słodycz
A ja znowu jestem już taka śpiąca że ledwo widzę na oczy a pewnie jak się położę to nie będę mogła zasnąć ..
Jeszcze wybrałam się na chwile do sklepu i złapał mnie deszcz zmokłam jak kura jak na złość

A ja taką pyszną czekoladę w lidlu dostałam...ciemna, z musem czekoladowo-pistacjowym... dozuję sobie po troszku, bo inaczej całą bym zjadła za jednym razem...

Iwkaa jak ja Ci zazdroszczę że Cię do słodkiego nie ciągnie...

Patrizia, Tobie to chyba wszystko w brzuch tylko poszło;)

Patuśka wcale nie masz wielkiego tyłka!

U mnie po ciąży dieta zero cukru
Ale mi leniwie dzień zleciał, jutro muszę troszkę więcej aktywności wykazać. Chcę iść w takie jedno miejsce zapytać czy mają jakieś kursy czegokolwiek - jakieś rysunki, decoupage, diy, lubię takie coś no i nikogo tu nie znam, a nie mogę żyć jak pustelnik...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mi od kilku dni jak mały się wierci to po lewej stronie odznacza sie jego stópka a jak zaczynam dotykac to zabiera i po prawej stronie wypina pupę ( taki mi ise wydaje) a na wznak sie nie kładę z przyzwyczajenia chyba juz tylko prawy albo lewy bok

Ja się kładę na wznak na mojej podusi ale zasypiam na boku, czasem jeszcze z przyzwyczajenia na brzuch się obrócę, ale wtedy jest protest, obrywa mi się od małego

Jutro jak taka pogoda będzie jak dziś to się chyba na plażę wybiorę. Dobrze że wieczory są już wietrzne
Chciałabym sobie kąpiel zrobić ale boję się że z wanny nie wylezę, poczekam do niedzieli aż mój wróci, póki co poprzestanę na prysznicu.

agadzie84 tez tak mam jak ploze sie na plecach to odrazu mlody sie wypina ale bardzo czesto po prawej stronie i na stowe to jest jego pupa bo gowa jest juz bardzo nisko niestety nie dam rady tak dluzej polezec bo zaraz mi sie zle oddycha staram sie lezec na lewym boku ale w nocy zmieniam raz na lewym raz na prawym a na samym brzuchu nie odwazylabym sie i nawet nie dalabym rady

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Patuska ja tez po lewej czuje albo to stopa albo raczka ale az chce sie ja zlapac i przytrzymac najgorzej jak sie klade na lewym boku juz do spania to zawsze girami mnie tam zbutuje ale mam wrazenie ze on juz tez ma swoj rytm i wie ze sie ukladam do snu bo pomajstruje w brzuchu powygina sie i cisza zasypiamy sobie

Agadzie to faktycznie lepiej poczekać na męża z ta kapiela u nas o plazy czy o basenie mozna pomarzyć pogoda juz nie ta choc dzisiaj znów grzalo...
Ja jak się poloze na wznac to mam plaski brzuch nie wiem gdzie to moje dziecko sie chowa no chyba ze się wierci to wtedy widac fajnie
Mam nadzieję ze dzisiaj się wyspie Patuska ty tez spij dobrze

iwkaa ta noc nie była najgorsza chociaż wstawałam 5 razy i miałam koszmary jakieś .. I jak zawsze miałam problem żeby zasnąć położyłam się o 21:30 bo byłam strasznie zmęczona a zasnęłam kolo 23 .
Mały wyginał się obracał nie wiem co On tam robił ale jak już zasypiałam to dalej go czułam
A później jak się obudził o 3 w nocy tak myślałam że nie dobiegne do łazienki skakał mi po pęcherzu jak szalony .. No i żebym za szybko nie zasnęła złapały mnie skurcze ale tym razem trwały max z 7 minut więc po wszystkich przygodach itd. zasnęłam i pospałam do 7

Dziewczyny macie tak ze jak zjecie przed snem coś słodkego i wstajecie rano to macie taki słodko w buzi jak byście kg cukru zjadły ? Bo ja za każdym razem i wtedy biegiem do logówki po sok pomaranczowy ale coś kwaśnego bo nie moge wytrzymac .. fuu
Mój ma dziś w końcu wole więc może dzisiejsza noc będzie moja w sensie do spania

I tak walczyłam z paznokciami ostatnio że chyba skręciłam sobie kostke no tak mnie boli że ledwo chodzę a wręcz można powiedzieć że muszę sie mebli podpierać bo jak stane na całej stopie to boli jak diali ale paznokcie zmyte i obcięte

Patuska pewnie naciągnęłaś więzadła