ciąża w UK

Jest to dosyc trudne Green. Ja przez jakies 2/3 tygodnie nie moglam chodzic (rwa kulszowa) i mimo to nie dostalam zwolnienia- lekarz powiedzial, ze daje zwolnienie tylko wtedy jesli ciaza jest zagrozona. Trzymam kciuki, zebys trafila na fajnego lekarza, ktory nie bedzie robil problemu ze zwolnieniem. Daj znac jak sie to rozwinelo.

Green witaj!!!

Musze Cie uprzedzic, przed pojsciem na chorobowe!! Pamietaj, ze pracodawca naliczy Ci urlop macierzynski z ostatnich trzech miesiecy. Jesli bedziesz przebywac na chorobowym beda placic Ci grosze i z tego wylicza Ci macierzynskie!!! UWAZAJ!!! Jesli pracodawca nie jest w stanie zapewnic Ci bezpiecznych warunkow powinien Ci wyslac Cie na pelnoplatny urlop. Takie jest prawo. Nie moze Cie zmusic do pojscia na chorobowe bo warunki pracy sa zle! POWODZENIA!!!

[/size][/i]

Jak dostaniesz takie papierek Mat B1 zglos sie z tym do szefa i oni sprawdza czy nalezy Ci sie od firmy, czy tez nie. Nie beda mogli sklamac w tej kwestii, bo jesli stwiedza, ze nie to panstwo wszystko posprawdza.

witam dziewczyny ja rowniesz mieszkam w Uk 3 i pol roku temu rodzilam tutaj synka jestem jak najbardziej zadowolona z opieki w ciazy i podczas porodu , teraz jestem w 10 tyg ciazy rowniez prowadzonej w UK zobaczymy jak bedzie to wygladalo teraz bo poprzednia ciaze poronilam w 15 tc i wykryto w mojej krwi przeciwciala z tym i to poronienie było w Polsce na urlopie i tu w Anglii nie zdazyli mi zrobic jeszcze zadnych badań

Witaj bisbas ja również mieszkam w Uk jestem w 35 tyg i 6 dniu ciąży. Na opiekę w ciąży nie mogłam narzekać aż do wczoraj ponieważ na wczorajszej wizycie z położną weszłyśmy na wojenną ścieżkę (od początku nie przepadałyśmy ze sobą).

Moja położna nalega żebym się zaszczepiła przeciwko grypie (za każdym razem podkreśla że to moja decyzja i ona mnie do niczego nie zmusza). Po raz kolejny odmówiłam ponieważ boje się że to może zaszkodzić bardziej niż pomóc mojemu dziciaczkowi, rozmawiałam z innymi mamami na ten temat wszystkie popierają moje zdanie:). A moja położna po każdej odmowie z mojej strony krzyczy na mnie niesamowicie i zarzuca że wogóle nie myślę o moim maleństwie bo ta szczepionka jest dla jego dobra. Nie wiem co mam robić, mam tylko nadzieję że na kolejnej wizycie mi odpuści.

Opieka lekarska jest tu dobra miałam już 8 skan"ów pierwszy w 11 tyg z powodu krwawienia (3 tyg leżakowania) kolejny w 13, aż do 18 tyg spokój, po tyg kolejny ponieważ dzidziuś się zbuntował i nie mogli zmierzyć główki. Na skanie w 19 tyg pani doktor źle zmierzyła lewą komorę mózgu naszego maleństwa więc przez kolejne 2 tyg razem z mężem się strasznie zamartwialiśmy o nasze maleństwo ( groziło wodogłowie)więc skierowano nas do specjalisty na kolejny skan (w 21 tydzień ciąży)na którym maluszek znowuż się zbuntował i nie chciał pokazać główki więc w 22 tyg pojechaliśmy na kolejny skan, na którym specjalista potwierdził błąd poprzedniczki ( kamień spadł nam z serc), i umówił na kolejny skan tym razem kontrolny w 26 tygodniu na którym stwierdził, że mam za mało wód płodowych. 5 godzin spędziliśmy w szpitalu na badaniach na szczęście nie stwierdzono wycieku wód płodowych z maluszkiem wszystko w porządku, w 27 tyg kolejny ostatni skan kontrolny i na szczęście lekarz rozwiał wszystkie obawy nasz synuś rozwija się i rośnie prawidłowo, poziom wód płodowych w normie. Nareszcie przestałam się stresować i z niecierpliwością czekam na poród. Dzidziuś bez przerwy przypomina o sobie boleśnie boksując w moje żebra lub pęcherz ) hehe

A dodam jeszcze,że na początku 11 tygodnia ciąży dostałam zwolnienie lekarskie, które przedłużano przez 3 miesiące. Po tym okresie zdecydowaliśmy z mężem że będzie lepiej dla maluszka jak zrezygnuję z pracy (zbierałam i sadziłam owoce na farmie).

Troche się rozpisałam .
Pozdrawiam i trzymam kciuki

Honka a mogłabyś mi coś więcej powiedzieć na temat tej szczepionki ja mam juz zabukowany termin na nia na polowe lutego , dlaczego myślisz ze jest ona niebezpieczna ? sporo moich koleżanek miało w ciazy ta szczepionkę i wszystko bylo ok z tym ze ja sie troszkę obawiam poprzez moje ostatnie poronienie

Moja położna twierdzi, że po szczepieniu moja dzidzia będzie uodporniona przez pierwsze dni życia, lecz ja się boję że może zaszkodzić maluszkowi reakcja mojego organizmu, a nie mogę przewidzieć czy po szczepieniu będę miał np. gorączkę czy nie, bo każdy inaczej reaguje na bakterie w organiźmie. A czytałam że u niektórych pacjentów może się utrzymywać wysoka gorączka nawet do 4 dni. Również czytałam wypowiedzi polskich lekarzy na ten temat, wszyscy zdecydowanie nie zalecają żadnych szczepień w ciąży.

A po za tym po co truć organizm dzidziusia bakteriami jak maluszek teraz pobiera przeciwciała z naszego organizmu które wystarczą na pierwsze tygodnie życia, a później wyssa je z naszym mlekiem.

Więc nie zgodziłam się i na pewno nie będę się szczepić.

pozdrawiam

no mnie tez ostro namawiaja na szczepionke, w pierwszej ciazy nie zgodzilam sie i dwa razy bylam przeziebiona, moje dziecko urodzilo sie zdrowe i poraz pierwszy bylo chore dopiero 2 tygodnie temu(a ma prawie 2 lata), teraz tez niemam zamiaru sie godzic, to sa zywe bakterie, niewiadomo jak my a przede wszystkim dzidzius zareaguje.

czesc dziewcyzny Ja tez bede rodzic w UK w okolicach londynu Nie mam za wiele pojecia jak tu jest z opieka w ciazy i jest to moja pierwsza ciaza wiec zobaczymy jak to bedzie. Poki co od ponad dwoch tygodni czekam az mnie zarejestruja u gp :/ Na szczescie bylam prywatnie na pierwszej wizycie zeby sie dowiedziec czy faktycznie jestem i czy wszystko w porzadku no i w ktorym tygodniu jestem takze teraz tylko czekam spokojnie na gp.

Witam agamo....ja też jestem z okolić Londynu (Enfield) nie miałam żadnego problemu z GP i w żadnym wypadku nie czekałam tak długo. Obecnie jestem w drugiej ciąży Zarówno jak i w pierwszej tak i w drugiej jestem zadowolona z opieki. Sam poród wspominam jako cudowne niezapomniane przeżycie. Jeśli będziesz miała jakieś pytania chętnie pomogę. Gdzie mieszkasz dokładnie??

Ja mieszkam w okolicach Heathrow Z tym gp sie tak wkurzylam ze poszlam zapisac sie do innego i tam powiedzieli mi ze rejestruja w ciagu 48h minely wczoraj i nadal nie zarejestrowali Powiedzieli zebym probowala zadzwonic dzisiaj wiec zobaczymy co powiedza! dzieki wielkie za pomoc i wsparcie!

No wiec mam pytanko chodzi mi o konflikt serologiczny? Czy ktoras z was miala go w Uk?

Ja tez mialam taki przypadek na poczatku ciazy jakos kolo 7tc mialam bole takie jak menstruacyjne w podbrzuszu i krwawienie 2 razy wiec wybralam sie do szpitala bo balam sie ze cos dzieje sie nie dobrego...a w szpitalu ''lekarz'' Hinduski zajzal mi w oko i powiedzial ze to normalne i zebym za 2 dni zglosila sie na Usg ... oczywiscie wyszlam z tamtad rozczarowana i nastepnego dnia pojechalam do polskiej przychodni gdzie przyjeli mnie od razu sprawdzili i okazalo sie ze mam krwiaka pod macica ktory jesli przechodze moze grozic poronieniem i dostalam zwolnienie na 2 tyg i musialam duzo lezec...na cale szczescie poszlam po 2 tyg na kontrol i okazalo sie ze wszystko ladnie zeszlo

Gdy poszlam do pracy rozmawialam z ludzmi i okazalo sie ze oni bagatelizuja ciaze kazda do 12tc...dopiero wtedy biara sie wogole za cokolwiek... w Polsce juz od samego poczatku masz opieke zapewniona a tu musisz czekac i masz tylko 2 skany..w 12-14tc i w 20-22 tc... i potem do konca niestety juz nic ....wiec dlatego wybiore sie do polskiej przychodni miedzy 28 a 33 tyg zeby skontrolowac maluszka ... Takze co do opieki nad kobietami w ciazy jestem tak srednio zadowolona...

www.youtube.com/user/nieesia25?feature=g-user-u

Hej, polecam ten kanał. Dzewczyna opowiada o ciąży w UK