Mamusie czerwiec 2012

sister.anna zdjecia sliczne i brzusio zgrabniutki. Co do macierzynskiego to papiery juz zlozylam wiec zapozno no ale jak cos moge isc na zwolnienie, zobaczymy. Na razie marze zeby mojemu misiowi nic nie bylo. Co do zajmowania musze przyznac ze faktycznie sie mna zajeli, mielismy kolejne ktg i tez brak skurczy a tentno spadlo do 113/66. Bole podbrzusza dalej sie pojawiaja ale juz troszke mniej no ale caly czas leze. Jedynie sie zdenerwowalam jak poszlismy do lekarza nim wyladowalismy w szpitalu bo na wejscie mnie pacan spytal czy jestem w ciazy jakby nie widzial do tego zbadal jedynie cisnienie i czy serduszko bije i powiedzial ze wszystko jest ok i ze panikuje dlatego pojechalismy do szpitala. W szpitalu to oni mnie przekonywali zebym zostala i wziela ten zastrzyk.

Dziękuję Kobietki za życzenia i słowa otuchy!!!

Nati wszystkiego naj z okazji ślubu
Koni trzymaj się cieplutko
sister brzusio śliczny zgrabniutki,
mi wszyscy wczoraj móili ze mam wielki brzuch i że pewnie bliźniaki, albo że juz na terminie jestem napewno

a taka sukienkę kupiłam wczoraj mężowi sie nie podoba

koni wszystko będzie dobrze, jesteś pod dobrą opieką:)widzisz, jak ciśnienie potrafi z nerwów skoczyć? staraj się myśleć pozytywnie,bo wysokie ciśnienie szkodzi maluszkowi, wracaj szybko do domku

chłopek sukienka śliczna, przecież musiałaś dobrać taką, aby było Ci wygodnie, niestety w ciąży ciężko jest dobrać coś odpowiedniego mąż niech nie marudzi:)

Hej mamusie!


Dziękuje wszystkim za troskę


My już w domku Podali nam dzisiaj rano ostatnią dawkę sterydu więc jakby małemu się zachciało wcześniej wyjść to będzie gotowy. Zrobili KTG i znów wszystko w porządku żadnych skurczy a mały zaczął się więcej dzisiaj ruszać. Na jutro nas umówili na USG w szpitalu więc dowiemy się jak niunia waży i czy wszystko pozamykane i jak tam wody płodowe, także jeszcze dzisiaj muszę zadzwonić do pracy że nie będzie mnie jutro i dopiero przyjdę w środę to chociaż sobie troszkę odpocznę

Bóle też troszkę złagodniały więc może potrzebny mi był taki odpoczynek, na razie od godziny 7 raz tylko miałam bóle w podbrzuszu więc mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i malutki urodzi się w terminie albo chociaż w czerwcu

chłopek sukienka fajna a mężem się nie przejmuj bo wiadomo że nie jesteś wstanie się teraz wystroić w obcisłe seksowne ciuszki

koni to bardzo dobre wieści, teraz odpoczywaj i nie denerwuj się :)chociaż tak łatwo się mówi, ja sama często panikuję, a niepotrzebnie
powiedz jakie imię wybraliście dla synka?

Joanna staram się nie denerwować tym bardziej że bóle się uspokoiły Jedynie te sterydy mnie stresują. Pocieszam się jednak że moja siostra miała podawane te same sterydy w 34 tc i jej synek urodził się w 37tc przez cc teraz ma 2 latka skończone i ma się świetnie. Myślę że gdyby nie było potrzeby to nie zdecydowali by się na podanie tego leku bo w Irlandii z reguły unika się jakiegokolwiek ingerowania w organizm choć wolałabym żeby mały rozwijał się naturalnie no ale jak ma się wcześniej wykluć to lepiej że będzie gotowy, widocznie te bóle na miesiączkę wcale nie są takie normalne.

A imię chyba będzie Kacper ale to tak na 90% bo może jeszcze nam coś się innego spodoba

koni mnie też się podoba imię Kacper jak również Mikołaj widzisz, co kraj i szpital to inaczej. Mnie dokładnie zbadali i puścili do domu. Martwisz się tymi sterydami? skoro mają pomóc w razie czego, to nie zadręczaj się tym. Z tymi bólami...jak widać różnie bywa, a te sterydy podali dla maluszka tylko ze względu na te bóle podbrzusza?
buziaki:)

Ale się rozpisałyście

Koni dobrze wiedzieć że u Ciebie już wszystko dobrze te czerwcowe bobasy coś faktycznie niespokojne.... pewnie będą temperamentne

U nas jest tak gorąco ,że maskara.... siedzę w domu i się pocę. Jak tylko nos wyciągnę na podwórko to ledwo na nogach stoję. Coraz ciężej się robi na prawdę. Już nie mogę się doczekać kiedy Zuzia będzie na świecie. Zażyłaby troszkę słoneczka

Tomek na górze walczy z malowaniem pokoiku. Wiem, że późno się za to zabrał,ale zawsze było coś innego do zrobienia... JA jutro zabieram się za pranie i prasowanie ciuszków. Powiem Wam szczerze, że nie zdawałam sobie sprawy z tego ile nagromadziliśmy już ubranek :O Mamy ich zdecydowanie za dużo ale w sumie się przydadzą, Zuzia to dopiero pierwsze nasze dziecko, a planujemy mieć ich więcej

nati.olsztyn jak znajdziesz chwilkę to napisz nam jak było na ślubie uwielbiam słuchać takich historii z tego wszystkiego przeglądam teraz nasze ślubne zdjęcia mam nadzieję, że Twój wymarzony dzień był równie piękny co nasz

Joanna z tego co mi lekarz powiedział bóle jak na okres mogą wywołać wcześniejszy poród choć wcale nie muszą ale lepiej było podać maluszkowi sterydy teraz niż jakby się okazało że akcja porodowa zacznie się wcześniej bo na to aby zaczęły one działać potrzeba 24h a podaje się je w 2 dobowych dawkach więc to w sumie ok. 48h. Martwię się trochę bo to jednak nie jest naturalny rozwój ale z tego co lekarz mówił a nawet 2 bo mnie przekonywali nie ma to żadnego znaczenia i wpływu na dzieciątko i jego dalsze życie a jedynie może mu pomóc przeżyć gdyby jednak urodził się za wcześnie. Sterydy nie powodują że płuca się rozrastają tylko że są gotowe samodzielnie pracować więc chyba będzie ok


Kasiulka ty się tak nie śpiesz z tym swoim dzieciątkiem bo to naprawdę może napędzić stracha niech sobie lepiej poczeka do czerwca a to już za miesiąc

Faktycznie będą temperamentne te nasze dziciaczki tak bardzo już chcą poznać ten świat

Kasiulka jako też świeża mężatka pochwal się jakimiś fotkami

koni rozumiem, u mnie podejście było inne, ciąża od początku wzorowa,może dlatego mój ginekolog nie panikuje, ufam jej, bo jak do tej pory faktycznie to ja jestem przewrażliwiona
bobaski muszą jeszcze posiedzieć troszkę w brzuchach

Joanna u mnie był jeszcze ten śluz podbarwiony krwią i osłabione ruchy małego, na szczęście dzisiaj już się więcej rusza. Może dlatego właśnie u Ciebie nic nie zrobili bo to tylko bóle.

Hej kochane. Widze ze troche sie dzialo. Najwazniejsze ze jest juz oki. Ja dzis od tej duchoty ledwo zyje i tak opuchlam ze nie wloze obraczki za nic w swiecie. A nogi jak dwie banie mam Byle do wtorku i do usg

koni najważniejsze, że Twój synek daje o sobie znać
madelineoj ciepło jest, zaczęły mi trochę palce puchnąć, więc jak jestem w domu nie zakładam obrączki i pierścionka zaręczynowego niestety jak wychodzę jestem zmuszona, bo mąż się krzywi

Dziewczynki jakie ciuszki zamierzacie zabrać dla maluszków do szpitala? czerwiec to będzie środek lata, skoro teraz jest tak ciepło to za 1,5 miesiąca już w ogóle na początku kwietnia byłam odwiedzić znajomą, która urodziła synka...na dworze było koło 16 stopni, a na oddziale ukrop i nie dało się wytrzymać...

zastanawiam się czy w tradycyjnym kaftaniku i śpioszkach nie będzie dziecku za ciepło...dlatego zamówiłam dziś dwa rampersy z cienkiej bawełny na długi rękaw;) przynajmniej od dołu dziecko będzie miało jakąś wentylację, a w razie czego można założyć skarpetki mam tylko nadzieje, że w szpitalu nie będą się na mnie krzywo patrzeć