Mamusie czerwiec 2012

Z wynikami to u mnie było nie wesoło, bo hemoglobinę miałam 9,9 a teraz po tym żelazie skoczyła mi do 11,2 a dolna granica wynosi 12, w środę 2 maja idę do mojej ginekolog i zobaczymy co powie.

Oj widzę, że nie jestem sama w męczeniu się z tym upałem Uwielbiam lato i wiosnę, ale teraz to dosłownie cały dzień się męcze Napuchłam jak taki słoń i nic tylko pić i najlepiej to siedzieć koło włączonego wiatraka Ogólnie to nic mi się niechce i bardzo dokucza mi ból głowy

Elo dziewczyny
Ja zajmuje się córka mojego brata od piatku i na dodatek dzisiaj musiałam z nią iśc do lekarza no i niestety angina i jakies uczulenie;/
Jestem cała popuchnięta tu się cieszę że super pogoda ale az sie boje ze nie zniose takiej pogody do porodu;/
Ja tez mam obawy czy dam sobie rade w roli matki i zaczynam sie bac porodu i czy dam rade opiekowac sie małym po porodziel\;/
co dziewczyny stosujecie na spuchniete nogi?????? strasznie mnie bolą;/

chłopek dziękuję za słoneczko :* Przyda się


My już w domu Mały ma się dobrze Waży już 2100g więc nie jest już taki malusi. Ruszał się dobrze i dzisiaj też go prawie cały czas czuję. Chyba mi po prostu wcześniej chciał stracha napędzić. Bóle też się już rzadko pojawiają ostatni był rano ale za to noc przespaliśmy bez problemów. Wody płodowe w porządku, brzuszek wymierzony idealnie Jedyne co to mi ciśnienie spadło do 100/55 ale lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidłowość więc mam nadzieje że już do końca dotrwamy bez problemów Nie wiem tylko jak szyjka bo położna stwierdziła że musiałaby mi zrobić USG dopochwowe choć w PL gin robił normalne i widział no ale zakładam że skoro pobierając ostatnio mi wymaz nie było widać główki to jestem dobrej myśli.

Tak cały czas o tym myślę i wydaje mi się że za dużo na siebie wzięłam bo tutaj praca i przeprowadzka więc czas się zacząć oszczędzać. Do pracy wracamy w środę na 3,5 tygodnia a potem będziemy leżeć do góry brzuchem.


Nie mogłam jedynie uwierzyć jak moja dzidzia się ułożyła Główka jest cały czas u dołu a reszta ciałka na około mojego brzucha więc nie wiem jak mu tam wygodnie.


sister.anna będziesz dobrą mamusią a córcia będzie oczkiem w głowie więc się nie przejmuj. A osobą jest Ci dobrze znaną bo codziennie się w Tobie porusza i zobaczysz że jak tylko na nią spojrzysz to od razu pokochasz.

koni no to duzy synek
mój od samego poczatku lezy głowka do dołu i jakos chyba w poprzek

Krolowa i Koni dziekuje za wsparcie, dobrze Was miec dziewczyny, z moim to mi sie ostatnio juz nawet nie chce gadac o tym wszystkim bo ciagle drzemy koty. Glupie to jakies jak sie dwoje ludzi nie moze dogadac przez jakies bzdety a za pare tygodni taka odpowiedzialnosc na glowie..mam nadzieje ze sie ulozy i uspokoi.

Koni to juz kawal chlopa ! Super ze wszystko tak dobrze wyszlo. Masz racje z tym przemeczaniem, ja sobie tez ciagle daje w kosc. Wczoraj 2 godz prasowalam po calym dniu latania gdzies, niby nic takiego, a nagle zachcialo mi sie bardzo usiasc. Jak siadlam to juz wstac nie moglam, jakbym tone drewna przeniosla, poczulam sie tak wyczerpana ze az sie z niemocy poplakalam. Zaczal mnie bolec brzuch i sie zrobil twardy, naprawde to juz nie przelewki dziewczyny.
Za chwile bedziemy wszystkie lezaly brzuszkami do gory !!

No kawał chłopa z niego aż sama się zdziwiłam ale to dobrze bo jak będzie większy to zawsze to bezpieczniej.

To moje ciśnienie dzisiaj to jakaś masakra Teraz zmierzyłam w domu i mam 106/59 a głowa mi pęka Zawsze miewałam niskie ciśnienie ale odkąd jestem w ciąży było ok 120/80 a teraz takie niskie, nic to pijemy kawkę może pomoże.


Też się cieszę że się skończyło jak się skończył, jutro mam jeszcze wolne więc może ten odpoczynek sprawi że bóle się uspokoją do końca ciąży a zaczną tylko te porodowe we właściwym czasie.

sister.anna u nas też były ostatnio gorsze momenty na szczęście od tygodnia znowu zaczęliśmy się dogadywać ale wydaje mi się że facetów po prostu przeraża ta sytuacja i to dlatego się tak zachowują a jak nasze dzieciaczki się pojawią to będą je kochać nad życie choć teraz sobie nie zdają z tego sprawy bo nie są z nimi tak jak my na co dzień.

koni to świetnie, że u Was wszystko w porządku:) duży już ten Twój synek, ale to nawet lepiej niech teraz czas pomyślnie zlatuje do porodu, u mnie dzieciątko z tego co pamiętam to już w 22 tygodniu było ułożone główką do dołu, chociaż nie pamiętam teraz dokładnie, na pewno od 26 tygodnia do teraz:)

Joanna no spory maluszek Nie wiem jak wcześniej ale w 28 tygodniu już siedział główką w dół i na razie tak pozostał no ale skoro mu tak wygodnie

Dokładnie, skoro naszym dzieciaczkom pozycja główką w dół odpowiada... lepiej tak, niż potem miałoby się okazać, że konieczne jest cesarskie cięcie;) ja mam wizytę u ginekologa za tydzień, jestem ciekawa ile córcia waży, zapewne około 2 kg jak nie więcej

sister.anna tak patrze na Twój suwaczek i juz bliziutko terminu jestes:) ale masz dobrze;)
pewnie zostaniesz pierwsza mamusia w terminie:)

dziewczyny a wyobrazcie sobie co ja musialam przechodzic,jak tu teraz tak cieplo i ledwo wytrzymac mozna. a w poprzedniej ciazy termin mialam na wrzesnia. a urodzilam koniec sierpnia i cale lato musialam z brzuchem chodzic

nataleczka_92 na kiedy masz termin? chodzić z brzuszkiem przez całe lato to nie lada wyzwanie teraz mamy troszkę lepiej, aczkolwiek czerwiec zapowiada się raczej upalnie

Joanna wiec u mnie to jest tak ze miesiaczke we wrzesniu 21 mialam jeden dzien,i to nawet nie byla krew,jakby ginekolog bral pod uwage ta date to teraz bylby jakis 31tdzien,a wychodzi 32/33 tydzien wiec w sumie tego sie trzymam.

a tak wogole to zastanawiam sie ciagle czy isc do jakiegos innego gina zrobic usg i sprawdzic te pomiary malego,bo ciagle o tym mysle i niepokoje sie... ze to taka duza roznica.

nataleczka_92 u mnie w sumie też nic nie wiadomo...20 września zaczęło się u mnie krwawienie ( niestety poronne w 5/6 tyg )podobne jak w trakcie miesiączki. Potem skontrolowałam się u gina, dostałam zielone światełko i trzy tygodnie później test pokazał drugą kreseczkę byłam w totalnym szoku, także nasza Maleńka jest bardzo wyczekiwana ikochana Ginekolog wyliczył mi więc termin jak z OM na 26 czerwca, lecz ostatnie usg wskazało 19 czerwca:) moja Alcia jest o tydzień do przodu, więc nie przejmuj się, u Ciebie widać jest podobnie i dzidzia szybciej rośnie, stąd te rozbieżności zapewne

Joanna no to super ze teraz wszystko ok:) tylko ze u mnie teraz ta roznica jest duza,bo jak w tamtym tyg bylam u gina to powinien byc 31/32tydzien,a usg wykazalo 34t5dz