BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwiec 2012

12 lata 8 miesiąc temu #353797 przez nataleczka_92
hej mamusie.
Koni super ze u Ciebie i dzidziusia wszystko w porzadku.ja w pierwszej ciazy tez mialam w 30tyg bole brzucha,i bylo zagrozenie porodem przedwczesnym, i dostawalam zastrzyki ze sterydami. ale jakos wytrwalysmy i malutka urodzila sie w 38tyg:)
przegladam forum mamuś majowych i juz czesc z nich rozpakowana;)
Joanna ja ze soba ubranek dla malego nie biore,tylko jak bedziemy wychodzic ze szpitala to nam mąż dowiezie na wyjscie odpowiednie ciuszki. bo to kazdy ubiera jak uwaza. ja np jak corke rodzilam na koniec sierpnia to na wyjscie zakladalam jej body, i na to kaftanik bawelniany i polspiochy i w rozek. caly komplecik to byl taki wyprawkowy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #353803 przez Joanna
nataleczka_92 szpital w którym chcę rodzić wymaga trzech zmian ciuszków dla dziecka, więc coś muszę wybrać i zapakować :blink: na wyjście mąż coś dowiezie, bo tak naprawdę nie wiadomo nawet jaki rozmiar będzie potrzebny:)
odnośnie Twojej pierwszej ciąży, dlaczego miałaś zagrożenie porodem przedwczesnym?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353812 przez nataleczka_92
Joanna w pierwszej ciazy to co wizyta lądowałam w szpitalu,bo cos bylo nie tak. ale w 30tyg przez pare dni zaczelam odczuwac bardzo slabe ruchy małej i moj gin akurat jak mialam wizyte to skierwal mnie do szpitala,bo odklejalo mi sie lozysko. musialam caly czas lezec,nawet do lazienki nie moglam pojsc :ohmy: po tygodniu dopiero wyszlam,jak sie wszystko ustabilizowalo. po prostu za duzo sie przemeczalam,bo nic mnie nie bolalo itp zupelnie inaczej niz teraz.

a co do ubranek to ja do szpitala nie zabieram,bo po pierwsze to daja szpitalne,a po drugie to mozna wziasc swoje ale jak biora dzieciaczka do kapieli to czasem zapominaja kogo byly ciuszki i klada do prania z tymi szpitalnymi i juz nie oddaja :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353817 przez Joanna
nataleczka_92 to miałaś bardzo ciężki okres, całe szczęście, ze teraz u Ciebie wszystko w porządku:)
tutaj masz racje, że biorąc do kąpieli mogą pomieszać ubranka. Nie będę się wychylać i dopóki nie zechcą ode mnie ciuszków to nie dam :)

Mykam za niedługo spać, jutro muszę wstać o 5.30, mam do zrobienia całą listę badań ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353852 przez Koni
nataleczka_92 dziękuję :* Pocieszyłaś mnie tym postem :)
Mam nadzieje że u nas już się nic nie wydarzy a na USG jutro usłyszymy dobre wieści ;)

Co do ciuszków to ja spakowałam 1 body z długim i 3 z krótkim rękawem, 3 pary śpiochów z długim rękawem, jedne na szelkach i na wyjście mam ogrodniczki z kaftanikiem i sweterek :) U nas nie jest tak ciepło jak w PL co najwyżej 20'C i to przy dobrych wiatrach a wyjątkowych sytuacjach jest 25'C więc też nie za gorąco. Nawet teraz jest po 6-10'C a to przecież koniec kwietnia :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #353866 przez Joanna
Cześć dziewczynki :)

ja już po badankach, po południu będą wyniki :) dziecię nie dało mi spać od 4.30 :kiss: pogoda od samego rana piękna, szkoda tylko że od 3 dni boli mnie głowa... :dry:

ja muszę najpierw poprać ciuszki i pokupować rzeczy dla siebie, wtedy spakuję torbę :lol: myślę, że do drugiej połowy maja wyrobię się:)

koni daj potem znać co u Ciebie i Maluszka:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353904 przez magda__kielce
Hej mamusie ja dzis biore sie za pranie ubranek :laugh: :laugh: :laugh:
Rozpisalyscie sie niesamowicie przez te kilka dni ja niebardzo mialm nawet sile cos pisac
bo ostatnie dni i upaly mnie troche wykanczaja, i co gorsza maly mnie straszy bo mialm skurcz w nocy taki kilkunasto sekundowy ale po nospie przeszlo do lekarza ide w poniedzialek wiec mysle ze nic zlego sie nie wydarzy
a jesli chodzi o ilosc ciuszkow do szpitala do moja siostra ktora ma 2 dzieci zaproponowala zeby wziasc wiecej rzeczy niz sie martwic chyba ze bedzie mial wam kto szybko przeprac i doniesc albo macie duzo komplecikow
Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #353906 przez chłopek
czesc mamuski
a juz po śniadanku, pranie powieszony zabieram sie za składanie prania, a później pójdziemy na polko ale jak bedzie chłodniej bo za gorąco i nie chce tak Ksawcia brać na taki żar. mąż jutro ma wolne wiec pójdziemy na plac zabaw. a dzisiaj grill sie szykuje bo znajomi z Wa-wy przyjechali do moich rodziców no i jescze kuzynka męża z Krakowa :)

to mój brzuszek z wczoraj
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353936 przez Koni
chłopek duży już ten twój brzusio ;)


Joanna dam znać za godzinkę mamy być w szpitalu więc powoli się zbieram.

W nocy było spokojnie ale jak tylko się z łóżka podniosłam to znowu te bóle okresowe na szczęście po chwili przeszło ale mogłoby już ich w ogóle nie być :dry: Ciekawe co powiedzą na USG.


magda__kielce uważaj na siebie! Te nasze maluchy strasznie nas straszą.


U nas 7'C i deszcz więc możecie podesłać troszkę słoneczka ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #353939 przez chłopek
Koni specjalnie dla ciebie

daj znac co u ciebie i czy cie zostawili w szpitalu, mam nadzieje ze wszystko ok bedzie.
mój dzisiaj strasznie sie napręża i boli mnie juz brzuch od tego
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353948 przez Hea
Hej wszystkim :)

U mnie było do tej pory nawet dobrze. W sobotę byliśmy na grillu u mojej koleżanki bo jej córka skończyła 1 rok. A wczoraj przyjechaliśmy na grilla do rodziców. Cieplutko było i milutko ale dziś o 5 się przebudziłam z silnym bólem z tyłu po prawej stronie to chyba nerka :pinch: Zrobiłam siku i mi się polepszyło i zasnęłam ale teraz jak wstałam po 8 to też tak średnio się czuję i trochę mnie boli. Mały się rusza ale tak coś jakby słabiej. Chyba musiało mi ta nerkę przewiac wczoraj. Troche się boję :pinch: Najgorsze że nie ma mojego gin bo jest na urlopie do 20 maja :ohmy: Na razie leżę, okryłam sobie tą nerkę i piję sok żurawinowy... Jeśli mi się pogorszy to od razu pojedziemy do szpitala...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353962 przez sister.anna
Hej Mamusie !

Koni pisz koniecznie co tam na usg Ci powiedzieli, trzymam kciuki.

Dziewczyny, chcialam sie Was spytac jak Wy jestescie przygotowane psychicznie do roli mam?

Powiem Wam szczerze ze ja mam obawy i sie boje. Boje sie ze moja coreczka bedzie jednym z tych rozpuszczonych, wiecznie dracych sie bachorow, boje sie ze nie bedziemy z mezem zgodni co do wychowania, boje sie ze bezpowrotnie bede musiala oddac 98% swojego zycia i czasu dla istoty ktorej nie znam... :huh:

Czy to jest normalne?? Niby wyczekuje i robie wszystko by nasza kruszynka miala jak najlepiej, prawie wszystko juz gotowe, ciagle czytam i sie ksztalce.. ale ten strach jest bardzo namacalny...eehhhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #353984 przez nataleczka_92
sister.anna to normalne ze masz takie obawy,ale jak tylko zobaczysz dzieciątko to wszystkie obawy napewno Ci miną. ja w poprzedniej ciazy mialam to samo,czym blizej bylo porodu tymbardziej lapalam dola, ciagle mi sie plakac chcialo,bo myslalam ze jak bede umiala zajac sie kims kogo wogole nie "znam" :ohmy: ale jak tylko polozyli malutka na brzuch to wszystko minelo. teraz mam znowu obawy czy bede umiala pokochac tak samo maluszka,jak kocham moja coreczke,bo to moje oczko w glowie i czasem to nawet krzyknac na nia nie potrafie i we wszystkim jej ustepuje... :unsure:
ten upal mnie wykancza,ciagle spocona chodze,najlepiej to bym spod prysznica nie wychodzila.
a musze sie dzis wziac za umycie okien i ogarniecie mieszkanka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #354010 przez Joanna
Ufff, u mnie w porządku, wszystkie badanka wyszły dobre i cieszę się niezmiernie:) ciekawe jest tylko to, jakim cudem poprawiła mi się morfologia...jeszcze dwa miesiące temu miałam hemoglobinę i hematokryt na granicy normy, a teraz daleko mi do dolnej granicy :lol: a jak u Was wyniki dziewczyny?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #354048 przez sister.anna
Nataleczka dziekuje za odpowiedz, napewno masz racje, napewno wszystko sie ulozy jak najlepiej.
A jak sie oglada te programy typu "Niania" czy inne horrory gdzie dzieciaki rzucaja krzeslem w matke i dra sie az szyby pekaja to lepszej antykoncepcji chyba nie mozna byloby wymyslic :silly:

Nataleczka, widzisz kochana sprawdzilas sie juz jako mama, teraz bedziesz tak samo wspaniala tylko pewnie bardziej wyrozumiala i cierpliwa. Dla nich tez to jest szok i jestemy dla nich jedynym swiatem jaki znaja...chyba wlasnie ta ostatecznosc i ogrom tej milosci i odpowiedzialnosci sa wlasnie takie niesamowite. Nie powiesz przeciez "odchodze, rozwodze sie".

Juz sie nie moge doczekac kiedy mala bedzie i bedziemy mogly do Polski pojechac na m-c do dziadkow, super ze nam sie dzieciaczki w lato trafily.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl