- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie czerwiec 2012
Mamusie czerwiec 2012
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
Kasiulka no roboty jest troszkę ale już teraz tylko czekamy na moją siostrę bo właśnie jedzie do nas do miasta busem i z mężem zawozimy ją do mojego miasta oddalonego o 15 min. autem. Też się biedna najechała bo leciała do Poznania a my mieszkamy 1h drogi od Wrocławia no ale ważne że już prawie są (tzn. ona i mój chrześniak 3 letni ).
Jutro impreza a ja jestem wykończona tym pieczeniem, teraz jeszcze czekaniem na nich a potem jeszcze muszę się wykąpać i rano wstać bo o 10:30 będzie u nas fotograf naszego małego modela obfocić
A co do pobytu to jeszcze nam tydzień został Potem tydzień w Irlandii i wracam do pracy i już się boje jak ja małego zostawię
Nasz mały spryciarz robi takie wygibasy w leżaczku że strach go zostawić bez opieki, przewroty na brzuszek idą mu sprawnie (choć robi głównie na jedną stronę) ale z brzucha już mu się nie chce obracać W ogóle już go wszystko interesuje i za wszystko łapie A najbardziej uwielbiam jak się wyciąga do niego rączki a on wyciąga swoje do nas
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
u nas dzionek szybko zlecial, na dworzu nie bylismy, bo bylo brzydko
mamy problem z Alą, bo nie chce jeść obiadków po 6 m-cu i moich też nie, musi być papka, gładka masa bez żadnej grudki! dzisiaj wspadła w taką histerię przy obiedzie, miała odruchy wymiotne aż zwmymiotowała na mnie oczywiście:( musiałam otworzyć słoiczek po 5 m-cu i jadła bez problemu, echh...widać, jeszcze musimy poczekać
kolacje jemy zazwyczaj przy włązonym odkurzaczu, bo inaczej z kaszką ciężko zaraz wpada w i histerie..no chyba, że je kaszke z hipp'a z bananami, to nie ma problemu teraz jest promocja w rossmannie to mąż poszedł dziś i kupił 4 słoiczki...
koni życzę udanej uroczystości a powiedz z kim Kacper zostanie jak wrócisz do pracy? matko jak to zleciało, niedawno siedziałyśmy na l4 a tu już trzeba do pracy wracać wogóle ten urlop macierzyński nie powinien trwać pół roku, a cały rok, przecież to najważniejszy okres z życia dziecka, wówczas tworzy się największa więź między matką a dzieckiem...bez sensu
ponoć od połowy marca można będzie u nas w Polsce przejść na urlop roczny, płatny 80%
a odnośnie umiejętności, to już ostatnio pisałam Alunia coraz bardziej pocieszna, zachwycamy się z mężem każdą nową umiejętnościa, bez kitu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataleczka_92
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Oliwka 23.08.2009 Filipek 12.06.2012 Skarbusie:*
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
Joanna Zuzia też miała kłopot z tymi obiadkami, pluła i cudowała, ale po kilku podejściach się przełamała i jest już lepiej Dziś na śniadanie zjadła prawie cały jogurcik mleczny z nestle, nawet nie wiecie jak się cieszę
nataleczka koniecznie idź do lekarza jak coś Cię niepokoi. ja też się jutro wybieram bo od kilku dni mam temperaturę 35 stopni (nigdy tak nie miałam). wiecie co to może być?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
my wstałyśmy o 9.00 i w planach było pójście do kościoła, ale zaczęło padać i Alicji znowu z noska mocniej leci, więc zostałyśmy w domku, trudno nie chciałabym, aby katar nasilił się, poza tym w kościele zawsze jest dużo ludzi, także wolę nie ryzykować. Pójdziemy za tydzień w trójkę, wtedy Ala powinna stanąc na nogi
wwczoraj wyjęłam dla Ali zupkę na dwa dni, rozmroziła się przez noc a dzisiaj zmiksowałam w blenderze na gładką masę, więc powinna jeść
kasiulka to świetnie, że Zuzia powoli przekonuje się do noweg jedzonka, małymi kroczkami do przodu
dziewczynki idźcie do lekarza jak coś Was niepokoi, ja też zaczęłam chodzić jak coś mi dolega i mam jakieś wątpliwości
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
joanna najwidoczniej Ala jeszcze nie radzi sobie z jedzonkiem dla dzieci 6-miesiaca, moj tez nie bardzo takie lubi jesc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziewczyna84
- Wylogowany
- rozmowna
Zapraszam was serdecznie do czytania i komentowania bloga mojego 7-miesięcznego syna. Jest on pisany z jego perspektywy, i założony w związku z wyjazdem mojego męża a jego taty na 3 lata do pracy do Turcji!!! Teraz jeszcze bardziej rozumiem, jak wspólne wsparcie „MAM” jest ważne.
Mamusia Majowa (2012) – a tak naprawdę czerwcowa (5 dni opóźnienia w terminie porodu)
www.maciejko.blog.pl
SYLWIA
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymam mocno kciuki za Ciebie i wszystkie mamy na diecie! Dzielcie się swoimi postępami to się będziecie motywowały
chłopek a jak tam Twoje chłopaki?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
My już po uroczystości Impreza trwała od 12 w kościele do prawie 19 w restauracji Objedliśmy się jak nie wiem Kacperek w kościele grzeczny w restauracji również aniołek A jak pięknie wyglądał w sowim ubranku
Jak tylko coś dostanę od fotografa to się pochwalę
Joanna przyłączam się do diety od jutra zaczynam bo już patrzeć na odbicie w lustrze nie mogę żadnych słodyczy i dieta według mojej starej diety bo w sumie jem już prawie wszystko
nataleczka koniecznie do lekarza!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- blue01
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Natalka,ur.23.05.2012,2980 g,50 cm
- Posty: 415
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natalia^^
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 719
- Otrzymane podziękowania: 1
Koni super że uroczystość sie udała. Synuś na pewno wyglądał uroczo, chłopcy wyglądają cudnie w gajerkach. Zresztą jak dorośli faceci
Powiedz masz może ta diete jakoś spisaną?? Chętnie bym poczytała.
Kasiulka ja również sie przyłączam mój suwaczek stoi w miejscu
U nas lepiej Jaś dochodzi do siebie ale to co sie dzieje do okoła to szok tyle ludzi chorych, masakra!!!! Myślę że to od tej pogody jest za ciepło.
Jaś już jest takim dużym chłopczykiem, powoli stawia pierwsze kroczi przy pchaczu, ja go oczywiscie asekuruję ale tylko w razie potrzeby. Bałam sie ze bedzie mu ten pchacz uciekał do przodu ale radzi sobie swietnie.
Nauczył sie pić z niekapka Avent i powili bede wycofywać butelki. Bo uważam że smoczki psują dzieciom zgryz. Mamy 2latkę w rodzinie która mówi tylko mama tat baba i wiecznie wciskają jej smoczek kiedy marudzi, normalnie nie moge na to patrzaec. Jas urzywa smoczka do zasypiania ale w dzien nie dostaje.
No ale nadal Jaś nie ma uzębienia
Miłego wiezorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
czekamy na zdjęcia
za mną dzisiaj pierwszy dzień diety i czuję się pełna jak nie wiem co, zaczęłam pić więcej, więc pewnie od tego
chłopek zgadza się, Ala najwyraźniej nie radzi sobie z takim jedzonkiem, więc spróbujemy za jakiś czas
dzisiaj niestety znowu narobiła mi bałaganu, zwmiotowała moją zupkę, którą specjalnie dla niej przerobiłam na papkę w ogóle nie chciała buźki otwierać po wszystkim dostała słoiczek z cielęciną po 5 m-cu i zjadła normalnie, nie rozumiem...wydaje mi się, że zwraca to co jej nie smakuje...a ja mam już dość, bo codziennie chodzi pralka, w mieszkaniu śmierdzi za wymiocinami, trzeba wietrzyć, echh
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataleczka_92
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Oliwka 23.08.2009 Filipek 12.06.2012 Skarbusie:*
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
nigdy nie wymiotowała obiadkami, deserkami...wczoraj zwróciła, bo nie radzi sobie z kawałkami jedzenia, a dzisiaj moją zupkę...potem deserek wcinała i kaszę hipp na kolację również, aż mruczała...już sama nie wiem w ogóle u niej łatwo o odruc wymiotny..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.