Mamusie luty 2013 !

Andzia dobrze, że już ok

Dominia no to już masz z głowy dentystę a jak tam okulista byłaś już.? Ja to się wybieram jakoś niedługo, ale najpierw muszę się zapisać a wiadomo jak to kolejkami... I Kasia chyba też się miała wybrać.?

Sylwia mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku, jesteśmy z Tobą i czekamy na dobre wieści ;**

chomiczka no to super, maleństwo zdąży się jeszcze obrócić, nie martw się na zapas U mnie chyba główką w dół jest, bo okopuje mi ciągle żebra, a jak leże na boku to po bokach pod żebrami ;P

Jadzia no to z partnerki ojca niezła wariatka, też bym nie wytrzymała, ja to jak widzę jak mój ojciec się kłóci ze swoją panienką to mnie krew zalewa, bo jedno i drugie nie popuści, a potrafią po prostu o nic, tylko tam to już w ogóle masakra... Ale ogólnie ją lubię, czasem ją odwiedzam mimo, że ojciec za granicą teraz siedzi, ale mam braciszka przyrodniego, który ma roczek i pięć miesięcy, więc mam do kogo przychodzić, zresztą lubię czasem sobie z nią pogadać, bo mnie rozumie, ale tu inna sytuacja Trzymamy kciuki, żebyście w końcu znaleźli mieszkanie

Martyna nie martw się, będzie dobrze, sprawdzą na miejscu i jak będzie dobrze wypuszczą do domku U mnie nigdy nie pisało na usg ilości wód tylko że w normie..

Alina no to rodzinkę Twój M ma niezbyt konkretną... ta bratowa patrzę też niezła jest... nie powiem już jakbym taką osobę nazwała, bo szkoda słów, a u mnie też nie lepsza, mój misiek ignoruję swoją, za to co ostatnio nagadała dla mnie... Nawet zaznaczyłam już dla niego, że jakiekolwiek święta czy coś jak ona ma być to mnie tam nie będzie, po prostu ostatnio tak mi podpadła, że nie chce jej na oczy widzieć już...

Anet-a śliczny brzusio )

Michasia No ale dobrze, że wszystko z Anią ok Twój Paweł to ma teksty hehe mój Misiek też czasem żartuje, a co jak po wizycie dostaniemy zakaz kochania się, a ja mówię to trudno jakoś będzie, że jak trzeba to trzeba, ale jeszcze owego zakazu nie dostaliśmy, chociaż ostatnio i tak u Nas drętwo coś z tymi sprawami ;P Zresztą mi jakoś zaczyna przechodzić ostatnio i nie mam nawet ochoty na to ;P

A wróciłam dzisiaj ze szkoły zjadłam sobie na obiad ogórkową taką kwaśną mmm marzenie po prostu moje było A później byłam taka zajęta, że nie miałam nawet czasu wejść i poczytać co naskrobałyście prze cały dzień ;P Teraz nadrabiam No ogólnie to powiem nic nie zaliczałam, bo wyszło na to że miałyśmy dzisiaj z panią dzień lenia, na początku klienci, więc nie było jak, a potem pani wymyśliła, że będziemy grać w jakieś gry ;P I tak mi zleciały praktyki ;0

Pati kurde.. Zapomnialam o tym okuliscie :/ pasowaloby miec jakies skierowanie zeby nie placic.. Zapytam gina za dwa tygodnie mam wizyte

Dominia a mi jakoś tak się przypomniało i myślę spytam się Was od razu ;P bo chce się zapisać teraz ,żeby potem nie było że na luty dopiero będą wolne terminy albo lepiej ;P

no ja do okulisty tez musze...

Princess ladna posciel..

Alina, to niefajnie ze szwagrami. A bratowa to już w ogóle. Choć jakbym popatrzyła na mojego brata, to też wypłata zaraz wydana i od mamy na dojazdy wyciąga i czasem mówi, by mu fajki kupiła...A mamusia synusiowi nie odmówi...

Xpatiix3 szkoda, że nie udało się niczego zaliczyć, bo zależało Tobie, by mieć szybko z głowy. Ale przynajmniej chyba miło czas minął.

Jadzia czekamy na wieści z oględzin mieszkania.

Michasia No niestety czasem tak wychodzi, a w grudniu zostały mi tylko 3 dni praktyk, bo za tydzień w piątek znowu nie idę, bo mam wizytę ;/ A do 10stycznia trzeba już oceny wystawić, a zostało mi jeszcze chyba 8 zaliczeń, więc albo się streszczę albo przeniosę na drugi semestr, jedno chyba mogę albo dwa zobaczymy, ale babka od praktyk jest w porządku i rozumie sytuację, więc myślę ,że mi odpuści trochę w tym półroczu ;P

Hej mamuśki.

Uff ulżyło z Sylwii dzidziusiem ok..
U mnie w domu rozpierducha, do tego hałas, ale co tam. Przynajmniej coś się dzieje.
Jutro wizyta. Za chwilę idę na badania krwi.
Mały obudził mnie o 4. I już nie zasnęłam. Przypadkowo dotknęłam brzucha, a on zaczął mocno kopać. Tak regularnie, więc chyba to była czkawka.

Chomiczka dobre wieści. To lubię. A mały się obróci, mój ciągle zmienia ułożenie.

Jadziu tą armeńską wiedźmą się nie przejmuj. Wiej stamtąd i tyle.

Martyna trzymam kciuki, być i Ty miała dla nas dobre wieści.

Alina super postapiliście, macie dobre serduszko..

Aneta fajny domek.

Michasia ale zakręt z tymi terminami porodu Ja miałam podobne cykle. OM 18 maja. Termin z 1go USG w 5 t.c. na 1 marca. Lekarz się tego trzyma.

Princess piękna pościel. Gdzie kupiłaś?

Chomiczka maly napewno sie obroci nie martw sie na zapas

jadzia ale babsko ale napewno mieszkanko znajdziesz i bedzie spokoj

Martyna trzymam kciuki moze nie beda tak dlugo cie trzymavmc w szpitalu i okaze sie ze wsYstko bedzie dobrze

Alina kurcze co za dzieci :/ ale wazne ze im pomogliscie

aneta sliczny brzusio

princess super posciel duzo zaplacilas ? I jakie wymiary?

Michasia mysle ze powinnas sie trzymac tego pierwszego terminu tak moj gin sie trzyma ale cykle mialas dlugie i dlatego ciezko wyliczyc i ciesze sie ze z mala wszystko fobrze i waga tez dobra

madlen przynajmniej cos sie dzieje fajnie bedziesz miala wszystko zrobione a mnie to dopiero czeka :/ bo te cholerne pozwolenia ida jak krew z nosa :/

Dzień dobry

Martyna, aż z ciekawości sprawdziłam te normy, bo ja mam 12 i widzę, że "norma w ośrodku Poradni Perinatologii i Kardiologii Perinatalnej: 5-20". Pewnie Twój lekarz po prostu dmucha na zimne i woli sprawdzić, co bardzo dobrze o nim świadczy. Mocno trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku!

Michasia, no to będziecie mieć niespodziankę z tym terminem Ania się urodzi jak będzie gotowa, najważniejsze, że się zdrowo rozwija

Alina, niewyobrażalne to o czym piszesz... To raczej szwagier powinien wziąć teraz jakiś kredyt i oddać rodzicom na węgiel i spłacać... Miło z Waszej strony, że nie zostawiliście teściów w potrzebie, ale oby Wasza pomoc nie sprawiła, że teraz będą bez skrupułów wykorzystywać to, że można na Was liczyć. Nie wiem jak dorośli ludzie tak się mogą zachowywać i potem bez wstydu patrzeć sobie w oczy w lustrze

Princess, słodka pościel

Jadzia, współczuję niemiłej atmosfery w domu Oby szybko udało Wam się wyprowadzić żeby już nic nie zaburzyło Co radosnych oczekiwań na Hubiego Ciężko wynająć mieszkanie w SF? Mam nadzieję, że znajdziecie jakieś fajne gniazdko.

Chomiczka, trzymam kciuki żeby dzidzia się obróciła. Też mi się zdaje, że dzieciaki wciąż jeszcze mają dużo miejsca w brzuszku i się jeszcze bardzo kręcą, więc nie martw sie na zapas

Dominia, ja dodawałam fruktozę (na tej mojej jej napisane, ze produkt przyjazny diabetykom ), ale myślę, że ten jabłecznik spokojnie można zrobić bez, bo jabłka same w sobie są słodkie, ja dodałam bardzo mało fruktozy i wyszedł bardzo słodki. Te muffinki kakaowe mogę wyjść chyba dość gorzkie

Madlen, oby remont przebiegł szybciutko i bezproblemowo!

Wczoraj wieczorem pojechaliśmy z Miśkiem na Stare Miasto zobaczyć świąteczne oświetlenie i jarmark bożonarodzeniowy Jarmark troszkę nas zawiódł, ale ulice i niektóre budynki wyglądają bosko Fajnie było sobie razem pospacerować

Miłego dnia!

Bajeczne to Stare Miasto. Pliszka przypomnij gdzie mieszkasz.

Co do tego co pisała Alina chcę dodać, że rodzice też nie powinni się dać rolować. Oby w przyszłości wyciągnęli wnioski. A my musimy wychować nasze dzieci na uczciwych i pomocnych.
Inwestujemy w nie tyle lat i trzeba wymagać. A nie całe życie mieć zmartwienia.

Byłam na badaniach,krew, mocz, thh i ft4 - 60 zł. Piguła zapytała czy rodzę na święta Jaz zwykle zaskoczona moim brzucholem..
Dostałam nr do położnej środowiskowej. Mam do niej wkrótce dryndnąć. Chociaż i tak szpital, w którym rodzę dostanie info gdzie należę.

Gabilee a co planujecie, że czekacie na pozwolenia?

Cześć

Ja dziś mam zabiegany dzień. Najpierw ginekolog, później diabetolog w szpitalu. Następnie jadę do biura, zawieźć zwolnienie oraz na kawę i ploty, na koniec zakupy

Wczoraj zrobiłam śliczne zakupki dla małej, później wrzucę fotki
Byliśmy tez na imieninach u mojej mamy, zaszalałam i zjadłam czekoladowca Cukier bez insuliny 96!!! Kolejny dowód na to, że nie wszystko zakazane szkodzi

Jadzia olej krowę z Armenii To nie jest czas, żebys się denerwowała, zwłaszcza z powodu, który nie jest tego wart. Życzę powodzenia w poszukiwaniu mieszkania, mam nadzieję, że szybko sie wyprowadzicie
Sylwia cieszę się, że krwawienie się uspokoiło Najważniejsze, że Ty i synuś jesteście bezpieczni pod dobrą opieką
Alina ja niestety też mam przykład takich nieodpowiedzialnych mężczyzn w rodzinie...szkoda gadać. Mój mąż zawsze się dziwi, jak można tak żyć. Ja już nie komentuję tego co się dzieje, każdy sam steruje swoim życiem...
Chomiczka spokojnie, maleństwo ma jeszcze czas, żeby się obrócić A jeśli tak się nie stanie, to przecież cesarka to nie koniec świata. Najważniejsze, żeby dziecko bezpiecznie pojawiło się na świecie
Michasia terminy wg USG zawsze są orientacyjne Prawda jest taka, że Wasza córcia i tak przyjdzie na świat jak będzie miała na to ochotę Na wszelki wypadek bądźcie gotowi na pierwszy podawany termin, a później pozostaje czekanie na Anię
Madlen fajnie, że remont już ruszył, a z drugiej strony współczuję bałaganu i stresu. Wiem jak to jest, zawsze wyskoczy coś nieprzewidzianego, a do tego ten wszechobecny pył Ale jak już skończą remont to pierwsza kąpiel w takiej nowiutkiej łazience to sama rozkosz
Pliszka jakie piękne zdjęcie, wprowadza już taki świąteczny klimat
Princess bardzo ładna ta pościel
Aneta brzuszek uroczy
Xpatiix3 życzę szybkiego zaliczenia
Martyna trzymam kciuki, aby okazało się, że to lekarz nadgorliwy a z Wami wszystko ok. A taki krótki pobyt w szpitalu pozwoli Ci pewnie podejrzeć dokładnie maluszka, bo z pewnością bedziesz miała niejedno szczegółowe USG
Kasia ja pasztet jem, ale tylko taki dobrej jakości. Co prawda kosztuje prawie jak szynka, ale cukier mam po nim idealny Cieszę się, że troszkę wyluzowałaś i próbujesz coś nowego wprowadzić do diety

To prawda z 1 strony megabałagan ale jestem szczęśliwa, bo marzyłam o remoncie, ale wcześniej nie mogłam zorganizować $$$$.

A dziś 0 18 przychodzi do nas policjant prowadzący sprawę naszego psa

To sprawa z pieskiem cały czas w toku?

Madlen Gabilee podaję link do pościelki allegro.pl/2cz-komplet-posciel-do-lozecz...ana-i2782795277.html kupiłam ją przy okazji, bo głównie zamawiałam kołdrę i poduszkę dla małego, przy okazji pokupowałam parę rzeczy na innych aukcjach sprzedającego. Jeszcze kocyk taki zamówiłam:


Madlen mój mały ma codziennie po kilka razy czkawkę Szczególnie jak zjem coś pysznego. Wczoraj wieczorem M przyłożył ucho do brzuszka a Adaś jak na zawołanie dostał czkawki, żeby tata mógł sobie posłuchać. Był zaskoczony, mówił, że wrażenie jakby mały ciągle mocno kopał
A właśnie jak tam sprawa z Twoim psiakiem? Na jakim jest etapie?

Dziękuję Princess.

A z pieskiem to sprawa rusza. Wczoraj skontaktował się z M. policjant i przyjdzie dziś na przesłuchanie, remont mu nie przeszkadza.
Tematu nie odpuszczę, choć wystarczyłoby wcześniej głupie przepraszam itp...

Kocyk też wypas.