Mamusie luty 2013 !

Cześć

Za mną kolejna nieprzespana nocka...
Ja z witamin biorę Prenatal Classic i Prenatal DHA, ale nie codziennie. Mam dobre wyniki, więc od kilku specjalistów słyszałam, że nie powinnam brać ich regularnie. Zażywam dorywczo, co kilka dni

Sylwia, trzymam kciuki aby to krwawienie okazał się absolutnie niegroźne
Daj znać jak będziesz miała jakieś wieści

U nas dzisiaj przymroziło, chyba pierwszy raz wszystkie autka mają szyby do skrobania. Ja będę jechała na zakupy, ale później, może mój vanik już odtaja

Wczoraj zaliczyłam kilka rossmanów w poszukiwaniu tych promocyjnych pampersów, niestety cena tak atrakcyjna, że wszystko wymiecione

Dziś przyjeżdża do mnie znajoma, od której odkupuję huśtawkę-leżaczek i matę. Jak przywiezie to wrzucę Wam potem info z fotkami
A popołudniu idziemy do mojej mamy na imieniny

Dziękuję Wam za miłe słowa odnośnie mojego brzuszka
Alina śliczne te ciuszki, zakochałam się w śpioszkach Wózek też mi się podoba. Wrzuć fotkę z założoną spacerówką, albo link do strony, jestem ciekawa jak wygląda

Jeszcze słówko do słodkich mam...wczoraj pisałyście o parówkach i pączkach.
To, że paczka zjadłam i cukier miałam po nim 100 bez insuliny już kiedyś pisałam. A wczoraj jadłam na kolację chleb z szynką i do tego 3 małe parówki (dobrej jakości). Cukier po tym miałam...67. Aż za niski Także, jak macie ochotę na coś z listy zakazanej, raz spróbujcie, ja mimo dużych problemów z cukrzycą przekonałam się, że czasem te zalecane dietetyczne produkty podnoszą mi cukier do 140, a te z listy zakazanych utrzymują go w normie. Słuchajcie swojego organizmu
A siniaki po insulinie wychodziły mi przez kilka tygodni, wyglądałam jak biedronka. Później skóra się przyzwyczaiła, za to teraz po zmianie insuliny i ogromnych ilościach mam całe ramiona sino-czerwone. Od wczoraj mam już 8 zastrzyków na dobę Pocieszam się, że czas leci, coraz bliżej końca...

Idę wstawić pranie.
Miłego dnia

Monia ja tez mam bardzo niski cukier po parowkach i to dwoch jedynkach.. wiec jak zjem takie sniadanie to jestem najedzona

Sylwia mam nadzieję ,że niedługo się odezwiesz i będzie wszystko dobrze

A ja z witamin biorę vitamin plus mama i są tanie i mają wszystko oprócz DHA ale zamierzam sobie teraz dokupić jeszcze coś z tym a ze dobrze się po tych witaminkach czuje wiec ok

A dzisiaj zaliczeń ciąg dalszy, zobaczymy jak mi dzisiaj pojdzie ;P

Hej mamuśki . Jak się czujecie?? Teraz to pewnie już się toczycie .

Sylwia odezwij się!

Co do witamin to kiedyś już pisałam o LadeeVit, mają całkiem niezły skład i nie są drogie www.ladeevit.pl/ Lekarze polecają to co akurat mają od producenta, mój lekarz najpierw dawał mi próbki Femibionu a teraz jak byłam dał mi to LadeeVit.

Sylwia mam nadzieję, że wszystko dobrze.

Dominia ja zmieniłam femibion na doppelherz aktiv mama, kosztował chyba niecałe 30zł (Pan w aptece dbam o zdrowie zaproponował kartę rabatową dla mamy i Maleństwa, którą polecała Madlen i miałam zniżkę). A ten obecny ma wszystko i DHA i magnez i żelazo. Miałam mało żelaza i brałam dodatkowo tardyferon, a teraz żelazo podskoczyło:)

Kurcze...zadzwoniła babka z przychodni, że moja nowa p. doktor dziś nie przyjmuje, bo jej się dziecko rozchorowało...Miałam iść na 11.15 i mieć dokładne USG z pomiarami.
Ostatnio Ania ważyła 270g, ale to było na połówkowym, 9 tyg temu...Nie była mierzona, bo była skulona. Piszecie ile ważą Wasze Maleństwa, a ja nic nie wiem...
Idę na wizytę na 16.00, do innej babki i jako druga pacjentka na daną godzinę. Nie dość, że zmieniłam miesiąc temu lekarza, a teraz znowu...z 10 min to ja będę opowiadać swoją historie. Przykro mi...Do tego miałam miesiąc temu pojechać do dziewczyn z pracy, ale że zmieniłam na szybko lekarza i jakbym przyjechała, to dziewczyny już by kończyły pracę, to nie jechałam. I teraz też mówiłam, że dziś będę...a wizyta na 16, więc już nie będzie ani dziewczyn z mojej zmiany ani nikogo w kadrach...
A tak w ogóle to idę do babki, do której trafiłam po poronieniu-miałam tydzień po wizycie na której się dowiedziałam, zrobić kontrolne USG. Wcześniej byłam prywatnie i zapłaciłam 100zł by babka powiedziała, że poroniłam, i pytała 10razy kiedy była ostatnia miesiączka i kiedy testy robiłam. nie umiała 2 dat zapamiętać. Ja jej ryczę na USG, a ona pyta" to kiedy..." i tak 10 razy...Więc na kontrolna zapisałam się na NFZ do innej. Później do niej chodziłam, ale skończyły im się limity przyjęć i zleciła mi różne badania i kazała iść gdzie indziej z wynikami. Więc zmieniłam babkę. U następnej byłam 2 razy, później też było ciężko z terminem, nie przejęła się przekroczoną 2 razy normą prolaktyny, i wróciłam do poprzedniej przychodni, ale do faceta, bo miał terminy na za 4 tyg, a nie 6, jak ta do której dziś idę. Chodziłam do niego i właściwie poprzestało na tym, że mąż ma zrobić badania. Trochę zwlekaliśmy. Stwierdziliśmy, że jak teraz dostanę okres, to Paweł idzie się przebadać. No i nie dostałam:). Do prowadzenia ciąży poszłam jeszcze gdzie indziej, no i tydzień temu stwierdziłam, że zmieniam lekarza, bo nie dostałam się na wizytę, straciłam ponad 3 godz..., a akurat trafiłam na okienko innej babki. No i teraz jej się dziecko rozchorowało. Zatoczyłam ładne kółeczko od czerwca zeszłego roku...

Pliszka ja oprócz suplementów również jem warzywa, owoce i inne produkty bogate np. w magnez, potas itp. Wszędzie piszą, że suplement nie może być substytutem zróżnicowanej diety Witaminy z tabletek nie są takiej jakości i wchłanialności jak te z żywności, więc oczywiście nie rezygnujmy z owoców, warzyw i kakao

Madlen no to życzę wytrwałości z remontem

Gabilee cieszę się, że podróż minęła Ci spokojnie i jesteś ze swoim N Jutro wracasz tak?

Michasia Ty to masz przeboje z tymi lekarzami. Dobrze, że idziesz do innej doktórki. Co do wagi dziecięcia to pewnie przeżyjesz lekki szok, bo teraz mała pewnie będzie ważyła nie 200 a prawie 1200 g

Ja mam wizytę w poniedziałek. Też jestem ciekawa, ile ten mój brzdąc już waży

Princess, tak tamta babka u której byłam miesiąc temu też była bardzo fajna. I mówiła, że teraz zrobimy dokładne USG. A jak przepisali mnie do tej, do której chodziłam ponad rok temu i to jako druga pacjentkę na daną godz, to niewiadomo czy zrobi usg, może tylko by serduszko zobaczyć. pewnie nie jestem jedyną przepisaną pacjentką, więc będzie miała bardzo dużo do roboty dziś, i nie będzie miała czasu by skupiać się na wynikach i robić dokładne badania. Albo da mi tylko zwolnienie i tyle...

Monia, to ciągle Ci zwiększają tą ilość zastrzyków? bo chyba ostatnio miałaś 6, bo obiednie na 2 dzieliłaś.
Widać parówki nie takie złe. rzeczywiście chyba warto eksperymentować.

Xpaittiiix3 przymam kciuki za dzisiejsze zaliczenia, może uda się dwie piątki zdobyć.

Madlen wytrwałości podczas remontu, mam nadzieję, że robotnicy się szybko uwiną ze wszystkim, ale to pewnie dobrych kilka dni, co?

Ja się w czwartek wybieram na usg 4d. Potem kolejne już zwykłe i wizytę u gina mam 19XII. Mam nadzieję, że nie mam małowodzia i że z malutką wszystko dobrze. Takie nerwy mam zawsze przed wizytą, że zawsze w gabinecie mam podwyższone ciśnienie i lekarz karze mi w domu kontrolować.
Dostałam wczoraj taki kocyk dla malutkiej
www.mababy.pl/Kocyki-i-Spiworki/Kocyk-w-...0-cm-La-Mil-497.html

Michasia tez mam taką nadzieję, jak czasu starczy to zobaczymy, ale postaram się

Cześć mamusie

Dziewczyny sliczne macie brzuszki
Kasiu jaka ty chudziutka ale bardzo ładnie wyglądasz

Kurcze zmartwiłam mnie Sylwia mam nadzieje że sie okaże że jest wszystko dobrze trzymam kciuki.

Ja wczoraj byłam na szkole rodzenia z m, fajny temat akurat byl rola partnera przy porodzie To sie nasłuchał nazapisywał teraz jestem ciekawa czy przy porodzie z nerwow nie zapomni co ma robic
Powiem wam bardzo mi sie podoba na tej szkole kurka naprawde duzo ciekawych rzeczy, zwiedzalismy tez oddzial polozniczy i pokazywala porodówke no super bylo naprawde

Przywiozlam wczoraj od mamy foremki na pierniczki i w tym tyg trzeba bedzie narobić świątecznych slodkości macie dziewczyny jakies sprawdzone przepisy na pierniczki świateczne? Ja robie juz od 3 lat te same ale chetnie wyprobuje czegos nowego

Domi zarąbisty kocyk

Cześć mamuśki.

xpatii powodzenia na zaliczeniach

Michasia dobry ginekolog do którego ma się pełne zaufanie to podstawa w ciąży. Szkoda że masz takiego pecha o lekarzy. Może zanim zdecydujesz się na kogoś to wyszperaj w internecie opinie innych. Ja przed pójściem do jakiegokolwiek lekarza zawsze robie "research" w sieci jest taka strona dobrylekarz.pl albo znanylekarz.pl i tam pacjentki dzielą się opiniami. Ja tak trafiłam na swojego gina i się nie zawiodłam życzę powodzenia.

Na 12.45 mam wizytę i nie mogę się doczekać jak zobaczę maluszka, ostatnio go widziałam to miał 370 gram, teraz pewnie prawie kg więcej

Cześć dziewczyny

My już po wizycie. Z podwoziem mym wszystko okej. Marysia leżała sobie główką w dół. Generalnie wszystko tak jak być powinno. Mała waży 1619g. Nogi ma dlugie Będzie laska hehe
Kolejna wizyta za 2 tyg. a w piątek do Szczecina na 3D <3 nie mogę się doczekać bo na tym usg w przychodni mało co widać i mam wrażenie, że im większa tym gorszy obraz

Domi kocyk jest super..widzialam ostatnio takie w jednym hipermarkecie..bylo takie stoisko i takie kocyki i te pieluszki wielorazowe na kapsle iw klady do tego...i wogole duzo jakis takich ekologicxnych rzeczy typu segregatory na lozeczka..maskotki itd...

ja pozyczylam od sprzataczki mopa i zmylam caly koryatrz bo po wymianie tych drzwi bylo bialo..maz jak sie dowie ze to ja mylam to mnie udusi...
Wypilam sok z buraka i teraz leze...musze napisac pismo do spodzielni o zgode na wymiane drzwi i do przedszkola ze syn poza przedszkolem chodzi do logopedy i psyhologa...i drukne...przy okazji drukne te przepisy na ciasteczka i te placki kapusciane i sernik i cos tam...mam przygotowane do wydruku..najwyzszy czas to upieec...

Michasia ale masz przejscia z tymi lekarzami...powiem CI ze czytalam to dwa razy i sie pogubilam...napisz po wizycie co i jak...Ania bedzie tak?

dziekuje za mile slowa dotyczace mojego brzuszka..

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!!

i za Ciebie i dzidzusia Sylwia tez!!czekamy na dobre wiesci

Satine no to super ze wszystko ok:)))Marysia zdrowa i wogole...i duza...Mowisz dlugie nogi?nieodpedzisz sie od adoratorow..hehhe...co chwile jakis bedzie pukal do drzwi i pytal czy jest Marysia...

Michasia, trzymam kciuki za udaną wizytę, mam nadzieję, że jednak będziesz miała USG. Choć ja od połówkowego też nie miałam robionego. W przyszłym tygodniu idę na wizytę, będę już w 30 tygodniu więc może zrobi mi to USG po 30 tc.

DOMI kocyk jest przesłodki Też taki chcę, ale dla siebie Z ciśnieniem ja mam tak samo jak Ty, w domu niskie a na wizycie zawsze 140/90 z nerwów i gin wtedy karze mi kontrolować w domu, przejść na dietę bezsolną itp.

Banana ja nie lubię pierników, więc nie robię

Satine Marysia rośnie jak na drożdżach Super, że z Wami ok. A na 3d jedziesz do innego lekarza?

Tak, jedziemy do innego lekarza U mnie 3D chyba nie robią nigdzie...