Mamusie luty 2013 !

cos sie dzieje z dodawaniem postow

Jadzia, o rany Dobrze, ze Hubi już duży i silny, ale niech sobie jeszcze posiedzi! Trzymma kciuki A tej luteinki nie kazała Ci brać? Może by pomogła opóźnić poród?

Jadziu znalazłam to jest fibronektyna płodowa www.labtestsonline.pl/tests/fFN.html człowiek to jednak uczy się przez całe życie, pierwszy raz o tym badaniu słyszę.
Też mnie irytuje to dodawanie postów, coś się tnie ;/
Princess Adaś już spory chłopak:)

gabilee ja w ksiecia z bajki to nie wierze juz od dawna...moj nie musi sie dopomonac o czulosci ja jestem bardzo czula wiec te nerwy u nas z pewnosia nie sa z braku czulosci...

pati ja o swoja bluzke tez od znajomej sie dlugo prosilam... w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam jej pare cieplych slow...

ola omi mysla ze sa fajni bo sie interesuja hahaha...u nas tez dziewczynka ale wiem ze pewne granice musza byc...

princess mnie wyszly podwyzszone wlasnie przy lekkim przeziebieniu dlatego o tym mowilam dobrze ze ty nie jestes chora bo po co ci to...

patti moze wyrosnie... u nas sasiasdki córka tez wyladowala w osrodku i obie z mama odsapnely ona sie poprawila a mama ma troche spokoju i mniej nerwow wiec moze i na twojego brata znajdzie sie sposob...

katarinka nie powinnas sie zarazic skoro masz juz za soba ale swinka tez niby nie mozna ale moja kolezanka miala ja 3 razy...

marlena u nas tez chamstwo sie szerzy...

natalak dziekujemy i tez zyczymy ci spokojnych i wesolych swiat...

jadzia ale numer dowiedz sie co to za badanie ale normalnie szok ja tez ostatnio myslalam ze urodze ale co nieco sie uspokoilo ale widze ze ty szalejesz...moze dobrze ze jestes zmeczona wtedy latwiej ci przelezec...a;e wiesz ze my mialysmy podobny termin i juz zaczynam miec stresa hehe...

princess to chlopak ci rosnie pieknoie tylko za mocno na dupce siedzi...


a my dzis dlugo spalismy bo w nocy nie moglismy bo tatus pracowal i bez niego spac nie moglysmy a wrocil o 4 i wtedy spokojnie zasnelysmy tylko sie jeszcze nataszka przywitala kopiac tatusia w plecy jak sie przytulilysmy hihi pozniej poszlam na rynek i kupilam choinke ale mala mialo nie byc wcale a jest i mi pachnie tylko jej nie ubralam bo ozdoby na pawlaczu a ja nie wejde a tatus caly dzienw w pracy i pozniej dalej konczy te dodatkowa... ale wyglada fajnie... bedzie swiatecznie... pozniej bylam na zakupach z kolezanka i teraz leze bo mnie brzuchol rozbolala i zrobilam dzien lenia a przynajmniej popoludnie... jutro troche popracuje a co...

Natalka dziękujemy Tobie również życzymy Wesołych Świąt i szczęśliwego rozwiązania

Jadzia jak czytam Twoją historię z wczorajszej wizyty to mi oczy wychodzą na wierzch ! Leż Kochana i ani się nie ruszaj, donoś Huberta chociaż do 1 stycznia uważaj na siebie bardzo ! trzymam kciuki

Ja za to od poniedziałku chodzę jak meserszmit czy jakoś tak się to mówi .. boję się, że za dużo 'pracuję' ale kurde no nie mogę sobie tych czynności odmówić jak to przed świętami Jutro posprzątam i myślę, że będę mieć mniej do roboty

Właśnie sobie zrobiłam pizze nie mogę się doczekać aż ją zjem bo dzisiaj mam lekkie załamanie z tą dietą już mam jej po dziurki w nosie chciałabym normalnie jeść jak każdy .. chyba nie oczekuję dużo

Princess super, że z Adasiem wszystko ok i wyniki dobre bardzo się cieszę, ładnie rośnie

oszalec mozna z tymi postami

znowu mi zdublowalo posta

Katarinka trzymam kciuki,zebys nie zlapala. W I trymestrze podobno jest ryzyko. Kolezanka do mnie wczoraj dzwonila i mowila wlasnie ze u niej w przedszkolu szaleje ospa Najlepiej zapytaj lekarza.
Sylwia fajnie czyli robimy takie badanie...ciekawe czy czesto? bo nie spotkalam sie z ta nazwa nigdy. Ciekawe czy ktos mial takie badanie robione?
Alina a ja ci musze powiedziec,ze poczulam wczoraj strach jak uslyszalam ,ze to moze juz byc i jednoczesnie podniecenie to badanko to FFN na obecnosc bialka w szyjce. Jeseli jest pozytywny to porod tuz,tuz.
Domminia ty tez sie kochana oszczedzaj i lez pizza...mniam...ale bym zjadla powiedz jaki cukier bedziesz miala po tym. Ja wczoraj wieczor z nerwow mialam po godzinie od zjedzenia malej kanapki 135 Ja tez juz mam dosc tej diety...a jeszcze jak mam lezec to nie bede mogla wogole jesc bo cukier bedzie wyzszy

jadziatopol napisał:

U mnie wyszedl wynik negatywny co oznacza ze w najblizszych dniach jestesmy bezpieczni i nie zbieramy sie ale mamy byc czujni. W pochwie wystepuje stezone bialko przed porodem. Brak tego bialka czyli wynik negatywny daje 95% pewnosci,ze nie urodze w najblizszych 2 tygodniach. Tak przeczytalam.Uff!!!

uff...to dobrze, że wynik negatywny... oby Hubi jeszcze sie wstrzymał o te 2 tygodnie... powiedz mu, że w brzusiu ma fajnie, ciepełko i żeby mu się nie spieszyło oglądać zimy za oknami

Andzia
oj dziewczyny...dopiero zacznie sie robic nerwowo za jakies 3-4 tygodnie jak nam sie wszystkim zacznie

Princess uparciuszek z Adasia może jeszcze fiknie koziołka i będzie ok,najwazniejsze ze zdrowy i rośnie

Princess robiłam nie raz loki, i mnie i Pawłowi się podobają. Na dobieranego też robiłam- tylko, żę wtedy plotę 3, jednego na środku głowy i 2 po bokach.

Katarinka ja miałam w zeszłym roku podejrzenie ospy. Miałam taka wysypkę, lekarka powiedziała, że to ospa lub półpasiec. Półpasiec atakuje jeden nerw, a ja miałam 3, a ospę miałam w dzieciństwie. Bardzo rzadko zdarza się powtórne zachorowanie, jednak wirusy mutują i może się zdarzyć. U mnie w końcu drugi lekarz powiedział, że to alergia, dał inne leki, które nie pomagały...a te na ospę pomogły. A jak byłam u tego lekarza, do którego poszłam jako do drugiego (tamta lekarka jechała na urlop, a ja miałam się zgłosić po 3 dniach aby zobaczyć co to jest), to okazało się, że w karcie zapisał alergiczne zapalenie spojówek, czy jakoś tak, choć ja nic z oczami nie miałam...

princess to już duży chłopak. Pewnie jeszcze raz tyle urośnie do porodu, co? Dobrze, że na wizycie wszystko ok. To teraz częstsze wizyty są pod koniec, tak?

Dominia mam nadzieję, że pizza będzie pyszna i sycąca i nie podniesie zbytnio cukru, a co tam, należy Ci się!

Jadzia ooo tak szybko kurcze no, ale dobrze, że maluch jest już bezpieczny na tym etapie ciąży trzymam kciuki, żeby Hubi posiedział jak najdłużej, chociaż do nowego roku, żeby miał w co się ubrać no to będzie trzeba robić na szybkiego trochę zakupów patrzę, mam nadzieję, że szybko dojdzie paczka z ciuszkami

Satine ja też ciągle bym tylko spała już nie mam ochoty na nic tylko bym mogła w łóżku leżeć i nic nie robić cały dzień.. ;P

Michasia nie, to u niej gdzieś 5-6 miesiąc był i pajęczynę zrobił pod kocem, bo mi pokazywała hehe komedia ja bym chyba tak obudziła krzykiem tego chłopaka jej na jej miejscu, że zamknął by szczelniej te terrarium ;P

Princess super ,że wszystko ok z Tobą i Adasiem, duży chłopak już )

Alina no mam taką nadzieję, że z czasem mu przejdzie, ale nie chciał nawet do domu wrócić na weekend, kłamie ciągle wychowawcom, że mama go nie chce w domu itp a mamuśka nasza ciągle chodzi tam, interesuje się nim i ciągle pyta czy chce do domu wyjść i przecież nie ma żadnego problemu, a on kłamie ciągle i jeżeli już przyjdzie do domu na przepustkę to go w domu nie ma, przykre to trochę, bo widzę jak moja mama cierpi przez to chociaż tego tak bardzo stara się nie okazywać... Mam taką nadzieję, że z czasem może wyrośnie z tego, ale myślę, że jego trzeba większego kopa typu ośrodek wychowawczy ,a nie pogotowie opiekuńcze... może dopiero wtedy kiedy by był daleko od domu sobie by coś uświadomił...

Jadzia - Trzymam kciuki, żeby malutki jeszcze trochę posiedział u mamusi A tak w ogóle to trochę Ci zazdroszczę, że już niedługo. Mnie się już dłuży i jak pomyślę ile jeszcze to

Princess Tak, miałam kontakt z dziećmi brata, które właśnie chorują stąd się obawiam

Ale mam nadzieję, że mnie nie dopadnie i będzie ok. Ja od rana jeszcze jestem w miarę energiczna i powoli, ale wszystko robię w domu, zakupy itd. Ale po południu to padam na twarz ze zmęczenia, senności. W nocy spanie do bani bo żadna pozycja nie pasuje, ręce drętwieją i bolą. Co godzinę, półtorej do kibelka na siku. Czuję się coraz bardziej jak wieloryb albo hipcio. Mąż pytał mnie co bym chciała od mikołaja to powiedziałam, że coś co sprawi, że poczuje się trochę kobietą a nie wyłącznie inkubatorem Ciekawe co wymyśli...

jadzia to ja moze powinnam sobue zrobic takie badanie