Mamusie luty 2013 !

byłam dziś u gin. pytałam się o współżyciu mówi żeby przeczekać 1 trymestr. pytałam czy można się kapać mówi ze najlepiej sobie odpuścić można nogi moczyć. A tak wo gole dziś czuje się fatalnie w nocy miała temperatura i od wczoraj mnie gardło boli dostałam jakieś tabletki na gardło i mówiła ze mogę jechać na wczasy tylko mam na siebie uważać. Macie jakieś naturalne sposoby na ból gardła na przeziębienie ?

anet-a płukanka z wody i soli podobno pomaga ale cholernie niedobre.

Da się tę miksturę przeżyć. Ważne żeby było DUŻO soli. Ja jeszcze dodaję kilka kropel wody utlenionej. Do tego herbata z cytryną i soczkiem i miodem. Może mleko z czosnkiem i miodem.

anet-a-1401 - kuruj się i zdrowiej

A ja oczywiście mamuśki pozdrawiam Was bardzo mocno

Witam dziewczyny. Widzę że ciepło się zrobiło to i rzadziej forum odwiedzane . U mnie wczoraj była siostra i trochę pogadałyśmy. W końcu miałam się komu wyżalić bo miałam mega doła. Siedzę sama aż do męża powrotu. Cały dom ludzi i nawet nikt do mnie nie zajrzy. Przykre ale co zrobić. Jak już lepiej się poczuje to będę do rodziców jezdzić.

Jak wasze samopoczucie?? Ktoś ma dzisiaj wizytę u gina?

Ja obudzilam sie dzis z bolem glowy.w nocy tak spalam niespalam.jakbym zasnac niemogla tak gleboko.wczoraj bylam chwile u tesciowej i wiecie co powiedziala.ze biedne strasznie to moje dziecko bo na wakacje niepojechalo.wkurzylam sie i mowie ze pojaedzie w sierpniu.ze zawsze jezdzilismy raz w roku w sierpniu.w tym roku byly plany jechac w lipcu do tej szczawnicy a potem moze na kilka dni do soliny ale juz wiem ze z soliny by dupa wyszla bo kasa.wiec sie ciesze ze do szczawnicy niepojechalam bo wole do soliny.ona buduje domek letniskowy 30km od szczawnicy i juz dziecku naplotla jak niejezdzilam ze jak on tam na wakacjach bedzie to ona go odwiedzi.wrrr.ale mnie ta baba wnerwia.narazie nie wie gdzie w razie czego pojedziemy w sierpniu i sie nie dowie.

kasia Teściowe to potrafią człowieka do furii doprowadzić. Ja to staram się nie zwracać uwagi ale czasami się nie da.

przerąbane macie z tymi Teściami ;/ moi sie tak cieszą jak tylko wracam do domu ( może dlatego , że ich jedyny syn czyli moj m bardzo czaesto teraz wyjezdza ) i wręcz proszą ,żebym wrociła do domu heh bardzo ich lubie

a ja zowu straciła kolejny kilogram , lekarz każe mi to jakoś przeżyć , ale ja nic nie jesm ai nie pije prawie... kazał mi iść do szpitala , ale chyba najpierw wroce do domu i pojde do niego na kontrole, bo boję się o maleństwo.

a jeśli chodzi o twoje gardło anet to chyba tak jak pisze Dave to najlepsze sprawdzone sposoby

Gabile pic musisz.jak CI niewchodzi mineralka to moze jakis sok,cokolwiek.mi najgorzej wchodzi herbata.mineralke jak bralam do ust to pierwszy odruch byl le ale po kilku lykach jednak najlepeij wchodzila.pisza dziewczyny ze z cytryna ale czy ja wiem.slodkie owocowe herbatki czy nawet zwykle to po jednym lyku mialam wszystko w gardle.moze pieczywo lekkie sonko bys zjadla.lekko maslem posmarowac albo samo.chrupki kukurydziane.a te migdaly probowalas?ja kupuje juz 2 tydz i wydaje mi sie ze jak kilka zjem to mnie duzo mniej mdli ale moze mi sie zdaje.
Moja tesciowa 2 ciaze tak wymiotowala.co chwila ladowala w szpitalu dawali jej potas i cos tam.ponoc okropnie.i podobno gorzej miala z siostra meza niz z nim.

Ja też mam problem z jedzeniem ale coś tam skubnę. Na nic nie mam ochoty. Z piciem to ok. Spróbuj może tak jak kasia napisała bo się odwodnisz. Słyszałam kiedyś o dziewczynie która piła tylko cole bo nic innego jej nie podchodziło.

Słuchajcie teściowa w domu i szwagra żona i nikt do mnie dzisiaj nie zajrzał. Dobrze że mąż mi jedzenie robi bo tak sama musiałabym latać. Mam wrażenie że oni uważają że przesadzam z leżeniem. Płakać się chce jak o tym myślę. Mam ochotę do rodziców się na parę dni wyprowadzić ale wiem że mężowi będzie przykro. Jakoś trzeba to przetrzymać.

No przykre.nawet nie weszly zapytac czy Ci kanapke zrobic czy herbate?a ta zona szwagra byla w ciazy?moze one sobie sprawy nie zdaja z zagrozenia.coraz gorzej na tym wiecie.

Ona ma już jedno dziecko i teraz jest z drugim w ciąży.

Mam ochotę na śledzika w śmietanie.

dzięki dziewczyny za rady dziś kupiłam płyn do rozpuszczania na odwodnienie ortolit czy jakos tak...

anoda to jak twoja szwagierka tez jest w ciazy to powinna rozumiec, ale pewnie jak ona sie dobrze czuje to nie przychodzi jej do glowy , ze komus moze byc inaczej... przykre to , ale dobrze, że masz meza przy sobie kochana:)

gabilee napisał:

dzięki dziewczyny za rady dziś kupiłam płyn do rozpuszczania na odwodnienie ortolit czy jakos tak...

anoda to jak twoja szwagierka tez jest w ciazy to powinna rozumiec, ale pewnie jak ona sie dobrze czuje to nie przychodzi jej do glowy , ze komus moze byc inaczej... przykre to , ale dobrze, że masz meza przy sobie kochana:)

W iem przez co przechodzisz bede trzymala kciukizeby ci to szybko przeszlo ja w pierwszej ciazy tez tak mialam ale jak tylko skonczyl sie pierwszy trymestr wszystko bylo jak reka odjol . Moze spruboj wmusic w siebie na chama chociaz jedna bulke ,tobedzie ci lepiej na kazdego inaczej niektore rzeczy dzialaja , cytryna ma pomagac woda z cytryna mi pomagala, guma do zucia owocowa pewnie juz to wszystko znasz ale chcialam pomuc

Mi juz wszelkie mdlosci przeszly

Czesc dziewczyny dawno mnie nie było ale czytam wasze posty . Dzis sniło mi sie dziecko ze to bedzie chłopiec lecz ja chce dziweczynke bo chłopca juz mam .Diewczyny miałyście tez sny o swoich dzieciach, moze u mnie cos bedzie nie tak ze mi sie snilo juz sama nie wiem .

gabille bardzo Ci współczuję, obyś niedługo poczuła się lepiej.

Mi tez już się mdłości skończyły, teraz się boję tycia...Bo ma większy brzuch, ale taki nie ciążowo, a po prostu grubo wyglądający...
Wczoraj byłam nad jeziorem, woda lodowata, ale dało się przyzwyczaić. Z 40min popływałam, ale tak spokojnie, co chwile przystając. Nawet nie zabierałam płetw do wody i maski. W piątek rano jedziemy do Gdańska, to się też w morzu popluskam:)
Ciekawe jak teściowa będzie okazywać radość i jak zareaguje teść.