Mamusie luty 2013 !

dzieki dziewczyny z zębem juz ok jeszcze tylko czasem mnie tam ćmi ale to nic w porównaniu do tego co było i wkurzam się bo przy jedzeniu wszystko mi tam wchodzi hehe pierwszy raz w życiu ząb mnie bolał i to jeszcze teraz...

dzolka te skurcze to udręka ja biorę magnez 3x dziennie pije sok pomidorowy którego nienawidzę i co najlepsze tej nocy miałam nogi na poduszce podniesione a i tak skurcz złapał... nie wiem od czego to jeszcze zależy...

Madlen ja mam niedoczynność tarczycy juz od 4 lat chyba ale całą cioże miałam w normie wyniki oczywiście przy braniu tabletek tylko ostatni wyniki TSH wyszło ok 1 z kawałkiem ale FT4 miałam 11.89 chyba. mam nadzieje że dziecko nie przejmie po mnie tarczycy i może mi się unormuje po porodzie. Nadzieje zawsze mozna miec

Dość konkretnie boli mnie to krocze Wy też tak macie ? od nocy mnie tak boli .. ale skurczy chyba nie mam .. to jest normalne ?

Gin kazał mi w marcu się stawić Poczekam to głowę będę miała spokojniejszą jak badania na świeżo będą porobione.

czesc i czolem
Alina chyba cos przewidzialas mowiac, ze dzisiaj urodze. Nooo moze jutro skurcze zaczely sie od wczesnego ranka, ale takie liche i bardzo rzadko po sobie. Ale teraz czuje jakby nabieraly na sile no i od 3 do 10 min odstepy czasu. Nie boli to jeszcze jednak, ale pamietam, ze z Maikiem tez takie bezbolesne to bylo na poczatku, a jednak co kilka minut. Mam przeogromna nadzieje, ze sie tak nie urwie ta akcja, tylko wzbierze na sile. Trzymajcie kciuki dziewczyny. Oby to nie byl falszywy alarm, bo zwariuje

Katriss a mnie dopadły hormony tarczycy w ciąży..
Też mam nadzieję, że nie odziedziczy po mnie Hashimoto.

Dominia mnie boli na dole kość, ale nie przez cały czas, najbardziej czuję jak wstaje.
To się coś rozkręca u Ciebie

Anoda chyba tak będzie najlepiej, szalej w karnawale póki możesz


Vini ale fajnie to chyba już...
3mam kciuki!

Vini kciuki zaciśnięte !! może Zuzia stwierdziła, że już się jej w brzuszku znudziło

Madlen mnie nie boli kość tylko krocze w czasie okresu tak czasem miałam jakby mnie wargi sromowe bolały albo coś koło tego .. może coś tam się dzieje nie wiem

Hashimoto Kochane nie jest chorobą wrodzoną tylko nabytą więc spokojnie maluszki będą zdrowe

Mi endo mówi, że może dziecko odziedziczyć chorobe tarczycy, ale niekoniecznie po mnie, a np. po dziadkach. Niby dziewczynki częściej dziedziczą. W każdym bądź razie każde dziecko jest badane pod tym kątem po porodzie.

Dominia a torba spakowana?

Vini jak dasz radę to napisz nam czy skurcze się nasilają.

Dominia Biedna, połóż się nie lataj tyle, jak poleżysz ulżyć powinno trochę Ja to ostatnio mam uczucie jakbym miał takie spuchnięte, obite jakieś tam, no dokładnie jak mówisz ja też tak miewam przy okresie takie obolałe... Dzisiaj cały dzień mały mi główką napiera tak strasznie na pęcherz, że dalej boli podbrzusze no i mam uczucie że chce mi się na kibelek, ale tak naprawdę nic się nie chce tylko takie parcie na tyłek mam...

Vini ale super, może będziesz drugą lutową mamusią i w końcu pierwsza dziewczynka będzie trzymam kciuki

vini trzymamy kciuki żeby to było już

dominia odpoczywaj wiecej... moze maluszek tak mocno napiera juz na szyjke...

Mnie z kolei bardzo bolą pachwiny... chodzę jak paralityk

Dziewczyny mam pytanie. Czy jak ostatnio byłyscie na wizycie to czy podczas badania szyjki Was bolało? bo mnie do tej pory praktycznie nic nie bolało, a jak wczoraj gina mnie badała to czułam ból... i przy każdym dotknięciu szyjki pojawiał się skurcz... Tez Was bolało badanie?

Andzia - mnie nie bolało, ale ja byłam "zamknięta"
Vini - kciuki zaciśnięte
Jeszcze ciekawe co u Moni. Czyżby była szansa na dwie dziewczynki dzisiaj?

Marlena gratulacje !!!!!!!!!

Aganobla śliczny brzuszek

Michasia mi też niedawno chodziło po głowie usg 3d/4d, bardzo chciałam zobaczyć buzię maleńśtwa, ale w sumie M sprowadził mnie na ziemię, stwierdził, że te 200 zł za usg lepiej przeznaczyć i kupić coś dla dziecka. No i nie poszliśmy.

Madlen mi jest bardzo ciężko się przemieszczać w łóżku, wstawanie i siadanie to też wsiłek. Brzuch mam ciężki i wielki balon odstaje...

Paula ja mam wyznaczone cc na równo 39 tc.

Anoda przytulam Cię mocno Dla Ciebie też niebawem zaświeci słonko

Gabilee jak się czujesz?

ANdzia mnie przy badaniu szyjka raczej nie bolała. Zawsze przy usg mnie boli okropnie, nie wiem czemu.

A tak Adaś sobie siedzi w moim brzuszku

Vini trzymamy kciuki i czekamy na Zuzię!!!

Andzia wiesz, że mnie właśnie też wczoraj bolało. Pierwszy raz (poza cytologią w ciąży) było bardzo nieprzyjemnie i nawet wieczorem chodziłam i stękałam M, że mnie boli. Może dlatego, że u mnie już jej nie ma...

Byłam dziś w laboratorium na wymazie z pochwy. Na stronce mieli napisane, że na miejscu pobierają materiał. No i okazało się, że pani laborantka wręczyła mi pojemnik z patyczkiem, kazała pójść do kibla, podłubać sobie i jej odnieść... Co też uczyniłam z niesmakiem, nie wiem nawet, czy prawidłowo to wykonałam... Zapłaciłam 20 zł i wynik w poniedziałek. Śmiech na sali.

Do tego coś mnie drapie w gardle i nosie, chyba na koniec się rozchoruję.

Katriss możliwe ze dziecko uciska na nerwy tak jak ja mam z rękami też piję sok pomidorowy który nie nawidze ale mój kochany mnie wspiera hehe i przepijam go woda albo innym sokiem, magnez tez biore dojelitowy oraz potas ale nic z tego... trzeba poczekać do rozwiązania
dominia każdy inaczej odczuwa mnie raz boli a raz nie od czego to zależy tak sie chyba tam wszystko ustawia
vini-miki no czekamy

Andzia mnie też bolało...

Princess to uważaj tam nie rozchoruj się teraz ale podejście w tej Twojej przychodni to patrzę niezłe, dobrze, że jeszcze nie kazali do apteki lecieć sobie po pojemniczek na wymaz...