- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Płatki kukurydziane to nie dla mnie a musli robię czasami sama z suszonymi owocami
Potwierdzam to powiedzonko...jestem ze starszą córą na tym etapie, że zastanawiam się gdzie to moje cudowne maleństwo się podziało i skąd się wzięło to pyskate coś.....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Tez kiedyś uwielbialam, i jedne i drugie. tuczą i chrupią i zamulają i to wszystko, niestety.
Dodam jeszcze, ze mój syn w głębokim dzieciństwie dostarczał mi przerozmaitych doświadczeń natury zdrowotne- żywieniowych, nie będę Wam tu zamulać wątku tymi opowieściami tym bardziej ze to juz prehistoria, dziś mołodzian 16 letni żre ( bo jedzeniem trudno to nazwać czasem biorąc pod uwagę ilości) wszystko i mu nie szkodzi .j ako dzidzius był totalnym niejadkiem, nie jadłby najchętniej NIC, do karmienia piersią nie miał cierpliwości- za dużo roboty dla niego, więc mu sciągałam do 10 mc-a życia będąc na ścisłej diecie bo.......okazał sie do tego wszystkiego alergikiem pokarmowym reagującym skórnie , no ale do rzeczy. oczywiście mleko i jego pochodne pierwsze poszły w odstawkę a efekt nie powalał na kolana- skorka nadal byla nieładna, a co sie koniec końców okazało? Ze najbardziej był uczulony na KUKURYDZĘ a TE właśnie chrupią wcinal jako jedną z nielicznych rzeczy jaką brał do ust. Jak poczytałam to sie dowiedziałam, ze kukurydza należy do jednych z najsilniejszych alergenów. o odstąpienia kukurydzy i jej pochodnych ( kaszki, zagęstniki w deserkach, syrop kukurydzianych jako dodatek do rozmaitych produktów itd itp ) alergii ustąpiła jak ręką odjąl i skórkę miał tak piękną jak nigdy do tej pory. więc ja bym kukurydzy unikała tym bardziej ze da sie bez tego życ
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeste w szoku, że to tak uczula Przecież małym dzieciom zaleca się zacząć jedzenie właśnie od takich rzeczy...roczny niemowlak z chrupkiem w rączce to norma. Ehh człowiek się uczy całe życie...
Niezła ta Wasza historia To kiedy następna wycieczka do Włoch?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Suzi wiem co to znaczy duże dziecko szczególnie w gimnazjum jak przechodzi okres buntu tyle ile rodzicom zrobiłam przykrości wtedy to Jeden Pan Bóg wie
Moja siostra ma rocznikowo 16 lat i też ma czasami wrota na oścież tym sposobem się kłócimy .. ale już idzie to średniej szkoły to mam nadzieję, że zaczniemy się dogadywać chociaż zauważyłam, że i tak jest lepiej niż kilka lat temu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Ale skoro już sie wie to i owo, to można wybrać, odsiać ziarno od plew. Jakie rzeczy mamy dają maluszków do jedzenia czy picia to sie czasem w głowie nie mieści. np. Jak Jasiek był mały miał po sąsiedzku rówieśniczkę Anię, która jeszcze nawet nie chodząc czyli w wieku do roku jadala, ba - wpierniczala ( bo taaaakie ilości tego były ze hej) wszelkiego rodzaju chrupki, chipsy i tym podobne świństewka . a co miała w wózeczku obok siebie do popicia? HOP COLĘ!!!!!
Moje dzieci do wieku szkolnego nie miały w ustach chipsów ani gazowanego napoju i to wcale nie dlatego, ze taka mądra i zapobiegliwa byłam. Jakby bardzo chciały pewnie dałabym spróbować. One po prostu chyba miały dobry instynkt i coś takiego w ustach powodowało plucie i krzywienie sie jakby jeża jadły ( są zdjęcia Jasia po spróbowaniu napoju gazowanego - ubaw po pachy )
no ale wracając do Ani, obecnie 16 letnia pannica w 1 licealnej- nie ćwiczy programowo na wf-ie bo wstydzi sie rozebrać, a wsparcie rodziców polega na tym ze załatwiają jej już od kilku lat fikcyjne zw z wf zeby sie dziecko nie musiało stresowac i chodzą regularnie do szkoły na skargi a to ze jej nauczycielka wf dokucza a to ze jej koleżanki dokuczają....No smutek i żal, a ja zawsze jak słyszę teraz te opowieści i żale , mam przed oczami malutką Anulkę wypełniającą całą sobą wózeczek i dzierżącą w jednej tłuściutkiej łapce worek pełen chrupek, herbatników lub chipsów a w kubeczku - niekapku w drugiej łapce nieszczęsną HOP Colę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Więc NIE MARTW się, póki przybiera na wadze WSZYSKO jest OK!!!
Bylabys juz siwą młodą staruszką z Twoją wrażliwością, gdyby Ci się trafił taki gosteczek jak mój Jasiek, ale jak czytam o Igorku, to luzik i relaks uwierz mi
Monia, kiedy następna wycieczka do Włoch? ..... Najpierw wycieczka do szpitala a potem sie pomyśli....
NO a swoją drogą czy to nie brzmi kiczowato nieprawdopodobnie? Mówi się ze to życie pisze najlepsze scenariusze no i nie sposób sie z tym nie zgodzić, jestem tego najlepszym chodzących przykładem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Wszystkie mamuśki na spacerach. My byłyśmy 2,5h a teraz obiadek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Jadzia zrobiłam sobie ten skalpel, niestety tylko pół godziny bo Ola przylazła a ja się wstydzę nie mam wogóle mięśni brzucha nie wiem jakim cudem ona tam mówi żeby zaciskać je a ja nie umiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Alina moj Hubek pomimo tego ze rozklada ramionka to dalej lezy na brzuszku...to jego ulubiona pozycja...potrafi ponad godzine spedzic w tej pozycji praktycznie jak sie bawi i nie spi to caly czas jest na brzuchu,tylko zmienil ulozenie rak nie wiem dlaczego ale pomimo tego sie dzwiga chociaz tak jest ciezej przeciez
Suzi Rzym...ach...rozmarzylam sie chcialabym kiedys pojechac z chrupkami kukurydzianymi to mnie zaskoczylas dobrze wiedziec a co do niezdrowej zywnosci to moj syn tez nie znal smaku coli czy chipsow do 6 roku zycia...znal za to smak tych nieszczesnych chrupek brzuszek juz nisko? no to juz blisko zamierzasz rodzic z mezem?
dzisiaj mielismy pierwsza pelna przespana noc Hubert obudzil sie o 6 rano...dostal piers i wstalismy razem z tata tak to lubie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
ale mialas sen a fajny ten szwagier chociaz? ja tez mam popieprzone sny...a w wiekszosci mam projekcje erotycznych
dzisiejszy sen....snilo mi sie ,ze rano przyszlam do szpitala tak jak zwykle do pracy...przebralam sie w szatni i taka szczesliwa,ze jestem znowu z moimi przyjaciolmi... wychodze do holu i chce wejsc na IP a tu wszystkie drzwi (a bylo ich 3) zamurowane....zapytalam kogos jak ja moge sie dostac na IP i jakas pielegniarka pokazala mi boczne wejscie....weszlam a tam taki dluuuugi korytarz, w ktorym trwaly prace remontowe...a na koncu korytarza zobaczylam nasze stare drzwi na IP i za nimi swiatlo....bieglam do tych drzwi tak szybko...tak bardzo chcialam byc juz w pracy i wypic kawke i poplotkowac jak dawniej, posmiac sie....nie dobieglam....Hubus mnie obudzil . Wstalam cala zaryczana. Tak bardzo mi brakuje tych wspolnie spedzonych chwil z ludzmi w szpitalu ale tesknota
watku erotycznego nie opowiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.