Mamusie luty 2013 !

Jadzia to coś długi ten skok rozwojowy kurcze szkoda że nie zje z butli miałabyś możliwość od czasu do czasu "zaszaleć" jakies martini wstrząśnięte nie zmieszane ja już się napiłam i napaliłam. Kupiłam ulubione Marlboro i spaliłam paczkę przez 2 tygodnie i czuje że żyje ale palić nałogowo, nie palę już 3lata. Ale teraz musiałam. W ciąży nic nie wolno, więc po poczułam się jak pies spuszczony z łańcucha, ale powrotu do fajek nie planuje
Jadzia kombinuj z butlami, może jakaś Hubkowi podejdzie. Trzymaj się

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Z P mamy jakiś kryzys od wczoraj...nie jest fajnie, choć już trochę pogadaliśmy i jest lepiej, ale ogólnie niezbyt. Dziś śpię sama...pewnie do którejś tam w nocy, bo on stwierdził, że będzie pracował od 19.00 do 3...
I tak zaczął ok.21.30, bo po 20.wróciliśmy od weterynarza, bo Lusi ma uczulenie na coś jak się okazało, tak się często ociera o krzesło i 2 ranki ej wyszły, takie placki średnicy 1,5cm. Dostała 3 zastrzyki odczulające, maść, a do domu tonik do przemywania i maść do smarowania i w pt kontrola.

Wszystkie fotki super, śmieszne niektóre bardzo:)
Banana fajny pomysł miałaś.
Ja bym musiała poszukać w Ani fotkach, a jakoś tak ostatnio brak ochoty, czasu...

Monia dzięki za info o warsztatach. Pewnie się wybiorę. Muszę doczytać co i jak.

Annajulia gratulację. Czekam na jakieś foto. Fajnie, że się zdecydowałaś.

Chomiczka mam nadzieję, że teraz Oluś już będzie super pogodny i w ogóle da Ci dużo radości z macierzyństwa i przestanie się tak męczyć biedaczek.

Jadzia życzę Ci wyspania i by Hubcio już przeskoczył ten skok:)

Kasia Ania też czasem ciągnie się za uszko:)

Dziś po raz pierwszy zostawiliśmy Anię mojej mamie jak jechaliśmy do weterynarza. Ale była nakarmiona i po pół godz sama zasnęła, a zanim się obudziła, to już byliśmy z powrotem.

Michasia chyba kazda z nas po porodzie doswiadczyla gorszych dni z m....tak to bywa niestety ciekawe dlaczego jak pojawia sie dziecko to nagle dwoje ludzi,ktorzy sie przeciez nadal kochaja tak sie roznia...zmeczenie?stres?nerwy? strach? Michasia...przejdzie ...to wszytko przejdzie i jutro bedzie lepiej trzymaj sie kochana

monia o boze sorry pisalas ze kinia moze zdrobila idze fotke i cos poplatalam chociaz wiedzialam ze to igunia sorki ciotka juz stara i jej sie we lbie kielbie

jadzia karmie ale moja maluda niestety nie chce smoka w postaci butelki i balam sie ze nic nie przyjmie wiec juz sprobowalam tak jak za dawnych lat sie robilo a cyc to cyc nic go nie zastapi bo po szamaniu marchewki wciaga cyca i nie ma bata... pokarm staly traktuje bardziej jako rozrywke... a nie daje jej jako posilku nie zastepuje go tylko po troszku podaje jako urozmaicenie...

jadzia my mamy teraz inaczej w nocy mala spi od 19 jak zwykle ale tak do 1.30 -2 a pozniej szamanie i co godzinke pobudka i cyc... poza tym wyglada na to ze ostatnio troche stresu zwiazanego z psami i innymi swinstwami odbila mi sie na cycach i mam mniej pokarmu dlatego moje obawy i wprowadzanie nowego do dietki malej a poza tym chyba tez ciekawosc

aneta doczytalam sie na fejsie ze z poddebic tak?? a my w tamtych okolicachczesto bo rodzice m mieszkaja kolo wartkowic czyli jakies 8 km od poddebic :)

sylwia jezeli to wezel to uwazaj nie szczep jak lekarz to zbagatelizuje...

anetka ja jestem na fejsie ale jakos tam nie nadazam jak sie dziewczyny rozkreca szczegolnie ze odzywaja mi sie tez inne sprawy...jak nie jestes przekonana do kiedki to sie jeszcze rozejrzyj a mozesz sie nia pochwalic???

chomiczka ciesz sie spokojem u nas gryzienie juz dlugo dlugo a zabkow jednak jeszcze nie widac

kasia powiem ci ze troszeczke swirujecie heheh ale no coz macie do tego prawo a lepiej dmuchac na zimne tylko zeby to sie na twoich sprawach nie odbijalo a jak masz sie zastanawiac czy tak czy nie z tym sluchem to idzcie do laryngologa tylko ktory u was dobry???? masz jakies rozeznanie???

michasia ja dostalam sporo rzeczy nawet duzo ale nic do oddania moge z nimi zrobic co chce bo taki dostalam przykaz wiec sama nie wiem co zrobie jeszcze w sumie znajomemu ma sie urodzic wnuczek wiec pewnie czesc rzeczy na poczatek im podrzuce nie martw sie z p sobie wszystko niedlugo wyjasnicie my sie z m poklocilismy w dzien mamy bo cos mu sie wydawalo...

michasia widze ze cos z psiakami nie hallo u nas cale szczescie juz lepiej beza juz ok a balbina na wsi tez lepiej tylko ona wygladala juz tragicznie bo po zatruciu te rany jej wylazly i to pekalo bo ja swedzialo zastrzyk od weta malo pomogl ale ja mialam leki jeszcze ktore dawalismy jak ja odebralismy z adopcji i juz jest lepiej do tego zamowilam obroze ktora blokuje nuzyce i leczy nuzyce zeby z tego sie nuzyca nie odnowila...

alina tak z Poddębic
no jak tylko dam rade zrobic sobie samej zdjęcie to wstawię tylko ze wrzucę pod wieczór bo m zabiera mi laptopa

Michasia tu masz więcej info babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty.html
Później napiszę bo Iga piiiiiszczy

aneta jezu prawie rok a ja dopiero do tego doszlam my w poddebicach to nawet wozek kupowalismy hehehe no i ostatnio u weta bylismy...

monia przemyc mnie na warsztaty...

Padła mała zmora na siedząco no ale jak się zaczyna dzień równo z tatą co wstaje do pracy o 5...a w nocy jadła o 1 i 3.

Alina to dawaj do Bydgoszczy! Zapraszam
Powiedz mi...bo Ty taka psiara jesteś. Znasz sposób, żeby pies mniej sierści tracił? Bo Mailo sypie się jak wigilijna choinka na wiosnę....masakra.

Gabilee ja też uwielbiam jej stópeczki I całuje bez przerwy

W ogóle myślę, że jeśli możliwe jest zacałowanie na śmierć to Igunia jest poważnie zagrożona

Aneta nie widziałam Cię na fb Dodaj kogoś z nas do znajomych to zostaniesz włączona do grupy. Nazwiska ostatnio ujawniałyśmy

Marlena tanie te butle A mały jednak na mm przechodzi?

Chomiczka cudowne wieści Oby mu już tak zostało

Kasia a może przestań tak baaardzo przyglądać się odruchom Tosi i pozwól jej rozwijać się w swoim tempie...ja wiem, że przeszłaś sporo z synem, ale Tosia dobrze się rozwija, a ciągłe wizyty u lekarzy, rehabilitantów itd. spowodują u niej stres i wtedy może być problem z rozwojem. Przecież wszystkie Twoje podejrzenia zostały do tej pory rozwiane, z nią naprawde wszystko jest w porządku

Michasia a na co to uczulenie u Lusi? Biedna...

Do palenia nie mam pociągu, bo nigdy nie paliłam Ale karmiąc nie powinno się palić, do mleka przechodzą wszystkie szkodliwe związki z dymka.

Ja dostałam trochę ciuszków w różnym stanie. Przy części od razu miałam info, że mam z nimi zrobić co chcę...także wydałam dalej to z czego mała wyrosła lub nie używałyśmy a nadawało się do wydania. Plamy i dziury wywaliłam do śmieci. Od jednej kuzynki dostałam szmaty, naprawdę masakryczne ciuszki z prośbą o zwrot...więc leżą nieruszone do oddania tak jak dostałam. Podobnie fotelik i leżaczek. Wolałam sobie sama wszystko kupić

Pogoda dziś absolutnie do bani...znowu na spacer nie pójdziemy Za to UM odwiedzimy...ehh biurokracja. Przygotowałam sobie też Pity za 2009 i 2008 czyli od początku jak u tego pracodawcy jestem bo nie wiadomo co jeszcze wymyślą...

Monia już widzę miny babek w US jak dajesz wszystkie pity:)
Ja dalej nie ogarnęłam. Musze do urzędu pracy jechać po zaświadczenie, że P był tam zarejestrowany, do tego oświadczenie ile zarobił w lipcu u.b., oświadczenia o naszej sytuacji od chyba 2010r, gdzie pracowaliśmy i w jakim czasie, na jakie umowy itd...tragedia...Ale trzeba ogarnąć, bo chyba byśmy się na to gminne becikowe załapali, a więc i na rodzinne.

Monia niewiem na co Lusi ma uczulenie, już wcześniej tak było, że stawała pod krzesłem i się o nie drapała, tak raz na kilka miesięcy. Czytałam, że wątróbka może uczulać, więc wykluczyliśmy z jej diety, bo zawsze gotujemy jej ryż z marchewką i do tego serca, żołądki lub właśnie wątróbka drobiowe.
Teraz jak się okazało, że 2 takie strupki/otarcia ma, to wolałam jechać i skonsultować, choć podejrzewałam też że to od płotku, bo się przeciska przez bramkę by sobie uciec...

Aneta, to Ty do Uniejowa się wybierasz? na termy? super tam jest...i zamek całkiem ładny i ten kasztel rycerski. Byłaś może w nim kiedyś? polecam kąpiele w baliach w kasztelu.

Alina to dobrze, że z psiakami lepiej. To chore jak można komuś na złość, czy z zawiści, zazdrości narażać psa na cierpienie. Przecież pies jak dziecko, to co? następnym razem ktoś dziecko otruje? dla zabawy?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Alina to jak, widzimy się 4 czerwca?

Hejka
Znowu szaro Muszę ogarnąć chałupę bo Szymka kuzyn na chwile dzisiaj wpada. Wogóle jestem jakaś niewyspana. Poszliśmy późno spać bo robiłam gołąbki Mała zasnęła o 20 i spała do 4 a później zasnęła i spała do 5:40. Pojadła, pomarudziła i zasnęła do 8:20. Prze tą pogodę spać jej się chce częściej. Teraz też "usypia" w łóżeczku




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wczoraj zaczęłam załatwiać papiery do becikowego. Muszę jeszcze iść do położnej i powypełniać wszystko to z opieki. Debilstwo wogóle...jakbym nie mogła iść z kartą ciąży i jakimś zaświadczeniem, że urodziłam hehe

Hej,

Ja też jestem jeszcze w tyle z becikowym. U mie trzeba podpisać kilka oświadczeń i zaświadczenie od gina i tyle. W tym tygodniu mam nadzieję że uda się załatwić. Za tą kasę kupimy rolety do salonu, bo jak słońce świeci to jest MASAKRA. W sypialni mamy takie specjalne rolety odbijające promienie słoneczne i jest mega różnica. Także trzeba zainwestować

A ja dziś mam wizytę pielęgniarki zadzwoniła z przychodzni i powiedziała że najpierw były wizyty położnej a teraz pielęgniarki. też tak miałyście? dziwne? ile jeszcze będą mi obcy ludzie po domu łazić i po co?? nie kumam. Sprawdzają czy nad dzieckiem się nie znęcam czy co?

dzisiaj muszę iść ściągnąć szwy po tym wycięciu pieprza, może ta piguła by mi ściągnęła przynajmniej by się do czegoś przydała

Oluś po całym wczorajszym dniu przespanym przespał całą noc do 6, i teraz też śpi, jak nie śpi to jest kochany jak skowronek. Także ja już dziś wysprzatałam, ogarnęłam się i nawet śniadanie zjadłam, kurde to mi się podoba, wakacje normalnie

Chomiczka to pielegniarka srodowiskowa .. Sprawdza chyba jakie dziecko ma warunki

Dominia kurcze, to czemu akurat do mnie przyłazi nie słyszałam żeby u kogoś innego też była. Dziwne. A niech przyłazi, mam nadzieje że długo nie zagości bo szkoda mi czasu na pierdoły.

Jutro idziemy do pediatry i jak już nic nie znajdzie to Oluś wreszcie zostanie zaszczepiony. Mam nadzieję że dobrze to zniesie. Bierzemy chyba 6w1.

michasiu niestety 4 musze odwiedzic gina bo cos mi nie tak... dzialka nie byla az tak droga ale nie matam pradu caly rok ciezko mieszkac ale sa dwa pokoiki i domek jest murowany i woda jest my tez mamy niedaleko do uniejowa a ty tam bywasz??? a w leczycy na turnieju tez? w sierpniu u nas zazwyczaj chyba jest...

chomiczka nie mamy wizyt piguly...

Hej Nareszcie udało się pospać,usnął 22.30 o 3 i po 5 cyc,myślałam że jeszcze pośpi ale zrobił wielką kupę 8.30 spał,śniadanko,nastawiłam zupkę a teraz oglądamy bajkę

Chomiczka super wakacje