Mamusie luty 2013 !

aga moze za duzo a moze dawaj mu czesciej a mniej...

ola musiala sie zaprzyjaznic z nosidelkiem... ola ja wspominam ale ja mialam piekny porod o zszywaniu sobie nie przypominam bo i po co...

jadzia a moze ty tak przy okrsie masz bo chyba cos o nim wspominalas... a pati to chyba probuje tatusia marcelka bo wkleila jego fote z malym na fejsie wiec chyba jest na etapie dawania szansy...

Alina kurcze...tez tak myslalam...ale juz od 3 dni nie mam @ ja nie wiem czym to jest spowodowane...chyba sie nagromadzilo duzo roznych problemow ....i teraz wystarczy male cos ,zeby mnie wyprowadzic z rownowagi ...a to z kolei sprawia,ze jest mi zle i czuje sie rozbita i kolo sie zamyka o! Patii probuje mowisz? to dlatego jej nie ma....to teraz rozumiem.

moze zmeczenie bo juz to dlugo u ciebie trwalo... tez mam czasem takie male zalamania ale ostatnio jakos to opanowuje... a o pati no nie jestem pewna do konca ale chyba tajemnica nie jest ze wkleila zdjecie tatusia marcelka z marcelkiem wiec jakies ruchy nastapily... boje sie tylko zeby sie nie sparzyla...

Jadzia w nas ciągle szaleją hormony. U jednych wypadają włosy u innych objawia się to płaczem, a kolejne maja ataki qurwicy bez powodu Przejdzie Ci Porycz sobie, pokop w ścianę jak trzeba, wszystko żeby tylko sobie ulżyć

Ola ja poród wspominam cudownie, tylko ten ból...ale staram się o tym nie myśleć, raczej wspominam doznania duchowe, emocje a nie fizyczne
Mam 2 córki kiedyś chciałabym być babcią A Kinia juz zapowiedziała, że jeśli to boli i wiąże się z krwią to na nią nie mam co liczyć...

Ulubiona piosenka Iguni:
www.gralandia.pl/piosenki/8bc6cf495a6f6c...04c8171e4b9e4b5c.mp3

a wiec tak w Uniejowie jestem bardzo często bo mój teść tam mieszka wstyd przyznac ale nie byłam juz wieki na basenach a super sie rozbudowali:)
kupiłam malej kreacje na chrzciny i sobie buty jestem zadowolona:)
a co do mojej to same zobaczcie tylko szczerze no i nie patrzcie na mój wygląd bo bam po kąpaniu i nie zdarzyłam się ogarnąć
a to natalka ktora uwielbia z tata czytac gazety
a to link do fc
www.facebook.com/aneta.wozniak.39

Aneta sukienka nie w moim stylu, więc się nie wypowiadam Ale buty rewelacja Boskie, sama bym takie chciała
Taką fotkę ja Natalka z gazetą Iga ma z tatą i laptopem

buty kupiłam w manufakturze w lodzi w centro i byly tanie 59.90:)

jadzia a dziekuje wozek super wlasnie licytuje nowy fotelik samochodowy , zeby pasowal do stelaza
miejmy nadzieje , ze szybko minie ten skok rozwojowy

moj Leos tez siusiakiem sie nie interesuje

marlena nie ja nie pytalam o kupki , bo moj nie ma zielonych

chomiczka ale sie ciesze , ze Olus juz sie uspokoil
widac urok 3 mcy podzialal Olus sliczny
Leon tez sie zaczal bawic zabawkami
ja nie mam zadnych wizyt pielegniarek ;/

dziewczyny jak jest wietrznie i troche zimno to nie wychodzicie na dwor na spacer z dziecmi? bo ja chodze nawet w taka pogode , przynajmniej moj syn zachartowany
i nowosc DAL SOBIE UBRAC CZAPECZKE

chomiczka ja tam nie pozwole sobie po domu lazic i zagladac w katy chce zobaczyc Leona to niech przyjdzie pogadam z nia i won do domu

aneta sukienka ok ale slabej jakosci zdjecia , ale na zywo pewnie swietnie wygladasz ^^

A ja tak weszłam na forum bo w ogóle zasnąć nie mogę. Najpierw mała nie chciała spać to ja zasypiałam na siedząco, a teraz ona śpi, a ja nie. M poszedł spać do innego pokoju bo chory i jakoś tak mi smutno.

Gabilee - ja z małą teraz nie wychodzę, ale ona też przeziębiona jest Gdyby nie to to dziś popołudniu bym wyszła bo u nas się rozjaśniło
Aneta - ładna sukienka i buty. Ale ładnie dziewczyna siedzi .

dziewczyny a my od paru dni mamy zielone kupki i dzisiaj pojawily sie w nich takie nitki czerwone...ale oprocz tego nic sie nei dzieje...jest usmiechniety, nie boli go nic...robi tylko w nocy kupki 1-3 i w ciagu dnia okolo 5 co jest nietypowe...wczensiej robil jedna rano i jedna wieczor i byly zolte. Odstawilam juz prawie wszystko i teraz nie mam co jesc...boje sie zjesc cokolwiek

Aneta ja sie nie wypowiem...bo nie gustuje w sukienkach....ja bardziej na sportowo biegam Natalka sliczniutka ty tez ladnie wygladasz
Monia lubie ta piosenke Majki J. Hubus tez ja polubil dawno jej nie slyszalam
Ola pewnie juz spisz...bo jakbys nie spala to sluze towarzystwem jak ci smutno zdrowka dla Lidzi i meza


dzwonilam do lekarza....opisalam wszystko. Jezeli do 2 dni nie przejdzie to mamy przyjsc. Mam przystawiac jak najczesciej...on i tak caly czas siedzi przy cycku ale to dobrze bo sie nie odwodni.

Jadzia mi mówiono ze jak w kupce krew to od razu do lekarza

jak znowu się pojawi to jedz nie czekaj 2 dni, prosze!

gabi a powiedz mi dużo dałaś za ten wózek bo u nas kosztuje 780zł ja staram się wychodzić z mała codziennie chociaż na 5 minut
jadzia ja bym juz z kupkami zawału dostała,ale nie czekaj zbyt długo

A nasza malutka tylko chce na siedząco być bo jak trzymam ja na rękach tak jak się powinno to wielki ryk jest i się podnosi do siedzenia, a jak z pozycji leżącej dam jej ręce to się podnosi, ale za to martwi mnie to ze sie nie odkręca z pleców na bok, raz jej się na brzuch udało przekręcić jak na boku leżała a teraz na boczku nie chce spać...

a nie wyglądam w tej sukience za grubo bo mi się wydaje ze wyglądam jak szynka owinięta sznurkiem

Hubus ogolnie czuje sie dobrze...usmiechniety jak zwykle...po tym poscie co napisalam zrobil jeszcze 4 kupki....jedna z takim lekko zabarwionym sluzem i zielona...kolejna zielona bez sluzu i pozostale juz normalne..uffff.....wypil 50 ml wody z butelki (nauczyl sie wreszcie) zjadl mleczko i poszedl spac to nie byla zywa krew ale sluz zabarwiony lekko na czerwono....lekarz tlumaczyl mi ,ze przez biegunke ma podraznione najprawdopodobniej jelita i stad ten sluz. Goraczki nie ma ...objawow odwodnienia tez nie ma...nastroj ma kupki lepsze wiec widocznie musialam cos zjesc na co tak zareagoal...albo tez od zabkowania. Biegunka i zielone kupki wystepuja przy zabkowaniu tez....kurcze....przyczyn moze byc wiele od tych najbardziej blachych do tych powaznych. Gdybym go karmila mm to zeschizowalabym na pewno. Zobaczymy co bedzie w nocy.Trzymajcie kciuki

Hej

Jakoś nie mam weny do pisania, ale czytam Was codziennie.

Nocki mamy superowe od paru dni. Max. dwa karmienia a dziś od 22 do 5 sen
Oliwii się w doopie poprzewracało Wstała sobie o 5.30 i koniec spania! Więc od 6 obie jesteśmy na nogach, Ami dołączyła o 6.30.

Moja kruszka wczoraj pierwszy raz śmiała się w głos jak jej tata ''pierdział'' w szyję Cuuudny ma śmiech

Jadzia a dajesz Hubertowi herbatkę koperkową? Bo u nas właśnie po niej są mega zielone kupy.

Aneta buty zajebiaszcze. Co do sukienki, zupełnie nie moja bajka, ale ładnie wyglądasz.

Ola zdrówka dla Lidzi i M. U mnie Oli już lata zachrypnięta.

Gabilee ja wychodzę w każdą pogodę. Wczoraj padało, a my się wybrałyśmy na zakupy. Młoda ciepło ubrana, kocyk, folia na wózek i heeeja Starszej też nie oszczędzałam. -10 a my chociaż na 30 min na wietrzenie wyłaziłyśmy.Teraz praktycznie nie choruje

Mój poród, miło wspominam i cc i okres po cieciu. Nie mam porównania co do porodu sn. Przed cc miałam skurcze przez całą noc i myślałam, że zejdę. Wiec jakby mnie mordowali parenaście godzin to kaplica.
Reasumując - mogłabym jeszcze raz być w ciąży i mogliby mnie pokroić. No ale nie sztuką jest narobić sobie dzieci...

Zaraz sie ogarniamy i jedziemy do drzyzguni. Po drodze zahaczę o jakąś cukiernie, bo nasza Monia ma dzis urodziny Ciasto i kawa są wiec obowiązkowe.

Miłego dnia