BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 6 miesiąc temu #674264 przez dominia
Zdycham :( leb mi peka :( nie pamietam kiedy mnie tak bolala :( chyba przed ciaza :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674285 przez Paulaaa
Cześć.

Nocka nawet spoko. Jadła o 1 i 5.30.
Wstała o 7.40. Przywitała mnie pięknym uśmiechem i wieeelką kupą. :silly:
Mam nadzieję, że nie będzie powtórki wczorajszego dnia.

Dominia łączę się w bólu.

Satine głos oddany.

Aga bardzo Ci współczuje. Moja też ulewa. Wczoraj np. miała kryzysowy dzień i chciała jeść co 2h a zjada po 120 w efekcie o 19 przed kąpielą po
prostu zwymiotowała.

Pati, Marcelowi idą zęby?

Jadzia co za historia :cheer:

Pogoda dupna. W nocy lało.
Wczoraj cały dzień przesiedziałyśmy w domu.
Dziś chciałabym iść do siostry na kawę, ale zobaczymy czy pogoda się nie popsuje jeszcze bardziej.


Miłego dnia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674294 przez Satine0
Paulaaa Dzięki :kiss:

Maryś spała dziś od 21 do 7 :D Zjadła, poleżała w łóżku i śpi od 20 min. Pewnie po 9 wstanie :) Ostatnio tak ma codziennie. A zazwyczaj ja śpię z nią :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674311 przez Alina2408
michasia widzisz mi marek tez raczej w tym ni pomaga bo zawsze cos slodkiego przyniesie ehhhh...

martynka chyba nie smakuje poza tym po tych dwoch lyzkach kupa byla sluzowata...

jadzia dalam na sprobowanie ale tylko lyzeczke dwie zjadla i wyraznie jej nie smakowalo...

aga a spiewalas a gadalas z nia o tym wieszaniu prania ja tak robilam i teraz mi sie raczej udaje spokojnie podzialac...a ma ci kto pomoc choc na chwile kurcze wiesz bo ja zrobilam tak ze moj m nie najlepiej sprzata wiec on zajmuje sie mala bo to lubi a ja sprzatam... wtedy jest dwa w jednym

aga my tez jak bedzie mozliwosc to skorzystamy z warzywek tesciowej bo wiem ze nie byly pryskane ale tak to wole sloiczki... a co do marudzenia to przyznam ci ze moja ostatnio krzyczy na zabawki na swoje raczki taka ma zabawe na poczatku myslalam ze cos jej sie nie podoba ale to tylko takie gadanie i krzyki wiec przyjrzyj sie swojej malej w ktorym momencie to na pewno placz a w ktorym moze takie wyrazanie siebie...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674340 przez Marlena1888
satine głos oddany :)

dokładnie tak Ola pełna chata ;) a Fifi faktycznie towarzyski jest, był huk a on spał obok, oczywiście jak tam kuzynek pisknął blisko to się budził ale ogólnie żadnych przeciwskazań, tylko że ja jak jestem sama mam pewien plan dnia a jak gdzieś jadę lub ktoś mnie odwiedza na długo to chaos się wkrada dziwny :silly: :silly:

Asia to Twój były chory był.. wow, jak w jakimś koszmarze.. niebezpieczny..dobrze ze uciekłaś.. a co do łukum Fifi też tak na brzuszku główkę odgina do tyłu, to normalne :silly: :)


a dziś nocka taka sobie.. budził się 3 razy, taki niespokojny jest.a o 5 obudził się z kupulelem i dzieńdobry bardzooooo! :silly: :dry: :lol: :lol: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #674348 przez [email protected]
Hej :) nocka taka sobie ale nie narzekam,czasem dziwie się że jeszcze nie padłam,uparłam się na karmienie i mam nadzieję że dam radę.Gabryś śpi znowu w koszu ale tylko do pierwszego karmienia,później śpi z nami bo sam się dostawia do piersi,śpi blisko mnie i jak chcę cyca to odwraca tylko głowę :)
Wymyśliłam że podgrzeję borowinę i położę na pierś z zatkanym kanalikiem,w drugiej piersi gdzie było zapalenie jest zdecydowanie lepiej,wystarczył masaż,gorący prysznic i częste dostawianie.Nie wiem dlaczego już trzy razy miałam zapalenie,najgorzej było pierwszym razem,pół piersi było czerwone,nawet trochę sine a ból straszny.

Martyna niestety jak jest zapalenie to boli przy karmieniu,masaż też boli

Sylwia na szczęście nie miałam nigdy gorączki

Jadzia na szczęście Gabryś czuję się świetnie,apetyt mu dopisuję :cheer: miał trzy szczepienia

Alina zimne liście kapusty po karmieniu sprawdza się przy zapaleniu ale na zatkany kanalik niestety nie działa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674366 przez dominia
Żyję :) wstałam i trochę lepiej z tą głową :)

Satine głos oddany :)

Asia masakra :ohmy: od komputera ? a ja tyle siedze ;) chociaż w nocy śpię w łóżku :side:
Dzisiaj Ig ciut lepiej spał bo jak Go przeniosłam to się nie obudził ale za to na karmienie wstał o 12:30 .. i spał ze mną do 2 w nocy po czym miałam 2 podejścia włożenia Go do łóżeczka .. ale się udało .. przy następnym karmieniu już do rana spał u Nas w łóżku :)

Dzisiaj M mi pisze, że Go w nocy biłam ;) jak On chrapie i jak to słyszę to mnie kurwica bierze od razu .. chyba dostał z nogi albo z ręki nie pamiętam dokładnie :silly: i sobie jaja ze mnie robił, że Go przez to klata boli :dry: chłop do odstrzału, On w nocy jest nie do życia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674387 przez [email protected]
Dominia ja swojego m tłukę co noc ;) nie mam już siły w nocy,karmienie,kupa,chrapanie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674403 przez chomiczka
Moj dzis znowu marudny, chyba skok trwa. Spaldo 5 i koniec. Tak to caly czas przy nim musze byc. Spac mi sie chce jak nie wiem :cheer:

Jadzia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674405 przez dominia
Aga to dobrze, że nie jestem sama :laugh:

Co do ulewania to mój Ig ulewa po KAŻDYM karmieniu czasem nawet godzinę po jedzeniu potrafi się wyrzygać .. ja nie wiem dlaczego tak :(
Najlepsze było dzisiaj w łóżku, leżymy, Ig się gniecie i zaczął się krztusić, słucham i coś nie może sobie poradzić to ja szybko już panika biorę Go szybko głowa na dół a ten w najlepsze się śmieje :dry: matka prawie zawału dostała a ten się z tego cieszył :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #674422 przez [email protected]
Gabryś też ulewa ale to normalne u niego bo dużo i często je,chyba że go noszę 30-40 min i kilka razy odbiję to czasem nic nie uleję

Aga27 możesz kupić zagęszczacz w aptece i dodać do mleka,powinno pomóc na ulewanie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #674432 przez ola85
Jadziu/Asiu - dobrej nocki i odezwij się jak u ciebie wstanie słońce :)
Paulaaa - to ładna nocka była u Was :)
Aganobla - ja zawsze jak mi mała marudzi w dzień to przypominam sobie jak kiedyś nie spała mi między 1 w nocy a 4 i od razu mi lepiej :) A u Ciebie Gabryś jak widać bardzo polubił nocne jedzonko. Jesteś bardzo bardzo dzielna. U mnie było tak że jak mała przestała często jeść w nocy to moje piersi od razu odetchnęły..., ale u Ciebie się raczej na to nie zapowiada... Ja myślę że z tym zatkanym kanalikiem to będzie Ci ciężko, ale wierzę że się uda. A może masz jakiegoś dobrego lekarza, żeby ci coś przeciwzapalnego przepisał, chociaż miejscowo?
Dominia - fajnie że lepiej się czujesz, bicie męża, podoba mi się :laugh:, choć jeszcze nie próbowałam :blink:

Aaa jeszcze co do tego ulewania, to nie próbowałyście rzadziej karmić... Wiem że to strasznie brzmi, ale u mnie rezultaty były super, a mała dalej świetnie rośnie i przybiera :) Ja po prostu myślę że te nasze cycusiowe dzieciaczki po prostu lubią cycać i nasze mleczko im bardzo smakuje i piją więcej niż wynikało by z ich potrzeb

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #674451 przez [email protected]
Ola spróbuję jeszcze gorącej borowiny na zmianę z masażem jak tylko wisicyc mi pozwoli,śpi i je,ta pogoda na niego tak działa,jak to nie pomoże to za dzwonie do gina.Pytałam pediatrę czy to prawda że w nocy pokarm jest bardziej kaloryczny,powiedziała że tak,więc może dlatego tak je,jedno albo 2 karmienia w nocy są dłuższe a reszta to takie 5-10 min.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #674465 przez gabilee
dzieki dziewczyny za slowa otuchy , Leon daje popalic , zlosnik sie zrobil nie placze ale krzyczy na mnie , ze mam siedziec obok, teraz krzyczal z 15 min bo spac juz chcial
wiec czytam was ale juz mi sie nei chce pisac ;/ przepraszam
wstaje codziennie o 3-4 i nie spie do 7.30 potem godzina drzemki z jasnie panem i dalej zabawa ;/

dzisiaj jak sie obudzil po 9h spania o 3 rano nakarmilam go i wzielam do siebie i odziwo przy mnie spal do 5 rano , a potem dalam mu pic herbatki i sobie lezal i gadal co zamknelam oczy mnie kopal , ze mam do niego gadac ;/

Asiu znalazlam twoj domek na google.maps :D fajny apartamencik ^^

dominia , aganobla moj Leon tez ulewac zaczal z powrotem :unsure: nie wime czemu

wiecie co wczoraj bylam w rossmanie i znalazlam wode dla niemowlat w kartonie 1l co prawda kosztuje 1,99 za 1l , ale jaka roznica , zadnego osadu nic , a co najwaznejsze nie trzeba jej przxegotowywac przed podaniem :)

wczoraj nawet zalatwilam sprawy zwiazane z chrztem :) 7.07.13
a matka chrzestna do mnie mowi , ze Leos przyciaga takie daty urodziny miesiaca
nawet tego nie zauwazylam jak szlam do proboszcza :P
ur. 03.03.13 a ochrzczony bedzoe 7.07.13 haha miejmy nadzieje , ze bedzie dzieckiem szczescia :P

ja czuje sie fatalnie nie chce mi sie nawet z synem bawic , bo taka niewyspana jestem ;/

chetnie bym wsiadla w auto i pojechala gdzies z Leosiem

a jakie wasze plany na dzisiaj?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #674467 przez Monia_T
Hej

U nas wczoraj awaria prądu na osiedlu przez prawie 8 godzin...odcięta od świata i wszelkich zdobyczy cywilizacji byłam :P

Nie mogłam prać, prasować, nic ugotować, net nie działał...a jeszcze padało więc nawet na spacer nie mogłam wyjść. Zrobilam porządek w szafach i dzis mam kilka dodatkowych pralek do wyprania :)

Asia straszne to co opisujesz...nie wyobrażam sobie...ciekawe skąd to się bierze, jakaś predyspozycja w mózgu, czy co....jak się uchronić. Przeciez teraz takie czasy, że bez komputera życ się nie da.

Chomiczka no już pisałam, u nas ten skok coś koło 2 tygodni trwał...ale jak się skończył jest super :)

W ogóle mam wrażenie, że Iga codziennie nowych umiejętności nabywa, cos nowego zauważa. Ostatnio m.in. bardzo zainteresowała się psem. Uśmiecha się jak go widzi, wyciąga rączki, chce go złapać. Jaki ubaw miała jak go dotykała :)
Ogląda moje dłonie, dotyka twarzy...jest tak cudnie kontaktowa :)

Kinia wczoraj zwaliła mi żelazko z deski na kafle i chyba czeka mnie nieplanowany zakup nowego.

A wieczorem idziemy z m do kina :woohoo: Ostatnio poluję na bilety do CinemaCity za 10zł i w tym tygodniu zdobyłam 4. Miała iść Kinia z babcią, ale przez tą jedynkę jej odwołałam i dałam babci i ciotce, no a dziś my :lol:

Aganobla karmienie naturalne jest ciężką pracą, ale za to Gabryś dostaje to co najlepsze :)

Pati biedny Marcelek, to na pewno ząbki?
A jak Twój m? Widziałam na fb, że miłość kwitnie... :)

Marlena, Ola Iga jak śpiąca to ma w nosie ile ludzi jest w pobliżu. I póki co lubi towarzystwo, uśmiecha się, jest zadowolona :laugh:

Dominia mi też łeb tańczy dziś w swoim rytmie...nawet kawa nie pomogła :silly:

Iga nie ulewa w ogóle, ale u Kini to chyba do pół roku non stop było.

Alina warzywa z własnej działki wiadomo niepryskane, ale to co złego w powietrzu i tak z deszczem do nich wchodzi. Do roczku bezpieczniej słoiczki. Później już spokojnie można rozszerzać. Kinia zaczęła pluć na słoiczki jak spróbowała domowego jedzenia :silly:

Gabilee współczuję :) Wiem jak to jest marzyc o śnie :) Iga też zaczęła tak jakby mówić, krzyczeć jak coś chce...pierwsza forma kontaktu :)
Co do ody, na tych warsztatach babka jakaś "mgr inż" itp...mówiła, że do roku każdą nawet butelkowana przegotowywać.

Asia, Marlena Iga też odginanie ćwiczy. Łuk, mostek, chińskie S...akrobatka. Ale to etap rozwoju :laugh:

Wstawiłam pierwsze pranie, powinnam trochę ogarnąć, ale przez ta bolącą głowę nie mam siły...chyba musze chwilkę poleżeć, wykorzystam to, że Iga śpi :blink:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl