Mamusie luty 2013 !

princess czytalam że super efekty po tym są, chyba też to zamówię. Cięższe chyba łatwiej się kręci i szybciej spala to i owo. Powodzenia na diecie

Satine ja dorwałam ostatnią sztukę w Biedronie za 26 zł, polecam bo warto. Ciekawe propozycje dań i przekąsek

Adas mnie dzis zameczy. Ciagle placze i jeczy, je czesciej male ilosci, jest senny, czesto trze raczkami buzie i oczka. M nie ma a mama wpadnie do mnie dopiero jutro i to tez na chwile. Do tego zaczelo mnie bolec podbrzusze, az nie moge na tylku usiasc zaraz chyba zwariuje

hej;)
my dziś w południe na szczepieniu, było nawet w miarę, Fifi pojechał na lekkim głodzie i jak go babka ukuła to butla i ekspresowa ulgaaa prawie nie płakał. a teraz sobie smacznie drzemie przed kąpielą o więc tak, waga 7,800g długi an 65cm. już się wystraszyłam ze może za dużo waży ale to dlatego że przeszłam na butle i organizm musi się przestawić jeszcze z karmieniami. uspokoiło mnie też to że była tam taka inna mamusia z Miłoszkiem dzień starszym od Filipka i ważył 8,200 g i nic nie było po nim widać czyli w normie pediatra moja to jakaś nadęta głupia baba.. zadałam jej kilka pytań i prawie ze mnie głupka zrobiła że tego nie wiem.. i na dodatek nie kazała mi jeszcze rozszerzać diety maluszka... niby mam czekać do skończonego 5 miecha, jak ja już mu tyle smakołyków dałam haha ale się nie przyznałam of course i mówiła też że teraz tylko i wyłącznie te słoiczki bo normy, atesty itd. a ja sama już zupkę mu dałam zrobioną przeze mnie babka najbardziej mnie wkurzyła gdy spytałam o twardą jedną pierś co już tydz nie karmie a jeszcze mi leci woda, spytałam co mam robić, czy mi przepisze jakies leki... a ona żebym dzwoniła do gina... tyle, eh
przyjechałam do domu, wziełam laktator, spuściłam 60ml i już po kłopocie

Aganobla Gabryś uroczy!!!!!

narazie tyle nadrobiłam

Chomiczka pierwszy raz wogole plakal nie liczac placzu podczas wklucia przy szczepieniach jak czegos chcial to zawsze\sygnalizowal marudzeniem a nie placzem....dlatego wlasnie jestem taka rozwalona....musialo go cos bolec solidnie podacz snu jeszcze jeczal ty zaprawiona jestes juz w boju...ja czulam jak mnie ciarki przechodza i serce peka....nie wyobrazam sobie co czulas jak Olus plakal te 3 miesiace
Ola dzisiaj rano jak sie obudzil to juz usmiech na twarzy Lidzia ma dziurke w brodce? slicznie
Monia gratuluje kochana kuzynki lub kuzyna Iguni a jak Igunia? juz lepiej? spi w nocy? nie prezy sie juz?
Marlena Fifi elegancko sobie wazy ale dziwna baba....to

nie pediatra przepisuje tabletki na laktacje ?
Princess Adas dlugi ! Hubert dopiero teraz ma 70 cm ...no ale tatus maly i ja tez do wielkich nie naleze bo mam 170cm a Radek 176 cm

Princess bardzo Ci współczuje, mój też dzisiaj odstawia cyrk na kółkach. Nie wiem kiedy w końcu padnie i skąd on tyle siły bierze żeby cały dzień od 5 rano dokazywać do tej pory... w nocy też co 2 godz pobudka. Nie wiem skąd te dzieciaki tyle siły biorą. Mój M dopiero z pracy wrócił to go zaangażowałam, lepiej późno niż wcale.
Mój też długi bo ma 67cm, wszyscy mówią że duży jak na swój wiek, ja mam 166 a M 182 więc chyba po nim bo ja kurdupel Trzymaj się kochana, Adaśko za raz padnie i będziesz miała chwilę dla siebie.

Jadzia no tak, nie jest to przyjemne jak dziecko płacze. Ja już w pewnym sensie można powiedzieć że się "przyzwyczaiłam" Zresztą co innego płacz z bólu a co innego płacz taki złośliwy. Ja już wiedziałam kiedy płacze bo go boli a kiedy bo ma takie widzimisie Miejmy nadzieje że Hubek miał taki jednorazowy wyskok

Princess - moja jak miała równe 3 m-ce to miała 69cm i 7,5kg
Ja mam 175cm wzrostu, M - 183cm
Ale, tak jak kiedyś pisała Monia, to się jeszcze wszystko pewnie 3 razy zmieni
Marlena - trochę dziwna ta lekarka
Jadziu - dobrze że z Hubusiem już ok, moja Liduś tak histerycznie płakała kiedyś jak się bardzo wystraszyła, ale po chwili przechodziło.
Chomiczka- może jak teraz pofika, to w nocy będzie grzeczny

Jadzia mój Adaś ogólnie lubi się kąpać i bardzo rzadko płącze podczas tej czynności. Ale ostatnio jak tylko wyjęłiśmy go z wody wpadł w jakiś obłąkańczy płaczokrzyk. Aż się przestraszyłam. Ale szybko go wytarłam, nasmarowałam, ubrałam, dostał butlę i dziecko zadowolone

Chomiczka to strasznie długo Oluś nie śpi. A nie próbowałaś go na siłę uśpić? Ja dopiero ze dwa tygodnie temu opracowałam system dzięki któremu Adam w końcu jest w stanie przespać więcej niz 15 minut...

Ola no to Lidka jest duża po rodzicach. Bo ja mam 168 cm, natomiast M 177 cm

Adaś zasypia w leżaczku. Jak go przeniosę w wygodniejsze miejsce to od razu pobudka. Jak ja bym chciała, żeby ktoś się dziś nim zajął...

Princess próbowałam, w łóżeczku bardzo szybko mi w dzień zasypia i śpi po kilka godzin w dzień, ale dziś nie chciał spać wcale. Bujałam go w łóżeczku jak zwykle i przysypiał chwile i się budził i tak w kółko w końcu dałam spokój. Byliśmy też na spacerze gdzie zwykle śpi tak dziś się wydzierał. także żadną siłą się nie dało. Za to bawił ie chętnie i świergolił a za chwile ryk i tarcie oczek do spania, i tak w kółko cały dzień.

Mój też kiedyś zasypiał w leżaczku i jak za wczesnie go odkładałam do łóżeczka to tez się budził. Jak odczekałam 2 godzinki że zasnął już twardo to wtedy przenosiłam i się nie budził, więc odczekaj trochę

dominia moze po prostu daj na przeczekanie nie zagladaj do puki nie placze to nie ragul moja tak sobie czasem gadulu na spanie i usypia....

pati moze z tym karmieniem to tylko chwilowe...

suzi przykro mi ze tak sie meczysz...

pati tak jak mowi madlen na tabletki nie jest sie za mlodym ja zaczelam brac w wieku 15 lat i dlugo bralam i prosze za pierwszym razem pyk i jesat natka...

monia nasza tez opanowala wyrzucanie zabawek i odkryla ze moze piszczec az sasiedzi sie smieja...

gabilee ale super zdjecia...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no wiec u nas roznie... dzialeczka super i w sumie duzo z niej korzystamy psiak jeszcze niezdrowy do konca bylismy na kontroli... dieta w dupie doslownie zajadam smutki... a sporo ich ostatnio jest... mala daje mi ogromnie duzo radosci ale gdyby nie ona to lezalabym na lopatkach... ach szkoda gadac... doszlam do wniosku ze ostatnio za duzo tego i jeszcze cos a ja nie dam rady... jak ostatnio tesciowie zadzwonili ze z psia gorzej i do weta trzeba amy orawie goli to mi rece opadly i tylko zaczelam plakac ...

Powiedzcie mi jak to jest ze ludzie na poczatku zwiazku moga rozmawia c przez tel godzinami mkmo ze przed chwila sie widzieli a po kilku latach jak sa daleko od siebie to 3 min rozmowy i juz tematy sie wyczerpuja ?
Przeraza mnie , ze zaraz nie bede miala o czym rozmawiac z M.

Princess i chomiczka to macie dzis dzien biedne zero luzu a ty princess jeszcze 3 tyg bez M.

Chomiczka bylam dzis w 2 biedrach i nie udalo mi sie wyhaczyc tej ksiazki ewy

Alinka teraz doczytalam . Kurcze wlasnie to jest to jak nie ma kasy to wszystko sie pierdolj sorry za wyrazenie ale wlasnie tak jest
I najgorsze ze wtedy wszystkie zle rzeczy przyczepiaja sie do dupy jak rzep do psiego ogona :/
Ale dasz rade raz na wozie a raz pod... trzymam kciuki zeby wszystko szybko wrocilo do normy kochana

A i pytanie czy wam tez sie tak nie chce kochac ? Nigdy w zyciu tak nie mialam ze nic ale to nic mnie nie pociaga czy to jeszcze hormony ?

z tym seksem to u mnie tez krucho wole popatrzec na mala jak spi

Alinka twoja odpowiesz powalila mnie na kolana haha cos w tym jest

a yak na poprawe humoru to ta piosenka chodzi za moim m jeszcze z poprzedniej pracy bo jedna z kelnerek sie nia zachwycala no coz tego komentowac nie bede ale dzis m zaspiewal to malej na spacerze jak zaczela troszke marudzic to tak sie rozesmiala ze szok :P