Mamusie luty 2013 !

Alina wiem że jak ktoś ma ogromną siłę i wolę życia to może niejednego lekarza zadziwić. Modlę się też za Twoją mamę żeby żyła jak najdłużej. Ja nie wyobrażam sobie stracić mojej. Będzie dobrze!

Pliszka zazdroszczę Ci tej Iberystyki. Myślę o kursie, ale w pierwszej kolejności są studia. Przed ciążą wyrobiłam się tylko z licencjatem. Teraz marzą mi się Finanse zaocznie, ale M jest przeciwny. Twierdzi że lepiej nie ryzykowac że z kasą może być problem kłócimy się o to, bo on dobrze zarabia i ja też nieźle i sądzę że to nie byłby taki problem.
Wiem, że jak ktoś zna taki "dziwny" język to np we Wrocławiu znajdzie pracę od zaraz. Ale nauczyć się języka nie można "od zaraz", niestety.
Mój M też często jeździ do Niemiec na delegacje, najczęściej Monachium, ale dwa lata temu był w Hamburgu 3 miesiące, myślałam że uschnę z tęsknoty, to aż pojechałam do niego na tydzień. Miasto nieszczególne, wręcz smutne, o dziwo! A Twój M czym się zajmuje?

Madlen
ja też ufam mojej intuicji, i martwi mnie jego krzywa główka, gołym okiem widać że coś jest nie tak. Myślałam wcześniej już o tej wit D. Nóżki ma ciągle spocone, czy ma zimne czy ciepłe to zawsze są mokre. A krzywica to jest dramat, wystarczy obejrzeć zdjęcia w necie. Lekarka powieziała że na tym etapie podawanie wit D wykluczy problem krzywicy w przyszłości a i główka powinna wrócić do normy! oby!

No własnie za bardzo się eksploatujesz. Nie można ćwiczyć za dużo bo mięśnie się spalają i efekty ćwiczeń też mogą przystopować. Sama chyba kiedyś o tym pisałaś. Wykończysz się a nie schudniesz
Ja na razie Chodakowskiej ćwiczę tylko skalpel i idzie mi coraz lepiej! widzę z ćwiczenia na ćwiczenie jestem mocniejsza i więcej wytrzymuje. Na początku był dramat. Próbowałam killera ale padłam w trakcie więc z tym poczekam jeszcze, na samym skalpelu są super efekty. Kupiłam nowego "shape" jest w nim nowa płytwa Ewy, a ćwiczenia wykonuje TOMEK, jejku ćwiczenia są MASAKRYCZNE, ale dla Tomka zacznę ćwiczyć z tą płytą a jak nie wiesz o co mi chodzi to obczaj jego zdjęcia a część ćwiczeń wykonuje bez koszulki
a tu można zobaczyć jak ćwiczy na nowej płycie:)
www.aktywnezycie.com/2013/06/total-fitne...ek-choinski-ewa.html

Dla mnie Chodakowska jest o tyle dobra że nie muszę nigdzie iść, nie mam kłopotu z kim zostawić małego, a jak bym miała tłuc się mpk na siłowię i traciła czas na dojazdy to szybko bym się zniechęciła. A tak włączam kompa na tv i jadę kiedy mi pasuje

Kobieta walcząca to jesteś, już to dawno zauważyłam. Mnie nigdy nikt nie napadł, ale boję się tego panicznie i mam nawet gaz pieprzowy i jak jest ciemno i jestem sama to trzymam go zawsze w rękawie więc kobietą walczącą nie jestem, raczej tą "tyłkiem trzęsącą"

Jadzia Hubi nie waży dużo, na zdjęciach wygląda jak pucek a wcale nie jest tak. Mój Olek miał wczoraj drugie szczepienie i muszę powiedzieć że wcale tego po nim nie widać. Zarówno po pierwszym jak i drugim nie ma ŻADNYCH objawów. Jest radosny, bawi się, cieszy, nie ma gorączki. Jakby nigdy nic. Cieszy mnie to bardzo bo martwiłam się tym
Hahaa Jadzia a jak Hubek pije tego jegermajstra?? Przecież smoczka nie toleruje? Z kubka niekapka pociąga?? Ja raz piłam jegermajstra z M, przywiózł z Niemiec, jedliśmy sushi do tego, a całą noc spędziliśmy przytuleni nad klozetem rzygając jeden przez drugiego hahaa

Hubek jaki stęskniony za Igulą, jakby chciał wejść do tego komputerka słodziak jest że nie wiem fajnie się już bawi, rozwija się zaskakująco szybko

Paula dzięki!! Czekałam na te słowa To Twoja też malutka w takim razie.
Ja nie rozumiem jak np Domini ktoś może powiedzieć że Ig jest gruby!! albo komukolwiek z nas! Czy ci ludzie nie wiedzą że takie maleństwa mają wszystkie te rozkoszne wałeczki! Przeciez to jest normalne.... Wiadomo że jak zaczną latać to to zgubią. A póki co trzeba się cieszyć tymi rozkosznościami a co, może mamy odchudzać dzieci bo komuś się coś nie podoba.

Marlena to jest wózek tego samego producenta co ma xlandera. Navington cadet, dostępny w kazdym smyku. Ja kupiłam przez internet na allegro za 950zł. Wizualnie mnie też uwiódł, dziś pierwsza jazda i zobaczymy czy sprawdzi się w terenie. Olkowi się podoba więc to najwazniejsze allegro.pl/nowy-navington-cadet-wozek-pa...wyt-i3343187654.html
Na żywo wózek wygląda sto razy lepiej niż na zdjęciach, tutaj jest krótki filmik, który pokazuje wszystkie funkcjonalności wózka:


banana ale piękna psina na zdjęciach!! Mój M miał identycznego pieska! Dosłownie. Suczka miała na imię Nusia i wychowywała się z moim M od małego. Zdechła 3 lata temu, to mój M płakał jak dziecko!! Pierwszy raz go takiego widziałam. Potem drugi raz przy porodzie Olka aż się wzruszyłam jak zobaczyłam tą poczciwą psinkę, cała Nusia skąd ją macie?


I na koniec Tomek

Chomiczka to samiec a zwie się Kapsel a mam go od suczki mojej babci zakochalam sie w nim od pierwszego wejrzenia najwiekszy lobuz z calej grupy i mam go juz 9 lat
mhmmm ładny Tomek

Nataszko ,Olusiu ,Jgusiu,dziś wasz dzień,wszystkiego najlepszego,tysiące całusków od nas,Leosiu tobie również ale z okazji 4 miesięcy ,jak ten czas leci,a oto moja dama próbuje sama trzymać butelkę,,, kochające się rodzeństwo,

Dzień dobry

My po szczepieniu, uff, na super panią doktor trafiliśmy, będziemy się do niej zawsze umawiać O dziwo pochwaliła decyzję o przesunięciu szczepień, powiedziała, że teraz to już niebezpieczeństwo NOPów praktycznie wyeliminowaliśmy że właściwie to i tak dość wcześnie szczepimy, bo można i roczne dziecko dopiero zacząć szczepić. Jestem mile zdziwiona, pierwszy raz się spotkałam z takim podejściem
Olek nawet nie zapłakał Pani pielęgniarka powiedziała, ze takie tłuste udko jest idealne do kłucia Daliśmy 5w1, na razie bez wzw.
Póki co dziecko uśmiechnięte i rozbawione
Olek waży 6850g, więc ładnie przybrał przez ten tydzień (prawie 200g )

Dziękujemy za życzenia i też wysyłamy moc uścisków wszystkim miesięczniakom: Nataszce, Iguni, Leosiowi i Bartusiowi Jeszcze jakiś dzieciaczek dziś świętuje?

Ola, mam nadzieję, że u Wasz szczepienie też przebiegnie bezproblemowo Tłuściutkie udka gwarantują bezbolesny zastrzyk

Chomiczka, oczywiście że wracaj na studia. Dobrze Ci to zrobi jakie ryzyko? Inwestycja w siebie Wiedzy i dyplomu nikt Ci nie odbierze.
Mój Misiek zarządza sklepami pewnej firmy produkującej elektronarzędzia. W Hamburgu spotkał się ze swoim niemieckim odpowiednikiem i dzielili się doświadczeniami, więc fajny wyjazd. Jeśli chodzi o pracę, to za nią nie tęsknię, ale brakuje mi wyjazdów służbowych

Miłego dnia

Zapomniałam: Bananamama, Buziaczek, fajne zdjęcia Super dziewczynki

I jeszcze sie pochwalę, że dziś rano przebiegłam 3km w 24 minuty, Misiek mówi, ze nawet nieźle jak na same początki Ale się cieszę, że się wreszcie zmobilizowałam

Dory i słoneczny od rana

Banana Moją M codziennie rano znajduję w takiej pozycji

Dziewczyny...pytanie zadawane nie raz. Ile mm zjadają wasze szkraby na chwilę obecną?

Satine, ok. 180ml cztery razy dziennie, myślę, że lada moment jedną butlę zamienimy na kaszkę. Do tego jakieś warzywko i jakiś owocek i herbatka.

Buziaczek słodkie dziewuchy

Pliszka super ze trafiliscie na taka fajna lekarke, pieknie Olek przybiera

Satine zalezy od dnia raz 120ml raz 150ml, co drugi dzien rano wprowadzilam jej kaszke 4x mleko w tym kaszka, 2x cyc, herbatka lub soczek, zupka jarzynowa i owoc

Najlepszego dla maluszkow

Dominia - moja mała też jest okrąglutka Ale to się wszystko zmienia. Widziałam już tyle tłuściutkich bobasków które potem wyrastały tyki i odwrotnie Ja się cieszę że jest zdrowa. Lekarz też nie widzi problemu, bo ogólnie Ona też jest długa
Satine - a my idziemy na wesele końcem sierpnia, na razie szukam noclegu, ale ciężko
Madlen - haha dzięki Nie wiem czemu, ale lubię jak mi mówią że Lidzia jest do mnie podobna Próżność przeze mnie przemawia
Jadzia - dzięki za kciuki
Hubuś z komputerem - jeszcze go na informatyka wychowasz
Paulaaa - dziś się gibie, a jutro sama siądzie zobaczysz
Banana - Dagusia ślicznie harcuje
Marlena - dzięki
Buziaczek - ślicznie Zuzia trzyma butelkę
Pliszka - dzięki, faktycznie szczepienie Lidusi w ogóle nie bolało. Jeszcze się uśmiechała do pielęgniarki. Super z tym bieganiem Za niedługo kochana przebiegniesz maraton


Wszystkiego dobrego dla naszej trójeczki 5-miesięczniaków i 4-miesięcznego Leosia

My już po szczepieniu. Liduś waży 8,8kg i ma 76cm długości. Mam nadzieję że wszystko będzie ok, bo do tej pory nie mieliśmy problemów.
Jeszcze Wam chciałam parę rzeczy napisać po wizycie, ale z czasem krucho Może uda mi się tu jeszcze wieczorem wyskoczyć

Ja tak od tyłu

Olu pięknie Lidzia waży i mierzy, kurcze wymiary jakby była 2 razy starsza oby po szczepieniu było ok.

Satine nie pomogę my nie na mm a na piersi podziałki nie ma

Pliszka dziękujemy za życzenia fajna lekarka i gratuluje biegania, mam wrażenie że zaraz napiszesz że biegasz maratony, zresztą chyba już pisałaś

Buziaczek ucałuj Zuzię od cioci

Banana boskie zdjęcia Daguni z Kapslem i wygibaski w łóżeczku bardzo wdzięczna psinka Dextera nie oglądam, ale mój brat mnie namawia, bo to gość z mojej branży

Marlena Fifiemu pewnie posmakują Twoje zupki

Asia prawie się posikałam ze śmiechu jak obejrzałam filmik z Igą i Hubim zdjęcia super jak po szczepieniu? Wagą się nie przejmuj pewnie od tego jego fikania tak ma

Dominia każda mama się martwi, że a to za mało a to za dużo, grunt że nasze dzieciaczki czy grubsze czy chudsze są zdrowe, pięknie się rozwijają i niczego im nie brakuje

Dziewczyny, maraton, to moje wielkie marzenie Od kilku lat wychodzimy na trasę kibicować i zawsze jakoś mnie wzrusza ta impreza. zawsze jest super atmosfera Póki co zapisałam się na bieg Run Warsaw na 10km Przede mną 3 miesiace treningów, a potem moze półmaraton w marcu

Sylwia - ja przegapiłam w przecież Twój Bartuś też dziś 4 miesiące kończy!!!! Buziaki dla kawalera
Pliszka - to życzę Ci dużo wytrwałości, bo maraton to nie łatwa sprawa Bardzo wierzę że Ci się uda i mocno trzymam kciuki

Ja chciałam jeszcze dopisać że lekarz mi mówił żeby o 5 m-ca zacząć dawać warzywka, a teraz już mogę dawać soczki. Mi się za bardzo do tych soczków nie śpieszy, bo nie chcę przyzwyczajać dziecka do picia słodkiego, bo potem podobno z wodą są problemy Więc chyba po prostu ciut wcześniej wejdę z marchewką... Kaszki na razie nie trzeba, bo Liduś dobrą wagę ma a lepiej uzupełnić warzywa, potem mięsko, a potem do kaszek przyzwyczajać.
No i ten gluten ehhh... Do końca 6-go miesiąca muszę wprowadzić...

Igus,Nataszka,Olus,Bartus i Leon wszystkiego najlepszego i mnostwo buziakow!!!


Banananama ale powykrecana Daga ! super Kapsel swietny
Chomiczka ale sie ubawilam z tego trunku...hahhahah...to nizel skonczyliscie Hubi z gwinta ciagnie hahahhaha
Marlena dzieki za informacje ciesze sie,ze twoj tato tak swietnie sobie radzi
Monia kochana odezwij sie prosze. Dzisiaj Igunia konczy 5 miesiecy buziaczki od nas
Ola super ,ze juz po szczepieniu. Ale Lidzia to duza dziewczynka chcialabym,zeby Hubus tyle wazyl Lidzia pieknie rosnie i dluga jest
Buziaczek sliczne masz coreczki Zuzia bardzo sie zmienila
Pliszka ciesze sie,ze wszystko dobrze z Olusiem super lekarz ci sie trafil mam nadzieje,ze sci sie uda zrealizowac marzenia o maratonie. Wytrwala i silna babka z ciebie wiec na pewno dasz sobie rade
Sylwia ja tez sikalam ze smiechu. Swietny ten filmik wyszedl amy....dzieki , po szczepieniu super...nawet goraczki nie mial wczoraj tylko nie mial sily raczkowac ale dzisiaj juz smiga po pokoju
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Adaś dziękuje

Wszystkiego najlepszego dla naszych małych jubilatów

Wszystkie dzieciaczki słodkie, uwielbiam na oglądać wasze fotki i filmiki

Jadziu widzę, że Hubek ładnie śpi Jakie metody wprowadziłaś? Jak pięknie pełza, jeszcze chwila i zacznie raczkować !

Madlen Adaś już od dłuższego czasu gryzł paluszki, ślinił się, w nocy czasem marudził, ale nie miał i nie ma gorączki ani rozwolnienia. Od jakiegoś tygodnia ma lekki katar i podobno on może być objawem ząbkowania.

Jeśli chodzi o rozszerzanie diety to dopiero niedawno dałam Adasiowi marchew+ziemniaki. Teraz przymierzam się do kalafiora, ale nie ze słoiczka tylko kupię cały, ugotuję i mu dam.

Kaszkę dam dopiero chyba jak pół roku skończy. Wcześniej nie trzeba podawać dzieciom karmionym MM.

Chomiczko nie martw się, grunt, że szybko zostało to wykryte i raz dwa ogarniecie sytuację. To nasze pierwsze dzieci wiec mamy prawo wszystkiego nie wiedzieć. Jesteś super mamą, dużo czytasz i się interesujesz, nie jedź sobie!

Alinko cukinię chyba już można podawać. Jest delikatna więc nie powinna zaszkodzić.

Jadziu właśnie poluję na ząbki z aparatem ale ciężko je uchwyić, muszę M do pomocy zatrudnić. Te ząbki są jeszcze malutkie, tzn. jesze dużo nie wyrosły. Jak uda mi się je uchwycić to od razu wstawię na forum

Brzydka ona, piękny on


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

haha następny maluszek potwierdza moją teorię! Princes mały Adaś to cały tatulek skóra zdarta normalnie wydaje mi się że schudłas trochę! kręcisz kołem? Mnie za każdym razem tak obija że muszę robić kilka dni przerwy bo boli jak nie wiem

jadzia ale ten Twój Hubek piękny jest!


Ja dziś zdołowana jestem, byliśmy na spacerze.. 15 minut i ryk. Potem pojechaliśmy do sklepu bo chciałam sobie kupić jakąś koszulkę bo totalnie nie mam co włożyć na siebie. no i ryk niesamowity. Wzięłam jakąś bluzkę pierwszą z brzegu i w nogi masakra, chyba z domu nie będę wychodzić tylko wróciliśmy na chatę to ten szczęśliwy bawił się jeszcze 2 godziny co robić??