Mamusie luty 2013 !

Aga ja ci powiem tak ,ze Hubek tez sie tak dzwigal na poczatku w wozku ,potem w lezaczku. Wtedy zapytalam mojego pediatre co mam robic i powiedzial,zeby nie pomagac. potem Hubus zaczal raczkowac a z tego raczkowania zaczal sobie pupke zasadzac na boczek i siadac sam do tego zawsze wystawia raczke zeby zachowac rownowage. Ewunia juz sie zaczyna dzwigac to juz niedlugo usiadzie. Dzieci najczesciej siadaja z pozycji raczkowania....Powiem ci szczerze ,ze nie wiem jak siadaja dzieci ktore nie raczkuja. Nie pamietam jak usiadl moj pierwszy syn ktory nie raczkowal wogole. Pamietam tylko ze zrobil to bardzo pozno i sam usiadl jak mial dopiero 9 miesiecy. Wtedy tez nie wiedzialam co robic bo to bylo moje pierwsze dziecko i jak skonczyl chyba pol roczku to sadzalam go i siedzial wtedy stabilnie...ale sam nie potrafil usiasc. Teraz ci powiem ze to bylo tak dawno temu bo 16 lat i Hubert jest jak moje pierwsze dziecko..tez ucze sie wszystkiego i pytam o wszystko bo juz ledwo co pamietam nie mam takiego doswiadczenia jak niektore mamy ktore maja po 2-3 dzieci w krotkim odstepie czasu. Po raz drugi przechodze przez macierzynstwo z mnostwem putan i watpliwosci podobnie jak ty
Chomiczka swietnie to napisalas moj tez dzisiaj zaciska buzke tak ze nawet chrumkanie moje nie pomoze
Suzi Mikus odlotowy!!!


Aganobla Wszystkiego najlepszego dla Gabrysia z okazji ukonczenia 5 miesiecy!!!!

Ola spróbuję,dzięki za pomysł,mój diabełek śpi w łóżeczku do 24 a potem cuduję,zresztą jak śpi ze mną to też kombinuję i wiję się jak żmija po łóżku,ostatnią noc walił smoczkiem w łóżeczko,może to kolejny skok+gorąc,nie wiem

Sylwia Gabryś wcale nie chcę pić a przecież musi i często cyc

Suzi Mikiman

Fifi właśnie zasnął ciekawe kiedy ten skok się skończy.. choć i tak nie jest jeszcze najgorzej w dzień w dalszym ciągu potrzebuje 3 drzemek ok 1/2 - 1 godz ;)więc w tym czasie relaksing
dzisiaj kąpaliśmy się w baseniku, ale faaajnie, cieszył się niesamowicie
Dominia a Ty już kąpałaś Igorka? jak Ci tak pediatra doradzała hehe

Asia topol właśnie patrze na nasze zdj w tym drugim forum Hubuś słodziusi

Princess nie wiem ile waży, myslę, że ok 9 będzie, dowiem się za parę dni.
A zapomniałam dodać, że mniej pije mleka jak dostaje obiadek. Np. pół słoiczka zupki= pół porcji mleka mniej w następnym posiłku.

A te ruchy- wydaje mi się, że macica może jeszcze się zmniejszać?.. Też takie odczuwałam niedawno

Suzi tak Ustka, część zachodnia do jutra rana, a potem mamy zabukowane miejsce w hotelu w centrum, do wtorku. Jesteś ze Słupska?
Miki cudeńko, ależ podobny do mamusi.


Chomiczka w następnym budżecie Najpierw kup SOBIE!

Ola dzięki

Sylwia też myślę, że specjalista musi być. Pediatra nie jest omegą.

Ola zdjęcie faktycznie rewelacja.

Monia śliczna plażowiczka

Chomiczka mam nadzieję, że to kryzys-chwilówka
Widać poi zdjęciu że Oli ma się dobrze

Isola jak ćwiczyłaś jakiś czas i przestaniesz na parę dni- waga spadnie. U mnie tak jest. Chodzi oczywiście o mięśnie.

Ja biegałam w Ustce około 7, ale już było gorąco, jutro chyba się nie da..

A co do kupek- Adiemu daję rozrobiony sok jabłkowy z wodą (przysłali z Hippa i wypróbowałam) Wody nie chce a jak rozcieńczę ten ulepek to chętnie..
I kup kilka po tym..

Adaś bardzo chce usiąść ale nie ma jeszcze siły, by zrobić to sam. Ale wymusza branie na kolanka w pozycji siedzącej..

Hej dziewczynki

My dziś się gościliśmy u moich rodziców i u teściów i przez nadmiar różnych bodźców, ludzi i upał Oluś nie był dziś takim wesołkiem jak zwykle. Dopiero po kąpieli i sesji tulenia w ciszy odzyskał bardzo dobry humor

Chomiczko, kurcze, nic dziwnego, ze się martwisz i czasem ciężko o spokój, ale dziecko to niezły barometr uczuć i one skubane wyczuwają nasze samopoczucie i ono się im często udziela, więc postaraj się troszkę odpocząć i się uspokoić. Konsultowaliście ten brak apetytu z lekarzem, prawda? Absolutnie nie chcę napisać, ze to Twoje nastawienie sprawia, że Oluś nie chce jeść, bo na pewno tak nie jest. Po prostu z tego co piszesz wniskuję, że Oluś to dziecko o ogromnej wrażliwości, taki po prostu jest, moze w przyszłosci będzie jakimś artystą, chyba nie pozostaje Ci nic innego niż zaakceptować, że jest takim a nie innym człowiekiem i jestem pewna, że ta wrażliwość, choć może teraz jest kłopotliwa, okaże się w przyszłości wielkim darem. Masz wyjątkowe dziecko, wystarczy popatrzeć na jego oczka A co do apetytu, to koniecznie kontroluj jego wagę, jeśli ładnie sie trzyma swojego centyla to nie ma chyba problemu, jeśli nie, to znów lekarze, ale trzymam kciuki, zeby tak nie było. W taki upał jak dziś nawet mój lekkoduch zrobił się marudny, dorosłemu się wszystkiego odechciewa, a co dopiero takiemu maluszkowi.

Suzi, śliczny Miki, mamy taki sam bodziaczek w auta

Wszystkiego najlepszego dla naszych pięciomiesięczniaczków!!!!

My chyba się jutro zabierzemy z Miskiem do Trójmiasta na dwa dni Jedzie służbowo, więc chętnie z Olciem skorzystamy i sobie pospacerujemy Może gdzieś na plaży wypatrzymy Igusię

gabilee dawno do nas nie zaglądała

Wszystkiego najlepszego dla Olusia i Gabrysia z okazji skonczenia 5ciu miesiecy !!!!! Buziaczki od ciotki :*:*:*:*

I spoznione zyczonka dla Mikusia :*:*:* Suzi magiczne 3 miesiace za Toba !! Teraz bedzie juz coraz lepiej


Marlenka jeszcze sie nie kapal bo dzisiaj nie bylo Nas w domu jutro jak najbardziej wskoczymy do baseniku

Chomiczka buziaki dla Olusia 5 miesieczniaka
Pliszka pieknie napisalas na temat Olusia

Dzisiaj kupilam Hubertowi takiego gryzaczka z siateczka do ktorej sie wsadza swiezego owocka lub gotowane warzywko I dziecko ssie soczek przez to I uczy sie gryzc.Bezpieczne dla malucha bo owoc jest wcsiateczce I jak odgryzie to sie nie udlawi.Swietne tez dla maluchow ktore nie chca pic.Hubert niechetnie pije a dzisiaj z tego gryzaczka wyssal duzo soczku z gruszki nie wiem czy jest w Polsce do kupienia cos takiego...pewnie tak.
Aganobla moze taki gryzaczek kup dla Gabrysia.Wyssie sobie troche soczku z owoca.Hubert jest zachwycony
Marlena dzieki ale super ze Fifi byl juz na basenie.Ja sie wlasnie zastanawiam czy z Hubkiem nie wskoczyc do tego basenu co mamy tutaj ale zawsze sie obawialam wody w basenie ...czy jest czysta I co tam dodaja do niej ale moze sie odwaze u nas chyba konczy sie skok

Madlen, ja jestem spod Warszawy , tu w tych przepięknych oklolicach Ustki a raczej blizej Rowów spędzam wakacje, bo mamy tu domek

Pliszka, powinnaś " robic" w dyplomacji

chomiczko, jak jak Cie rozumiem! Mialam tak ze starsYm synem, kazde 10ml wciśniętego weń pokarmu było okupione potem krwią i łzami ( jego i moimi) musialam gada usypiac zeby cos przełknął, na trzezwego nie jadal i koniec a co sie urzygał. Jesli bylam zbyt namolna i zdeterminowana, ze TYM razem go nakarmię.....ehhhhh
Coż, jakos przeżył, moze dzięki mojej determinacji a moze i tak by przeżyl w kazdym bądż razie chcę Ci powiedzieć, ze niestety są TAKIE typy, mega niejadki odbierające tą przypadłością radość życia matce ( bo to najcześciej na jej barki spada ), ale pozytyw jest taki, ze im starsze tym lepiej, bo po pierwsze szersza gama produktow do jedzenia, sa juz zęby no i dogadać się można. W koncu z tego wyrastaja, najczęsciej sa duzi i zdrowi, a opowiesci o mrocznym dziecinstwie w charakterze podań ludowych lub zabawiaczy gosci przy rodzinnym stole są przekazywane z ust do ust ku zgryzocie ex- niejadka, ktory za kazdym razem imienin, urodzin czy świat w rodzinnym gronie przeklina chwile, ktore z luboscia wspominają babcie, ciocie i inne pociotki zachwycając się jednoczesnie, ze z " taaaaaakiego chucherka, niejadka wyrosł chłop jak dąb! "
I tak będzie i z Olusiem, co dostaniesz teraz w tyłek to Twoje, ale odbierzesz to sobie kiedys, jak ze spokojem, z bujanego fotela, z mruczacym kotem na kolanach będziesz obserwować spod zmruzonych powiek jego zmagania z jego latoroślą, ciosząca mu kołki na głowie, plującą jedzeniem i odbierającą konsekwentnie kazda minutę wymarzonego odpoczynku, bo w tej kwestii jest sprawiedliwosć dziejowo-pokoleniowa, GWARANTUJE Ci to!
I tak patrząc na swojego syna, ktory przed laty odbieral Ci spokoj, radość zycia ( czasami ) i był przyczyną nadmiernego siwienia w tak mlodym wieku, będziesz patrzec jak mu to samo robi jego synalek i powtorzysz za Bałtroczykiem : "To Twoja pokuta, chamie...."
Albo coś w podobie.....

Ja juz na to czekam, zwlaszcza jak moj siedemnastolatek z niewyparzoną mordencją ma za duzo niewlasciwych rzeczy do powiedzenia, to sobie to zawsze na uspokojenie powtarzam.....

jadzia, gruszeczka? Soczek? Toz to obraza dla Twojego prawie "doroslego" Hubka włoż mu w to sitko hot doga! A do kubeczka .....niech sam wskaze, ehh co ja mowię, jakie wskaże - niech POWIE!!!!

Suzi, znakomita przypowieść
Od razu mi się przypomniał mój kuzyn, który też był takim niejadkiem. Biedna ciocia się musiała strasznie nagimnastykować żeby coś przełknął, całe przedstawienie, garnek na głowie, wyjęta zawartość wszystkich szafek kuchennych żeby mu przemycić do ust choć kilka gryzów, a na koniec i tak wszystko zwymiotował To były czasu PRLu i kupowało się wszystko, co było na półkach no i jak ciocia lub mama zauważyły dziecięce buciki to brały hurtowo kilka rozmiarów, często buciki lądowały w szafie i czekały na lepsze czasy i młodsze dzieci w rodzinie, bo na mojej tłuściutkiej nóżce się często nie dopinały a chuderlakowi Sebkowi spadały z chudziutkich nóżek Oni wtedy mieszkali w Oświęcimiu i skojarzenia jak się patrzyło na żeberka Sebka były jednoznaczne ... Nie jadł i już. Dziś ma 190cm wzrostu i wagę też słuszną, za miesiąc urodzi mu się córeczka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


spóźnione dla Mikiego, Olusia i Gabrysia

Hubert jest niesamowity! :*

Lidzia jest śliczna :* ma piękne oczy

Miki jaki już duży! :*

Oluś oczy rewelacja :* zdjęcia w baseniku super

Monia śliczne plażowiczki :* pogoda dla Was

Mrufka daj znać jak u Ciebie?

miłego dnia i obyśmy przeżyli te upały

Suzi extra to napisalas hot dog niezle
Martyna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Martyna, bardzo mi przykro

Moze to tylko niedoczynnosc...dostnie hormony i bedzie sie normlnie rozwijac.ja nadal trzymam kciuki...musi byc ok...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.