BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 4 miesiąc temu #413867 przez Satine0
A ja zdałam za pierwszym razem :) Ale szłam na egzamin z nastawieniem, że na 100% zdam ten egzamin i myślę, że takie podejście dużo daje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #413871 przez gabilee
sylwka lubie czytać twoje historie :) są bardzo ciekawe albo wzruszające albo do granic zabawe jak z ta tabletka:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #413876 przez gabilee
satine pewnie cos w tym jest moja instruktorka byla w szoku ze za 1 nie zdalam , bo mowila mi , ze calej grupy kursantow po mnie sie nie spodziewala :P ale ja ogolnie strasznie sie stresuje przed wystapieniami na studiach np. zajecia z prezentacji bylo tak , ze tylko zaliczalam a na pisemnych 5 :( bylam przygotowana ,ale stres zjadal mi cala pamiec ;/
no kazdy ma swoje slabosci :P ale teraz prowadze wlasna firme i nie narzekam , bo cale szczescie na umiejetnosc zarzadzania nie narzekam o dziwo :)

anoda teraz to nie moge przestac ogladac tych aukcji :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #413901 przez sylwka727
Gabilee mi znajomi mówią że jakbym książkę o moim życiu napisała to by bestseller był bankowo :blink: może poważnie się nad tym zastanowię :silly: :unsure:



24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #413904 przez natalka
Ja prawko zdałam ponad dwa lata temu za 7 razem a zdawałam w Gdańsku, niby najgorszy ośrodek i egzaminatorzy okropni, dwa razy trafiłam na tego samego gościa to wyobraźcie sobie, że zatrzymałam się przed znakiem stop a on wyszedł z auta i stwierdził, że zderzak wystaje nad linią ileś tam cm, raz oblałam bo żarówka się przepaliła i ja jako przyszły kierowca powinnam to przewidzieć. Mówię wam to było gorsze niż matura i obrona razem wzięte. Na ostatni egzamin pojechałam sama i nikomu ani słówka nie pisnęłam, jak po egzaminie mama zadzwoniła i pytała co na obiad zrobić a ja mówię jej, że zdałam to zdziwiona mamcia zapytała co zdałam :)
Michasia trzymam kciuki za twojego męża :)



*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #413933 przez gabilee
natalka to tragedia oni tylko kase nabijają sobie ;/ o takie coś oblać? mnie za 1 razem słusznie oblał , za 2 juz nie słusznie i się kłóciłam z facetem az wkońcu kazał mi wyjść hehehe :P teraz sie z tego smieje, ale wtedy to byla moja tragedia zyciowa ! JA ?! nie zdałam ? mialam takie wyrzuty hehe

sylwka może na poważnie rzeczywiście się zastanów nad tą autobiografią :) może to będzie jakis hit :D lubie książki na faktach , a że wielką fanką czytania nie jestem to te książki mnie wciągały :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #413966 przez michasia
Anoda, rzeczywiście fajne takie ciuszki w zestawach. W bardzo dobrym stanie i w ogóle.

Sylwka, a mężowi nie możesz dać takiej tabletki. Mój właśnie dziś po egzaminie wymyślił, że sobie coś na uspokojenie kupi.
Mój dziś oblał 16. raz, po 8 w Bydgoszczy i Gdańsku. Ale pytał babek w pokoju, gdzie się zapisuje na egzamin i jeszcze nie jest rekordzistą, ale nie chcieli powiedzieć ile jeszcze mu zostało do rekordu:)
Już jeździł i sam na egzamin i ja go zawoziłam...
Ja zdałam za 3 razem. Za 1. jak wróciłam za kółkiem do WORD-u, to już w myślach mówiłam "dziękuję Panie Boże, że zdałam", a tu egzaminator do mnie, że nie zdałam. Rozumiecie moje zdziwienie. Mógł wcześniej powiedzieć, a nie jak parkowałam przy WORD-zie. A tyle mi błędów nawymieniał, że sama byłam w szoku, ale nic nic nie zmyślił...
A za trzecim razem jak zobaczyłam jednego egzaminatora przez okno, to powiedziałam, że do niego nie chciałabym trafić, a tu mnie wyczytał...ale był bardzo miły, pomagał jak mógł i sobie miło gadaliśmy w czasie jazdy.

Ogólnie lubię jeździć, jak jedziemy gdzieś dalej (powyżej 500km), to już na końcu się wkurzam, że to tyle trwa. Mąż zawsze mówi, że jestem mistrzem kierownicy i że chciałby tak jeździć. Mama tak samo.
Czasem wracając w nocy z Poznania czy z kądś, to miałam ochotę jeszcze sobie dalej jechać:)
Ale teraz chyba ze względu na ciążę jakoś tak wolałabym mieć zmiennika.
Pozatym tyle osłów na drodze, że tylko się czasem niepotrzebnie denerwuje, że ludzie zamiast jechać, to się na zielonym zastanawiają nad niewiadomo czym i w ogóle pełno baranów, a raczej niestety baranic...

Gabilee to racja, prawko powinno się zdawać przed 20 rokiem życia. Zdać i jeździć. U mnie mój tata odszedł, mama dołożyła mi do prawka, wzięła pożyczkę i kupiłam sobie renault19. Do tej pory mam sentyment do tego auta i gdyby produkowali kombiaki, to bym się na żadne inne nie obejrzała. Auto niezawodne i kochane. Ale przy moim hobby potrzeba bardziej pojemnego jeździdełka.

Natalka podobno Gdańsk nie jest najgorszy, ale rzeczywiście tam się o głupoty czepiają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414010 przez gabilee
michalina to dobrze miałaś z mamą , że nawet pożyczkę wzięła , żebyś ty mogła jeździć :) ja nie mogłam narzekać na tatę zawsze jakoś nam się wszystko układało i miał na prawko
zauważyłam , że u nas na forum to większość albo juz nie ma rodziców albo po rozwodzie, zawsze chciałam mieć pełną rodzinę , ale niestety los mnie tak doświadczył ,żę nic z tego nie wyszło ;/ nawet czasem nie mogę sluchać jak kolezanki mowia , ze mama do nich przyjdzie albo pomoże :( aż się popłakałam a to dlatego , że przez 12 lat miałam wspaniałą pełną rodzinę :) tata też jest kochany i stara sie jak moze zeby mi ja zastapic zwlaszcza teraz jak w ciazy jestem , tak naprawde tate zaczelam poznawac tak naprawde jak znalam mame dopiero po jej smierci , bo predzej ciagle pracowal, tzn teraz tez pracuje , ale jakos tak wiecej czasu ma dla mnie :)

ale się wygadalam , ae chyba mi teraz lzej troche

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414037 przez gabilee
uciekam spać :)
dobranoc i śnijcie słodko o dzidziusiach swoich :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414082 przez natalka
gabilee chyba masz racje co do tych niepełnych rodzin. Ja wychowywałam się bez ojca a od 15 lat nie utrzymuje z nim kontaktu, nie wiem że jestem mężatką, że jestem w ciąży, nic o mnie nie wie. To jednak boli.



*23.01.2012 ANIOŁEK

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414121 przez gabilee
natalka przykro mi , ale ty stworzysz piękną rodzinę i będziesz szczęśliwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414133 przez anoda89
Witam :). Jak się dzisiaj czujecie?? Ja mam całkiem dobry humor i tyle energii że chyba sobie posprzątam. Powoli chce zacząć się ruszać to chociaż kurze zetrę.

natalka Przykre ale po takich doświadczeniach pewnie masz super rodzinkę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414136 przez Madlen
natalka napisał:

gabilee chyba masz racje co do tych niepełnych rodzin. Ja wychowywałam się bez ojca a od 15 lat nie utrzymuje z nim kontaktu, nie wiem że jestem mężatką, że jestem w ciąży, nic o mnie nie wie. To jednak boli.


Mój "tatuś" tez nic nie wie i sie nie dowie...

Co do prawka. Ja zdawałam 12 lat temu. W technikum miałam przedmiot: przepisy ruchu drogowego. Musieliśmy wykupić 20h jazdy- egzamin nieobowiązkowy. No ale wiadomo, że chciałam podejść do egzaminu.
Instruktor masakra, nie lubilismy się, udowodnilam mu, że ma błędy w testach, zdawałam je bezbłędnie, ale na koniec dał mi 3! Nie chciał mnie puścić na egzamin, bo "nie zdam w życiu", pogniewaliśmy się. Ale przemyślałam, poszłam do niego i powiedziałam, że chcę zdawać, warunkowo dokupiłam 5h u innego instruktora, wyluzowanego, z którym sie zakumplowałam. Zdałam za 1 razem :)
Reakcja pierwszego instruktora ponoć bezcenna.
No ale od tego czasu malutko jeździłam, przydałby się znów minikurs..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414140 przez gabilee
natalka i madlen musicie to przeżywać , żę takie macie stosunki z tatą swoim ... mi bardzo brakuje mamy , ale jestem wdzięczna tacie , że nie poddał się po śmierci mamy i dopełnił swoich ojcowskich obowiązków nigdy nie pił, nie palił , zawsze pracował , żeby nam wszystko zapewnić i zawsze starał się znaleźć czas jak tego potrzebowaliśmy , ale człowiek dopiero to docenia jak dorasta , bo daliśmy mu popalić trochę :P ja i 3 braci :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #414146 przez aniajulia2
Dziewczyny ja od dwoch dni czuje sie dobrze i nawet w nocy sie nie budze do wc, az sie zaczynam bac ze cos jest nie tak. Dzisiaj bardzo kreci mi sie w glowie-tez tak macie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl