Mamusie luty 2013 !

Katarinak ja też powstrzymywałam się, żeby napisać poprzedniego posta...ale ile można czytać, że karmienie piersią jest za przeproszeniem gówno warte, bo dzieci chorują a matki niedomagają...

Moje słowa o wyborze tyczą się osób, które świadomie zrezygnowały z piersi, czyli większość podających mm. Rozumiem, że dziecko może w pewnym momencie odrzucić pierś. I dla mnie laktator tez nie jest droga do utrzymania laktacji. Utrzymanie laktacji i mozliwość karmienia to przystawianie dziecka do piersi, czasem non stop, mimo bólu brodawek, krwi i ran, osłabień laktacji, nawałów a przy Kini równiez ropnemu zapaleniu...tez to przeszłam, zaciskałam zęby i karmiłam. Bo chciałam i chce nadal. To nie jest tak, że po porodzie z piersi polało się mleko i rozpoczęła się szczęśliwa i bezproblemowa mleczna droga a uśmiechnięte niemowlę z anielskim uśmiechem tylko ssie...

Kłótnia w temacie nie ma sensu, bo każda ma swoje zdanie i na swój sposób karmi.

Tak jak się spodziewałam...wpisy osób karmiących mm, które piszą, że karmienie piersią to nic dobrego, pokarm jest przereklamowany a karmienie w pewnym momencie jest zboczeniem odbierane są jako zupełnie naturalne??? Podawanie kolejnych przypadków dziecka chorego, które przecież karmione jest piersią jest zupełnie normalne...ale karmiąca piersią nie może nic na to odpowiedzieć...
Ja nie napisałam ani słowa, że karmienie mm jest gorsze...za to przeczytałam kilka w kilku postach, że karmienie piersią nie jest dobre. Po co atakujecie karmienie naturalne? Nikt nie zmusza do karmienia piersią, wolny wybór. Jedna daje pierś druga butelkę...po jaką cholere wyszukujecie przykłady chorób i całej reszty...

Może i jestem zmęczona ale świadoma tego co piszę.

Dziewczynki i na sztycznym i na cycu dziecko sie wychowa.
Ja przez 6 miesiecy 'doilam sie jak krowe' laktatorem zeby dziecku starczylo jak ja bylam po 12 h w szkole ... To bylo wszystko dla dziecka.

Monia szkoda cisnienia

Anoda piekny Synulek dbaj o Was, buziaki w brzus

O WOW ! Zakonczylam temat

Anoda piękny synuś To już badanie połówkowe? Ale ten czas leci, niedługo będziesz jechać na porodówkę Przypomnij na kiedy masz termin?

Katarinka podpisuję się pod Twoją wypowiedzią oburącz. Mieliśmy bardzo podobną sytuację.

No i na roczku chyba wszystkich gości nie będzie. Wczoraj byliśmy na zakupach, z wielką nadzieją weszłam na dział dziecięcy w poszukiwaniu naszego mleczka i nie ma. 1 i 3 stoi a 2 ciągle wykupiona. Znów trzeba będzie zamawiać przez neta.
Wczoraj zrobiliśmy małą imprezkę, była moja przyjaciółka i kuzyn M. Adaś poszedł grzecznie spać po 21 a my urzędowaliśmy w kuchni Dziś M w szkole a na 14, jak co niedziela lecimy do mojej mamy na obiad.
Do tej pory ćwiczyłam głównie Skalpel i Mel B (pomijając siłownię). Mam ochotę na Kilera Ewy. Ale jak go obejrzałam to trochę się przestraszyłam Skalpel już mnie trochę nudzi i za bardzo nie męczy. Dobra, spróbuję Kilera, mam nadzieję, że go w całości wykonam Miłego dnia

UPS...tom nadała temat...skończony już ponoć.To ciagnąć nie będę.

Przydałaby się jakaś ciąża albo coś innego na rozładowanie.
Dobrze, że roczki się sypią

Pliszka super z tym monitoringiem. Drogo rzeczywiście, ale zależy jaki kto ma budżet.

Anoda...no jest się czym chwalić
A jak się czujesz? Wszystkie wyniki ok?

Marlena jak po roczku?

Princess i jak killer?
mi ostatnio ciężko d ruszyć. Może uda się na basen w końcu z P wyskoczyć, bo w styczniu ani razu nie byłam.

Przyszła do nas dziś Laura (córka kuzynki) i przyniosła Ani taką ciuchcię, którą Ania się u nich bawi. Wcześniej nie chciała jej Ani dać, a dziś przyszła i dała Ani "na zawsze", bo po co trzymać zabawki, którymi się nie bawi, skoro mogą służyć innym dzieciom:)Muszę zapytać co ją skłoniło:)
Chcieliśmy odwdzięczyć się pieskiem "na zawsze" ale niestety nadal nie może...Co jakiś czas proponujemy:)

Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj po raz pierwszy udało nam się złapać siusiu do nocniczka. Ale Ania nie pała do niego radością, więc trochę jeszcze poczekam przed "nauką".

Miłego dnia:)

Rok temu o tej porze odeszły mi wody Zdążyliśmy wrócić z indyjskiej knajpki,w której i dziś byliśmy na obiadku

Anoda - ale On jest śliczny

Ja znowu mam katar , ale byliśmy u moich rodziców i było fajnie A Lidusia nabiła sobie guza, raczkowała "biegiem" i podwinęła jej się rączka

Filipek Dziękuje kochanym cioteczkom za wspaniałe życzenia urodzinowe!!!!!!!!!!!!!!!

Dziś z okazji uk. roczku życzę Olusiowi Pliszki uśmiechu od ucha do ucha, zdrówka oraz duużo sukcesów w osiąganiu coraz to wyższych szczebli rozwoju

Monia całuski dla ślicznej Iguni!!!!!!!!Z okazji roczku wszystkiego co najlepsze!!! widziałam zdjęcia, wyglądaliście wszyscy zawaliście!!! jak modele! a Igunia jak z reklamy!!!!!!!!!!!

Michasia roczek był spokojny bo w swoim gronie większą imprezę zrobimy w next niedzielę bo teraz chorujemy troszkę - katar/ kaszel nas męczy. a za tydz w sobotę ja mam urodzinki i będzie 2 w 1

już roczek, kiedy to minęło pytam!!!!!!!!!!!!????????

Fifi u nas już biega, cały czas w ruchu, formułuje nowe słówka czasem śmieszne wychodzą, niesamowite to jest, już taki poważniejszy jest., ostatnio zauważyłam że chce się więcej przytulać, nie wiem czy jakiś skok, bo wcześniej sam zasypiał a teraz trzeba poprzytulać ponosić jak nigdy.. albo mi teściowa nauczyła bo u niej jak z nią zostaje cały czas na rączkach


ja leczę katar ale gnębi mnie już od 2 tyg.. właśnie pije eferalgan...
dobrej nocki mamusie!

Anoda jaki przystojniak!!!!!!!!!!! zakochałam się
zdrówka dla Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

OLUŚ "dinuś", Pliszki synuś
Dziś świętuje pierwszy roczek
Niech dziś torcik Ci smakuje
I swą nożką przydepcz ROCZEK

Sto lat Sto lat dla Igusi
Miniaturki swej mamusi
Rosnij duza rosnij piękna
I bądź zawsze uśmiechnięta

Duzo zdrowka Igusiu i Olusiu
E-ciotka z Mikusiem

Dziękujemy bardzo za życzenia.

Wszystkiego najpiękniejszego i najradośniejszego dla Igi, Nataszki i mojego Olusia

Sto lat, sto lat niech żyją żyją Nam - Iga, Oluś i Nataszka

Dzień jest dzisiaj wyjątkowy
trójka dzieci tu świętuje
i dlatego na Wasz roczek
Wam wierszyki przekazuję

Najpierw Iga, córcia Moni pierwsza będzie wyróżniona
No bo przecież, choć to roczek, panna jest już zaręczona
Ale Hubuś jeszcze nie wie, w jak poważne wszedł układy,
rozwiązanie leży w sercu mickiewiczowskiej ballady
Trzy zadania musi spełnić, by się ręką Igi cieszyć
Biczyk z piasku, mała kąpiel... Tylko jak tu się nie speszyć...
kiedy to nie mefistofel straszny trud jego doceni
lecz jej tata, no a jego zdania łatwo się nie zmieni...
Jednak nie ma co się martwić, dzisiaj roczek świętujemy
potańczymy, pośpiewamy, Wasze zdrowie wypijemy
Bo Igunia za lat wiele, swym nazwiskiem się nie przejmie
i spuściznę swą zaniedba, inspiracji nie zaczerpnie.
Za to od innego twórcy czerpać będzie swe życzenia,
które czasem dla Wybranka będą trudne do spełnienia
I zobaczysz Droga Mamo, to dla Ciebie będzie chwila
jak córeczka Twa zażąda od Hubusia KROKODYLA


Dla Nataszki też buziaki
chociaż w rymach już mam braki
Będą krótkie więc życzenia
ale z serca - do spełnienia
Zdrowia, szczęścia pomyślności
Na imprezie wielu gości
Niech Nataszka i jej mama
zawsze będzie roześmiana
Dzisiaj dzień jest Twej córuni
więc życzenia od Liduni

Ten wierszyk będzie bardzo staranny
bo solenizant jest IDEALNY
Z łóżeczka prawą nóżeczką wstaje
otwiera buźkę, gdy mama jeść daje
I nie grymasi, i się nie nudzi
ładnie się bawi i nie marudzi
No i spacery też bardzo lubi
więc się mamusia syneczkiem chlubi
Skąd to się wzięło, skąd taki spokój?
w zazdrosnych ciociach zawrzał niepokój
to wychowanie, czy to się liczy?
pogodę ducha też się dziedziczy
Więc gdy uśmiecha się stale mama
to buzia Olka też roześmiana
Tego więc życzę dziś Oluniowi
by uśmiech zawsze był jemu drogi
Bo świat jest różny: czarny i biały
a dzięki dzieciom taki wspaniały
Więc dziś uśmiecham się razem z Tobą
za oknem zaraz jest kolorowo

Dziś dzień Igi, Nataszy i Aleksandra
Wszystkiego najpiękniejszego, wymarzonego, najbardziej radosnego
Cudownego, beztroskiego dzieciństwa
Uśmiechu na buzi, czułości w serduszku
Mnóstwa prezentów !!!

Nataszko, Iguniu i Oleczku - rośnijcie zdrowo, nadal tak pięknie się rozwijajcie, a na twarzach rodziców wywołujcie nieustający uśmiech i dumę
Anulka z e-ciocią

Ola Jesteś niesamowita

Wszystkiego najlepszego dla Igi, Nataszy i Olusia


Dziękuje za komplementy, podobno do mamy podobny stąd taki piękny

Michasia wyniki zobaczymy teraz będę robiła badania, mam nadzieje że morfologia będzie lepsza chociaż jeszcze tregedii nie było według gina.
Powiem wam że czuje się tak sobie, brzuch mnie cały czas boli i czasami twardnieje. Zwariować można ale nie daje się