Mamusie luty 2013 !

no to prosze taki jeszcze surowy, ale co tam
a mi sie sniadanie przed kompem przeciagnelo, bo szukalam firanki na aukcjach ale ni huhu

super pokoik

vini pokoik rewelacja!!!!!!!!! wow!!!


pooglądajcie sobie, ja się popłakałam ze śmiechu:)

vini-miki pokoik cudny,Zuzi na pewno sie spodoba

Marlena juz to kiedys widzialam ale znowu sie smialam,mam to na co dzien,moja bratanica duzo tanczy,jej mama spiewa a brat jest perkusista,muzyka od dnia poczecia

Hej dziewczynki ,u nas powietrze chłodne ,ale swieci mocne słonko, banamama ,gratuluję córeczki ,vini-miki ,pokoik śliczny,ja dziś idę na usg ,na pomiary ,mam nadzieję że wszystko oki ,dziś czuję sie dobrze ,cud ,nic mnie nie boli ,sama w to nie wierzę ,jak nie zęby to głowa ciągle coś ,dzieciaki w szkole żłobku i przeczkolu ,więc mam chwilkę żeby popisać ,czasami boli mnie brzuch i zaraz się denerwuję czy nic złego się nie dzieje,anoda jak się czujesz ?,jestesmy myslami z tobą,ja to chyba jakaś chora jestem ale na głowę ,Zuzia bardzo mało się rusza ,3 ,4 kopnięcia na dzień ,zaraz mi sie wydaje że już coś nie tak ,czy to normalne?

Buziaczek na pewno wszystko w porzadku z dzidziem ale ja tez mam schizy...martwie sie czy dzidzius sie zdrowy urodzi...i juz nie ogladam porodówki bo jak ostatnio ogladalam to dziecko urodzilo sie z zespolem downa...i zaczelam sobie filmy wkrecac....wiem,ze musze pozytywnie myslec...ale wolalabym juz zobaczyc swoje dzidzi i uspokoic ,ze wszystko jest ok. Tez tak macie? czy ja sama juz powoli schizuje?
Vinipokoik extra!

vini miki ale z Ciebie zdolniacha pokoik cudny

jadzia ogladałam ten odcinek,smutne,czasami dziecko nie chce sie urodzic i kleszcze,przeraza mnie to,mój gin mówilł ze zdaża sie tak czasem jak jest znieczulenie zewnatrzoponowe,własnie byl ginekolog w dzien dobry tvn i mówili czego nie można ciężarnym,mówił ze można latać,jesli sa problemy z krzepnieciem to trzeba brac leki przed lotem

Biore sie za okna i pranie

vini pokoik jak marzenie ! Piękny

Aganobla szkoda,ze nie ogladalam....dzieki za te info

Hej Kangurki

Vini, pokoik dla córeczki śliczny

Pisałyście, że pijecie napoje z cytryną i miodem a dziś w Pytaniu na śniadanie pszczelarz mówił, żeby tak nie pić, cytrynę oddzielnie i miód oddzielnie, bo cytryna źle działa na właściwości miodu i staje się bezwartościowy. Tak samo dodawanie miodu do gorącego napoju, ja często słodzę nim herbatę i czekam, aż przestygnie i dopiero wtedy go dodaję, w temp. powyżej 60 stopni giną jego wartości odżywcze.

Buziaczku, podobno na tym etapie ciąży to normalne, gin mówił mi, że dopiero po 28 tc zaczyna się liczyć ruchy a do tego czasu są one nieregularne. Daj znać po wizycie

Co do porodówki to ja też jej nie oglądam. Ostatnio nasłuchałam się strasznych opowieści i wolę się nie nakręcać. Każdy przechodzi to inaczej, ma inne odczucia, tolerancję na ból itp. Nie można sobie wkręcać, że coś będzie nie tak, że moja mama cos tam to ja też. Ja jak się rodziłam to pływałam w zielonych wodach płodowych i zanikał mi puls. Są porody bezproblemowe. Nie wiemy jak to się u nas ułoży, warto mieć pozytywne nastawienie i przygotowywać się, żeby poród maksymalnie ułatwić, np. ćwiczenia. Ja też się boję jak to będzie ale najważniejsze jest moje maleństwo, żeby jemu nic się nie stało.

Co do muzyki to moje bobo mam nadzieję, że będzie miało predyspozycje w tym kierunku, nie dość, że mamy na nazwisko Muzyka, to mąż gra na basie w zespole, ja w młodości grałam na kilku instrumentach. Wczoraj słuchaliśmy Mozarta to Adaś zaczął tańczyć

Vini Twoja królewna będzie miała śliczny pokoik. Gratuluję i zazdroszczę

Buziaczek wszystko będzie dobrze, odezwij się po badaniu.

Princess cenne uwagi na temat miodu i cytryny. Ale suuper, tyle melodii u Was

Ciekawe czy mój synek będzie muzykalny. Kiedyś trenowałam taniec towarzyski, teraz często puszczam mu kołysanki. Są cudowne. Polecam. Moje ulubione:

Kołysanka dla okruszka
Ach śpij kochanie
Aaa, kotki dwa
Bajka iskierki
Był sobie król
Idzie niebo ciemną nocą
Uśnij mi uśnij
Dorotka

Ale mam dziś ochotę na banany

Dzień dobry:)

U mnie takie słońce, że pozakręcałam kaloryfery, żeby w domu się nie ugotować Polska złota jesień

Odebrałam dziś misia z Bebilonu, całkiem fajny. Czekam jeszcze na Johnsona...

Dzięki za rady co do koloru wózka. Chciałabym nowy, ale nie nadwyrężę tak naszego budżetu... Wezmę używany, od grudnia będę pilnować, może i kolor się fajny znajdzie.

Vini - pokój jak z katalogu mebli. Przepiękny:) Ja muszę swojego do Ikei zawlec, na zwiady. Komodę i łóżeczko mam już wybrane więc zostają tylko drobiazgi:)

Dziewczyny, co myślicie o moim chodzeniu do szkoły i kilkugodzinnym siedzeniu? Moja szyjka jest krótka, ale mocna więc nie wiem czy to jakoś zaszkodzi...

zastanawiałam sie ostatnio nad szkola rodzenia i jak bylam u kolezanki to powiedziala zeby isc, ucza tam oddychania podczas porodu co przede wszystkim chroni krocze. chyba sie zdecyduje, moj maz chce isc tylko zastanawiam sie czy pozwoli nam sytuacja finansowa bo teraz duzo wydatków. Powiem Wam, ze coraz bardziej mysle nad tym jak to bedzie, ile bedzie trwal porod i czy wszystko pojdzie dobrze jeszcze jak na forach pisza o tym, ze mozna popekac i to w IV stopniach ! jejku normalnie strach mnie ogarnal.