Mamusie marzec 2013

Aksa dzięki heh a Ty nie wpadnij do gara

Też raczej pójdę spać. Jutro po 12 do diabetologa - jak mnie będzie chciała ukłuć w palec to ją kopnę!

Hej Dziewczyny!

Siedzę sobie i cztam forum, więc jestem na bieżąco, a tu ktoś pytał, czemu nie pisałam i jak się zastanowiłam, to tak sobie myślę, że ja po prostu nie wiem, co napisać, jak się wstrzelić.
Przez tego paciorkowca siedzę jak na bombie z opóźnionym zapłonem, boję się tych infekcji, wizji porodu przedwczesnego, czy zapalenia wód plodowych, staram się o tym nie myśleć w takich czarnych barwach, ale i tak przy porodzie będzie ryzyko - jakby nie patrzec. Podobno mam kontynuować branie antybiotyków, bo dziś gadałam z położną. Powiedziała, że miałam tej bakterii bardzo dużo i żeby wziąć jeszcze jedną serię, ale jak dziś chciałam się dostać do lekarza rodzinnego, żeby mi to przepisał, dowiedziałam się, że terminy sa już zajęte aż do stycznia. A jutro antybiotyk mi się kończy. Plus - mam się obserwować, czy infekcje się nie nawracają. Bo moga być (nieleczone) b. niebezpieczne. Nie wiem tylko jak to robić, bo przebiegają bezobjawowo.

Mój W. w czwartek nad ranem leci do Polski na tydzień, zostanę sama z ekpią remontującą, gdzie część tych kolesi nie mówi po angielsku i się szarogęsi po domu. Nie czekam na święta, nie chce mi się ani sprzątać, ani myśleć o prezentach, pieczeniu. Wyprawki też nie kompletuję, bo musiałabym to robić kompletnie sama, bo W. jest ciągle bardzo zajęty. Kiedy Wy czekacie na swoje wizyty, gdy się uspokajacie, że lekarz Was normalnie bada, robi USG, u mnie te spotkania polegają na sprawdzeniu tętna dziecka, zmierzeniu ciśnienia i dna macicy. Następne mam 31 grudnia, tylko nie wiem, po co, skoro nie wykonują żadnych realnych badań.

Testów na obciążenie glukozą tutaj też nie robią, bo wysyłają na nie tylko kobiety, które już mają cukrzycę albo miała ją ich matka, babcia, więc jakby nie w temacie jestem i się tylko modlę, bym miała z tym poziomem ok.

Więc tak sobie czytam, siedzę cicho i mam nadzieję, że niedlugo się wstrzelę w jakieś tematy i nie będę już Was zamulać moim zamuleniem.

Buziaki!!

Paulina porządnie ją kopnij

Offca wcale nie zamulasz nas Kobieto uszy do góry i nie martw się niczym przytulam mocno

offca zawsze możesz korzystać z dań podanych na stronie slodkiemamy - to jest dieta dla każdego, nie tylko dla cukrzyków.
Kicha z tą receptą, a w szpitalu nie mogą Ci przepisać kontynuacji antybiotyku?
I wcale nas nie zanudzasz, my się o Ciebie martwimy. Czy bardzo drogie są wizyty u polskich ginów w Anglii? Bo to by było rozwiązanie, żeby normalny lekarz Cię poprowadził.

Paulina 77 napisał:

offca zawsze możesz korzystać z dań podanych na stronie slodkiemamy - to jest dieta dla każdego, nie tylko dla cukrzyków.
Kicha z tą receptą, a w szpitalu nie mogą Ci przepisać kontynuacji antybiotyku?
I wcale nas nie zanudzasz, my się o Ciebie martwimy. Czy bardzo drogie są wizyty u polskich ginów w Anglii? Bo to by było rozwiązanie, żeby normalny lekarz Cię poprowadził.

Kiedy w szpitalu zgłosiłam się własnie z bólem brzucha spowodowanym tas bakterią, dostałam antybiotyk, ale wcześniej zjechano mnie zgóry na dół, czy nie mam lekarza rodzinnego, żeby do niego się z infekcjami zgłaszać, bo oni tam mają ostry dyżur, a nie poradnię konsultacyjną. Więc błędne koło. Co do cen, póki czekam na zasiłki, ktore wciąż nie przychodzą, a dawno powinny, nie jestem sobie w stanie pozwolić na prywatne wizyty, które oscylują w granicach 150 funtów, a każde badanie, posiew, cokolwiek, zlecone przez prywatnego lekarza, jest również płatne.

A co do diety - staram się jeść mądrze, ale ostatnio naprawdę musiałam dużo leżeć, jakies skurcze jeszcze mam, cały czas jestem sama, gotuję praktycznie dla siebie, więc same wiecie, jakie to jest przyjemne, a poza tym na zakupy ostatnio wychodzić nie mogłam, a jak mój W. wychodzi, to wraca z kiścią bananów, 3 kg jablek i mandarynek i reklamówką czekolad

Czy używała z Was któraś samoprzylepnych plastrów podtrzymujących biust ?
Jeśli tak to jakie są Wasze opinię ?


offca Fajnie ,że w końcu napisałaś .Wszystko będzie dobrze Również mocno Cię ściskam

offca pozostaje nam trzymać kciuki... a może z Polski ktoś by Ci wysłał pudło np. Laktomagu (bez B6, bo mi doktor mówił, że B6 powoduje skurcze) - 1 opakowanie kosztuje ok. 10 zł. Ja zażywam tego 10-12 tabl. dziennie (lekarz kazał 12, ale miałam po takiej ilości biegunkę). Dzisiaj rozmawiałam w przychodni z jedną dziewczyną, boli ją brzuch prawie od początku ciąży, podobno niektóre dziewczyny tak mają. Ona się bardzo oszczędza, nie spaceruje za bardzo, nie wybiera się na zakupy, leży - i póki co szyjka jej trzyma. W dodatku jest na diecie wątrobowej, bo ma piasek w pęcherzyku żółciowym.
Ale może coś porządnego Ci doradzi ten rodzinny, jak już Ci się uda do niego dostać. Chciałabym Ci jakoś pomóc, a nie wiem jak.

xxElaElaEeexx napisał:

Czy używała z Was któraś samoprzylepnych plastrów podtrzymujących biust ?
Jeśli tak to jakie są Wasze opinię ?

nieee, hehehe:) ja mam raczej niewielkie pierśki

Ela nie słyszałam o takich plastrach i w ogóle to u mnie nie ma co podtrzymywać no chyba że mój T jak przed snem złapie (wtedy tylko trzyma a nie podtrzymuje) ;D

no to ja też uciekam do wyra jeszcze tylko smarowanie brzuchola oliwką i nyny.
Do jutra laski i dzidziusie

a ja już nie mogę spać;/

Dzien dobry :**** Jade na glukoze trzymajcie lapki błeeeeeeeee <rzyga>

Offca, ja mieszkam w Holandii. Moje badania co 4 tyg polegaja rowniez na badaniu cisnienia, sluchaniu serduszka maluszka i badaniu dba macicy poprzez dotykanie brzucha zimnymi lapskami. do konca ciazy nie bede miala juz zadnego usg, nie mialam ani razu badania szyjki macicy, nie mialam badania glukozy. Martwie sie, ale zyje. Takze, glowa do grory! Nie jestes sama; tu tez beznDziejna opieka. Jesli nie wyrabiasz juz, to moze zjedz na te kilak miesiecy do Polski? Ja juz szczerze rozwazalam taka opcje, ale niestety urlop dopiero od konca stycznia, wiec zobaczymy. Chmura cieplych mysli!

Lenusia trzymam kciuki. I za inne glukozy tez.

hejooo

ja od 6 nie śpię,ale pewnie niedługo udam się na drzemkę

Offca przykro mi że zostajesz się tam z tym wszystkim sama;/ nie wiem czy już któraś nie pytała ale czy ty za jakis czas też nie mogłabyś przyjechać do Polski?zrobisz badania porządne itd..moja kuzynka która też jest marcówką i siedzi w Anglii tak robi,przez te pól roku była 2x w pl i tu była u gina na porządnych badaniach......

lenusia trzymam kciukasy!

Ela z plastrami też nie pomogę, a pewnie myślisz żeby pod kiecke ślubną włożyć?