Mamusie marzec 2013

ja o znieczulenie poproszę na dzień dobry:)

Sylwestra spędzę przed tv prasując ubranka dla Szymona. Mam pewien problem z używanymi ubrankami bo metek nie mają i nie potrafię ocenić jaki to rozmiar. Pozamawiałam dziś na allegro u jednego sprzedawcy podkłady poporodowe, gacie jednorazowe, nożyczki, szczoteczke,waciki,patyczki do uszu... robi się tego co raz więcej więc nie wiem czy nie spakuje się w walizke . Pakujecie swoje i bobasa rzeczy w jedna torbę czy lepiej w dwie? Jakie te klapki mają być? bo ja posiadam tylko japonki pod prysznic

Hej dziewczyny
Jestem tutaj po raz pierwszy.
Czytam Was już od miesiąca i chciałabym do Was dołączyc.
Mam poród na 30 marca więc pewnie ostatnia urodzę.
Siedze na zwolnieniu lekarskim od listopada i juz dostaje szału:)

Przy okazji Szczęśliwego 2013.....



http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=48560

hej laski ja tylko na chwilę żeby złożyć Wam życzenia.
życzę dużo SIŁY na ten rok i ZDROWIA dla Was i dla maluszków. porodów łatwych nie życzę bo takich nie ma:) jeśli już to życzę miłych położnych:)))) wszystkiego dobrego:)

unbreakable-śliczny sufit:) zdolny mąż i super że wybrałaś wózek
lenusia-jeśli ukradł cały portfel to zablokuj karty i zgłoś kradzież dowodu na policję bo te chamy biorą na nie kredyty... trzymaj się!

Hej, Piękne i w złych humorach.

Mój nie lepszy - W. wyszedł do pracy rano, nawet się nie odezwał, ja mu wczoraj w zasadzie same przykre/straszne/poniżej pasa rzeczy powiedziałam, więc się nie dziwię. Ale zasłużył. I w momencie, gdy ja nawywijam, to mimo wszystko potem staram się jakoś wyciągnąć rękę, zagadnąć. A on nic. Pojechal, nie wiem, kiedy wróci, czy wróci jeszcze w tym roku i czy nie zostanę sama w tę piękną sylwestrową noc.

Z plusów, wizyta u położnej ok, serducho Malutkiego bije równo, prawidłowo, ciśnienie mam ok, mocz do badania wysłany, a na środę mam testy - żelazo, przeciwciała no i test na tolerancję glukozy. Przebiegle go sobie załatwiłam ]:-> Jak? Wmówiłam jej, że właśnie się dowiedziałam, że moja babcia ze strony mamy ma cukrzycę i nie miałam o tym wcześniej pojęcia i co ja teraz biedna, sama mam zrobić z tym fantem. No i zostałam skierowana

Lenucha - pamiętaj, że sprawiedliwość gdzieś jest i dopadnie drania. Kradzione lepiej smakuje, ale dlugo się czlowieka nie trzyma. Nie życz mu źle, życz, żeby szybko to, co zrobił, do niego wróciło. I wróci.

zolwikmb - witam! I nie wiem, czy to Cię pocieszy, ale jak zaszlam w ciążę, to byłam akurat na etapie zmiany pracy. Pierwsze 3 miesiące mnie zmiotły, nie mogłam się ruszać, potem szukałam i nie mogłam czegoś odpowiedniego znaleźć, a potem już nikt pani z brzuszkiem nie chciał przyjąć. Potem bóle, skurcze, leżenie. I tak sobie siedzę w domu i dostaję pierdolca.

Witaj Zolwik Będziesz dla mnie żółwikiem, bo za Chiny Ludowe nie moge zapamietac nicka.

Lafi tak tak koniecznie przed toaleta, najlepiej z jezyczkiem ..... O BOZE

Aksa ja wiem, ze nie wezme, bo juz przy Laurze mialam zewnatrzoponowe. Wkuwanie sie w kregoslup wspominam masakrycznie, okazalo sie, ze chyba za pozno mi podali i potem mialam bardzo szybko pelne rozwarcie. No i ta faza parta- ponad trzy godziny, zdaza sie, ze przez to znieczulenie sie nie czuje dobrze skurczy, Ja mialam bardz krotkie, wydaje mi sie, ze bed tego g. byloby lepiej. A poniewaz i tak nic mi nie zadzialalo, wiec jakbym rodzila bez ale z rurka w plecach. Acha, po nim nie pozwolili mi chodzic, a dla mnie to bylo najgorsze, bo jak chodzilam to sobie jakos dawalam rade ze skurczami.
Aksa pomysl na brzuchata dziwke tez jest niezly. Koniecznie chcemy fotoska!

Offca widzisz zawsze po deszczu wychodzi slonce

wiewiorka napisał:

ja o znieczulenie poproszę na dzień dobry:)

Sylwestra spędzę przed tv prasując ubranka dla Szymona. Mam pewien problem z używanymi ubrankami bo metek nie mają i nie potrafię ocenić jaki to rozmiar. Pozamawiałam dziś na allegro u jednego sprzedawcy podkłady poporodowe, gacie jednorazowe, nożyczki, szczoteczke,waciki,patyczki do uszu... robi się tego co raz więcej więc nie wiem czy nie spakuje się w walizke . Pakujecie swoje i bobasa rzeczy w jedna torbę czy lepiej w dwie? Jakie te klapki mają być? bo ja posiadam tylko japonki pod prysznic

No ja te dzis kipowalam takie pierdoly, wszystko kosztowalo jedynie 176 zl (SZOK). Tak w jedna, bo z dwoma plus kuferek kosmetyczka to sie na pewno nie zabiore . I tak mi cos maz bedzie donosill, zabieral do prania. Ciekawe czy tym razem tez go dopadnie zaszczyt prania zakrwawionych gaci i koszuli . Jakby co, moj ma juz wprawe. Nastepnego dnia mialam przyniesione uprasowane. Teraz obiera ziemniaki na frytki, ja uprasowalam ciuszki mojej malej i mnie juz brzuch boli, a chcialabym jeszcze posciel dzis uprasowac. Dwie pralki zostawie na po Nowym Roku, bo nie da rady. Dzis upychalam za duze rzeczy mlodej do jednej suflady , bo chce zrobic miejsce KUbie, powiem Wam, ze ja jestem nienormalna. Ona ma tyle ciuchow.

Zolwikmb dopisz sie do naszej listy porodow.

a ja wlasnie zakupiłam przewijaczek
allegro.pl/show_item.php?item=2913097550 ten. co sadzicie?

hej, jestem znowu. Ślub zaliczony:) Znowu wbiłam się w dres i podkoszulek męża-wyglądam jak koszmar! Źle się z tym czuję, sama się dziwię, że mąż ma jeszcze taką ochotę na przytulanki jak ja cały dzień chodzę taka masakryczna (włoski umyte i uczesane - bo źle się czuję jak mam na głowie nieład). Trudno, tak mi jest wygodnie.

Waszka Fajny przewijaczek, też myślałam właśnie o tym z Ikei, ale w końcu nie wiem, czy będę jakiś w ogóle kupować...

Ja też się zastanawiałam ale się zdecydowałam bo sadze ze przebieranie na łóżku to jakoś tak dziwnie a na ta kołyskę co mamy nie da się zamontować przewijaka

A no właśnie ja myślałam o takiej nakładce na łóżeczko, którego z reszta jeszcze nie mam. Przewijak to może kupię już jak się mała urodzi, zobaczę czy jest mi to potrzebne.

Zmykam, będę "romantycznie" spędzać czas z mężem. Będziemy marynować mięso, a potem robić cytrynówkę... sylwester marzenie Ryczeć się chce...

Ja tez nie wieedzialam czy jest sens kupowac przewijak, ale jak sie juz mala urodzila to bardzo sie przydal. Oczywiwscie, sprzedalam go razem z lozeczkiem i czterema pokrowcami, a przy tym turystycznym to mam taki niewydazony maly.

Depeche z jezyczkiem, o matko, żołodek podszedł mi do gardła, i moze jeszcze po lewatywie

Witam nowa musie

A tak kobitki co to wam tu życzyć:

Abyście szybko urodziły, żeby dzieciaczki spokojne były, samych przespanych nocy, i
dużo, duzo siły na ten nastepny rok! Buziaki