Mamusie marzec 2013

Lenusia, naślij chu.owi myszy. Niech go zeżrą jak Popiela, razem z tymi 800 zł. Co za czasy! Ściskam Cie mocno, nie płakuniaj!

Chichi moj nadal posladkowo

Chiczi moja ksieżniczka juz sie obróciła

A ja wlasnie kupilam reszte zakupow dla mojego malego i do szpitala, na allegro u jednego sprzedajacego. Nie mam sily begac po sklepach. upie tylko plyn do plukania, klapki po szpitalu, z jeden stanik i moge sie opierac.

Moj maly dupke wystawia zawsze w tym samym miejscu wiec mysle ze nadal glowka w dol i pewnie juz tak zostanie.


Offca - tez mialas przeboje. I pisze nawet zle sie dzieje. To pomaga.

Lafi napisał:

Lenusia no jakis d.pek!!!!
Dołaczam do was z samopoczuciem ! jeszcze mnie mój m tak wczoraj wkurzył, dzis próbuje nadskakiwać, a niech sie w dupe pocałuje. no.[/quote

Heheheh bo Cie jeszcze pocaluje, uwazaj.

Depeche - ale Ci fajnie. Ja w tej kwestii tez w czarnej d jestem. Do szpitala to ma na razie tylko karte ciazowa!

No nic jakos na dniach pojade chociaz jakies koszuliny szlafrok i kapcie kupie. A w co sie bedziecie pakowaly? W male torby podrozne czy macie jakies specjalne torby?

Depeche widzę, że Twoje maleństwo też nie lubi lewitować główką w dół

hej dupeczki

lenusia Depeche ma racje naślij na dzioda myszy !! ehh co za czasy co za ludzie ale trudno było i nie ma

Offca jejq tyle niemiłych rzeczy na raz,współczuję a nie ma Wam kto doradzić do robić w tej sytuacji z domem??a co co relacji z facetem heh wiesz ciężko coś doradzać ale pisz tu dziewczyno co ci na sercu leży wygadać się jest zawsze lepiej niż dusić to w sobie,może nic mądrego nie doradzimy ale będziemy Cię na pewno wspierać!! ściskam mocno!!

chichi mój ostatnio na badaniu główką w dół,a teraz mam wizytę 2 stycznia to zobaczymy..

dziewczyny tak zapytam może glupio ale czemu się tak wzbraniacie przed znieczuleniem??nieobyta jestem w tej kwestii....

dziś mi się śniło że rodzę,okazuje się że młody źle obrócony i cesarka, i sobie w tym śnie pomyślałam 'w sumie fajnie cip*ki mi nie potarga" yeah i czułam takie smyranie na brzuchu - pewnie młody się wiercił ;p aaa i imie kazali podać do wpisu do karty i kazałam podać małżowi to podał Kacper

Chichi moj maly od poczatku jest tak ulozony, a poniewaz czuje jak mnie smyra po bokach to z pewnoscia sie nie odrwrocil. Mloda juz z cala pewnoscia w tym okresie ciazy byla odwrocona. Coz chyba posladkowo to cesarka nie ? Bo ja malej glowy wypchnac nie moglam, to jak mam wypchnac w tej pozycji ?

Ja sie wzielam za zakupy z tym tyg. sporo ciuchow mam po malej, wiec w sumie wydalam cos ok. 500 zl i zostaly i juz tylko kapcie dla siebie, jeden stanik, no i wizyta w aptece, bo tam kupie te wszystkie srodki pelegnacyjne ( ja kupuje Mustelle, ona jest droga ale rewelacyjna).

A pakujcie sie w torby na kolkach, bo moze sie zdazyc, ze tzreba sie przeniesc z patologii na porodowke, a pomocnych nie bedzie.

Spadam moze LAurze dam jakas zupe

Bede potem.

Papatki.

aaaa i na sylwka idziemy do brata m na przebieranego - yeah, miałam sie przebrać 'na lata20ste' mam czarną kiecke,kupiłam boa i kwiatka do włosów, długie rękawiczki miałam kabaretki też i korale aleeee dziś rano się obudziłam i pomyślałam że przebiorę się za 'pracownika fizycznego' ogrodniczki takie do roboty mam od m, koszule w krate też mam kask też aa i znak drogowy bym od kumpla pożyczyła ;p browar w kieszeń i gotowe bo jak tu pisałyscie do zgrabności i powabności to może za rok....co o tym sądzicie??

Ja tez nie mam a duzo kupione, kapcie do szpitala szlafrok jakis mam, w tym roku kupiłam, koszule sie znajda, nie jest źle, jedna znalazłam do karmienia jak rodziłam Seweryna. a jeszcze musze poszukac jednej w której rodziłam, gdzies tam leży chyba u mamy,

Depeche ładne masz te ubranka, jak bede miec natchnienie to ich poogladam , dam mu pocałować ale przed wieczorną toaletą

Depeche napisał:

Chichi moj maly od poczatku jest tak ulozony, a poniewaz czuje jak mnie smyra po bokach to z pewnoscia sie nie odrwrocil. Mloda juz z cala pewnoscia w tym okresie ciazy byla odwrocona. Coz chyba posladkowo to cesarka nie ? Bo ja malej glowy wypchnac nie moglam, to jak mam wypchnac w tej pozycji ?

Tak, lekarz mnie już poinformował, że jeżeli nie fiknie, to nie mam mowy o naturalnym porodzie, tylko i wyłącznie cesarka...Mam mieszane uczucia...Już jedną laparoskopię na brzuchu przechodziłam

Aksa orginalne ja bym poszła za robola

Cześć lalki!!!


Życzę Wam spokojnego Sylwestra.Przed nami rok pełen zmian,obyśmy wszystkie sobie z nim poradziły!!!Oczywiście bezbolesnych porodów bez komplikacji i zdrowych maluszków!


My też sylwester z polsatem zastanawiam się cy kina są dziś otwarte?Nie wiecie?
Dziś nam mija 4 wspólny rok i pierwszy raz spędzimy ten dzień sami

Ja też chciałabym rodzić SN i bez znieczulenia,ale wszystko wyjdzie w praniu.Jagoda jest ułożona główką w dół i oby już się nie obróciła


Miłego dnia bejboszki i do poczytania