Mamusie marzec 2013

Waszka fajne to... ale faktycznie cena konkretna. Do ilu kg można takie coś stosować? Wiesz coś na ten temat?

Waszka cena na prawdę zawrotna, aż mi się oczy jak 5zł zrobiły

do 11,5 kg wiem ze cena przygniata ale jak to działa na dziecko to szok jest sliczne slodkie i boskie i te gwiazdkii :O
ona ma dokladnie ten model www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/serv...55_74085_10001_14055 i sa tam melodyjki i szumy lasu moża itp itd full pakiet bajerki

Ehhh no właśnie. Chociaż ja widziałam kiedyś coś podobnego w smyku, tylko bez tego baldachimu, karuzeli i projektora i kosztowało ok 900 zł :/ Z drugiej strony jak myślę ile wydaliśmy bez sensu na niektóre rzeczy, to zaczynam żałować, bo czasami jak mnie ludzie pytają o niektóre zakupy to aż się głupio przyznać. Musze to pokazać Mężowi. Jeśli załapiemy się na becikowe to może...

bajery na maxa ale fakt śliczne to jest

Unbreakable napisał:

Ehhh no właśnie. Chociaż ja widziałam kiedyś coś podobnego w smyku, tylko bez tego baldachimu, karuzeli i projektora i kosztowało ok 900 zł :/ Z drugiej strony jak myślę ile wydaliśmy bez sensu na niektóre rzeczy, to zaczynam żałować, bo czasami jak mnie ludzie pytają o niektóre zakupy to aż się głupio przyznać. Musze to pokazać Mężowi. Jeśli załapiemy się na becikowe to może...

ja jestem nawet wlasnie w stanie z maty i bujaczka zrezygnowac bo to daje lepsze atrakcje dziecku

Waszka mnie się ten bujaczek podoba, ale cena jest dość wysoka, ale to jest dla każdego względne:) Może poczekaj czy Twój synek będzie już miał z ok. 2 miesięcy, zabierzesz go do tej koleżanki i zobaczysz jak Tomek reaguje na huśtawkę. Czy nie płacze, czy będzie się w niej dobrze czuł itd. Po o wydawać w ciemno tyle kasy? potem podejmiesz decyzję

vernix napisał:

Waszka mnie się ten bujaczek podoba, ale cena jest dość wysoka, ale to jest dla każdego względne:) Może poczekaj czy Twój synek będzie już miał z ok. 2 miesięcy, zabierzesz go do tej koleżanki i zobaczysz jak Tomek reaguje na huśtawkę. Czy nie płacze, czy będzie się w niej dobrze czuł itd. Po o wydawać w ciemno tyle kasy? potem podejmiesz decyzję

masz racje ale 2 meisiace to za pozno, jak dziecko w to klasc to od samego poczatku od tygodnia dwóch. moze pozyczy mi na pare godzin i zobacze

Ja też myślę, że można z tym zaczekać. Malucha po przyjściu ze szpitala raczej w tym nie położysz, bo z tego co wiem, to nawet karuzeli nad łóżeczko się nie daje. Jak zacznie coś "kumać" i nie będzie się bać to wtedy chyba można spróbować Ja przynajmniej z tego typu atrakcjami zaczekam. Chociaż pomysł fajny

Waszka87 napisał:
ja jestem nawet wlasnie w stanie z maty i bujaczka zrezygnowac bo to daje lepsze atrakcje dziecku[/quote]

Waszkanie chcę się wymądrzać, bo co ta ja tam wiem?? Jednak miałam na studiach dział z psychologii rozwojowej dziecka i pamiętam to, że należy stymulować dziecko na macie, a raczej na podłodze i nic tego nie zastąpi:0 Na macie dziecko ma możliwość podtrzymywac główkę, ćwiczyć mięśnie kręgosłupa, bioderka itd. Ale wszystko zalezy tak od rodziców, podejmiecie na pewno dobrą decyzję

vernix napisał:

Waszka87 napisał:
ja jestem nawet wlasnie w stanie z maty i bujaczka zrezygnowac bo to daje lepsze atrakcje dziecku

[/i]

Waszkanie chcę się wymądrzać, bo co ta ja tam wiem?? Jednak miałam na studiach dział z psychologii rozwojowej dziecka i pamiętam to, że należy stymulować dziecko na macie, a raczej na podłodze i nic tego nie zastąpi:0 Na macie dziecko ma możliwość podtrzymywac główkę, ćwiczyć mięśnie kręgosłupa, bioderka itd. Ale wszystko zalezy tak od rodziców, podejmiecie na pewno dobrą decyzję[/quote]
no w sumie, aa zastanowie sie jeszcze sama niewiem. napewno poczekam do narodzin i sprobuje u kolezanki jak maly zareaguje. pierwsze wrazenie po zobaczeniu tego to szok bo gadżet jest świetny ale trzzeba sie zastanowic, mate to pewnie dopiero i tak od 2-3 miesiaca

Ja się zgadzam z Vernix, mata to dobra rzecz.
Z drugiej strony to zależy od sytuacji w jakiej jesteście. Mata ma taką cenę, że jest szansa, że ktoś ją dzieciaczkowi sprezentuje. Często ludzie chcą jakiś prezent kupić i ci mądrzejsi pytają co jest potrzebne, zamiast kupować kolejny komplet ciuszków w rozmiarze 56 w którym dzieciaczek w ogóle nie będzie chodził, bo nie zdąży. Ja dlatego narazie nie kupuję takich rzeczy, bo rdzina czy bliscy znajomi już pytają czego nie mamy.
Ta huśtawka już wtedy w smyku mi się spodobała, ale była zdecydowanie za droga. Zobaczymy, ale na pewno grubo po narodzinach Małej bo cena zbyt wysoka żeby ryzykować.

Ja tylko na sekund 5. Na wizycie wszystko ok. Z podwoziem jak najbardziej. Szyjka długa, twarda, od tyłu. Mała +/- wazy 1640g. Dostałam już skierowania do szpitala.i tak to 11.03 o godz 11. Wstawiam sie na Izbie Przyjęć w Katowicach.
A co do ŚWIRKI...jutro nawet ja nie robię faworku z okazji tłustego czwartku tylko ona je zrobi...spadam. Bo przy takiej ilości osób nie mam czasu nawet pie...ć

patka jesli chodzi o spodnie z H7M to ja mam 2 pary. Jedne kupilam na samym początku ciąży, takie elastyczne i wyglądaja jak nówki mimo, że dużo w nich chodziłam. Kupowałam rozmiar 38 bo ja bylam straszny chodzielec.Co prawda teraz wchodza na styk,ale nie da sie ukryć ze dupcia przybrała
Drugie spodnie mam tez z H&M Kupowałam na allegro ale one są z takiego twardszego jeansu i mi w nich niewygodnie i cisną mnie.

Waszka a jesli chodzi o tą karuzele to oczywiście wygląda świetnie, jak zobaczyłam cene to dostałąm lekkiego wytrzeszczu, ale powiem Ci, że nie każde dziecko to lubi. Niektóre dzieci bardzo szybko sie interesuja wszystkim co jest wokół i zbytnio nie chcą leżeć i patrzec w coś tylko od razu ciągna główke w górę i chca się rozglądać. Przykład z mojej rodziny: brata córeczka uwielbiała wszelkiego rodzaju bujaczki, leżaczki itp,a z kolei moja chrzesnica nie chciała w tym siedzieć.
Wydaje mi sie, że jak sie maluszek urodzi to lepiej isc do kolzanki i sprawdzic jak na to bedzie reagowało Wasze dziecko niz zebys miala niepotrzebnie wydac tyle kasy.
Poza tym zgadzam sie tez z tym co pisała vernix odnośnie maty edukacyjnej i kładzenia dziecka na podłodze. Uważam, że to naprawdę bardzo istotny element w rozwoju dziecka.

Gosia super, że na wizycie ok I dobrze, że sie postawiłaś świrce i nie bedziesz robiłą tych faworków. Dobre podejście

Gosia27 napisał:

Ja tylko na sekund 5. Na wizycie wszystko ok. Z podwoziem jak najbardziej. Szyjka długa, twarda, od tyłu. Mała +/- wazy 1640g. Dostałam już skierowania do szpitala.i tak to 11.03 o godz 11. Wstawiam sie na Izbie Przyjęć w Katowicach.
A co do ŚWIRKI...jutro nawet ja nie robię faworku z okazji tłustego czwartku tylko ona je zrobi...spadam. Bo przy takiej ilości osób nie mam czasu nawet pie...ć

[/i]

Gosiu świetnie, że na wizycie u gina było dobrze, a Mała ładnie rośnie! To wszystko cieszy! Dobrze, że wiesz jak to wszystko ze szpitalem będzie wyglądało, teraz najważniejsza jest konsultacja u profesora. Wierzę, że usłyszycie dobre wiadomości, dające nadzieję na szybkie wyleczenie serduszka, bo przecież innej opcji nie ma:) Zosia pokazuje to w każdym dniu.