Mamusie marzec 2013

Gosia27 napisał:

Ja tylko na sekund 5. Na wizycie wszystko ok. Z podwoziem jak najbardziej. Szyjka długa, twarda, od tyłu. Mała +/- wazy 1640g. Dostałam już skierowania do szpitala.i tak to 11.03 o godz 11. Wstawiam sie na Izbie Przyjęć w Katowicach.
A co do ŚWIRKI...jutro nawet ja nie robię faworku z okazji tłustego czwartku tylko ona je zrobi...spadam. Bo przy takiej ilości osób nie mam czasu nawet pie...ć

[/i]

noooo to świetne wiadomości..
masz rację niech sobie sama robi

chiczi Twoje maleństwo to już nie takie maleństwo Może jest szansa, ż esię jeszcze odwróci... na lutówkach jest dziewczyna, której mała była ułożona główkowo a potem zrobiłam hop i na ostatniej wizycie okazalo się, że mała się obróciła... potem znów było hop i małą akrobatka się obróciła główkowo a jutro ma cesarkę, bo teraz jest ułożona poprzecznie... a więc może u ciebie w brzuszku tez jest mały akrobata

Paulina co za lekarz... ale bym sie wkurzyła jakby mi się ktoś tak mądrzył...

Patrycja czyli juz znasz termin cesarki wow dobrze że sytuacja z nerkami się trochę ustabilizowała...

waszka-2,5 kg. też ma mniejszy brzuszek ale mówiła że to jeszcze norma więc się nie stresuje. zresztą gin mówiła ze genetyka robi swoje-ja jestem bardzo szczupła:) znaczy byłam:)

zapomniałam Wam napisać że waże 60kg-rekord świata:) przytyłam 9 kg:)

patrycja85 napisał:

waszka-2,5 kg. też ma mniejszy brzuszek ale mówiła że to jeszcze norma więc się nie stresuje. zresztą gin mówiła ze genetyka robi swoje-ja jestem bardzo szczupła:) znaczy byłam:)

zapomniałam Wam napisać że waże 60kg-rekord świata:) przytyłam 9 kg:)

[/i]


też mam jakies 9+ znaczy może 9,5+ a duży masz brzuszek,bo chyba nan się nie chwaliłas????

malinka-chwaliłam się, chwaliłam:) brzuch miałam chyba jeden z najmniejszych (ja i Gosia) ale ostatnio szybko rośnie:) w obw 92 cm:)

chiczi fajnie, że na wizycie wszystko ok, może dzieciaczek się jeszcze obróci i dzięki za info o tym kołataniu..hmm normalne no skoro tak mowi lekarz to czemu nie ;p

Paulina ten twoj gin to jakiś upierdliwiec

Patrycja fajnie że u was wszystko ok! skoro umówiłaś się z Ignasiem na 26 to na pewno dotrzyma słowa ale masz rację spakować się nie zaszkodzi!

patrycja85 napisał:

hej
jestem,
dzięki za kciuki:)
na usg wszystko ok. mały jest drobny no ale ze mnie i z B to raczej nie było szans na 4kg bobasa:) badania nerek ok-znaczy nie ma infekcji. na cc umówiona jestem na 26.02 ale szyjka się skróciła do 1 cm i mam się spakować na wszelki wypadek:)wiem juz dawno kazałyście się spakowac-jutro to zrobię w każdym razie jakby co to mam machać na IP skierowaniem na cc zeby tylko nie kazali mi rodzić ale mam umowę z Ignacym ze jeszcze posiedzi do tego 26.02-oby:)
część z Was też już ma krótsze szyjki nie? to nie musi znaczyć ze zaraz urodzę???

potem doczytam resztę.

eeee laze juz tak z dwa m-ce, tylko sie oszczedzac zaczelam.

patrycja85 napisał:

waszka-2,5 kg. też ma mniejszy brzuszek ale mówiła że to jeszcze norma więc się nie stresuje. zresztą gin mówiła ze genetyka robi swoje-ja jestem bardzo szczupła:) znaczy byłam:)

zapomniałam Wam napisać że waże 60kg-rekord świata:) przytyłam 9 kg:)

Patrycja Ty grubasie!!!! 9 kg? to jeszcze 5 i mi dorównasz To jak Ignaś waży 2,5 kg to Szymon pewnie już z 3 kg bo z tego co kojarzę zawsze był większy. No i co to za termin 26? Miał być 25?! Jaka była umowa?

patrycja85 napisał:

hej
jestem,
dzięki za kciuki:)
na usg wszystko ok. mały jest drobny no ale ze mnie i z B to raczej nie było szans na 4kg bobasa:) badania nerek ok-znaczy nie ma infekcji. na cc umówiona jestem na 26.02 ale szyjka się skróciła do 1 cm i mam się spakować na wszelki wypadek:)wiem juz dawno kazałyście się spakowac-jutro to zrobię w każdym razie jakby co to mam machać na IP skierowaniem na cc zeby tylko nie kazali mi rodzić ale mam umowę z Ignacym ze jeszcze posiedzi do tego 26.02-oby:)
część z Was też już ma krótsze szyjki nie? to nie musi znaczyć ze zaraz urodzę???

potem doczytam resztę.

a Ty masz jakieś bóle czy też szyjka się skręca bezboleśne?Ciekawe jak bedzie u mnie. Mojej siostrze np szyjka nic sie nie skrociła a wody odeszły

a z drugiej strony to niezle jaja, ze ja z moimi nerkmi , gdzie lezalam na zapalenie miedniczek i prawie do konca bralam antybiotyk, poszlam rodzic normalnie... dobrze, ze z nerkami nic sie nie porobilo, ale nawet tego nikt ani przy, ani po porodzie nie sprawdzil

depeche-przecież ty się nie oszczędzasz:) ciągle gdzieś latasz:)

wiewiórka-no własnie nie wiem gdzie te 9 kg bo mam tylko brzuch. najpierw sobie tłumaczyłam że to przez te buty emu bo się najpierw w butach ważyłam ale jednak nie:) na 25.02 juz nie mieli miejsc:) a 26.02 tata mój ma imieniny to akurat prezent z głowy:) u mnie się póki co skraca bezboleśnie. w weekend mnie trochę bolało co pisałam do ciebie ale tak to nie mam żadnych skurczy ani nic.

depeche-ale ja mam cc przez miednice, a nerki to przy okazji że zostaną odciążone. ale prawdę mówiąc masz duże szczęscie że w tej ciąży te nerki ci nie dokuczają bo takie zapalenie często wraca....

Vernix moje 15 kg mam w brzuchu

Dziewczyny, super że po wizytach z Wami i Maluszkami wszystko w porządku

Heja

ja mam jedne ciążowe spodnie (H&M) i leginsy ale takie zwykłe z rynku i daje radę

Fajnie ze wizyty u gin wyszły pozytywnie

Ja też mam kołatanie serca - dziwne uczucie

Jeszcze jedno jak się zastanawiacie co dziś oglądać w TV to ja bardzo polecam TV7 i filom "Wszystko za życie" - super muzyka i klimat filmu - nigdy nie lubiłam takich filmów ale ten zrobił na mnie wrażenie

pa - wracam do pączków jeszcze 10 i skończone