BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555918 przez koticz
Wiewiórka gratulacje dla Was wszystkich!!!Czekamy na zdjęcie Szymonka!!!Całuski od forumowych cioć :kiss:

Jak wczoraj któraś zapytała o Wiewiórkę to od razu pomyślałam o porodówce,ale nie chciałam się odzywać ;) Tylko nam Wiewiórka nie ucieknij na lutowe forum!!!!!

Paulina czop czasem odchodzi dopiero w trakcie porodu.Mnie napewno nie wypadnie dopóki mam pessar,a Aga już od miesiąca łazi bez,tak ,że nie ma reguły.Jak się zacznie to napewno będziesz wiedzieć i nawet jak dziś będziesz cały dzień leżeć to i tak może Cię chwycić jak przyjdzie Wasz czas.

Już się nie mogę doczekać aż J wstanie,żeby mu powiedzieć,że juz jeden marcowy dzidziuś jest na świecie :)

Lena mnie się mega ten niebieski podoba!!!I wcale nie uważam,żeby bił po oczach,ale ja lubie takie mocne kolory,pokój prawdziwego faceta!Jagoda też ma dość jaskrawo i uważam,że to super.Pokój powinien mieć charakter!





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555924 przez aksa
Wiewiórka GRATULACJE!!!!!!!!!!!! o rany ściskam Was mocno!! niesamowite jesteś mamusią!! szybkiego dojścia do siebie i duuuzzoooo buziaczków dla Szymonka!! achh i graulacje dla tatusia!! :lol: :lol:

Boże aż mi łzy w oczach stoją jak sobie wyobraziłam, że Wiewiórka już ma swoje maleństwo przy sobie, niesamowite, mam gęsią skórkę i banana na twarzy :lol: :lol:


a mi tak biją hormony że szok! wczoraj to spokojnie mogli przyjeżdzać po mnie panowie w białych kitlach - załapałam takiego doła że ryczałam jak bóbr a póżniej m jak próbował mnie rozśmieszyć to dostałam takij kurwa głupawki że śmiałam sie jak poje**na!! i tak na zmiane śmiech i łzy :cheer: w końcu wydusiłam w przerwie z siebie że nie moge tego powstrzymać, no P. miał taką beke ze mnie że szok! :cheer:


jej a ja mam termin za miesiąc!! to Wiewiórka już będzie doświadczoną mamusią!będzie nam doradzać :lol:

Gosiu trzymamy kciuki za Waszą wizytę!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555925 przez koticz
AAAaa ja bym dziś nie chciała rodzić,najwcześniej od poniedziałku.Ja sama urodziłam się w sobotę i jestem mega leniwa :cheer: Mama mówi,że jestem stworzona do odpoczywania no i coś w tym jest :S spadam wyparzać butelki,a potem chwyce się za robienie obiadu





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555930 przez mamcia2013
Koticz mówią że dzieci z niedzieli to leniwce, na swoim przykładzie stwierdzam iż to prawda :silly: zawsze na wszystko mam czas hehe.

Aksa też czasem miałam takie głupawki, raz śmiech a raz łzy, na pewno śmiesznie to z boku wygląda :D :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555931 przez koticz
Gosia-Słońce wszystkie trzymamy za Was kciuki.Daj nam znać jak tylko się czegoś dowiesz.Pamiętaj,że nie jesteście sami.Waszystkie jesteśmy z Wami myślami.Za parę minut zaczniemy zaciskanie kciuków,u każdej 4 :) my z Jagodą już mamy zaciśnięte!!!





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555935 przez andzia_zg
Ja juz zrobiłam pulpety. Zostało mi wstawic tylko ziemniaki. Nie wiem czemu ale jakos załapałam teraz doła... wszystko przez te hormony... :cheer:

Za pół godz Gosia ma konsultację... tez już sciskam kciuki....





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555938 przez aksa
ale najgorsze jak sobie w myślach powtarzałam ogarnij sie ogarnij!!! a tu dupa, po prostu szok co hormony potrafią zrobić z człowieka, mam nadzieje, że po porodzie mi nie odbije- a tego się boję, że załapię doła albo nie będę chciała się małym zajmować :(

szfagierka mojego m tak miała - urodziła drugie dziecko, córeczkę i powiedziała, że nie potrafi jej pokochać, nie chciała się za bardzo nią zajmować itp, trwało to jakieś 2 miesiące

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555940 przez patrycja85
dziewczyny spokojnie bo z tej radości zaraz wszystkie urodzimy:)))

ale na mnie podziałało i wysłałam B po resztę rzeczy-dziś, najpóźniej jutro się spakuję w końcu:))))

a teraz skupiamy się na zaciskaniu kciuków-Gosia u nas już zaciśnięte moje, Ignacego i B:)))

aksa-przy takim towarzyskim forum nie masz szans na bejbi blusa:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555943 przez andzia_zg
A mi przed chwila powiedział mąż, że to szkolenie na którym dziś był ma trwać miesiąc... co tydzien w sobote i niedziele po 4 godz... i jak sobie pomyślałam, że jak sie mały urodzi to bede zdana sama na siebie nie tylko w tygodniu lecz nawet w weekendy bo mąż musi byc na tym szkoleniu to sie zalamalam. A nie moge sie do tego głośno przyznać, bo jak to powiem to bede miala świrke na głowie a tego nie chcę.
Boję sie czy sobie dam radę... :-(

Wlasnie mi sie przypomnialo, że przeciez wiewiórki mąż mial jechac do Berlina,ale jednak udalo sie go przekonac zeby nie jechał...

I mi stanęłą taka wizja przed oczami, że mój mąż musi jechac na szkolenie, ja zostaje sama w domu a tu nagle sie zaczyna i jestem sama... :-(

o rany ale mi buzują hormony :cheer: najpierw euforia a teraz dół... :cheer:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555948 przez aksa
Patrycja oby oby ;)

andzia to tylko 4 godziny i wraca do ciebie, pociesze cie - mój P. luty/marzec musi wyjechać do Francji na parę dni - jak będziemy mieli pecha to zostanę się bez męża w najważniejszych chwilach

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555950 przez andzia_zg
aksa napisał:

Patrycja oby oby ;)

andzia to tylko 4 godziny i wraca do ciebie, pociesze cie - mój P. luty/marzec musi wyjechać do Francji na parę dni - jak będziemy mieli pecha to zostanę się bez męża w najważniejszych chwilach


Oby Twoj P zdąrzył wrócić zanim zacznie się u Ciebie coś dziać...





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555954 przez aksa
andzia a daleko będzie miał to szkolenie?? bo jeśli nie to wiesz w razie czego zadzwonisz do niego i na pewno przyjedzie!! już widze jak dostaje info od ciebie wstaje mowi 'moja żona rodzi' i wybiega z sali :lol:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555957 przez Paulina 77
andzia_zg napisał:

A mi przed chwila powiedział mąż, że to szkolenie na którym dziś był ma trwać miesiąc... co tydzien w sobote i niedziele po 4 godz... i jak sobie pomyślałam, że jak sie mały urodzi to bede zdana sama na siebie nie tylko w tygodniu lecz nawet w weekendy bo mąż musi byc na tym szkoleniu to sie zalamalam. A nie moge sie do tego głośno przyznać, bo jak to powiem to bede miala świrke na głowie a tego nie chcę.
Boję sie czy sobie dam radę... :-(


Andzia nie martw sie, masz juz doswiadczenie z chrzesnicą. Wiesz, jak mój mąż pracuje... wole nie opisywać... w szpitalu dziewczyny były regularnie odwiedzane, a mój m tylko na chwilke... tak mi bylo przykro... ale był potwornie zmęczony, tak haruje. Czuje sie bardzo odpowiedzialny za rodzine i w miare mozliwosci przed porodem chce jak najwiecej dorobić. A po porodzie tez nie wiem, jak to bedzie wygladało... niby ma sobie zrobic 2 tygodnie wolnego, ale wiem to czy mu wyjdzie?? Kolezanka mnie uspokoiła, ze po urodzeniu w szpitalu zajmowala sie dzieckiem i po prostu same jej te umiejętności przyszły :) ja jak po porodzie nie dam rady, a m nie bedzie, to najwyzej przez 1 dzien nie wykąpię dziecka :blink: na zachodzie nie kąpie się codziennie niemowląt. W końcu pupę - najważniejsze - będzie miał umytą.
Ja się też boję, że mi się świrka będzie wpychała i będzie chciała przyjechać mi pomóc na kilka dni, ona jest taka nerwowa, a ja tego psychicznie nie wytrzymuję...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #555958 przez andzia_zg
aksa napisał:

andzia a daleko będzie miał to szkolenie?? bo jeśli nie to wiesz w razie czego zadzwonisz do niego i na pewno przyjedzie!! już widze jak dostaje info od ciebie wstaje mowi 'moja żona rodzi' i wybiega z sali :lol:


Na szczęście w tej samej miejscowości więc nawet jakby sie coś zaczęło to biorę taxi a on dojeżdża po szkoleniu do szpitala...

Paulina co prawda troche sie nasiedzialam z chrześnicą, naprzewijałam sie setki pieluch, ale jednak nie karmilam i tego sie boje czy bede miec pokarm, czy dam sobie radę, jak sie będe goiła po porodzie. I cięzko mi bedzie udawac przed swirka ze sobie swietnie radze, ze mnie nie boli itp Ale nie bede miala innego wyjscia skoro nie chce zeby mi sie wtrącała





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #555964 przez Paulina 77
A ja sie boje, ze mimo moich zapewnien, ze dobrze sie czuje i daje rade, ona i tak przyjedzie na pare dni...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl