Mamusie marzec 2013

Ufolka zachęcam Zosię jak mogę. Może i wyjdzie nam to bokiem, ale i tak nas to nie minie, więc lepiej wcześniej niż później. Jutro będę chodzić tam i z powrotem przez cały dzień po domu. Jak nic z tego nie wyjdzie to siądę na tyłku i nic nie będe robić!

Spina mi się trochę brzuch, lekko pobolewa okresowo, ale to wszystko jeszcze za mało.

Agnieszka86 napisał:

Ufolka zachęcam Zosię jak mogę. Może i wyjdzie nam to bokiem, ale i tak nas to nie minie, więc lepiej wcześniej niż później. Jutro będę chodzić tam i z powrotem przez cały dzień po domu. Jak nic z tego nie wyjdzie to siądę na tyłku i nic nie będe robić!

Spina mi się trochę brzuch, lekko pobolewa okresowo, ale to wszystko jeszcze za mało.

ponoc wieszanie firan pomaga

Agnieszka86 napisał:

Ufolka zachęcam Zosię jak mogę. Może i wyjdzie nam to bokiem, ale i tak nas to nie minie, więc lepiej wcześniej niż później. Jutro będę chodzić tam i z powrotem przez cały dzień po domu. Jak nic z tego nie wyjdzie to siądę na tyłku i nic nie będe robić!

Spina mi się trochę brzuch, lekko pobolewa okresowo, ale to wszystko jeszcze za mało.

masochistki z nas ja liczę że po kąpieli się rozkręci a w nocy jak mnie spięło to strach mnie obleciał hehe

Depeche napisał:

Agnieszka86 napisał:

Ufolka zachęcam Zosię jak mogę. Może i wyjdzie nam to bokiem, ale i tak nas to nie minie, więc lepiej wcześniej niż później. Jutro będę chodzić tam i z powrotem przez cały dzień po domu. Jak nic z tego nie wyjdzie to siądę na tyłku i nic nie będe robić!

Spina mi się trochę brzuch, lekko pobolewa okresowo, ale to wszystko jeszcze za mało.

ponoc wieszanie firan pomaga

a wiesz że myślałam i o tym

Ja się gofrów najadłam i mała tak się rozbrykała ,że cały brzuch mi faluje


No to ciekawe kto teraz zdobędzie brąz

ufolka napisał:

Depeche napisał:

Agnieszka86 napisał:

Ufolka zachęcam Zosię jak mogę. Może i wyjdzie nam to bokiem, ale i tak nas to nie minie, więc lepiej wcześniej niż później. Jutro będę chodzić tam i z powrotem przez cały dzień po domu. Jak nic z tego nie wyjdzie to siądę na tyłku i nic nie będe robić!

Spina mi się trochę brzuch, lekko pobolewa okresowo, ale to wszystko jeszcze za mało.

ponoc wieszanie firan pomaga

a wiesz że myślałam i o tym

to zmien sobie firanki, a na koniec popchaj troche wersalke, to na pewno dziala, wiem mialam miec brata ze stycznia, ale sie w grudniu urodzil, bo ktos wersalke odsuwal przed swietami. Ja to was podziwniam ( Ufolka Ciebie , bo wiesz czym to pachnie), ze sie tak spieszycie napalone, ja sie panicznie boje.

ooo a ja dziś 40 tydzień zaczęłam

Depeche odsuwałam, na mnie nie działa, w ogóle chyba nic na mnie nie działa z drugiej strony boję się tak szarżować żeby nie zaszkodzić maluchowi:)
a bać boję się, pewnie że się boję, ale już mam tak dość że chcę urodzić, poza tym boję się że mi za duże urośnie i znów będzie problem z wypchnięciem, a skoro już wszystko gotowe to niech się rodzi

xxElaElaEeexx napisał:

Ja się gofrów najadłam i mała tak się rozbrykała ,że cały brzuch mi faluje


No to ciekawe kto teraz zdobędzie brąz

gdzie CI sie to miesci? Ja jem naprawde malutko, chyba mam scisniety zoladek. Dzis maz sobie zamowil shoarme, a ja tylko rosolek i pieczywko czosnkowe i myslalam, ze pekne. Teraz ledwo wsadzilam w siebie jedna bulke. Zjadlabym cos, ale nie mam gdzie teo upchnac.

Hello ja już po wizycie usg prawidłowe, z podwoziem wszystko ok, lekarz powiedział że jeśli do poniedziałku nie urodzę to mam się stawić w poniedziałek na ginekologi i mam czekać w szpitalu na akcję

Ufolka wieszanie firanek podobno może być niebezpieczne, więc z tym nie szaleję.

AniaCzajka ooo...to Ty też lada moment możesz urodzić, skoro lekarz daje Ci czas do poniedziałku

Agnieszka86 napisał:

Ufolka wieszanie firanek podobno może być niebezpieczne, więc z tym nie szaleję.

AniaCzajka ooo...to Ty też lada moment możesz urodzić, skoro lekarz daje Ci czas do poniedziałku

ja chcę nawet i dziś tylko waga Franka troszkę mnie przeraża;/ bo wyszło 4.100kg:)

Depeche napisał:

xxElaElaEeexx napisał:

Ja się gofrów najadłam i mała tak się rozbrykała ,że cały brzuch mi faluje


No to ciekawe kto teraz zdobędzie brąz

gdzie CI sie to miesci? Ja jem naprawde malutko, chyba mam scisniety zoladek. Dzis maz sobie zamowil shoarme, a ja tylko rosolek i pieczywko czosnkowe i myslalam, ze pekne. Teraz ledwo wsadzilam w siebie jedna bulke. Zjadlabym cos, ale nie mam gdzie teo upchnac.

Właśnie nie wiem gdzie mi się to mieści
Ale mogłabym jeść i jeść i jeść

AniaCzajka napisał:

Hello ja już po wizycie usg prawidłowe, z podwoziem wszystko ok, lekarz powiedział że jeśli do poniedziałku nie urodzę to mam się stawić w poniedziałek na ginekologi i mam czekać w szpitalu na akcję

a czemu tak szybko na ginekologię ??


Aga no właśnie ja też nie chcę przedobrzyć, bo przecież maluch najważniejszy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

AniaCzajka wow, waga słuszna! Ale wiesz, USG to nie waga, więc może nie będzie tak źle

AniaCzajka to fajnie, że wszystko ok A jak Twoja szyjka? Skróciła się już?
W poniedziałek masz już się stawiać do szpitala? A czemu tak szybko skoro termin masz na 3.03?

A jeśli chodzi o wagę to u mnie a usg tez wyszło, że Wojtek waży 4100g tylko,że gina mówiła, że na tym etapie ciąży nie da sie już dokładnie zwazyć, bo główka wstawia się w kanał rodny. i tak było np w moim przypadku, że główka już jest mocno wciśnięta w kanał i komputer łapał ją pod skosem i gina mówiła, że przez to jest zawyżona waga i na bank mały tyle nie ma. U Ciebie tez tak może być.