Mamusie marzec 2013

Hej kobietki:* U mnie noc taka sobie maly nie spal od 2 do 5 , teraz tez nie chce. Nie wiem co z tym moim mlekiem teraz siedzi przy piersi 3 do 5 minut i zaczyna sie krecic , nie szuka dalej .. nie wiem czy sie najada ech

Hej dziewczyny rzadko zaglądam,bo za bardzo nie ma czasu,mala jak zje to potem jeszcze z godzine albo wiecej sie grajdoli zanim zasnie i tak od jedzenia do jedzenia,nie karmie ja piersią bo potrafila wisiec po godzinie albo dłuzej i sie nie najadala,wiec kupilam sobie laktator i odciągam jej pokarm,ale niestety tylko daje jej moj 3 razy na dzien bo wiecej nie jestem wstanie sciagnąc

Gratulacje kolejnym rozpakowanym mamusiom!!!!!!!
juz nie duzo zostało z brzuszkami;-))

koticz Twoja Jagoda tyle wcina 300ml lub 450ml?????? to chyba dużo co? ja mojej daje 90ml mojego no i z butelki tez tyle wyciągnie
A Ty karmisz piersią czy cały czas odciągasz???

Kinga2424 STO LAT!!!!!


Aga a ile Twoja Zosia wypija mleka modyfikowanego?

Dzieki za zrozumienie dziewczyny:* jestescie kochane..

U nas ciezka (bolesna) noc za plecami, maly dopiero zasnal, wiec sprobuje zasnac i ja.
Wy tez sie wkurzacie na swoich facetow?

lusiaczek82 napisał:

skurcze regularne jak w pysk strzelił co 10min
i wydaje mi się że coraz mocniejsze dupa mnie już boli

lusiaczek oj jak ja ci zazdroszczę , trzymam kciuki za szybko poród

depeche zostaniemy same na placu boju


mi zaczął znowu ten czop odchodzić , skurcze co jakiś czas mam już bardziej bolesne niż te wczorajsze i dlużej trwają no ale dalej nieregularne

moja mama będzie dziś kolo 14 musze z nią pogadać szczerze o tym ze chcę być sama z mężem przy porodzie i nie wiem jak ona to przyjmie

przyszła moja siostra i zabrała Dominika do kościoła na swięcenie palmy , chwila spokoju będzie

Hej cioteczki ciężko nadrobić wszystko.

Co do karmienia to niby mam pokarm bo mały ciągnie i leci z cyców ale chyba jakiś słaby mam ten pokarm! Bo długo siedzi przy cycku a i tak jak uśnie to śpi dwie min i dalej głodny! dlatego dokarmiam bo inaczej nic innego bym nie robiła tylko z cyckiem wywalonym siedziała.

A jakim mlekiem dokarmiacie swoje maluchy?
I po jakim czasie wietrzycie w domu dzieci i na spacer kiedy iść?

KIka, Depeche trzymam kciuki za szybkie akcje porodowe

Lusiaczek powodzenia kochana

Miłej niedzieli :*

mamcia ja kupuje Nan bo takie w szpitalu tez dawali,ale można tez bebiko bo z tego co wiem to jest go więcej i jest tańsze,ja już nie będe chyba zmieniała bo mała się przyzwyczila

25malinka napisał:

mamcia ja kupuje Nan bo takie w szpitalu tez dawali,ale można tez bebiko bo z tego co wiem to jest go więcej i jest tańsze,ja już nie będe chyba zmieniała bo mała się przyzwyczila

No ja dawałam nan ale na bebiko przeszłam. A Ty też dokarmiasz czy tylko modyfikowane?

mamcia ja moje daje nałej 3 razy dziennie,bo więcej nie sciągne,a piersia nie karmie bo ona potrafi jesc godzinę i jest nie najedzona,nie wiedzialam ile zjada wiec teraz cały czas sciagam i jej daje,duzo tego nie ma ale zawsze to cos

Malinka a mm co ile Ci zjada? Bo mój nie więcej jak 60 na raz co 2-3 godz.

jeszcze nie dawno też jadła 60ml,ale teraz już daje jej 90ml co 3 godz, w nocy dłuzej spi nieraz 4 godz

mamcia a Ty ile razy dajesz małemu mm?

kika1985 napisał:

depeche zostaniemy same na placu boju

...jeszcze Ja.............

długo się nie odzywałam ale teraz już jestem

u Was przynajmniej coś się dzieje a u mnie cisza zero...czuje się cały czas tak samo.
Jedyne co może świadczyć że zbliżam się do porodu do zatrzymanie się wagi. Stanęło na 70 kg i już od poniedziałku ani drgnie - cieszę się bo czytałam że pod koniec tak jest czekam na jakieś skurcze czy coś ale ja nic a nic nie czuję

ale sie wkurzylam! nadrobilam was, tyyyyyle napisalam, zawiesilo sie i wszystko sie skasowalo!

z tego co pamietam, to:
lusiaczek - dziewczyny Cie wprowadzily w blad!!! wcale kolezanka nie musi miec biezmowania, zeby byc chrzestna! ja nie mam, a chrzestna jestem. ono wcale nie jest wymagane! tylko polscy beznadziejni ksieza niby mowia, ze tak, ale musisz isc do ksiedza i postawic na swoim, ze wiesz, ze go nie trzeba miec. na calym swiecie nie jest wymagane! nigdzie nie jest zapisane, ze trzeba je miec!

u nas do przodu, czas bardzo szybko leci, maly jutro bedzie mial juz 3tygodnie!
wczoraj wypilam troszke wina i chcica mi sie wlaczyla na potege! po dlugim czasie udalo mi sie namowic matiego, zeby sprobowac, ale lipa z tego wyszla, szwy mi sie jeszcze nie rozpuscily, sa ostre i tylko go zadrapalam :/ bez sensu! a juz myslalam ze wszystko bedzie pieknie jestem zalamana hahaha

kika1985 napisał:

depeche zostaniemy same na placu boju


mi zaczął znowu ten czop odchodzić , skurcze co jakiś czas mam już bardziej bolesne niż te wczorajsze i dlużej trwają no ale dalej nieregularne

moja mama będzie dziś kolo 14 musze z nią pogadać szczerze o tym ze chcę być sama z mężem przy porodzie i nie wiem jak ona to przyjmie

przyszła moja siostra i zabrała Dominika do kościoła na swięcenie palmy , chwila spokoju będzie

U mnie nic sie juz nie dzieje. Mialam bardzo niskie cisnienie 90/60 z rana, teraz juz ok. Maly sie dzis w zasadzie nie rusza, pare razy mi w p. prawie grzebal lapka, ale reszta ciala nic. Az sie zaczynam wnerwiac, zobaczymy wieczorem czy sie rozhula. Czop to u mnie nada ufo, patrze juz w kibel, nic nie ma.
No musisz z nia pogadac. W sumie w zyciu nie poszlabym z matka do porodu, ale moja to wyjatkowa panikara. Kurcze, powiedz jej szczerze. Najwyzej bedzie jej przykro, ale to z S. jestescie rodzina. Jak rodzilas Dominika bylas mlodziutak dziewczyna to tez mialas inne potrzeby, teraz masz inne. Najwaznieszy jest nasz komfort, a nie ich , osobtowarzszcacych. Ja jak powiedzialam mojemu, ze moge go wyprosic na partych tez mu bylo chyba przykro, ale to chyba ja jestem waznijesza i dziecka, a nie jego oczekiwania. Ludzie to sie czasem nie zastanowia.

Zolwik, wiesz moze u Ciebie to bedzie nagle, albo po prostu nie wiesz jeszcze czego sie spodziewac ( bo u Ciebie to chyba pierwsza dzidzia, nie pamietam). My " stare wygi" to mamy juz pewne porownanie odczuc porodowych.