Mamusie marzec 2013

hej dziewczyny!!!

Dopiero teraz pisze bo wczesniej jakos nie bylo czasu,a to prasowanie,sprzatanie itp
Mala juz po kąpieli,teraz spi,poplakala troche biedulka i usnela,bo u nas tez mega brzuszkowe bole jak u Agi,chociaz wczoraj jakos mniej plakala,zobaczymy co dzis bedzie jak wstanie na nastepne jedzonko

Wysmarowałam mała tym kremem po kapieli co przepisała pani doktor i tym na sterydach,ale kurde nie wiem czy to jej zginie bo zauważyłam,ze na pleckach jej sie robia nowe krosteczki,juz nie wiem od czego mogla by dostac takiego uczulenia,moze od płynu do plukania,uzywan loveli,spróbuje nie plukac ubranenek w zadnym plynie i zobacze czy jej zgina

My też mamy komunie i nie wypada nie isc bo to siostrzenicy mojego S,a oprocz tego za tydz wesele,ale nie idziemy bo nie chce zostawiac małej tym bardziej,że ma takie bóle brzuszka
Gosiaładnie wyglądasz
Ela śliczna Maja
koticz 3mam kciuki żeby wszystko było ok

Panika spokojnie mozesz sobie po wieczornym karmieniu wypic lampke wina. Mi doradca laktacyjny mowila ze po karmieniu mozna wypic tym bardziej jak dziecko spi np 5 godzin

Nieee no nie nadrobie za cholere

Za prasowanie sie wzielam, matko jedyna, maly jesc, wisi u cyca z ponad godzine, je , zasypia z cyce ( a wez mu sprobuj zabrac), budzi sie, drze, znowu cyc i w okolo. Wkur... mnie takie karmienie, nic zrobic nie moge, teraz m. sie juz wkur. i doakrmil go butelka, bo sie ogarnac nie moglam.

Dzis wyszlusy z malym na 10 minut na podworko, pierwszy raz, spal sobie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Panika, walnij sobie lampeczke , a pewnie. Potem wypij duza ilosc wody niegazowanej, malemu nic nie bedzie.

Ja dochodze do wniosku, ze pomimo staran moich i melego chyba nie uda mi sie karmic wylacznie piersia. Jakos malo mu chyba tam leci, za dnia nawet po niej zasypia, w nocy tez, ale wieczorem i z rana jak sie rozbudzi, to jest problem. Strasznie szkoda, bo maly wie do czego sluza cyce ( nie to co mala ciamkala sobie), tylko kurcze czemu zasypia i potem jazda od nowa.

AAAAA dziewczyy strasznie mu sie pupa odparzyla. Ma juz rane na pupie. Tormentiol na niego nie dziala !!!! No co dziecko to jednak jest inaczej. Czego uzywacie?
Przed kapiela wywietrzylam mu troche pupe i zrobilam zasypke z maki ziemniaczenej, ale boje sie co bedzie jutro i w nocy, bo boli go, placze.

A i uzywacie moze zasypki/pudru do pupy?

Wpadne pewnie jutro, bom padnieta.
Dobrej nocy dziewczynki.

Depeche napisał:

Nieee no nie nadrobie za cholere

Za prasowanie sie wzielam, matko jedyna, maly jesc, wisi u cyca z ponad godzine, je , zasypia z cyce ( a wez mu sprobuj zabrac), budzi sie, drze, znowu cyc i w okolo. Wkur... mnie takie karmienie, nic zrobic nie moge, teraz m. sie juz wkur. i doakrmil go butelka, bo sie ogarnac nie moglam.

Dzis wyszlusy z malym na 10 minut na podworko, pierwszy raz, spal sobie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Panika, walnij sobie lampeczke , a pewnie. Potem wypij duza ilosc wody niegazowanej, malemu nic nie bedzie.

Ja dochodze do wniosku, ze pomimo staran moich i melego chyba nie uda mi sie karmic wylacznie piersia. Jakos malo mu chyba tam leci, za dnia nawet po niej zasypia, w nocy tez, ale wieczorem i z rana jak sie rozbudzi, to jest problem. Strasznie szkoda, bo maly wie do czego sluza cyce ( nie to co mala ciamkala sobie), tylko kurcze czemu zasypia i potem jazda od nowa.

AAAAA dziewczyy strasznie mu sie pupa odparzyla. Ma juz rane na pupie. Tormentiol na niego nie dziala !!!! No co dziecko to jednak jest inaczej. Czego uzywacie?
Przed kapiela wywietrzylam mu troche pupe i zrobilam zasypke z maki ziemniaczenej, ale boje sie co bedzie jutro i w nocy, bo boli go, placze.

A i uzywacie moze zasypki/pudru do pupy?

Wpadne pewnie jutro, bom padnieta.
Dobrej nocy dziewczynki.

Depeche widze, że u Ciebie podobne historie, jak u mnie zmyj mu tę mąkę z pupy. Ja też zasypałam przy odparzeniu, ale mi doktor powiedział, że to zaostrzy stan, wysuszy. Kazał smarować tylko tormentalum przy każdym przewinięciu. Widoczna poprawa była po 2-3 dniach.
I ja tez miałam nadzieje, że uda mi się karmic wyłącznie cycem, ale się nie udaje. Obecnie co drugi dzień mamy bez dokarmiania, więc i tak sukces. A to dopiero teraz, jak ma 7 tygodni.

Depeche zasypka z maki ziemniaczanej jest super jak nie ma jeszcze ranek bo jak sa ranki to maka moze posklejac sie w grudki i potem moze bolec zmywanie mąki. Moj maly jak mial mocno odparzona pupe to nie dzialal ani sudocrem ani linomag. Dopiero pomogl troche Bepanthen i wietrzenie przy kazdym przewijaniu. Do teraz raz na pare dni maly walnie taka kupe ze od razu mega odparzone i a piać od nowa rytuał wietrzenia itp.

depeche polecam bepanthen baby. Odparzenia znikaja blyskawicznie! Ja czasem uzywam puder z nivea.

Mi Olek tez ostatnio dluzej na piersi siedzi. Ale je spokojnie, jyz mi tak nie tryska. Chyba laktacja mi sie ustabilizowala.

Kurcze odkad wrociłam z zakupow maly cały dzień sie drze. Z tesciowa spal a potem nie wiem co w niego wstapilo. Probowałam go nawet opatulac kocykiem,nosilam i nic nie pomaga. Tak sie zastanawiam czy mały rano nie wystraszyl sie bo swirke widzial z 4 razy. Moze sie wystraszyl ze nie bylo obok ani mamy ani taty. Az mam wyrzuty ze pojechalam na te zakupy. Z mezem jak go zostawialam bylo ok ale jego ma na codzien a swirka to dla malego praktycznie obca osoba. A nie bylo mnie tylko 2 godziny...

Depeche- CLOTRIMAZOLUM. Ja przetestowałam wszystko, bepanthen był dobry, ale kiedyś, teraz zmienili skład i do niczego jak dla mnie ;/ Termentiol nie działał. Teraz używam linomagu, jak coś zaczyna się dziać to smaruję clotrimazolum, jeden raz posmaruję i znika. A były już ranki małe i skóra schodziła, maść wszystko ładnie zagoiła i wygładziła że śladu nie ma

Ania może odreagowuje tak ?

idę pomoczyć się w wannie

andzia_zg napisał:

Kurcze odkad wrociłam z zakupow maly cały dzień sie drze. Z tesciowa spal a potem nie wiem co w niego wstapilo. Probowałam go nawet opatulac kocykiem,nosilam i nic nie pomaga. Tak sie zastanawiam czy mały rano nie wystraszyl sie bo swirke widzial z 4 razy. Moze sie wystraszyl ze nie bylo obok ani mamy ani taty. Az mam wyrzuty ze pojechalam na te zakupy. Z mezem jak go zostawialam bylo ok ale jego ma na codzien a swirka to dla malego praktycznie obca osoba. A nie bylo mnie tylko 2 godziny...

Andzia u nas tez było pare podobnych sytuacji. Jak go ponosiła i zajmowała się nim świrka, to do nocy z M go nie mogliśmy uspokoić. Potem w 1 dzień Świąt z godzinkę mnie nie było, a po moim powrocie dostał takiego ataku płaczu, że się nie mógł przystawić do piersi. W 2 dzień świąt już nie histeryzował. Ale generalnie jak mnie nie ma w domu, to nie spi i M go musi nosić. Wyraźnie widać po jego zachowaniu, jaki jest zadowolony, kiedy do mnie wraca. Chociaz zaczyna ostatnio przepadać za M i wodzi za nim wzrokiem

Słyszałam tez taką teorię, że dzieci śpią, kiedy tęsknią za rodzicami.

Paulina to moze Wojtek dlatego spal przy świrce bo tęsknił. Dziwiłam sie ze spi,bo ostatnio przed południem ma tylko krotkie drzemki,a spi dopiero na spacerze a tu spal jej caly czas. A jak wrocilismy to juz oczy jak 5zł. Wzięłam sie wiec za sprzatanie a maz byl z małym. Ja tylko z doskoku gdy ryczał lub jak był cyc a wieczorem wpadł w taka histerię że niczym nie byłam w stanie go uspokoić. Masakra. Darcie jakby go ze skóry obdzierano.

Az się boję dzisiejszej wizyty moich rodzicow bo boje sie ze Wojtek znow bedzie przez to rozdrażniony,bo bedzie wiecej osob ktorych nie zna. Boje sie ze moze byc tak jak po Swietach u swirki bo tez byl po powrocie rozdrazniony. U mnie jest przyzwyczajony do ciszy a tu nagle sie zwala moi rodzice, mama go wytrzesie, do tego pewnie chrzesnica bedzie latała po domu i ogolnie bedzie glośno

czesc czolem

depeche moj dominik tak mial ze godzine przy cycu wisial a wez mu zabierz to sie budzil i placz od nowa i cyc

ladna dzis pogoda jak maz wroci z silowni idziemy wszyscy na spacer

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej

Ja już po śniadanku,tv z mężem oglądamy,mała śpi.
Byliśmy wczoraj w naszym domku z małą,cały czas spała jak zabita.I kuchnie mamy super-tylko muszę się wziąść za sprzątanie ,bo kurzu i pyłu ,że ho ho
Dziś w planach mam sprzątanie ,potem spacer z małą i leniuchowanie.Jeszcze pieluchy muszę powiesić,bo się piorą i wyprasować ubranka małej,bo już leżą od wczoraj.

Depeche Mi na odparzenie pomógł Bepanthen i wietrzenie dupki małej.

Hej u mnie niby ładna pogoda ale co chwilę zachodzi słońce i mocno wieje. A do tego czasem przelotne deszcze.

Andzia ja jeszcze pomyślę ale chyba kupię tego konika dla małego

Depeche ja smarowałam i sudocremem, linomagiem, sypałam mąką i wydaje mi się że jednak bepanten z nich wszystkich najlepiej działał. Co skóra to inaczej działa.

Ela pochwal się kuchnią ale Ty masz grzeczną córcię