Mamusie marzec 2013

Kasia to ja zdaję się na Ciebie i chyba zamówię mu tego konika

Depeche ja mam dwa psy jeden na podwórku drugi w domu

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Koticz pisała ze mała ma zapalenie prawego płuca, dostaje antybiotyk, najwczesniej za patydzien ich puszcza,
pisze z wami i młoda na rekach, delikatna , troszczke jezdzi jej po brzuchu, to ta ma juz pospane, ale ostatnio kupki robi ladnie, wlaczyłam jej to i moge posta napisac.

O kurcze biedna jagodka z naszymi maluszkami naprawdę trzeba uważać
panika tesciowa walnieta

Ja juz u mamy trochę swiruje z małą
Ale niech swiruje bo daleko mieszka i nie widzi małej często

Hej dziewczyny!!

U nas mała praktycznie cały dzien nie spi,bardzo marudzi i boli ja brzuszek,jeszcze nie zrobila kupki,teraz ja uspilam ale caly czas sie wierci,puszcza bardzo smierdzace baczki,caly czas ja mecza,biedna mala nie wiem jak jej pomoc

Panika co za świra! To u mnie tylko wiało dzisiaj i ja na chwile tylko wyszłam a ta się na deszcz i grad wypuściła!

Koticz wracajcie do zdrówka.

Vernix,Unbreakable a gdzie Wy się podziałyście?

Malinka a mój młody dla odmiany dzisiaj wali bąki, popuszcza kupke i śpi, no i marudzi również co jakiś czas

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Koticz, biedulki Wy.

Panika, dziwna masz tesciowa, bo zwyczajowo to powinna byc raczej przewrazliwona , niz taka wyluzowana.

A ja becze, poczytalam troche o tej wadzie serwca mojego malego i sie posypalam. Mam dola, wyrzuty sumienia, ze to przeze mnie, ze cos mu sie stanie. Tak bardzo go kocham. Jest taki malutki. W ogole to tak sapie jak oddycha,nie wiem co to.

depeche olek tez czasem sapie. A ta wada sie nie denerwuj. Maly to wyczuje. Dajcie sobie chwile, moze to na prawde sie zrosnie! Nie dawaj mu odczuc stresu. Poza tym nerwy nie sprzyjaja laktacji.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny!

Dopiero teraz mam momencik, żeby napisać. Ostatnio przez moje zycie się jakaś trąba powietrzna przetacza - w życiu nie nadrobię. Mam nadzieję, że wydarzyły się same pozytywne rzeczy.

Nie mam czasu pisać - w nocy mały marudny, więc go trzymam na rekach, w dzień padam na twarz i zazwyczaj jestem sama, więc nie mam jak. Wieczorem W. wraca, niewiele pomaga, więc też zachrzaniam. Teraz przyjechała mama z siostrą, mam więcej czasu dla siebie i ... śpię. A jak nie, to staram się je gdzieś na miasto wyciągnąć. Reasumując - ciągle w biegu.


I w ogóle, to muszę Wam się chyba wyżalić. Nie wiem, z kim o tym pogadać. Z mamą się boję, że mnie ochrzani, nie zrozumie... nie wiem.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


I a'prop teściowych/mam - moja jest cudowna. Pyta najpierw, co i jak robię, obserwuje, patrzy, jakie ja mam zwyczaje w stosunku do małego, a potem mi pomaga, wyręcza dokladnie tak, jakbym tego chciala. Nie narzuca się, nie wymądrza. Szanuje mój sposób dzialania

Dzień Dobry

Biedna Jagódka i Koticz ;/

moją małą tez męczy brzuszek, spać nie chce i stęka, tylko przysypia na parę minut od 5 ;/ ja zaraz na zakupy jadę, potem przyjeżdża rodzina R.

Panika gratuluję świrki.. niektórym na starość się cofa coś tam w głowie chyba ja chyba będę się cieszyć że widzę moją raz na pół roku, jeszcze nawet nie przyjechała do nas, Oliwii nie widziała, mówiła że może na chrzciny dopiero
Depeche współczuję, strach o dziecko to najgorsze co może być ;/ może pogadaj z kardiologiem? niech Ci wytłumaczy? jakiś sensowny jeśli jest. Buziaki dla was


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

offca życzę Ci, żebyś w serduszku wiedziała, co robić, i podjęła słuszną decyzję a Twoja Mama ma super podejście do dziecka.
Depeche wracając do odparzeń, to wczoraj się dowiedziałam, że tormentiol ma dużo tlenku cynku i dlatego nie działa, a może podrażniać, wysuszać. A tormentalum ma go mniej i dlatego działa. Ale jak CIe znam, to już pewnie sobie z tym poradziłaś inaczej.
Panika oby dzieciątko Ci się nie rozchorowało.

Depeche i jeszcze trzymałabym sie tego, że wada serca się może cofnąć i nie zakładałabym najgorszych scenariuszy - przecież Kubuś świetnie sobie radzi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.