Mamusie marzec 2013

Hej

AniaCZ mamy pierwszego gryzonia :0 super


Lenucha my podczas mycia delikatnie odsuwamy skórkę i polewamy wodą (połozna mowila zeby delikatnie to robic).

Panika Krecisz tym hula? sa jakies efekty?

dwa miesiace i jest zabek,w szoku jestem normalnie GRATULUJE martyna tez zaczela pchac piastki do buzki i sie mocno slini a do tego te marudzenie moze tez cos sie szykuje nam ale ja myslalam zde zabki dopiero cos kolo 6 miesiaca zaczynaja wychodzic no coz nie doksztalcona jjestem ja sie jutro przeprowadzam na swoje wlasne mieszkanko wkoncu i przez jakis czas nie bede miala neta nie wiem jak wytrzymam bez forum bo czytam was codziennie choc nie zawsze pisze to czytam czytam i juz sobie nie wyobrazam zycia bez tego forum hehee ale po weekendzie postaram sie nadrabiac,jak do was zajzalam pierwszy raz w lutym to mialam do czyttania jakies tysiac stron i przeczytalam od poczatku wiec teraz tez poczytam zeby byc na biezaco nooooo oczywiscie jak moj ssak mi pozwoli,3majcie sie

koticz napisał:

Lenucha synowie mojego brata mieli ściąganą skórkę z siusiaka do umycia.Teraz się tego nie robi,ale ja na Twoim miejscu bym od czasu do czasu odciągała.Wydaje mi się,że jak robi siku to mu tam coś pod skórką zostaje + kremik i kupka może tam troszkę napłynąć.ściągnij delikatnie tylko troszkę(tyle ile się da) i obmyj czystą wodą.Higieny nigdy za dość,a jak mu się tam "serek" nazbiera to może go oszczypać,no i skórka się trochę rozciągnie.Chłopcy często mają stulejkę (czyli zaciasną skórkę która się nie zsuwa z grzybka) i słyszałam (ale nie mam pewnosci czy to prawda!) że można ją w ten sposób rozciągnąć i uniknąć w przyszłości zabiegu nacinania.

Z resztą,odciągnij skórkę i zobacz co zastaniesz,jeśli będzie tam jakiś nalot to przemywaj częściej a jeśli nie będzie nic to przemywaj rzadziej lub wcale

Mi polozna az w tyg. kazala alemu troszke odciagac i przemyc przegotowana woda.

opiero sie zjawilam. W domu nie macie co robic, tyle naprodukowalyscie! Wstydcie sie , matki dzieciom

Bylismy u swirkow. Rodzina sie zjechala . Malyprzespal przy otwartym balkonie.
A co dzis moja mala dala teksta. Maly sie drze, wiec robie kolo niego, ale drze sie, nie wiadomo o co mu chodzi. Wiec mowie do niego z nerwami " O co ci chodzi do ..." i sie zamknelam. A mala " do chu.a pana". Chyba czas sie czasem ugryzc w jezyk.

Leucha moj m. tez mi wierci dziure w brzuchy, ze on chce na Dukana. Ale ja nie moge sie odchudzac, szlag mnie trafia, bo jedyne spodnie, ktore sa na mnie idealne,to takie wielkie wory, ktore mi z d. spadaly. Wciskam sie w cala reszte, ale doslownie wciskam. Do tego zre ciasta, ciasteczka, bulki, chalki. Nic mi innego nie smakuje. Nakarmie malego i musze ciasteczko maslane, tak jakos mam parcie na weglowodany przez to karmienie. BOje sie , ze jeszcze przytyje.

Hihi... Dzieci jak gąbeczki, chłoną wszystko

alebazi to powodzenia jutro,też już bym chciała mieć własne mieszkanko anie w wynajmowanym żyć...nooo ale nic co się odwlecze to nie uciecze

To że maluchy pchają teraz rączki do buzi absolutnie nie musi oznaczać,ze idą ząbki.Poprostu odkrywają,że mają rączki,sprawdzają jak smakują i do czego służą tak wyczytałam

Moja Jagoda też uwielbia cysiać swoje paluszki,a dziś leżąc w bujaczku wyciągła rączkę w stronę zabawki,nie trafiła w nią coprawda ale jednak zaczyna rozumieć do czego one służą.Potem jej pomagałam głsaskać te zabawki i się cieszyła

Ja właśnie startuję z jakimiś ćwiczeniami bo cholera albo teraz albo nigdy!!!

Spokojnej nocy wszystkim,pewno jeszcze potem lookne tu...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

gosiu gratulacje. A Zosienka potrzebuje czasu, nie denerwuj sie,mysl pozytywnie. Dla niej.
koticzpolecam cwiczyc z chodakowska. W nowym Shape byla plyta. Mega hardcore, ale przyjemnie sie cwiczy. Dzis podolalam 20 min.
Tak sie nacwiczylam, ze az cyce mi sie spocily. Lece pod prysznic.

Gosia jeszcze trochę i będziecie w koncu we troje w nowym mieszkaniu:) będzie dobrze nie poddawaj się bo już bliżej niż dalej!!

mój mały też ssie piąstkę i się ślini

własnie pije sobie shandy napiłam się kilka łyków i czuje jak mi się ciepło robi szok hihi

Depeche twoja córa wymiata

alebazi powodzenia jutro!

A ja o 16 otworzylam karmi, zeby wygazowalo i teraz sobie popijam

A jakiego typu cwiczenia sa na tej plycie Chodakowskiej? Jak to mniej wiecej wyglada?

andzia to sa przymne cwiczenia fitness. Glownie na pozbycie sie cellulitu i spalanie tkanki tluszczowej. Nie sa latwe, ale mi sie fajnie cwiczy, bo lubie takie rytmiczne uklady. A gazeta z plyta kosztuje 14zl.

Widzę, że ostro planujcie cwiczenia, ja miałam zumbowac od mają, ale wyszło jak wyszło... Jeszcze nadrobie. Zosiak już zasnął, dostała spiocha po południu, bo 2 burze u nas były i ciągle padało pogoda idealna do spania. K. zaczął wczoraj remont w kuchni i pokoju, żeby wykorzystać czas kiedy nas nie ma w domu, na gotowe nie wrócimy bo trochę remont potrwa, ale zawsze krócej w tym bałaganie i hałasie.

Tyle chce napisać, ale strasznie źle się na telefonie pisze...więc to na tyle.
Spijcie dobrze!

PYTANIE DO MAM KARMIĄCYCH MM

czy dopajacie swoje maluszki??? Czym i w jakiej ilości i jak często.
Ile wasze dzieci jedzą mleczka i czy robicie je na przegotowanej wodzie z kranu czy jakiejś z butelki?

Aaa i jakie są kupki po mleczku

Waszka ja dopajałam wodą, ale Mały nie bardzo chciał wodę wiec z glukozą rozrabiam. A jak czesto? Jak placze bez powodu to daje picie i jak chce to pije
a kupy u nas są takie żółte, rzadsze i zazwyczaj jedna dziennie.

Panika krecisz hula? są efekty?


Aksa zamówilam takie hula hop allegro.pl/hula-hop-anion-1-105cm-jinpoli-i3217446032.html

Gosia przytulam.